Wszystko zależy od tego czy robimy dziurę w tle celowo, czy ryby dostają się za tło przez szpary których nie zabezpieczyliśmy. Szpary powodują, że za tłem często chowa się narybek którego ciężko wypatrzyć, powoli sobie rośnie (zawsze coś tam znajdzie do jedzenia) i później mamy problem, wiem z autopsji. Drugą sprawą jest to ile mamy miejsca za tłem, jeśli są tam ciasne miejsca to ryba potrafi się tam zaklinować w efekcie czego padnie.