Post_Mortem

Życzę powodzenia w łapaniu Purolite w akwarium, chyba, że w kuble zastosujesz włókninę i to co ucieknie z tych worków nie przedostanie się do akwarium tylko zatrzyma się na tej włókninie....

W momencie odkręcania wieczka powinieneś usłyszeć charakterystyczny dźwięk odklejającego się zabezpieczenia. Ja również kupiłem od tego sprzedawcy identyczne opakowanie takiego samego pokarmu i po odkręceniu okazało się, że do wieczka przylegał dodatkowy papierowy krążek. To jest tak samo jak z preparatami firmy Seachem, które po odkręceniu wieczka nie mają dodatkowego zabezpieczenia w postaci folii tylko takie papierowe krążki, które ulegają odklejeniu w momencie gdy po raz pierwszy jest otwierane opakowanie.

Z tego co zrozumiałem, podmianka była wczoraj (08.02.) i Kolega jeszcze nie mierzył stężęnia NO3. Natomiast te pomiary styczniowe i z 07.02. były wykonywane w okresie, gdy podmianek nie było robionych.

Z pomiarów, które przedstawiłeś powyżej wynika, że Purolite prawidłowo działa, bo odnotowałeś spadek NO3, a teraz znowu urosło. Dziwne tylko, że tak szybko to nastąpiło bo z fotek wynika, że ryby masz stosunkowo niewielkie, a jak rozumiem nie sypiesz pokarmu kilogramami. Chyba, że masz w firmie jakiegoś złośliwego przeciwnika akwarium, który od czasu do czasu zamiast iść do WC, załatwia potrzebę fizjologiczną do zbiornika. Nie chcę nic doradzać, ale może pomyśl o dodatkowym sprzęcie, który będzie tylko odpowiedzialny za obsługę Purolite (ja sobie zrobiłem taki "reaktor" na Purolite z kubełka i jest to wygodne rozwiązanie).

Aquael to polska firma, której produkty charakteryzują się dobrą jakością i bardzo dobrym serwisem, więc możesz śmiało zakupić zestaw, o którym piszesz, za wyjątkiem kilku przedmiotów, tj. jednej z grzałek, napowietrzacza oraz lampy uv. Oświetlenie aktyniczne do Malawi - odpuść sobie, podobnie jak piasek o takiej małej gradacji. Widzę, że jesteś nowym użytkownikiem forum, więc - podobnie jak Kolega powyżej - życzę miłej lektury, bo wszystko zostało opisane w odpowiednich działach.

Daj sobie jeszcze trochę czasu na decyzję o ewentualnym pozbyciu się Protka. Masz spore akwarium, a pozostałe gatunki też do najmniejszych nie należą, więc nic złego nie powinno się dziać zwłaszcza, że trzymasz Protka jednosamcowo. Oprócz przeganiania, które obserwujesz żadna krzywda się nie stanie pozostałym rybom.Natomiast jeśli pozostaniesz przy protkach to koniecznie pomyśl o dodatkowych samicach. Samce tego gatunku w młodym wieku są dość jurne i 4-5 samic przypadających na 1 samca to rozsądna ilość. Jak rozumiem zachowania silnie terytorialne samiec przejawia w okresie tarła ?

Jeśli zamówiłeś woreczki z tego linku: https://www.akwarystyczny24.pl/aquawild-filterbag-s-30x40cm-torebka-o-mikro-oczkach-na-dowolny-wklad-filtracyjny-p-4003.html to muszę Cię zmartwić, ale nie będziesz miał z nich pożytku jeśli chodzi o Purolite (złoże będzie przechodziło przez oczka). Przerabiałem to z Purigenem. Niestety informacja widniejąca przy produkcie wprowadza w błąd bo wynika z niej, że woreczki o mikro oczkach mogą być stosowane do drobnych żywic. Zwracałem na to im uwagę, ale olali moje uwagi i nie zamieścili informacji, że woreczki nie nadają się do bardzo drobnych żywic takich jak na przykład Purigen.

Panie Przemku, taka drobna sugestia - może lepiej byłoby dopracować ten kalkulator zanim go Pan zamieści na swojej stronie ? Błędna informacja jest gorsza niż jej brak. Może się mylę, ale akwaria wykonane ze szkła o grubości 10 mm to zapewne znaczący procent spośród zbiorników, którymi interesują się osoby nastawione na zakup. Jeśli ktoś wykona kalkulację na taki właśnie zbiornik, a później się okaże, że cena jest znacznie wyższa to na pewno nie przysporzy Panu klientów. Chyba, że będzie Pan oferował zbiorniki w takiej promocyjnej cenie jak wynika z kalkulatora, to klient nie będzie niezadowolony ;-)

