Skocz do zawartości

tom77

Klubowicz
  • Postów

    2147
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tom77

  1. tom77

    Nadają sie do Malawi?

    Z roślin, które Ci się podobają zdecydowanie wybrałbym microsorium. Anubias wygląda cudownie, np. jak szczelnie obrasta wielki korzeń (przekonałem się o tym, ale w innym biotopie). Natomiast w Malawi, w połączeniu z kamieniami, IMHO wygląda jak „kwiatek do kożucha” „Jakie rośliny nadają się do Malawi? Najczęściej wybieranymi roślinami są: -Vallisneria sp (gigantea,spiralis) -Cryptocoryneae (crispatula, aponogetifolia) -Anubias (congensis, barteri var barteri) -Microsorium” Ten cytat z naszego FAQ, ma błędy literowe, ale merytorycznie zebrał doświadczenia forumowiczów. Malawi stwarza dla roślin trudne warunki, ale wszystkie powyższe rośliny mają szanse. U mnie w akwarium m.in. z msobo, które nie są dobrym towarzystwem dla roślinności, spisywały się raz lepiej, raz gorzej. Z wyjątkiem kryptokoryny aponogetonolistnej, która zawsze była niezawodna – uważam ją za zdecydowanie najlepszą roślinę do zbiorników z rybami Malawi.
  2. Mam wrażenie, że pobiłem już rekord forum w liczbie łączonych postów. Wyśrubowałem go na razie do 5 sztuk:D!! - a jednak się nie połączyły:( . Ale do rzeczy. By nasz algorytm wyboru obsad spełnił swój cel (popularyzacja non-mbuny), poza spełnieniem naszych założeń, musi mieć podstawę w postaci możliwie najatrakcyjniejszych rybek. W tym celu dokonałem „przeszpiegów” w wątku „Najpiękniejsze gatunki non-Mbuna”. Efekt: - wypadnięcie z listy (chyba, że ktoś jeszcze wstawi się za biedakami): wśród rybek „A” - placidochromis elektra, wśród rybek „B” - protomelas fenestratus, wśród rybek „C” - mylochromis subocularis - p.elektra i m.subocularis skreślone - wśród rybek „A” - spadek o kilka pozycji lethrinops sp.”nyassae”, awans placidochromis phenochilus Mdoka white lips - wśród rybek „B” - spadek o kilka pozycji copadichromis azureus - wśród rybek „C” – zaproponowany ostatnio w naszym wątku przez jjacka, otopharynx orange black dorsal (akcent pomarańczowo-czarny) wskoczył od razu na drugie miejsce, awansował też otopharynx lithobates Zimbawe rock (akcent żółto-niebieski) Z innych nowości - rozbudowane zostały uwagi nr 1 i nr 2 poniżej listy. I znowu przyszła pora na uaktualnienie listy Króciutko dla przypomnienia o co nam chodzi: Celujemy w obsadę (gatunki A+B+C lub A+B lub A+C) o jak najmniejszej liczbie brzydkich samic. Gatunek A – stadny, nieagresywny, wielosamcowy, w jak największej sensownej liczbie Gatunek B – z superładnym jednym samcem i minimalną liczbą samic, nie przeszkadzający rybom "A" Gatunek C – drobny akcent kolorystyczny (żółty, czerwony lub pomarańczowy) nie przeszkadzający rybom „A” Przydatne skróty myślowe Harisimi: grzebacz (w piasku), toniowiec, skalniak – ułatwi to użytkownikowi trafne zestawienie obsady. Stan naszej listy na dzień 7 maja (w nawiasie rejon akwarium, dieta i maksymalny rozmiar wg BTN (z niewielkimi wyjątkami)) – po myślniku aktualny status danej ryby Ryba A: 1/ lethrinops sp.”red cap” (grzebacz, mięsożerny, 11cm) – 2/3+5 („przetrenowany” przez jjacka) 2/ lethrinops marginatus (grzebacz, mięsożerny, 11cm) – 2/3+5 („przetrenowany” przez Krzyśka S z copadichromis azureus) 3/ placidochromis phenochilus Mdoka white lips (toniowiec, mięsożerny, 17cm) – 2+3 , (śledzony w internecie przez toma77) 4/ copadichromis borleyi „Mbenji” (toniowiec, mięsożerny- plankton, 17cm) – 2+4/5 (rekomendacja harisimi) 5/ aulonocara jacobfreibergi Otter Point (grzebacz, mięsożerny, 14cm) – 3+5 (rekomendacja danielja) 6/ lethrinops sp.”nyassae” (grzebacz, mięsożerny, 14cm) – 2+5 (rekomendacja jjacka) 7/, … ??? Ryba B: 1/ sciaenochromis fryeri (skalniako-toniowiec, mięsożerny- rybki, 16cm) - 1+3/5 - (mądrość zbiorowa wątku monograficznego w dziale „chów pyszczaków”) dodatkowo tępiciel narybku 2/ protomelas sp.”steveni taiwan” (skalniako-toniowiec ?, wszystkożerny,16cm) – 1+4 - (mądrość zbiorowa wątku monograficznego w dziale „chów pyszczaków”) 3/ otopharynx lithobates Zimbawe Rock (toniowiec blisko podłoża, mięsożerny, odchody ryb, 16cm) – 1+3 - (rekomendacja harisimi i danielja), jest również rybą „C” 4/ copadichromis trewavasae Lupingu (toniowiec , mięsożerny - plankton, 11cm) – 1+2 (rekomendacja jjacka jako potencjalnie dobre towarzystwo dla lethrinopsów) 5/ copadichromis sp.”Virginalis gold” (toniowiec, mięsożerny - plankton, 12cm) – 1+2 (rekomendacja jjacka jako potencjalnie dobre towarzystwo dla lethrinopsów) 6/ copadichromis azureus (toniowiec ?, mięsożerny, 16cm) – 1+3 („przetrenowany” przez Krzyśka S z lethrinops marginatus) 7/ aulonocara kandeense (grzebacz, mięsożerny, 14cm) - 1+2 (rekomendacja w artykule Mateusza T w NA jako dobre towarzystwo dla lethrinops red-cap) 8/ protomelas fenestratus (skalniak, wszystkożerny - bezkręgowce, 15cm) – 1+4 (rekomendacja harisimi), dodatkowo niezbyt brzydkie samice 9/ placidochromis sp.phenochilus Tanzania (grzebacz, wszystkożerny – resztki, 17cm?) – ? (rekomendacja Harisimi), dobrze byłoby się upewnić co do rozmiaru, bo polecanie do naszego akwarium, rybki o wielkości ponad 20cm byłoby nieporozumieniem 10/,…??? Ryba C: 1/ labidochromis caeruleus (skalniak, mięsożerny - bezkręgowce, 10cm) – 1+3 - (rekomendacja harisimi) – jedyny wyjątek od „non-mbunowości" "akcent żółty" 2/ otopharynx orange black dorsal (toniowiec blisko podłoża?, mięsożerny?, 16cm?) - 1+3 - (zgłoszony przez jjacka) "akcent pomarańczowo-czarny" 3/ otopharynx lithobates Zimbawe Rock (toniowiec blisko podłoża, mięsożerny, odchody ryb, 16cm) - 1+3 - (rekomendacja danielja) "akcent żółto-niebieski", jest również rybą „B” 4/ aulonocara sp.stuartgranti maleri „Maleri” (grzebacz, mięsożerny, 13cm) – 1+3 (rekomendacja harisimi i danielja) "akcent żółty" 5/ protomelas teaniolatus Boadzulu "Red" (toniowiec, wszystkożerny - peryfiton, plankton, 19cm) - 1+4 (rekomendacja Harisimi) "akcent czerwono-niebieski" 6/ aulonocara baenschi (grzebacz, mięsożerny, 12cm) – (rekomendacja Krzyśka S) "akcent żółty" 7/,… ??? Ważne uwagi: 1/ lethrinopsy (ryby A1,A2 i A6) tylko dwugatunkowo z rybą „B”, łączenie z B1, B2 i B3 obarczone pewnym ryzykiem (nie zweryfikowane) 2/ uwaga o „delikatności” lethrinopsów: ryby bardzo łagodne, przy agresywnym towarzystwie prawie bezbronne, delikatne (dbać o parametry wody) i wymagające pokarmowo (w tym, nie przekarmiać) – spełnienie tych warunków odwzajemniają pięknym wyglądem i pogodnym usposobieniem – ryba dla ambitnych 3/ ryby "C" większe niż 14cm (C2, C3 i C5) tylko dwugatunkowo z rybą "A" inną niż lethrinops Podane przez użytkowników, którzy mieli kontakt z non-mbuna, konkretne propozycje obsad: 1/ A2 + B6 + C6 – Krzyśka S 2/ A4 + B8 + C4 – harisimi z obsadą mięsną (toniowiec + skalniak + grzebacz) 3/ placidochromis elektra + B3 + C5 – harisimi z obsadą wszystkożerną (grzebacz + toniowiec blisko dna + skalniak) 4/ protomelas sp.spilonotus Tanzania + placidochromis sp.phenochilus Tanzania + C1 – harisimi z obsadą non-mbuna + yellow (toniowiec + grzebacz + skalniak) 5/ A1 + copadichromis sp. „fire-crest mloto” – planowana przez jjacka z drugą rybą raczej niedostępną 6/ A1 + B4 – jjacka 7/ A1 + B5 – jjacka 8/ A5 + aulonocara stuartgranti Cobwe + C4 – danielja (w naszej obsadzie unikamy aulonocar jako ryb „B” jako z wielu względów niewskazanego towarzystwa dla lethrinopsów) Autorzy listy: Harisimi, jjacek, Krzysiek S i tom77 Nadal potrzebujemy: - upewnienia się, że przy wyborze na ryby „A” małych lethrinopsów (red cap lub marginatus), nie będą one męczone przez żadną z ryb „B”. Do tego najlepsze byłyby relacje, podobne do Krzyśka S, który trzymał u siebie lethrinops marginatus z copadichromis azureus (lub choćby opisy zachowań ryb „B” w stosunku do słabszych ryb non-mbuna). - informacji o wielkości placidochromis sp.phenochilus Tanzania - przydałaby się wszystkożerna rybka "A" - innych uwag o zawartości listy i weryfikacji jej zawartości PS1. Korekty listy z 11 i 12 maja - kolor zielony
  3. Zdjęcie nie jest identyczne, ale bliźniaczo podobne. Ja w galerii klikam "szukaj", wpisuję "otopharynx" - zdjęcie jest ostatnie na liście (zamieszczone przez jjacka 2001-08-30) http://www.ciklid.org/artregister/artreg_visa_art.php?ID=2406 A ten akcent czerwony, to chyba już znasz? -- Nie zapominajmy, że część naszych stadnych rybek "A" również ma sporo czerwieni i żółci, niejako "przy okazji". Pozwoliłem sobie wkleić miniaturki z linkami, zdjęć z naszej galerii, autorstwa jjacka (dwa pierwsze) i Harisimi. Czyż nie są piękne nasze rybki A1, A3 i A4: -- Reasumując : 1/ Upewniliśmy się, że: - dla wszystkich naszych rybek wymiary naszego akwarium (150 lub 160cm) są wystarczające - wśród rybek „A”, użytkownik listy będzie mógł wybrać podobający się mu gatunek, mający tendencję do zachowań stadnych, u którego wielosamcowość nie będzie problemem - wśród rybek „B”, użytkownik listy będzie w stanie wybrać swojego „cudownego” samca - wśród rybek „C”, użytkownik listy znajdzie odpowiedający mu akcent kolorystyczny żółty, czerwony lub pomarańczowy - mając wypisane obok nazw rybek - dietę i strefę zbiornika - użytkownik listy będzie mógł sensownie wybrać obsadę A+B+C - kierując się dodatkowymi uwagami (nr 1 i 3), w niektórych przypadkach użytkownik ograniczy się do akwarium dwugatunkowego 2/ Czego potrzebujemy : - upewnienia się, że przy wyborze na ryby „A” małych lethrinopsów (red cap lub marginatus), nie będą one męczone przez żadną z ryb „B”. Do tego najlepsze byłyby relacje, podobne do Krzyśka S, który trzymał u siebie lethrinops marginatus z copadichromis azureus (lub choćby opisy zachowań ryb „B”, w stosunku do słabszych od siebie ryb non-mbuna). Przypomnę jeszcze, jakie (w tym momencie) mamy ryby „B”: 1/ sciaenochromis fryeri (16cm) – 1+3/5 2/ protomelas sp.”steveni taiwan” (16cm) – 1+4 3/ copadichromis azureus (16cm) – 1+3 4/ protomelas fenestratus (15cm) – 1+4 5/ otopharynx lithobates Zimbabwe rock (16cm) – 1+3 6/ copadichromis trewavasae Lupingu (11cm) – 1+? 7/ copadichromis sp.”Virginalis gold” (12cm) – 1+? 8/ placidochromis sp.phenochilus Tanzania (17cm?) – ? PS. dla zagubionych – aktualna wersja listy znajduje się na trzeciej stronie wątku (bliżej końca) -- Wygląda na to, że obecni lub byli posiadacze niedużych non-mbuna (nie licząc jjacka, Harisimi i Krzyśka S), nie przebudzili się jeszcze ze snu zimowego:) . Wydajcie chociaż po małym, nieśmiałym pomruku:D .
