Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,


to już mój drugi temat co do obsady. Nie tak dawno szukałem obsady do 240l pisząc od razu że będzie zmiana na większe. No i powoli ta zmiana następuję. Powierzchnia dna się nie zmieni 240x60, waham się tylko jeszcze z wysokością albo 40 albo 45. Chociaż bardziej się skłaniam do 40cm - nieważne :D

Wracając do tematu - obsada.

Padłą propozycja żeby zrobić jednogatunkowe na lethrinops'ach, ale żona stwierdziła że są za pstrokate, chociaż synek już wybrał z cztery "barwy". NA pewno podstawą w nowym baniaku będą yellowy, ponieważ już mam ich 10szt w obecnym. preferencję - chcę żeby ryby było ozdobą salonu, żeby one przyciągały wzrok. Najlepiej jakieś ładne, duże, dostojne.

Cały czas podobają mi się także aulonki.

Macie może jakieś pomysły?

Każda porada mile widziana. :D

Opublikowano
żona stwierdziła że są za pstrokate
Ale to tylko samce :)

Cały czas podobają mi się także aulonki

To też samce kolorowe, samiczki śledzie :)


Astatilapia Caliptera, może któraś z afr, coś z nonbmuny, np protomelas. Przy tej długości, ja bym dał 60cm, lepiej dla nonmbuny, jeśli chciałbyś ją. To już sam określ jakis gatunek prócz yellowków, jaki Ci sie podoba :D

Opublikowano

Osobiście postawiłbym na 45cm a jak jest możliwość to na coś wyższego 50 a nawet 55cm

Tak jak napisał kolega zdrowy zab jest to większa możliwość co do obsady

Musisz się sam zdecydować co do wysokości a wtedy będziesz mógł wybierać obsadę

Opublikowano
Przy tej długości, ja bym dał 60cm
- odpada. Akwa będzie stało na regale o wysokości 103cm. Jak bym dal jeszcze szkło 60h to w ogóle bym musiał wysoką drabinę brać :).


Żonce podobają się coś na wzór afry red top - niebieskie w paski. Ja osobiście przy takim litrażu chciałbym coś powyżej 15cm. A raczej z pyśków nie zrobię ławicy neonków.

Opublikowano

Drabiny w domu mam 3 (od małej 3 stopniowej po dużą 9m) więc to nie jest problem. Po wczorajszej/dzisiejszej rozmowie z kolegą meszek chyba faktycznie będzie 50cm.


Pierwsza propozycja - kolegi meszek

- Sciaenochromis fryeri

- Copadichromis azureus lub Copadichromis trewavasae

- yellowek

- coś z Aulonocar - najlepiej o barwie czerwonej

- no i była jeszcze jedna, ale już nie pamiętam co to było. Chyba Cynotilapia sp. mbamba ale nie dam teraz ręki uciąć a w domu mam zapisane.


Jak wcześniej pisałem yellowki już mam i obsadę muszę dobrać już pod nie.

A co ja teraz zrobię że podobają mi się:

- Luwino Reef

- Demasoni

- Acei

Opublikowano
Jak wcześniej pisałem yellowki już mam i obsadę muszę dobrać już pod nie. A co ja teraz zrobię że podobają mi się: - Luwino Reef - Demasoni - Acei

Kolego esku tak jak wspomniałeś i o rozmowie wczoraj mówiłem i dziś powtórzę

Jak yellowek to nie demasonki. Jak demasoni to nic mięsożernego(yellow) tego sie nie przeskoczy

Pierwsza propozycja - kolegi meszek

Proponowałem inne gatunki które również pasowałby do Twojego yellowka.

I zadam to pytanie po raz kolejny czy musi być ten yellow?

Jeżeli nie musi zostać, to sam wiesz ze łatwiej będzie Ci dobrać obsadę pod względem piękna, diety(chodzi mi o demasonka). Chyba ze niech zostanie yellow a odpuść sobie demasoni.

Opublikowano

Witaj meszek,


najgorzej że nie mam co z nimi zrobić, dlatego zostają. Chociaż nie powiem że mi się nie podobają, więc pewnie zostanie to co podałem wyżej.


No dobra, inaczej. Nie mam nic, czyli obsada od zera.

- Luwino Reef - toń

- Acei - toń

- Demasoni

- neon spot

Coś jeszcze?


Obecnie zakładamy że baniak ma 50cm h

Opublikowano

Labeotrpheus - na spokojnie muszę przejrzeć i zobaczyć co tam jest. CO do ilości jakoś jeszcze nie myślałem. Na razie chce dobrać gatunki, potem będzie ilość.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.