Takie posty jak powyżej to miód na moje uszy ;-) Po przeczytaniu Twoich wypowiedzi w tym wątku odnoszę wrażenie, że jesteś osobą rozważną i rozsądną. A nie piszę tego, żeby Ci schlebiać, tylko dlatego, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie zrobisz takiego bydła w akwarium jak ja jeśli chodzi o obsadę i nie przerybisz zbiornika. Taki układ jak przedstawiłeś powyżej, tj. Eheim 2217 jako mechanik oraz Eheim 2213 jako biolog powinny spokojnie pociągnąć taki zbiornik jak Twój. Eheim 2217 to naprawdę mocny filtr i jeśli go za bardzo nie zapchasz mediami to nie tylko będzie dobrze filtrował wodę, a dodatkowo będzie jeszcze efektywnie wspomagał cyrkulację w takim relatywnie krótkim zbiorniku jaki planujesz założyć. Jego niewątpliwą zaletą jest to, że woda wpływa do filtra od dołu wężem o średnicy 16/22 mm, przechodzi przez wszystkie złoża i wypływa od góry wężem o mniejszej średnicy 12/16, przez co siła wyrzutu wody z filtra pomimo jego dość niepozornych parametrów (wydajność pompy - 1000 l/h) jest naprawdę spora i zauważalnie wpływa na cyrkulację wody, nawet w takim akwarium jak moje. Za kilka złotych można nabyć przegubową rurkę wylotową (Eheim 4004600) i wówczas ustawiasz sobie wyloty z filtra w dowolny sposób, żeby zapewnić właściwą cyrkulację w zbiorniku. Jeśli chodzi o tego Eheima 2213 jako biologa - to tak jak pisałem powyżej - przy rozsądnej ilości ryb spokojnie sobie poradzi u Ciebie. Jego plusem jest to, że wewnątrz kubła znajduje się niezintegrowany z kubłem 3 litrowy koszyk-wiaderko, w którym umieszcza się wkłady filtracyjne, przez co czyszczenie filtra jest bardzo ułatwione, bo po otwarciu kubła chwytasz to 3 litrowe wiaderko za uchwyt i go po prostu wyciągasz z kubła. Jeśli chciałbyś oprzeć filtrację tylko na kubłach to nie wiem czy nie lepiej byłoby rozważyć zakup modelu wyższego, tj. 2215 który zauważalnie mocniej sika i ma 1 litr większej pojemności filtracyjnej, a zatem zawsze są większe możliwości w zakresie dokładania ewentualnych dodatkowych wkładów w miarę potrzeb. Różnica w cenie pomiędzy tymi modelami to około 160 zł, więc musiałbyś to rozważyć. Gdy się zdecydujesz na "Classic" to proponuję zakup wersji z plusem (+), zawierającej podwójne zawory, co znacznie ułatwia czyszczenie filtrów, a po czyszczeniu zalewanie kubełka.

@michalzyl - na cichą pracę tego sprzętu mają również wpływ przyssawki. Ja do aktualnie używanego AC 2000 otrzymałem w zestawie przyssawki amortyzujące, w starszych egzemplarzach AC 2000 były inne przyssawki, które przenosiły drgania na szybę i to było główną przyczyną głośności pracy tego filtra. Tutaj masz link do tych przyssawek amortyzujących: https://www.clarias.pl/aquael-przyssawki-z-amortyzatorami-d36mm-4-szt-p-4845.html

Zanim coś zaczniesz ciąć lub demolować to może sprawdź czy przyczyna nie jest taka, o której pisze @Pleziorro - często pomijamy prace porządkowe w tego rodzaju sprzęcie, a w komorze wirnika cyrkulatora potrafi się zgromadzić naprawdę sporo brudu i piszę to na podstawie własnego doświadczenia ;-)

Jeśli można zapytać, ile waży taki zbiornik i z jakiej grubości szyby został wykonany ?

Zapewne Andrzej pisząc o niskim poziomie NO3 miał na myśli niebezpieczeństwa związane ze stężeniami związków fosforu.

Niedługo Panowie w akwarium ryby nie uświadczą wody w wodzie akwariowej tylko będą przepływać pomiędzy jedną, a drugą chemią.....

Nie ma sprawy. Jeśli będziesz miał jakieś pytania to pisz śmiało zakładając tematy w odpowiednich działach na forum. Natomiast wracając jeszcze do tematu filtracji - wydajna filtracja w naszym biotopie to podstawa i sugerowałbym rozwiązać kwestię filtracji raz a dobrze bez stosowania tzw. półśrodków. Jeśli skorzystasz ze sprawdzonych rozwiązań, o których tu piszemy na forum to później Ci to będzie procentować bo nie będziesz musiał już wracać do tego tematu.