  4. Bojar - może będziesz musiał zmienić "stopkę";) Jjacek - najfajniejsze jest to, że w swoim poście dodałem kolor pomarańczowy, po zobaczeniu Twojego zdjęcia tej ryby w galerii KM
  5. Harisimi broni swoich rybek nawet w nocy:) Piszcie teraz, bo odsypia;) "Akcenty" żółte, czerwone, pomarańczowe....
  6. Ten Krzywousty jest powalający!! Wydaje mi się, że Wasze posty odciągnęły uwagę publiczności od rybki „wszyscy wiedzą jakiej”. Może i dobrze. Najważniejsze to uważnie słuchać…. Danielj przekręcił nazwę, ale myślę, że liczba tych co są w stanie nie pomylić się bez sprawdzenia, jest chyba niewielka (dla mnie to tak jak z „cyaneorhabdosem”). http://www.ciklid.org/artregister/artreg_visa_art.php?ID=739 Przecież ten intensywny, „bijący po oczach” żółty kolor góry pyska, to też jest nasz "akcent", którego szukamy. Co Wy na to, żeby otopharynx lithobates Zimbawe był i rybą B i rybą C ? - dałoby to więcej kombinacji obsad. A może idąc tym tropem znajdziemy też inny akcent czerwony lub żółty…… Aktualna wersja listy znajduje się na trzeciej stronie wątku (bliżej końca) Dodałem, ważną jak sądzę, uwagę nr 3 Ostatnie zmiany wynikające z postów Harisimi, jjacka i mojego naniosłem z kolorze żółtym.
  7. Dwa słowa o braku wśród ryb „C” opcji czerwonej. W tym celu, w pierwszym swoim poście, Harisimi proponował na rybkę „C” – protometas taeniolatus Boadzulu „Red”. Grymasiłem, bo trochę duży jak na „akcent” i potrzebuje za dużo brzydkich samic (min.4) – czego chcemy uniknąć. Zastanówmy się, czy jednak wprowadzić tą rybkę na listę gatunków „C” – powtórzę linki: http://forum.klub-malawi.pl/galeria/index.php?n=10526 http://forum.klub-malawi.pl/galeria/index.php?n=10527 http://forum.klub-malawi.pl/galeria/index.php?n=10529 Może to być dla części akwarystów ciekawa propozycja ryby „C”. Ale wydaje mi się, że większości, chodzi o coś innego - ludzie oczekują czegoś czerwonego, a nie czerwonawego lub czerwonego z przebijającym niebieskim! Jakby tu wybrnąć ……. ……Chyba jednak nie uciekniemy od pytań (nie moich) o „czerwoną rybkę”…. PS. Moderatorzy chyba mało interesują się non-mbuną . Dopiero dzisiaj zorientowałem się, że Harisimi jest teraz przez duże "H" - a wcześniej nikt mnie nie moderował. Przy okazji - Harisimi, gratuluję wyboru:D
  8. Harisimi, muszę Cię zmartwić – nie jesteś najbardziej namolnym uczestnikiem wątku. To dopiero Twój trzeci post, ale w elaboratach rzeczywiście jesteś najlepszy:D To dobrze, że odnalazło się kilka c.borleyi, a c.trewavasae zmalał. Poprawki naniesione na zielono – patrz: edycja ostatniej listy.
  9. Przyszła pora na uaktualnienie listy Króciutko dla przypomnienia o co nam chodzi: Celujemy w obsadę (gatunki A+B+C lub A+B lub A+C) o jak najmniejszej liczbie brzydkich samic. Gatunek A – stadny, nieagresywny, wielosamcowy, w jak największej sensownej liczbie Gatunek B – z superładnym jednym samcem i minimalną liczbą samic Gatunek C – drobny akcent kolorystyczny (żółty lub czerwony) nie przeszkadzający rybom „A” Wprowadziłem do listy bardzo przydatne skróty myślowe harisimi (opisane w jego poście): grzebacz (w piasku), toniowiec, skalniak – ułatwi to użytkownikowi trafne zestawienie obsady. Stan naszej listy na noc z 24 na 25 kwietnia (w nawiasie rejon akwarium, dieta i maksymalny rozmiar wg BTN (z niewielkimi wyjątkami)) – po myślniku aktualny status danej ryby Ryba A: 1/ lethrinops red cap (grzebacz, mięsożerny, 11cm) – pewniak 2/3+5 („przetrenowany” przez jjacka) 2/ lethrinops marginatus (grzebacz, mięsożerny, 11cm) – pewniak 2/3+5 („przetrenowany” przez Krzyśka S z copadichromis azureus) 3/ lethrinops sp.”nyassae” (grzebacz, mięsożerny, 14cm) – pewniak 2+5 (rekomendacja jjacka) 4/ copadichromis borleyi „Mbenji” (toniowiec, mięsożerny- plankton, 17cm) – pewniak 2+4/5 (rekomendacja harisimi) 5/ aulonocara jacobfreibergi Otter Point (grzebacz, mięsożerny, 14cm) – pewniak 3+5 (rekomendacja danielja) 6/ placidochromis elektra (grzebacz, wszystkożerny - bezkręgowce, glony, 17cm) – pewniak 2+4/5 (rekomendacja harisimi) – musimy dobrać ładną i dostępną odmianę 7/ placidochromis phenochilus white lips Mdoka (toniowiec, mięsożerny, 17cm) – ? , podoba się bardzo autorowi wątku, w dodatku toniowiec, których wśród ryb „A” mamy deficyt 8/, 9/ … ??? Ryba B: 1/ sciaenochromis fryeri (skalniako-toniowiec, mięsożerny- rybki,16cm) – pewniak 1+3/5 (mądrość zbiorowa wątku monograficznego w dziale „chów pyszczaków”) dodatkowo tępiciel narybku 2/ protomelas sp.”steveni taiwan” (skalniako-toniowiec ?, wszystkożerny,16cm) – pewniak 1+4 (mądrość zbiorowa wątku monograficznego w dziale „chów pyszczaków”) 3/ copadichromis azureus (toniowiec ?, mięsożerny, 16cm) – pewniak 1+3 („przetrenowany” przez Krzyśka S z lethrinops marginatus) 4/ protomelas fenestratus (skalniak, wszystkożerny - bezkręgowce, 15cm) – pewniak1+4 (rekomendacja harisimi), dodatkowo niezbyt brzydkie samice 5/ otopharynx lithobates Zimbawe rock (toniowiec blisko podłoża, mięsożerny, odchody ryb, 16cm) – pewniak 1+3 (rekomendacja harisimi i danielja) dodatkowo tępiciel narybku 6/ copadichromis trewavasae Lupingu (toniowiec , mięsożerny - plankton, 11cm) – pewniak 1+? (rekomendacja jjacka jako potencjalnie dobre towarzystwo dla lethrinopsów) 7/ copadichromis sp.”Virginalis gold” (toniowiec, mięsożerny - plankton, 12cm) – pewniak 1+? (rekomendacja jjacka jako potencjalnie dobre towarzystwo dla lethrinopsów) 8/ placidochromis sp.phenochilus Tanzania (grzebacz, wszystkożerny – resztki, 17cm?) – ? (rekomendacja Harisimi), byłby super bo samiec jest bardzo spokojny i ponoć na żywo jeszcze ładniejszy niż na zdjęciach, ale tym razem wydaje mi się, że to BTN zaniża wielkość ryby, kiedyś sam się nim interesowałem i większość źródeł podawała wielkość ponad 20cm, przepraszam za nie ufność ale dobrze byłoby się upewnić 9/, 10/,… ??? Ryba C: 1/ labidochromis caeruleus (skalniak, mięsożerny - bezkręgowce, 10cm) – pewniak 1+3 (rekomendacja harisimi) – jedyny wyjątek od „non-mbunowości" "akcent żółty" 2/ aulonocara sp.stuartgranti