Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tu:

http://forum.klub-malawi.pl/attachment.php?attachmentid=2163&d=1354872326

Cyrkulator można oczywiście umieścić niżej -schować za skałami, nie wiem czy lepiej HW-302 czy 303 bo po co aż 2,7l do 200l baniaka?

Przy takim ustawieniu nie ma ryzyka, że coś będzie bokiem cieknąć z cyrkulatora.

Musze podziekować Mackowi za wywołanie dyskusji, każdy coś tam kminił ale im więcej głów tym mniej błędów.

--

Jadę kupić HW 302...

Opublikowano
tu:

http://forum.klub-malawi.pl/attachment.php?attachmentid=2163&d=1354872326

Cyrkulator można oczywiście umieścić niżej -schować za skałami, nie wiem czy lepiej HW-302 czy 303 bo po co aż 2,7l do 200l baniaka?

Przy takim ustawieniu nie ma ryzyka, że coś będzie bokiem cieknąć z cyrkulatora.

Musze podziekować Mackowi za wywołanie dyskusji, każdy coś tam kminił ale im więcej głów tym mniej błędów.



Jakby co to bierz HW-303 te 2,7l wcale nie jest tak wielki jakby się mogło wydawać, wiem bo mam(jeszcze nie użyłem w boju). Zawsze możesz czyścić kubeł co 2 tygodnie( ja tak planuję) no jak wcześniej pisałem będziesz miejsce na purigen ,węgiel itp.

Opublikowano

Kupione 603 (tam wyżej czeski błąd 303-Dywizjon :) )miałem oba w ręku i zdecydowanie większy. Sprzęt zamontowany, efekty widać od razu.

Zostawiłem dwie gąbki, środkową wyciąłem wewnątrz. Od frontu kompletnie nic nie widać nawet nie było warto robić zdjęcia. Za to dałem od góry i z boku. Wylot skierowany po przeciwnej stronie nad dnem-ładnie przedmuchuje przód i goni wszystko w drugi koniec gdzie zasysa to cyrkulator.

Razem z wężami i nowym kubełkiem dolałem prawie 5 litrów wody :)

post-12700-14695713476483_thumb.jpg

post-12700-14695713477269_thumb.jpg

post-12700-14695713477772_thumb.jpg

post-12700-14695713478168_thumb.jpg

post-12700-14695713479093_thumb.jpg

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Jeśli chodzi o Nasz cyrkulator to jak z głośnością? i druga sprawa jak ustawiłeś wylot aby powodował "przedmuchiwanie" dna? Pytam bo też o tym myślałem, ale rośnie mi ilość sprzętu w szafce, która odwrotnie proporcjonalnie nie rośnie Jak będzie działać to przyjadę popatrzeć jak to działa.

no cóż dno przedmuchuje mi jvp102 5000L/h sam cyrkulator nie jest głośny, "system" jest sprawny i potwierdzam że teraz zasysa wodę a stwierdziłem to po widoku zasysanych syfów z wody :D. ale nietsety na razie nie ma czego oglądać bo muszę wymienić element sterujący przepływem wody gdyż uległ zniszczeniu :( z mojej winy

Opublikowano

Jest wieczór, minęło 10 godzin od montażu i dno jest super wyczyszczone, zostały dwa miejsca o powierzchni 1cmx1cm za najmniejszymi kamieniami z lewej strony ( patrz miniatura) gdzie widać jak wiruje kupa niczym za pylonem mostu. A tak dno czyściutkie oraz co istotne widać, że spadł przepływ-przedtem był przykręcony, żeby ryb nie zdmuchiwało, a teraz jest otwarty i jest słabszy prąd niż przedtem. Widać to wzrokowo jak i przez podłożenie ręki czuję, a efekt rewelacyjny. Ale nadmuch nisko nad dnem, a nie jak przedtem na 3/4 wysokości.

Dla mnie-bomba!

I jak widać na miniaturze z lewej nic nie widać a całość konstrukcji zmalała bo nie ma wielkiej gąbki.

Spróbuje zrobić jutro zdjęcie jakoś specjalnie pod światło żeby było widać cyrkulator od fronu, z prawej wylot z mechanika jest za "maczugą" więc kompletnie niewidoczny.

Opublikowano

Panowie , a co wy na taki pomysł , ażby cyrkulator pobierał wodę nie z jednego wyjścia tylko z dwóch za pomocą trójnika ?

Opublikowano

A no to że z dwóch miejsc by ten sam filtr zbierał syf.

Wpadłem na ten pomysł podczas obserwacji wlotu filtra i zauważyłem,że nie zawsze pojedynczy kolektor łapie kupska od razu, więc jeżeli drugi byłby oddalony od pierwszego o 10 cm to efektywność zbierania brudu powinna wzrosnąć. Chociaż jak się tego samemu w boju nie sprawdzi to się człowiek nie dowie jak to będzie z ta efektywnością.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.