Szczerze przyznam, że tego rodzaju urządzenia nie są stosowane w naszych zbiornikach, ale jeśli masz taki filtr już to nic Cię nie kosztuje spróbować - poupychasz do komory ceramikę i jakoś to będzie działać, choć tego rodzaju urządzenie znacznie Ci ograniczy funkcjonalność filtracyjną - w filtrze zewnętrznym masz pojemniki na wkłady filtracyjne i możesz umieszczać w nich różne złoża w zależności od potrzeb (np. żywice jonowymienne, węgiel itp.) - w przypadku kaskady będzie to znacznie utrudnione. Jeśli nie przerybisz akwarium takie rozwiązanie powinno jednak dać radę. Zwróć natomiast jeszcze uwagę na jedną rzecz, a mianowicie na to, że kaskada będzie wisieć na którejś ze ścianek akwarium - zakładam, ze będziesz miał pokrywę na zbiorniku, a jeśli tak to będziesz musiał pokombinować, żeby nie kolidowała z kaskadą (w pokrywie ABS łatwo się tnie, w aluminiowej koronie byłoby to znacznie utrudnione i jak dla mnie bezsensowne).

Odnoszę wrażenie, że mylisz to co nazywamy rurką zasysu i rurką wylotową z tym co nazywamy wężami. Węże są zielone, ale one będą prowadzone na zewnątrz za tylną szybą akwarium, natomiast te czarne elementy przyłączeniowe znajdą się w środku akwarium.

1) Z tego co widzę to HW-302 i HW-303 mają węże o średnicy 16/22mm więc szukaj zestawów przyłączeniowych (rurek jak to nazywasz; -) dedykowanych do węży o takiej średnicy np. JBL Inset 16/22 i JBL Outset 16/22, ale to wydatek w sumie 60 zł, więc nie wiem czy Ci się opłaca. 2) Eheim 2215 ma węże o średnicy 12/16mm, prefiltr do niego zrobisz, ale z uwagi na przepływ na pewno Ci ten filtr sam nie pociągnie całości filtracji w zbiorniku, zresztą tak jak JBL e901. Eheim 2215 sprawdziłby Ci się jako filtr biologiczny.

Fakt, najbliższy serwis Fluvala na Europę Środkowo-Wschodnią jest w Czechach, ale jeśli kupujesz filtr od legalnie działającego przedsiębiorcy to tutaj chronią Cię przepisy konsumenckie bo sprzedawca odpowiada z tytułu rękojmi, jeżeli wada filtra zostanie stwierdzona przed upływem dwóch lat - oczywiście w takiej sytuacji musisz się liczyć z tym, że na czas naprawy nie będziesz miał filtra. Odnośnie JBL e901 tak jak Ci napisała @suricade spokojnie sobie poradzi jako biolog, ale według mnie nic poza tym. Co do chińczyka to się nie wypowiem bo nie używałem tego rodzaju sprzętu. Jeśli jesteś ograniczony finansami to wydaje mi się, że kompromisem będzie zainwestowanie na potrzeby filtracji mechanicznej w głowicę cyrkulującą Aquael Circulator 2000 - gąbka 15 cm na 10 cm nie zajmie Ci aż tak dużo miejsca w zbiorniku. Ewentualnie jakiś mocniejszy kubeł ale koniecznie z prefiltrem narurowym, który będziesz czyścił co 2-3 tygodnie w zależności od potrzeb bez konieczności otwierania kubła. Chyba, że byłbyś zainteresowany 9 miesięcznym Eheimem Classic 2215 w idealnym stanie, którego kupiłem w ubiegłym roku w sklepie i aktualnie u mnie zalega, to daj znać na PW ;-) Samemu jest mi ciężko w to uwierzyć, a jednak tak to wyglądało. Wszystko było podpięte zgodnie z instrukcją, żadnych prefiltrów, zbyt długich węży itp. Nie mam pojęcia o co chodziło. Tak jak pisałem w poprzednim poście 304 śmigała bezproblemowo (używałem jej w latach 2003 - 2009 w akwarium 240 litrowym i sprzedałem ją razem ze zbiornikiem ;-)