maleri „Maleri” (grzebacz, mięsożerny, 13cm) – pewniak 1+3 (rekomendacja harisimi i danielja) "akcent żółty" 3/ mylochromis subocularis (grzebacz?, mięsożerny - bezkręgowce, 17cm) - pewniak 1+3? (rekomendacja jjacka) "akcent czerwony" 4/ protomelas teaniolatus Boadzulu "Red" (toniowiec, wszystkożerny - peryfiton, plankton, 19cm) - pewniak 1+4 (rekomendacja Harisimi) "akcent czerwony" 5/ otopharynx lithobates Zimbawe Rock (toniowiec blisko podłoża, mięsożerny, odchody ryb, 16cm) - prawie pewniak 1+3 (rekomendacja danielja) "akcent żółty" 6/ aulonocara baenschi (grzebacz, mięsożerny, 12cm) – prawie pewniak, (rekomendacja Krzyśka S) jednak ze względu na brzydkie samice tylko 1+2 i tylko w „rezerwie”, bo chyba samiec trochę brzydszy od maleri 7/, 8/,… ??? Ważne uwagi: 1/ Lethrinopsy (ryby A1,A2 i A3) tylko dwugatunkowo z rybą „B” 2/ uwaga o „delikatności” lethrinopsów 3/ ryby "C" większe niż 14cm (C3, C4 i C5) tylko dwugatunkowo z rybą "A" inną niż lethrinops Jeśli rekomendujący chcą wprowadzić jakieś uściślenia lub zmiany – proszę dać znać. Jeśli o czymś zapomniałem, to też proszę napisać. Podane przez użytkowników, którzy mieli kontakt z non-mbuna, konkretne propozycje obsad: 1/ A2 + B3 + C6 – Krzyśka S 2/ A4 + B4 + C2 – harisimi z obsadą mięsną (toniowiec + skalniak + grzebacz) 3/ A6 + B5 + C4 – harisimi z obsadą wszystkożerną (grzebacz + toniowiec blisko dna + skalniak) 4/ protomelas sp.spilonotus Tanzania + B8 + C1 – harisimi z obsadą non-mbuna + yellow (toniowiec + grzebacz + skalniak) 5/ A1 + copadichromis sp. „fire-crest mloto” – planowana przez jjacka z drugą rybą raczej niedostępną 6/ A1 + B6 – jjacka 7/ A1 + B7 – jjacka 8/ A5 + aulonocara stuartgranti Cobwe + C2 – danielja (w naszej obsadzie unikamy aulonocar jako ryb „B” jako z wielu względów niewskazanego towarzystwa dla lethrinopsów) Zapraszam do dyskusji – zgłaszania nowych propozycji i oceny już będących na liście ryb A, B i C, oraz opisów funkcjonowania zbiorników z rybkami z naszej listy. Może jakieś ryby będziemy musieli wyeliminować - zwłaszcza chodzi o ryby mogące męczyć lethrinopsy. Obiecuję, że nie będę Was męczył swoimi pytaniami:) - zachęcam do pisania;) PS1. Korekty listy z 25 kwietnia (posty jjacka i harisimi) - kolor zielony PS2. Korekty listy z 26 i 27 kwietnia (posty Harisimi, jjacka i toma77) - kolor żółty
  10. Panowie spokojnie:) Jesteśmy na forum hobbystycznym, nikt nie oczekuje, żeby wypowiedzi były poparte badaniami naukowymi i analizą statystyczną, bo post nie jest publikacją naukową. Użyłem słowa hodowca, uważając je za synonim słów "właściciel", ""trzymacz"" lub "posiadacz". Nie bardzo wiem, jak miałem to inaczej napisać. Spójrzcie na sprawę z drugiej strony - a kto ma napisać o lethrinopsach jak nie ich hodowca/właściciel/"trzymacz"/posiadacz. A ilu ich jest na naszym forum? Jeśli nic nie napiszą (nie wiem czy słusznie użyłem liczby mnogiej), to się to nie zmieni. JJacek, jeśli moje pytania odebrałeś jako "wywoływanie do tablicy" to przepraszam:) i postaram się tego więcej nie robić
  11. Bardzo się ucieszyłem z naszych nowych rybek "B", bo tym się "żywi" nasz wątek (copadichromis sp "virginalis gold" i copadichromis trewavasae Lupingu). A teraz z pojawienia się nowej rybki "A" (lethrinops sp."nyassae"). Zwłaszcza, że wszystkie są z linkami do zdjęć. Pytając się, o inne ryby "B", niż zaproponowane przez Ciebie "nie lekceważyłem ich":D. Chciałem tylko zasięgnąć informacji, które na naszym forum są unikalne (patrzenie na inne ryby oczami hodowcy lethrinopsów). Wnioskuję (przynajmniej tak odczytuję Cię "między wierszami"), że w przypadku lethrinopsów - obsada 2-gatunkowa (A+B lub A+C) i raczej "yellow" jako ryba "C" byłby zbyt ryzykowny. Nic nie piszę o copadichromis sp "fire-crest mloto" - bo "mogą być zupełnie nie do zdobycia" PS1: Dla mniej uważnych uczestników wątku - harisimi parę postów wyżej "dorzucił" kilka fajnych linków. PS2: Chyba jutro wieczorem zrobię następną aktualizację listy.
  12. Czy mógłbyś dołożyć kolejne 5 groszy? 1/ Czy lethrinops red cap w układzie 3+4, nie byłby fajnym rozwiązaniem? (Mateusz T celował kiedyś w rozkład płci 5+5, wyszło mu 4+6 i był zadowolony) 2/ Czy trzymałeś inne małe lethrinopsy? 3/ Kiedyś pisałeś, że uwielbiasz copadochromis azureus (naszą rybę "B" nr 3), miałeś dla nich nawet komfortowy kotnik z tłem strukturalnym (zdjęcie w naszej galerii). Co o nich sądzisz? 4/ Jaką masz opinię na temat połączenia lethrinops red cap z naszymi rybami typu "B" ("B" z jednym samcem)? (jeśli te połączenia by wypaliły, to tym bardziej wypaliłyby połączenia ryb "B", z pozostałymi rybami "A") 5/ Czy Twoim zdaniem labidochromis caeruleus "yellow" jako ryba "C" nie będzie zbyt agresywny dla lethrinopsów? (możemy ewentualnie przyjąć założenie, że małe yellow (1+3) wpuszczamy do podrośniętych lethrinopsów)
  13. Dziękuję za dołączenie miniaturek:D 1/ Czy mógłbyś z własnej praktyki potwierdzić, że wielkość naszego akwarium jest odpowiednia dla lethrinopsów red cap (w zasadzie już to pośrednio zrobiłeś), lethrinopsów albus lub innych które trzymałeś ? 2/ Jakiej maksymalnej wielkości stadka (w przypadku poszczególnych lethrinopsów), widziałbyś u nas? 3/ Właśnie szukamy takiego towarzystwa dla lethrinopsów – jakie ryby u Ciebie się sprawdziły, a jakie nie ? 4/ Może trochę większy albus wymagałby akwarium 2-gatunkowego ? Pod naszą tabelką znajdzie się kilka uwag, to byłaby jedna z nich.
  14. Mógłbyś coś napisać o swoich lethrinops marginatus ?
  15. Harisimi - dziękuję za informację zwrotną, w przyrodzie nic nie zginie;) Maleri (nasza C nr 3) wstanie z ławki rezerwowych - ślicznie wygląda niezależnie od tego, czy ma buzię otwartą, czy zamkniętą. http://www.ciklid.org/artregister/artreg_visa_art.php?ID=718 Panie i Panowie ogłaszam "koncert życzeń" na rybę "B" (coś w rodzaju szukania mistera non-mbuna). Wybierzcie rybę, która się Wam najbardziej podoba, jeśli będzie już na liście to umocni swoją pozycję, jeśli jej jeszcze nie ma to jeśli spełni założenia - ją dopiszemy.
  16. Bardzo się cieszę, że tak Ci wyszło (zresztą bardzo ładnie) - dla niewtajemniczonych - copadichromis azureus w pełnej krasie. Widzę, że masz jeszcze jedno fajne zdjęcie ryby z naszej listy. Mógłbyś się jeszcze raz "pomylić"? Na harisimi zawsze można liczyć - mam co trawić do wieczora - dla naszej listy wielki krok do przodu. Panie i Panowie - zgłaszajcie nowe propozycje, zwłaszcza wyraźnie deficytowych ryb "A" (w skrócie - do akwa 150 lub 160cm, spełniających dwa z trzech kryteriów: ryby stadne, o pewnej wielosamcowości, z ładnymi samicami). Uwagi dla zagubionych w wątku: instrukcja w pierwszym poście, najbliższa aktualizacja listy naszych rybek - dziś późnym wieczorem. -- Post harisimi sam w sobie popularyzuje non-mbunę. Cel wątku - obsada non-mbunowa maksymalnie 3-gatunkowa: ryba A – gatunek non-mbuna nieagresywny, nieterytorialny, najlepiej o zachowaniach stadnych, w układzie wielosamcowym z przynajmniej średnio ładnymi samicami lub w układzie jednosamcowym z naprawdę ładnymi samicami. ryba B – gatunek non-mbuna z jednym superładnym samcem z minimalnym dla jego potrzeb haremem (niekoniecznie ślicznych samic), z umiarkowana agresją międzygatunkową występującą jedynie w okresie tarła ryba C – akcent kolorystyczny żółty lub czerwony Chciałbym, żebyśmy wybrali po kilka propozycji ryb A, B i C, co da nam kilkanaście kombinacji obsad. Zakładam, że charakter będzie nadawał zbiornikowi głównie gatunek A, więc jego obecność jest w naszych obsadach obowiązkowa. To był prawie cytat - dla „nakierowania na cel” W akwarium, które ma popularyzować non-mbunę, jedynymi brzydkimi rybami mogą być samice ryby B i od ciężkiej biedy 1 lub 2 samice ryby C. Czułem, że będziemy mieli problem głównie z kluczową dla koncepcji rybą A. Stan naszej listy na noc 20/21 kwietnia (w nawiasie dieta i maksymalny rozmiar wg BTN) – po myślniku aktualny status danej ryby Ryba A: 1/ lethrinops red cap (mięsożerny, 11cm) – prawie pewniak, potrzebne potwierdzenie od posiadacza 2/ lethrinops marginatus (mięsożerny, 11cm) – pewniak („przetrenowany” przez Krzyśka S z copadichromis azureus) 3/ lethrinops albus (mięsożerny, 13cm) – ? (być może akwa 2-gatunkowe) 4/ placidochromis phenochilus white lips Mdoka (mięsożerny, 17cm) – ? (być może akwa 2-gatunkowe i w mniejszej liczbie) 5/ placidochromis elektra (wszystkożerny (bezkręgowce, glony), 17cm) – ? (musimy znaleźć wariant spełniający dwie z trzech cech – „stadność”, wielosamcowość, ładne samice) 6/, 7/ … ??? copadichromis borleyi „Mbenji” – nie pasuje do koncepcji (nie wiem czy stadny, niepewna wielosamcowość) protomelas sp.spilonotus Tanzania – nie pasuje do koncepcji (niepewna wielosamcowość, brzydkie samice) Ryba B: 1/ sciaenochromis fryeri (mięsożerny,16cm) – pewniak 1+3/5 (mądrość zbiorowa wątku monograficznego w dziale „chów pyszczaków” 2/ protomelas sp.”steveni taiwan” (wszystkożerny,16cm) – pewniak (mądrość zbiorowa wątku monograficznego w dziale „chów pyszczaków” 3/ copadichromis azureus (mięsożerny, 16cm) – pewniak 1+3 („przetrenowany” przez Krzyśka S z lethrinops marginatus) 4/ protomelas fenestratus (wszystkożerny (bezkręgowce), 15cm) – prawie pewniak (rekomendacja harisimi), dodatkowo niezbyt brzydkie samice, potrzebne potwierdzenie od posiadacza (dające domniemanie braku agresji w stosunku do spokojnych ryb) 5/ otopharynx lithobates (mięsożerny, odchody ryb, 16cm) – prawie pewniak (rekomendacja harisimi), mi też się bardzo podoba, potrzebne potwierdzenie od posiadacza (dające domniemanie braku agresji w stosunku do spokojnych ryb) 6/ placidochromis sp.phenochilus Tanzania (wszystkożerny), 17cm?) – ? (rekomendacja Harisimi), byłby super bo samiec jest bardzo spokojny i ponoć na żywo jeszcze ładniejszy niż na zdjęciach, ale tym razem wydaje mi się, że to BTN zaniża wielkość ryby, kiedyś sam się nim interesowałem i większość źródeł podawała wielkość ponad 20cm 7/, 8/,… ??? Ryba C: 1/ labidochromis caeruleus (mięsożerny (bezkręgowce), 10cm) – prawie pewniak (rekomendacja harisimi) – 1+3, bo ma to być tylko „akcent kolorystyczny”, świadomie w pierwszym poście dopuściłem ten wyjątek od „non-mbunowości’ (nie wiem czy nie zmonopolizuje ryb typu „C”), potrzebne potwierdzenie od posiadacza (dające domniemanie braku agresji w stosunku do spokojnych ryb) 2/ aulonocara baenschi (mięsożerny, 12cm) – prawie pewniak, potrzebne potwierdzenie od posiadacza, jednak ze względu na brzydkie samice tylko 1+2 i tylko w „rezerwie” 3/ aulonocara sp.stuartgranti maleri „Maleri” (mięsożerny, 13cm) – prawie pewniak, uwaga j.w. 4/, 5/,… ??? protomelas sp.taeniolatus Tanzania – nie pasuje do koncepcji (zbyt duża ilość brzydkich samic)
  17. Zdjęcia „naszej” ryby typu "B" nr 3 http://www.ciklid.org/artregister/artreg_visa_art.php?ID=571 A takie zdjęcie, może być? Krzysztof S – Masz/miałeś bezcenną dla naszego wątku (osobiście „przetrenowaną”) obsadę, a piszesz 2,5 linijki (nie liczę recenzji naszej bazy ryb), nic o żywieniu, o lethrinopsie itd !!! Muszę jednak przyznać, że jest to „minimum słów – maksimum treści” i że jest krokiem milowym dla naszego wątku. Przyszli (chociaż może o tym jeszcze nie wiedzący) sympatycy non-mbuna – pomóżcie mi wybrać na następną rybę „B”, pasującego do naszych założeń protomelasa, takiego żeby Wam się podobał
  18. Wielkość copadichromisa azureus (19cm) wziąłem z bazy ryb KM, przy aktualizacji listy zmienię na 16cm (wg BTN). Ryba „B” z założenia ma mieć jednego samca i minimalną dla jego potrzeb ilość samic. Nie mamy wielkiego akwarium, a chcemy mieć stadko ryb"A". Czy to co zaproponowałeś wcześniej (1+3), to jest ta minimalna liczba? Trzymałeś tą rybę w większych akwariach niż nasze, ale Twój opis funkcjonowania zbiornika z konkretną obsadą i na tym tle zachowania c.azureus, mógłby nam pomóc. Czy Twoim zdaniem, nie byłby zbyt agresywny dla lethrinopsów? Na forum pamiętam opinię o kolizji na linii copadichromis borleyi – lethrinops (red cap lub albus). Zdjęcia „naszych” ryb typu "A" nr 1,3 i 4 http://www.ciklid.org/artregister/artreg_visa_art.php?ID=2008 http://www.ciklid.org/artregister/artreg_visa_art.php?ID=1643 http://www.ciklid.org/artregister/artreg_visa_art.php?ID=2017 Miałem rację w pierwszym poście, że zdjęcia naszego kolegi to kompletny odlot? Myślę, że będzie to zachęta do zainteresowania non-mbuna. I oczywiście do zgłaszania nowych propozycji ryb A, B i C, mających szansę spełnienia nieprzekraczalnych założeń, wymienionych w pierwszym poście tego wątku. Dołączcie do grona sympatyków non-mbuna i włączcie się do naszej zabawy. Może umeblujecie sobie w głowie przyszłą własną obsadę.
  19. Wciągam na listę ryb „B” - protomelasa steveni taiwan jako pewniaka, bo w dedykowanym wątku w dziale „chów pyszczaków” praktycy (harisimi i piotriola) uznali, że jest to ryba „relatywnie łagodna” i że akwa 150cm nie będzie za małe dla jej potrzeb, chociaż „szału tam nie będzie miała”. Pozycją steveni taiwan na naszej liście, podobnie jak w przypadku fryerii, może zachwiać jedynie wyraźne veto hodowcy, który osobiście sparzył się na konkretnym ich połączeniu z lethrinopsami lub innymi rybami A. W następnym poście wpiszę propozycje zgłaszanych przez piotriole protomelasów i sciaenochromisów, spełniających warunki – pokojowy, niezbyt duży, superładny i dostępny (przyjmuję, że dał mi do wyboru:grin: ). Aulonocar jako ryb o zachowaniach podobnych (poza „stadnością”) do lethrinopsów na razie nie wpisuję, dobierzemy je później do ryb typy A (nie lethrinopsów). Wpisuję na listę naszego taiwana, jako wszystkożercę Takich „etatowych marud”, które zgłaszają propozycje ryb lub jako praktycy je zatwierdzają, chcę więcej:-D . Zwróć uwagę, że napisałem: Poza tym wydaje mi się podział na typy ryb A, B i C jest przeciwieństwem „koncertu życzeń”. Nie zgłaszać mi całych obsad :grin: !!!:grin: , tylko propozycje ryb A, B i C. Przyjmuję, że zgłosiłeś lethrinopsa na rybę A, copadichromisa na rybę B i aulonocarę na rybę C Stan naszej listy na 18 kwietnia (w nawiasie dieta i maksymalny rozmiar) – po myślniku aktualny status danej ryby Ryba A: 1/ lethrinops red cap (mięsożerny, 11cm) – prawie pewniak, potrzebne potwierdzenie od posiadacza 2/ lethrinops marginatus (mięsożerny, 11cm) – ? (już dwóch zgłaszających) 3/ lethrinops albus (mięsożerny, 13cm) – ? (być może akwa 2-gatunkowe) 4/ placidochromis phenochilus white lips Mdoka (mięsożerny, 17cm) – ? (być może akwa 2-gatunkowe i w mniejszej liczbie) 5/, 6/, … ??? Ryba B: 1/ sciaenochromis fryeri (mięsożerny,18cm) – pewniak (mądrość zbiorowa wątku monograficznego w dziale „chów pyszczaków”) 2/ protomelas sp.”steveni taiwan” (wszystkożerny,18cm) – pewniak (mądrość zbiorowa wątku monograficznego w dziale „chów pyszczaków”) 3/ copadichromis azureus (mięsożerny, 19cm) – ? (duży więc tylko do akwa160cm, wydaje mi się, że może być trochę zbyt agresywny do naszych założeń) 4/, 5/,… ??? Ryba C: 1/ aulonocara baenschi (mięsożerny, 13cm) – prawie pewniak, potrzebne potwierdzenie od posiadacza, idealna - bo to żółta non-mbuna „naturalna”, ale wydaje mi się, że ze względu na podobieństwo zachowań aulonocar i lethrinopsów (poza „stadnością”) - idealna tylko do ryb typu A innych niż lethrinopsy 2/, 3/,… ???
  20. Pierwszy post w tym wielostronicowym wątku, jest jednocześnie jego ostatnią aktualizacją i samodzielnym artykułem. Wątek jest czynny „dożywotnio” i w sposób ciągły będzie wypracowywał zmiany artykułu (pierwszego postu). Zmiany te oczywiście będą dokonywane, jak czynny wątek zbierze jakąś porcję uzupełnień lub korekt. Nowatorskim (jak sądzimy) rozwiązaniem, jest włączenie wszystkich zainteresowanych forumowiczów do uczestnictwa w tworzeniu artykułu lub w „kibicowaniu” jego zmianom. Zmiany w treści Artykułu z dnia 21.06.2013r opisane w poście nr 52, naniesiono wówczas kolorem zielonym, ale w grudniu 2014 zostały pozbawione kolorku i "wtopiły" się w treść pierwotną. Zmiany w treści Artykułu z całego 2014r i stycznia 2015r są naniesione kolorem żółtym, zostały opisane w poście nr 70 zdjęcie stadka A3 dodano w marcu 2015 Ale do rzeczy: Autorami poniższego artykułu są: Harisimi, jjacek, Krzysiek S i tom77 Autorami zdjęć są: jjacek (doszły zdjęcia: "powitalne", pary A1, drugiego samca A1, cztery zdjęcia A4, drugich samców B5, B8 i C3, samicy C3, trzy zdjęcia C4) z wyjątkiem zdjęć rybek: wstępu do rybek A - autorstwa ari'ego1988 A2 (dwa zdjęcia samca i jedno zdjęcie samicy - autor Maciej A3 (stada) - autor pozner A3 (rybki ciemniejszej), B1 (samca pierwszego) - autor stan A5 (samca), (młodego samca i samicy), B1 (samca drugiego), B3, B7 (samca dorosłego i samicę), C2 (samca pierwszego) - autor mars A5 (samicy), B6 (samca i samicy) – autor Harisimi B1 (samicy) - autor eljot B2 (drugiego samca) - autor JEFFIK B7 (młodego samca) - autor ryba1 B9 (samca i samicy) - autor sowa C1 - autor jack C5 - autor mwiniu Witamy w świecie non-mbuna! Wielu akwarystów odczuwa tęsknotę za stadkiem rybek pływających w sposób choć trochę zorganizowany. Akwarium z rybami grupy mbuna, mimo swoich wielu zalet, czasami sprawia wrażenie, że wszystko dzieje się bez składu i ładu. Można czasem odczuwać przesyt ciągłymi podszczypywaniami, chowaniem się, ganianiem wszystkich za wszystkimi oraz zdarzającymi się zgonami „pobiciowymi”. Dla osób z tych powodów chcących porzucić Malawi lub iść w stronę akwariów jednogatunkowych – mamy ciekawą propozycję. Non-mbuna! Nasze akwarium By sensownie rozpocząć przygodę z tymi rybkami, potrzebne jest akwarium 150cm. Jest to kompromis, między potrzebami non-mbuna, a ograniczonymi możliwościami (lokalowymi, „wniesieniowymi” lub finansowymi) większości akwarystów. Dlatego zajmiemy się znalezieniem obsady do akwarium o wymiarach w przedziale od 150x50x50 do 160x60x60. Dwa słowa o urządzeniu akwarium: podłożem piasek, skał mniej niż przy mbuna, spore fragmenty dna pozbawione kamieni, tło strukturalne wskazane, ale nie konieczne. Naszym celem jest zaproponowanie prostego algorytmu wyboru ciekawej obsady, zarówno dla początkujących, jak i dla poszukujących w miarę spokojnej obsady zaawansowanych Malawistów. Tylko jeden z trzech gatunków, z których składać się będzie nasza obsada, może mieć brzydkie samice.Trzon koncepcji to stadko + 2 haremy. Zestawienie gatunków bytujących w różnych rejonach zbiornika. Również dla możliwego dodatkowego zróżnicowania „zachowaniowego” adoptowaliśmy do non-mbuna najmniejszego drapieżnika (Sciaenochromis fryeri) i nieagresywnego przedstawiciela mbuna (Labidochromis caeruleus „yellow”), które to rybki pasują do naszej koncepcji „jak ulał”. Adopcja była konieczna, by nie nazywać naszej obsady mixem. Ryby „A” Nowemu adeptowi non-mbuna, proponujemy rozpocząć wybór swojej obsady od gatunku, mającego tendencje do zachowań stadnych. Zdajemy sobie przy tym sprawę, że osiągnięcie czystej ławicowości w akwarium naszej wielkości jest utopią. Czytelnikowi artykułu rekomendujemy do wyboru gatunki, które w warunkach naturalnych wykazują zachowania stadne, a w akwarium zbliżone do stadnych. Odległości w akwarium są tak małe, że czują się one, jakby cały czas były w tym stadzie. Jednak nawet w skali naszego zbiornika, młode regularnie formują stada, a dorosłe w chwilach lęku, w nocy lub "dla fantazji" zbiją się w naturalnie wyglądające stadko. Rybki „A” (bo tak roboczo je nazwaliśmy) znaleźliśmy wśród nieagresywnych, nieterytorialnych pyszczaków non-mbuna. By obsada była atrakcyjna wizualnie i „zachowaniowo”, uznaliśmy za konieczne, by gatunek ten funkcjonował w układzie kilkusamcowym (i każdy z nich był wybarwiony), a samice były co najmniej średnio atrakcyjne. Dla ułatwienia późniejszego dopasowania reszty obsady (rybek „B” i „C”), do wybranego przez użytkownika algorytmu, gatunku „A”, przy każdej rybie podajemy „pigułkę informacyjną”. W nawiasie - rejon bytowania naszych pyszczaków (używając wygodnych skrótów myślowych Harisimi) oraz dietę i wielkość danej ryby. Po myślniku - zalecany przez nas układ płci. Do wyboru mamy pastelowe Lethrinopsy oraz wyraziste kolorystycznie Placidochromisy i Copadichromisy. Jest w czym wybierać. Nasze propozycje rybek „A”: 1/ Lethrinops sp.”red cap” (grzebacz, mięsożerny, 11cm) – 2/3+5 („przetrenowany” przez jjacka) Ryby „A” powinny być podobne właśnie do lethrinopsów!! Ich grupa jest kwintesencją stada. Naturalne pożywienie to bezkręgowce znajdowane w piaszczystym dnie jeziora. Te zachowania widzimy również w akwariach, gdzie większość czasu spędzają przy dnie zbiornika przesiewając skrzelami piasek, szukając pożywienia. To wspaniałe, fascynujące i nieprawdopodobnej urody ryby. Czerwona czapka samców „red-cap”, kolorystycznie jest tak niedościgniona jak żółć msobo, a srebrzyste samice spełniają kryterium średnio ładnych. Niepowtarzalny „myślący” kształt pyska, dzięki czemu ryby sprawiają wrażenie ciekawych świata. Ważne: przeczytaj uwagi nr 1 i 2 pod listą. Zdjęcia przedstawiają samca w pozie statycznej i dynamicznej oraz parę podczas tarła. 2/ Lethrinops marginatus (grzebacz, mięsożerny, 13cm) – 2/3+5 („przetrenowany” przez Krzyśka S w połączeniu z Copadichromis azureus oraz przez Kolegę piwko28 w połączeniu z Sciaenochromis fryeri, Copadichromis trewavasae i Aulonocarą baenschi). U kolegi Macieja największy samiec osiągnął 14-15cm. Król Pasteli!! Dla Krzyśka S jest to najpiękniejsza ryba non-mbuna. Uwagi podobne do „red-cap” i innych lethrinopsów, można jeszcze uzupełnić o informację, że w towarzystwie agresywnych ryb słabo się wybarwiają, więc może to jest powodem, że na zdjęciach i filmach często nie prezentują w pełni swoich walorów. Ważne: przeczytaj uwagi nr 1 i 2 pod listą Zdjęcia przedstawiają tego samego samca przy różnym oświetleniu oraz samicę. 3/ Placidochromis phenochilus Mdoka white lips (wyjadacz towarzyszący kopaczom (raczej bliżej dna), mięsożerny, 17cm) – 2+3 , (w czasie pierwszej wersji Artykułu ryba była nieobecna w akwariach forumowiczów, wcześniej mieli ją brazylia i jjacek, a obecnie: toffik9999, ari1988, g.pajak, krzysiutoja, mathias, nabe, pozner, rafał-w-77, RAI3, ryba1, tomek-o26 i tom77) Utrzymanie kilku samców nie jest żadnym problemem, soczysty niebieski kolor, pogodne usposobienie i te białe pyszczki. Samice niewiele mniej intensywnie ubarwione od samców (trudne do odróżnienia). Szybkie satysfakcjonujące wybarwienie!! Łagodność prawie na poziomie lethrinopsów. Jest w ich zachowaniu pewna sprzeczność – z jednej strony na filmach z akwariów, Mdoki prezentują się jak stuprocentowo stadna ryba, z drugiej z opisów Ada Koningsa wynika, że jako "wyjadacze" podążając za rybą „kopaczem żywicielem” tworząc najwyżej „kilkurybowe” grupki, często kilkugatunkowe, w których ich udział raczej nie przekracza dwóch, trzech sztuk. W akwarium, o pozycje w stadzie toczą częste, efektowne potyczki. Nie robiąc sobie przy tym krzywdy. O co się "przepychają? Chociaż pływają po całym akwarium, to jednak miejsce bliżej dna postrzegają jako bardziej atrakcyjne. Jako "wyjadacze" są grzebaczami raczej mniej "dogłębnymi" niż Lethrinopsy. Od czasu pierwszej wersji naszego Artykułu nastąpiła prawdziwa eksplozja popularności tych rybek. Link do wątku monograficznego z serii "opis i spostrzeżenia hodowcy" http://forum.klub-malawi.pl/placidochromis-phenochilus-mdoka-p-sp-phenochilus-t21729.html Zdjęcia przedstawiają ryby przy różnym oświetleniu. 4/ Placidochromis sp. „Phenochilus Gissel” (wyjadacz towarzyszący kopaczom (raczej bliżej dna), mięsożerny, 17cm) – 2+3 , W czasie pierwszej wersji Artykułu ryba była nieobecna w akwariach forumowiczów (ale Jacek miał możliwość jej fotografowania), obecnie pływa u eljot12, jjacka, toma77 i yaro. Lider w kwalifikacji „nie oddawania przez zdjęcia piękna i rzeczywistego koloru ryb”. Dominującymi barwami „czarnych podgardli” są: fiolet w przypadku samców i piaskowo-beżowy w przypadku samic. W naturze są tak jak Mdoki „wyjadaczami”. W stosunku do swych bardziej popularnych krewniaków rosną trochę wolniej i są bardziej zadziorne wewnątrzgatunkowo. Biją się (krótkie [sekundowe] złapania się za pyski, pozycja ciała rybek 45 stopni do góry) częściej i jeszcze bardziej widowiskowo niż Mdoki, ale nadal bez robienia sobie krzywdy. Link do wątku monograficznego z serii "opis i spostrzeżenia hodowcy" http://forum.klub-malawi.pl/placidoc...us-t21729.html Zdjęcia przedstawiają dwa samce i dwie samice w różnych ujęciach. 5/ Copadichromis borleyi „Mbenji” (toniowiec, mięsożerny- plankton, 17cm) – 2+4/5 (rekomendacja Harisimi) Ryba stadna. Samce walczą ze sobą, jednak nie jest to nazbyt uciążliwe i pielęgnacja więcej niż jednego przedstawiciela płci męskiej jest jak najbardziej możliwa. Większa ilość samców wpływa stymulująco na dominującego osobnika, który dzięki temu osiąga ładniejsze barwy. Pomimo braku równowagi zdominowane samce nie są tożsame z samicami i wyróżniają się o wiele ładniejszą kolorystyką, a do tego są większe i mają dłuższe płetwy. Ryby nie wykazują terytorializmu. Nie przejawiają jakiegokolwiek zainteresowania dnem i przebywają głównie w toni. Wskazana jest pielęgnacja przynajmniej grupki kilku ryb. Opisywana odmiana jest delikatniejsza i smuklejsza niż popularniejszy od niej wariant geograficzny z Kadango. Charakterystyczne dla samców są bardzo wydłużone płetwy brzuszne, które są atrybutem męskości i pozycji w stadzie. Dominującemu osobnikowi płetwy te natychmiast się wydłużają, w skrajnych przypadkach sięgają nasady płetwy ogonowej...bajka. Samice ładne, jasne, z dużą ilością żółtych przebarwień. Samce modą walczyć ze sobą, co nie przeszkadza, że np. w momentach zagrożenia wszystkie rybki i tak zbiją się w stadko. Zdjęcia przedstawiają samca i samicę 6/ Copadichromis sp.”Virginalis gold” (toniowiec, mięsożerny - plankton, 12cm) – 3+4 (rekomendacja jjacka jako potencjalnie dobre towarzystwo dla lethrinopsów) Kontrastowo żółte: górna część głowy i płetwa grzbietowa. Reszta ciała srebrzysta, a podczas tarła ciemnosrebrzysta. Ryba pływająca po całym akwarium. Copadichromisy zasadniczo są stadne, a te w stosunku do innych są małe i samice nie mają plam na ciele. Zdjęcia przedstawiają kolejno: dwa samce, młodego samca i samicę 7/ Lethrinops sp.”nyassae” (grzebacz, mięsożerny, 14cm) – 2+5 (rekomendacja jjacka) W stosunku do „red-cap” jest trochę większy i czerwoną czapeczkę zastąpił pomarańczową. Często sprzedawany pod nazwą handlową L.orange top Nkhata Bay. Jest jeszcze Lethrinops nyassae „Mbawa” z żółtą czapką. Uwagi podobne do „red-cap” i innych lethrinopsów. Ważne: przeczytaj uwagę nr 2. Zdjęcia przedstawiają samca i samicę. 8/,…??? - rybkę A8 może odkryjemy w przyszłości? Ryby „B” Mając wybrany, kluczowy dla charakteru obsady, gatunek stadny „A” (ewentualnie „z tyłu głowy” rybkę rezerwową), użytkownik listy może dobrać do niego rybkę „B” – czyli swojego „Mistera Non-Mbuna” z minimalną dla jego potrzeb liczbą samic. Tutaj czytelnik może naprawdę zaszaleć, przygotowaliśmy dla niego ciekawe propozycje ryb z superładnym samcem, niezbyt agresywnym, by nie męczył spokojnych, już wybranych rybek „A”. Samice rybek "B" będą jedynymi brzydulkami w naszej obsadzie. Nasze propozycje rybek „B”: 1/ Sciaenochromis fryeri (skalniako-toniowiec, mięsożerny- rybki, 16cm) - 1+3/5 - (mądrość zbiorowa wątku monograficznego w dziale „chów pyszczaków”) Dla toma77 to najpiękniejsza ryba non-mbuna. Dzięki metalicznie intensywnie niebieskiemu samcowi, gatunek ten nie darmo dorobił się nazwy handlowej electric blue. Dodatkowo skuteczny tępiciel narybku. Link do wątku monograficznego z serii "opis i spostrzeżenia hodowcy" http://forum.klub-malawi.pl/sciaenochromis-fryeri-opis-spostrzezenia-hodowcy-t20762.html Zdjęcia przedstawiają samca z rozpostartymi płetwami, w ostrym zakręcie oraz samicę. 2/ Otopharynx orange black dorsal (toniowiec blisko podłoża?, mięsożerny?, 16cm?) - 1+3 - (zgłoszony przez jjacka) - "akcent pomarańczowo-czarny" - dla piotrioli to najpiękniejsza ryba non-mbuna To czy akcent jest pomarańczowy, czy żółty i czy ryba wydaje się czarna, czy ciemnogranatowa z jaśniejszymi przebarwieniami, w dużej mierze zależy od oświetlenia i sposobu zrobienia zdjęcia. Duże prawdopodobieństwo (ale nie pewność), że ryba jest wyhodowana sztucznie. Dochodzą sygnały (m.in. w wątku http://forum.klub-malawi.pl/samice-otopharynxa-t24121.html ), że samice często rosną bardzo małe. Ktoś, kto chce wprowadzić dorsale do swojej obsady, musi o tym wiedzieć. Świadomie powinien położyć na jednej szali ten fakt, a na drugiej ponadprzeciętną urodę samców. 3/ Otopharynx lithobates Zimbawe Rock (toniowiec blisko podłoża, mięsożerny, odchody ryb, 16cm) – 1+3 - (rekomendacja Harisimi i danielja). Odmiana Zimbabwe rock zdejmuje z nóg ale i pozostałe ujmują urodą. Intensywnie żółte: góra pyska i płetwa grzbietowa. W sumie pomimo wskazywanej diety wygląda podobnie jak drapieżnik i z powodzeniem w baniaku wszystkożerców sprawdza się jako tępiciel narybku. Ryba na zdjęciu to młody samiec B3. 4/ Copadichromis trewavasae (toniowiec , mięsożerny - plankton, 12(do16)cm) – 1+3 (rekomendacja jjacka jako potencjalnie dobre towarzystwo dla lethrinopsów, ) Górna część głowy i płetwy grzbietowej białe. Reszta ciała „bardzo ciemnogranatowo-metalicznie niebieska”. Jeśli biały może być kolorem kontrastowym, to tutaj jest na pewno. Słowem „klasyczna elegancja”. Kilkusamcowość funkcjonująca u krzysiutoja - u nas jest za mało miejsca na dwa stadka, ale przy akwarium 180cm........trzeba jednak pamiętać, że istnieje ryzyko nie idealnego wybarwienia wszystkich samców, ważne jest wtedy towarzystwo innych łagodnych ryb. Jeżeli czytelnik chce kupić ten gatunek, a nie znajduje ryby o tej nazwie w ofercie handlowej, powinien zapoznać się z wątkiem http://forum.klub-malawi.pl/nazwy-handlowe-suplement-nr-1-artykulu-t24087.html , a co najmniej z jego pierwszym postem. 5/ Copadichromis azureus (toniowiec , mięsożerny, 16cm) – 1+3 („przetrenowany” przez Krzyśka S z lethrinops marginatus) Jedna z najbardziej „niebieskich” ryb w Malawi!! Jedynie brzeg pletwy grzbietowej biały. Na ciele pionowe pasy trochę jaśniejszego i trochę ciemniejszego niebieskiego. Na zdjęciach samiec i ...drugi samiec. 6/ Protomelas teaniolatus Boadzulu "Red" (toniowiec, wszystkożerny - peryfiton, plankton, 19cm) - 1+4 (rekomendacja Harisimi) - "akcent czerwono-niebieski" U samca dominują barwy wpadające w czerwień, co jest rzadkie u ryb z Malawi. Żywi się peryfitonem i zeskrobuje go ze skał podobnie jak przedstawiciele grupy Mbuna. Oczywiście pozyskuje przy okazji organizmy zwierzęce ale podstawę stanowią jednak glony. Uzupełnia też dietę planktonem co pozwala na bardziej elastyczną dietę niż typowych roślinożerców. Samce potrafią wykazywać znaczny temperament i bezpieczniej jest posiadać co najmniej 4 samice. Pielęgnowanie 2 samców w akwariach 150 czy 160 cm jest niewskazane, gdyż samiec potrafi osiągać 19 cm a do tego posiadać znaczny temperament zwłaszcza gdy dominuje w akwarium. Konieczne są skały, które pozwalają ukryć się samicom a także przy odpowiednich warunkach, gdy porosną je glony są naturalną spiżarnią dla opisywanego gatunku. Ryba poza okresem tarła nie jest terytorialna. W okresie godów buduje konstrukcje tarliskowe i przepędza inne ryby w znacznym promieniu od tego tymczasowego rewiru. Nie zapominajmy, że ten gatunek jest wszystkożerny i przy diecie typowo mięsnej potrafi się otłuszczać, co nie jest wskazane ze względów estetycznych i zdrowotnych. Ważne: przeczytaj uwagę nr 3 pod listą. Jeżeli czytelnik chce kupić ten gatunek, a nie znajduje ryby o tej nazwie w ofercie handlowej, powinien zapoznać się z wątkiem http://forum.klub-malawi.pl/nazwy-handlowe-suplement-nr-1-artykulu-t24087.html , a co najmniej z jego pierwszym postem.. Zdjęcia przedstawiają samca i samicę B6. 7/ Placidochromis sp.phenochilus Tanzania (wyjadacz towarzyszący kopaczom (raczej bliżej dna), wszystkożerny – resztki, 17cm) - 1+3 (rekomendacja Harisimi) Ryba dostojnie piękna. Dorosły samiec niebiesko-błękitny, jakby „oblepiony kawałkami szkła”. Ryby na zdjęciach to samiec dorosły, młody oraz samica 8/ Aulonocara sp.stuartgranti maleri „Maleri” (grzebacz, mięsożerny, 13cm) – 1+3 (rekomendacja harisimi i danielja) - "akcent żółty" Na zdjęciach samiec i ...drugi samiec. 9/ Aulonocara baenschi (grzebacz, mięsożerny, 12cm) – (rekomendacja Krzyśka S) - "akcent żółty" Na zdjęciach samiec i samica 10/ Aulonocara kandeense (grzebacz, mięsożerny, 14cm) - 1+2 (rekomendacja w artykule Mateusza T w NA jako dobre towarzystwo dla lethrinops red-cap) Mimo że mało popularna, jest zarówno ładna (dorobiła się nawet nazwy handlowej „blue orchid”) jak i dostępna w sklepach internetowych. Ciemnoniebieska z białym brzegiem płetwy grzbietowej. 11/,…??? Ryby „C” Na koniec zostawiliśmy naszemu „klientowi” wybór gatunku z conajmniej średnioładnymi samicami, z przeznaczeniem na harem – czyli ryby „C”. Samce oczywiście muszą być ładne, ale w przeciwieństwie do rybek "A" - nie muszą dawać rękojmi wielosamcowości. Dopuszczamy przy tym jedyny wyjątek od nie-mbunowości w postaci „yellow”. "Adoptowanie" tego gatunku do obsad non-mbuna, było przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Nasze propozycje rybek „C”: 1/ Labidochromis caeruleus (skalniak, mięsożerny - bezkręgowce, 10cm) – 1+3 - (rekomendacja harisimi) – jedyny wyjątek od „non-mbunowości" - "akcent żółty" Ładne samice. Soczyście żółte ubarwienie z kontrastowymi czarnymi elementami czyni z tego gatunku bardzo atrakcyjnego mieszkańca zbiornika z pyszczakami. Dodatkową zaletą jest jego relatywnie łagodny temperament i dieta. W akwarium 150 cm i większym można pokusić się o więcej niż jednego samca lecz nie ma gwarancji, ze się to uda. No i nie jest to naszym celem. Ryba przynależy do grupy Mbuna i nadal pozostaje żywiołową i dynamiczną. W połączeniu z rybami z grupy non – Mbuna szczególnie w większych akwariach zazwyczaj nie jest nazbyt uciążliwa a w konfrontacji z większymi od niej samcami części gatunków ( Protomelas, Aulonocara, Othoparynx ) nie będzie w stanie zdominować całej obsady. Jako ryba wykazująca tylko czasowy terytorializm ( w okresie tarła ), znajdując się nawet niżej w hierarchii nie utraci swojej urody. Dieta oparta na organizmach żywych wybieranych z pefyfitonu pozwala łączyć ten gatunek z rybami opierającymi dietę na składnikach zwierzęcych. Pomimo tego jako ryba żerująca na peryfitonie toleruje w diecie znaczne ilości składników roślinnych. Ogromną zaletą tego gatunku jest to, że samice tylko nieznacznie odbiegają urodą od samca. 2/ Protomelas sp.”steveni taiwan” (skalniako-toniowiec ?, wszystkożerny,16cm) – 1+4 - (mądrość zbiorowa wątku monograficznego w dziale „chów pyszczaków”) Intensywnie czerwona płetwa odbytowa, metalicznie niebieska głowa, tyłów żółto-niebieski - czy brzydka ryba mogłaby być na stronie startowej Serwisu KM? Średnioładne samice Link do wątku monograficznego z serii "Opis i spostrzeżenia hodowcy" http://forum.klub-malawi.pl/protomelas-sp-steveni-taiwan-opis-spostrzezena-t20985.html Jeżeli czytelnik chce kupić ten gatunek, a nie znajduje ryby o tej nazwie w ofercie handlowej, powinien zapoznać się z wątkiem http://forum.klub-malawi.pl/nazwy-handlowe-suplement-nr-1-artykulu-t24087.html , a co najmniej z jego pierwszym postem. Zdjęcia przedstawiają dwa samce oraz parę ryb. 3/ Aulonocara jacobfreibergi Otter Point (grzebacz, mięsożerny, 14cm) – 3+5 (rekomendacja danielja) Kolor tego „pawia” - pomarańczowo-żółto-czerwono-niebieski. Średnioładne samice. Jeżeli czytelnik chce kupić ten gatunek, a nie znajduje ryby o tej nazwie w ofercie handlowej, powinien zapoznać się z wątkiem http://forum.klub-malawi.pl/nazwy-handlowe-suplement-nr-1-artykulu-t24087.html , a co najmniej z jego pierwszym postem. Zdjęcia przedstawiają dwa samce i samicę. 4/ (nowość) Protomelas sp.”johnstoni solo” (toniowiec blisko dna, mięsożerny, 14cm) - 1+3 - Ładne samice. [bardzo często spotykana poprzednia nazwa - Placidochromis sp.”johnstoni solo”. Ryby pływały u jjacka i toma77. Samice w pasy pionowe podobne do samic C2, ale ładniejsze. Podekscytowane samce (samice również) znacznie zmieniają ubarwienie, co dziwne raczej niekorzyść Na pierwszych dwóch zdjęciach samce, na trzecim - dwa podekscytowane samce i samica. 5/ Protomelas fenestratus (skalniak, wszystkożerny - bezkręgowce, 15cm) - 1+3 (rekomendacja Harisimi) Średnioładne samice. Ryba warta rozpowszechnienia.[/i] 6/,… ??? Po wyborze obsady A+B+C lub A+B lub A+C, upewnijcie się jeszcze, czy jesteście w zgodzie z „ważnymi uwagami”, zerknijcie na poniższe konkretne propozycje obsad i realizujcie Wasze akwarystyczne plany. Powodzenia !! Ważne uwagi: 1/ Przy wyborze na rybę „A” lethrinopsów (ryb A1,A2 i A7) obsada raczej tylko dwugatunkowa, dodatkowo łączenie z B6, C1, C2 i C3 obarczone pewnym ryzykiem (nie zweryfikowane). 2/ Uwaga o „delikatności” lethrinopsów: ryby bardzo łagodne, przy agresywnym towarzystwie prawie bezbronne, delikatne (dbać o parametry wody) i wymagające pokarmowo (w tym, nie przekarmiać) – spełnienie tych warunków odwzajemniają pięknym wyglądem i pogodnym usposobieniem – ryba dla ambitnych. 3/ Przy wyborze ryby B6 obsada raczej tylko dwugatunkowa z rybą "A" raczej inną niż lethrinops. 4/ Nie zaleca się łączenia w jednej obsadzie kilku gatunków aulonocar (z uwagi na podobieństwo zachowań i że wszystkie są "grzebaczami") 5/ Jeżeli czytelnik chce kupić gatunek, którego nazwy nie znajduje w ofercie handlowej, powinien zapoznać się z wątkiem http://forum.klub-malawi.pl/nazwy-handlowe-suplement-nr-1-artykulu-t24087.html , a co najmniej z jego pierwszym postem. Podane przez użytkowników, którzy mieli kontakt z non-mbuna, konkretne propozycje obsad (pojawiły się w naszym wątku), nie wszystkie ryby spełniają komplet naszych założeń (i są wpisane na listę) choć obsady same w sobie są bardzo atrakcyjne : 1/ A2 + B5 + B9 – obsada zaproponowana przez Krzyśka S jeśli chodzi o koegzystencję L. marginatus (A2) i C. azureus (B6), to w akwarium Krzyśka S te dwa gatunki zamieszkiwały całkiem spokojnie, samiec miał swój rewir u podstawy dużego kamienia i stamtąd odganiał inne ryby, ale na pozostałym obszarze nikogo nie zaczepiał. U copadichromisów układ 1+3 (co najmniej) jest optymalny, bo samiec czasami umie dokuczyć samicom, a z kolei samice też między sobą się kłócą - więc agresja jest rozłożona. Lethrinopsy w układzie 2+5. Akcent kolorystyczny żółty – Aulonocara baenschi (B9). obsada w stosunku do skorygowanych założeń ma za dużo brzydkich samic 2/ A5 + B8 + C5 – obsada zaproponowana przez Harisimi obsada mięsna [toniowiec (Copadichromis borleyi „Mbenji” A5) + grzebacz(Aulonocara sp.stuartgranti maleri „Maleri” B8)] + skalniak (Protomelas fenestratus C5] 3/ Placidochromis elektra + B3 + B6 – obsada zaproponowana przez Harisimi obsada wszystkożerna [grzebacz (Placidochromis elektra) + toniowiec blisko dna (Otopharynx lithobates Zimbawe Rock B3) + skalniak (Protomelas teaniolatus Boadzulu "Red" B6)] obsada w stosunku do skorygowanych założeń ma za dużo brzydkich samic 4/ Protomelas sp.spilonotus Tanzania + B7 + C1 – obsada zaproponowana przez Harisimi obsada non-mbuna + "adoptowany" yellow - [toniowiec (Protomelas sp.spilonotus Tanzania) + grzebacz (Placidochromis sp.phenochilus Tanzania B7) + skalniak (Labidochromis caeruleus „yellow”)] wielosamcowość Protomelas sp.spilonotus Tanzania, przy tej wielkości akwarium, raczej niezbyt pewna 5/ A1 + Copadichromis sp. „fire-crest mloto” – obsada planowana przez jjacka, z drugą rybą (na zdjęciu) raczej trudnodostępną - dla jjacka jest to ulubiona ryba non-mbuna. lethrinopsy jak wiadomo oddają sie ulubionemu zajęciu czyli przesiewaniu drobnego piaseczku w poszukiwaniu bezkręgowców a fire-crest to "plankton" . Drobny, wolno opadający pokarm będzie dobrym kompromisem i NSL Grow formula może być tutaj idealny. Copadichromis sp. „fire-crest mloto” nadal mało dostępny. 6/ A1 + A6 – obsada zaproponowana przez jjacka czerwone czapki lethrinopsów (grzebiących w piasku) i żółta „góra” Copadichromis sp.”virginalis gold” (pływających w toni) Niezgodne z założeniami, ale może rzeczywiście dwa stadka? 7/ A1 + B4– obsada zaproponowana przez jjacka zestawienie obsady marzeń do takiej akwy, a mianowicie: Lethrinops sp."red cap" i ....Copadichromis trewavasae, Lupingu - to tez przyjaznie usposobiony " plankton" a kolorystycznie razem red cap ..po prostu bajka i tak bym to zostawił .. obsada w stosunku do skorygowanych założeń ma za dużo brzydkich samic 8/ Aulonocara stuartgranti Cobwe + B8 + C3 – obsada zaproponowana przez danielja Aulonocary: stuartgranti Cobwe + stuartgranti maleri „Maleri” B8 + jacobfreibergi Otter Point C3 obsada w stosunku do skorygowanych założeń ma za dużo brzydkich samic no i same grzebacze, ale dla miłośników Aulonocar, którym nie przeszkadza ryzyko krzyżowania w obrębie stuartgranti obsada idealna Na zakończenie PS1. Jeśli czytelnik artykułu ma (albo będzie miał) własne doświadczenia, obserwacje akwariów „zaprzyjaźnionych”, uwagi własne lub wynikające z lektury innych źródeł informacji, zapraszamy do dzielenia się nimi w dalszej części wątku. Tam lista będzie omawiana na bieżąco, a co jakiś czas, nasz artykuł (czyli pierwszy post w wątku) będzie przechodził lifting (posiłkując się nowymi postami). Niewykluczone, a raczej pewne, że przeoczyliśmy jakieś ciekawe rybki, spełniające nasze założenia. Podkreślamy to przez znaki zapytania na końcach list rybek . Chcemy, by „nasz artykuł” i „wątek właściwy” wzajemnie się napędzały, a przede wszystkim uczyniły z non-mbuna istotną gałąź malawistyki. PS2. Posiadaczy większych akwariów od naszego, zachęcamy również do korzystania z algorytmu wyboru obsady. Od 180cm długości zbiornika, można np myśleć o wyborze lethrinops albus (na zdjęciu) jako gatunku stadnego (ryby „A”). Poza rozszerzeniem wachlarza rybek, można zwiększyć liczbę rybek „A” i tym samym potęgować efekt ławicowości.” Ci forumowicze, którzy śledzili wątek - zauważyli, że koncepcja się trochę zmieniła Z technicznego punktu widzenia Artykuł powstał, przez wyedytowanie pierwszego postu. Wypada jednak zostawić również pierwotną „historyczną” postać pierwszego postu: W związku z oddolną inicjatywą yaro w wątku „Kącik Redakcyjny”, postanowiłem zredagować artykuł do serwisu KM, o tytule identycznym jak tytuł mojego wątku. Być może nie powinien się za to brać człowiek o „0”-wej reputacji, ale nikt bardziej godny na razie się na to nie zdecydował. Jako współautorów zamieszczę – userów najaktywniejszych w tym wątku (liczę na ciekawe opisy). Jeżeli artykuł przejdzie przez sito Kącika Redakcyjnego (może o innej nazwie), to być może KM zyskałby kilku członków. Myślę, że współautorzy niebędący klubowiczami będą chcieli go przeczytać. Celem wątku jest zaproponowanie co najmniej kilku ciekawych propozycji obsad, przy nieprzekraczalnych założeniach: - wielkość akwarium od 150x50x50 do 160x60x60, w mniejszych zbiornikach z non-mbuna niewiele da się zrobić, a większe są dla wielu ludzi raczej trudno dostępne. - obsada non-mbunowa maksymalnie 3-gatunkowa: A/ gatunek A – gatunek non-mbuna nieagresywny, nieterytorialny, najlepiej o zachowaniach stadnych, w układzie wielosamcowym z przynajmniej średnio ładnymi samicami lub w układzie jednosamcowym z naprawdę ładnymi samicami. B/ gatunek B – gatunek non-mbuna z superładnym samcem z minimalnym dla jego potrzeb haremem (niekoniecznie ślicznych samic), z umiarkowana agresją międzygatunkową występującą jedynie w okresie tarła C/ gatunek C – akcent kolorystyczny żółty lub czerwony (i tu ewentualnie jedyny wyjątek „od non-mbunowości” (do przedyskutowania) w postaci nieterytorialnego Yellow) Chciałbym, żebyśmy wybrali po kilka propozycji ryb A, B i C, co da nam kilkanaście kombinacji obsad i umożliwi dopasowanie się do różnych upodobań i gustów. Zakładam, że charakter będzie nadawał zbiornikowi głównie gatunek A, więc jego obecność jest w naszych finalnych obsadach obowiązkowa. Jeżeli dla potrzeb tej ryby, potrzebna będzie rezygnacja z trzeciego gatunku to tak zrobimy. Na pytanie, dlaczego jako ryby A zaproponowałem małe lethrinopsy, odpowiadam – ryby A powinny być podobne właśnie do lethrinopsów!! Ich grupa jest kwintesencją stada. Czy ktoś kto je trzymał może opisać ich widok przy zgaszonym świetle głównym z lekką poświatą ledową? Dodatkowo utrzymanie kilku samców wg relacji na naszym forum nie jest żadnym problemem, a samice spełniają kryterium średnio ładnych. Niepowtarzalny „myślący” kształt pyska, dzięki czemu ryby sprawiają wrażenie ciekawych świata. W towarzystwie agresywnych ryb słabo się wybarwiają, więc może to jest powodem, że na zdjęciach i filmach często nie prezentują w pełni swoich walorów. Ale żeby się w nich zakochać wystarczy spojrzeć na zdjęcia red-capów i albusów autorstwa jjacka. Zdjęcia te rzucają zupełnie nowe światło na te ryby – dla mnie to kompletny odlot. Co do placidochromis phenochilus white lips Mdoka – popatrzcie na filmiki na you tube lub na forach – soczysty niebieski kolor, pogodne usposobienie i te białe pyszczki. Stan wyjściowy do dyskusji (w nawiasie dieta i maksymalny rozmiar) – po myślniku aktualny status danej ryby Ryba A: 1/ lethrinops red cap (mięsożerny, 11cm) – prawie pewniak, potrzebne potwierdzenie od posiadacza 2/ lethrinops marginatus (mięsożerny, 11cm) – ? 3/ lethrinops albus (mięsożerny, 13cm) – ? (być może akwa 2-gatunkowe) 4/ placidochromis phenochilus white lips Mdoka (mięsożerny, 17cm) – ? (być może akwa 2-gatunkowe i w mniejszej liczbie) 5/, 6/, … ??? Ryba B: 1/ sciaenochromis fryeri (mięsożerny,18cm) – pewniak (mądrość zbiorowa wątku monograficznego w dziale „chów pyszczaków”, później jeszcze napiszę w naszym wątku o swoich doświadczeniach z fryerii jako towarzyszu innych ryb). 2/, 3/,… ??? Ryba C: wybór zostawmy chwilowo na później Czekam na wasze propozycje gatunków, mogących być ozdobą naszego akwarium – będę je wprowadzał na naszą listę ze znakiem zapytania (małym, średnim lub dużym). Dla zatwierdzenia ryby będą potrzebne relacje szczęśliwych posiadaczy tych gatunków i to dla wątku będzie kluczowe. Najfajniejsze byłyby opowiadania z życia waszych konkretnych akwariów (zachowania, pozycja w hierarchii, ulubione rejony zbiornika, odżywianie, czy wielkościowo pasują do wymiarów naszego baniaka, dlaczego uważacie je za atrakcyjne itp.). Niech każdy uczestnik naszej zabawy zajmie się jedną rybą, co do której ma największe przekonanie. Uwaga: dla przejrzystości, naszą listę rybek będę aktualizował co kilka postów. Zapraszam do uczestnictwa:)
  21. Ciekawi mnie jaki masz pogląd na minimalną wielkość zbiornika dla steveni taiwan. Wiadomo, że posiadacze dużych akwariów mają naturalną tendencję do "nie widzenia swoich pupili w ciaśniejszych akwariach". Z drugiej strony przesadzając, nie przyczyniamy się do rozszerzania gamy atrakcyjnych gatunków dostępnych dla normalnych ludzi. W jakim najmniejszym akwarium widziałbyś swoje rybki, zakładając, że funkcjonują w obsadzie bez terytorialnych mbuma? Jakie masz pozostałe wymiary akwarium, i w jakich strefach pływają poszczególne gatunki? PS1. Masz bardzo fajną obsadę. PS2. Coś czuję, że harisimi nie odmówi sobie napisania o protomelasie w Malawi-Mix. I nie będzie to pięć linijek.
  22. Tym bardziej, że aranżacja akwarium jest nawet bardziej pod non-mbuma. Wystarczy zabrać lub przestawić dwa kamienie i już gotowe.
  23. Miło zobaczyć akwarium z tłem i roślinką. Mam ten sam gatunek kryptokoryny, w tym samym miejscu. Nie wiem, czy już nie jest za późno, ale podzielam pogląd eljota. Ze względu na kolorystykę ryb, poszedłbym z przyciemnianiem tła w kolor szary. Swoją drogą, Twoje tło było rekordowo odporne na porost glonów. Powodzenia.
  24. Wydźwięk wątku jest dość pesymistyczny dla fryeri – nie dosłownie, ale mniej więcej: „nasze fryeri trzeba jakoś bezboleśnie wkomponować w środowisko mbuna”. Odnoszę wrażenie, że jak tak dalej pójdzie to najpiękniejsze moim zdaniem samce w Malawi, pomału odejdą w zapomnienie. Wydaje mi się też, że hodowla wszystkich ryb spoza grupy mbuna od kilku lat znajduje się na stromej równi pochyłej. Drapieżniki - mam w głowie na szybko tylko Zbigniewa i Pereza666. Lethrinopsy - kiedyś MateuszT i nabe, teraz plaża. Aulonocary – słychać tylko o firefish i calico (mimo pewnych „ale”, z sympatią patrzę jak elozox pomału wprowadza czerwoną rybkę „na salony”, a ma tutaj ciężkie życie). Itd., itp…….. A może spróbować wyjść z odwrotnego założenia i sciaenochromisa potraktować jako „pierwszy wybór”. Podzielę się z wami swoimi planami na następną obsadę mojego 160x60x60. Przyszłościowymi, bo zbiornik ma czteroletnią obsadę, z której nie zamierzam rezygnować (ale nie będę już jej uzupełniał). Kieruję się filmami w internecie i postami dawnych forumowych specjalistów od lethrinopsów. Chociaż naciągam trochę wymiar baniaka. 1/ Jako podstawa s.fryeri (nie iceberg) w układzie 3+5 (pewnie zostanie 1+5). 2/ Gatunek nonmbuna nieagresywny, nieterytorialny, o zachowaniach stadnych, typ „ciekawego świata pogodnego pływaka”, który zmieści się od biedy do mojego 160x60x60, ciekawe kolorystycznie i samce i samice. I tu zdecydowanie wyróżniają się, i z nich dokonam wyboru: - małe Lethrinopsy (Red Cap lub albus) - Placidochromis phenochilus White Lips Mdoka (nie Tanzania – bo ten jest za duży) 3/ Yellow 1+3 jako żółty akcent (nie jest to żółć msobo, ale pierwszeństwo ma komfort fryeri) Kocepcja rozwija w mojej głowie już ponad rok. Może nawet za wcześnie przeszedłem do działania. Od około 10 miesięcy w kotniku 60x30x30 pływa moje drugie pokolenie sciaenochromisów. Największe osiągnęły 6cm. Z tego co widzę to najbardziej prawdopodobny układ to 7+5. Mam nadzieję, że zostanie 5 samic. Dla przypomnienia w pierwszym pokoleniu (do redukcji) miałem 5+5. Powinienem je przenieść do większego zbiornika już wcześniej. Ale w życiu nie wszystko jest idealne. Co dalej: 1/ Za dwa tygodnie przeprowadzka pierwszej partii fryeri (3+5) do akwarium przejściowego 100x50x50. Znajdą się tam wszystkie samice i 3 największe i najładniejsze samce – czyli ekipa do akwarium docelowego. 2/ Za miesiąc pozostałe samce (4szt) przeniosę do akwarium przejściowego 80x35x40. 3/ Fazy przejściowe (bo będzie jeszcze „gang emerytów”, którego nie chcę łączyć z nowymi rybami) 4/ Docelowo w 160x60x60 fryeri z nonmbuną j.w. i yellow, a w 100x50x50 – banda 4 samców fryeri (przetestuję „zespołowość polowań” z poprzednich postów) Mam nadzieję, że zainspirowałem chociaż jednego Malawistę do wzięcia pod uwagę koncepcji fryeri + nonmbuna.
  25. Nie mogę sobie odmówić przytoczenia pewnej historii. Moją pierwszą rybą (nie licząc akwarium, które miałem jako dziecko) był zbrojnik niebieski. Był „starterem” w akwarium z brzankami sumatrzańskimi. Dorobił się od razu imienia „Całusek” – był jedyną rybką dokładnie identyfikowaną przez moje dzieci. Gdy przeprowadzałem się do domu, zdarzył się okres, że nie było mnie w mieszkaniu około dwóch tygodni. Tęczanki, które wtedy pływały z naszym „bohaterem”, przeżyły, ale po zbrojniku ślad zaginął – myślałem, że został zjedzony przez tęczanki. Rybki zabrałem do innego zbiornika, akwarium zostało w mieszkaniu. Po pół roku jak je zabierałem do domu, wyjmując korzeń zobaczyłem pod nim Całuska – wyobrażacie sobie moje zdziwienie a potem radość. Chłopina przeżyła, bo woda dzięki szczelnej pokrywie wolno parowała, grzałka przez przypadek pozostała włączona do gniazdka, a zbrojniki jak się okazało potrafią przeżyć skrobiąc korzeń. Przeżył w sumie 16 lat, żyjąc w swoim 60cm akwarium i będąc traktowanym jako członek rodziny. Żyłby mam wrażenie do dziś, gdyby nie wykończyła go awaria grzałki. Nawiasem mówiąc zorientowałem się dopiero następnego dnia i to jak poczułem że woda jest zimna, bo nasz Całusek zastygł z naprężoną płetwą grzbietową. Przepraszam, że nie do końca na temat. Ale żeby nie było - moje pyszczaki mają dopiero cztery lata.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.