Napisz @BędęMiałRybki o jakich konkretnie modelach filtrów tych firm myślałeś. Jeśli chodzi o moje doświadczenia z JBL i Fluvalami to na pewno lepiej cyrkulują wodę Fluvale, ale zawiodłem się na filtrach tej firmy, jeśli chodzi o modele, które aktualnie są w sprzedaży czyli filtry z serii 06. Miałem 2 takie sztuki w swoim akwarium, które pracowały równocześnie (fiiltracja mechaniczna i biologiczna oparta była na tych dwóch filtrach) i w ciągu 1 roku ich użytkowania trzykrotnie wymieniałem wirniki - wyłamywał się metalowy element zintegrowany z korpusem wirnika, który ma za zadanie niedopuścić do obracania się plastikowych łopatek wirnika o 360 stopni względem korpusu wirnika. Nie wiem czy to nie był efekt jakiejś wady konstrukcyjnej w miejscu, w którym trzpień ceramiczny "łączy" się z pokrywą wirnika, bo nie za bardzo mi przychodzi do głowy jakiś inny pomysł - na pewno ciała obce (takie jak piasek) się nie dostawały do wirnika i go nie blokowały, bo używałem włókninę jako wkład w ostatnim koszu, która wyłapywała drobne nieczystości. Swego czasu (przez ładnych kilka lat użytkowałem Fluvala 304 i wszystko było OK, a tutaj zarówno jedna jak i druga 406-tka zaliczyła identyczną usterkę w krótkim odstępie czasu. Koszt wirnika to nie majątek (ok. 40 zł), ale wkurzające było to, że po tak krótkim czasie działy się takie rzeczy. Gdy padł mi wirnik po raz trzeci (ten, który był kilka miesięcy wcześniej wymieniony) przeszedłem na Eheimy Classic i mam spokój ;-) Fluvali serii 06 już na pewno nie kupię (aktualnie do filtracji mechanicznej się rozglądam za FX4, ale jeszcze nie jest ten model dostępny w Polsce, choć w Twoim przypadku podobnie jak Ci napisał przedmówca to byłby za mocny filtr do Twojego akwarium, pomijając, że zajmuje sporo miejsca) Z kolei JBL e1501 pracował głośniej od Fluvala i o wiele gorzej radził sobie z fitrowaniem wody.

Temat obsady był wałkowany wielokrotnie, a na forum jest mnóstwo informacji na temat różnych obsad szczególnie do takich zbiorników o standardowych wymiarach. Wystarczy poczytać i na coś się zdecydować: Na chwilę obecną wątek zamykam.

Obawiam się, że może być problem ze zmieszczeniem Eheim 2217 w tej szafce - mam obydwa filtry blisko siebie, tj. 2213 i 2217 i ten drugi jest wyraźnie większy pod każdym względem. Gdyby się jednak zmieścił ten Eheim 2217 to jego zaletą jest identyczna średnica węża na wylocie jak w 2213 i można byłoby go łatwo podpiąć do pompy bez kombinowania z przyłączem. Jeśli byłoby więcej miejsca to można byłoby pomyśleć o kuble od większego Classica - Eheim 2250, który ma trochę większą średnicę węża na wylocie (16/22mm). Akurat ktoś aktualnie na Allegro sprzedaje sam kubeł http://allegro.pl/eheim-2250-i6670963306.html#thumb/1 więc za niewielkie pieniądze byłaby możliwość nabycia fajnego pojemnika, oczywiście jeśli nie zależy Ci na zaworach podwójnych, które są masakrycznie drogie do tego kubła (na wąż wlotowy 25/34mm zawór kosztuje ponad 250 zł, a na wąż wylotowy 16/22mm ponad 100 zł).

@seba8989 - zbiornik ma 150 cm długości. Jeśli chodzi o zachowania tego gatunku to nie mam porównania do gatunków ryb, o których mowa w tym wątku - niemniej jednak porównując to co tutaj zostało napisane o mdokach to placki Tanzania są o wiele spokojniejszymi rybami - na własne życzenie mam możliwie najgorszy układ jeśli chodzi o ilość samców (tzn. 2 osobniki), ale z moich obserwacji wynika, że chłopaki zgodnie koegzystują w akwarium zupełnie się ignorując nawzajem, choć tak naprawdę tylko jeden z nich jest w pełni wybarwiony, a drugi ma widoczne ciemne pasy na tułowiu (mam na myśli tego, który pływa wyżej na drugim zdjęciu). Samice są natomiast zdecydowanie bardziej zaczepne - lubią się "podszczypywać" nawzajem po płetwach ogonowych, a gdy gaśnie światło to codziennie łapią się za pyski przy tafli wody. Jeśli chodzi o zachowania wobec pozostałych gatunków to Tanzania zupełnie ignorują inne ryby, choć ostatnio dominant postawił się Protomelasowi, który przystępując do tarła po raz kolejny próbował zapędzić pozostałe ryby na niewielki skrawek akwarium. Podejrzewam, że dotychczasowa hegemonia Protka to wyłącznie kwestia czasu - gdy masywniejsze Placki go przerosną, co zapewne już niedługo nastąpi to z pewnością nie pozwolą sobą pomiatać, tak jak to było jeszcze do niedawna. W zasadzie to nie jestem tym zaskoczony, bo gdy rozważałem połączenie Protomelasów z Tanzanią to taki właśnie scenariusz nakreślił @harisimi i wszystko zmierza w kierunku, zgodnym z przewidywaniami Wojtka. Ciekaw jestem jak to wygląda u @piotriola

Pozwoliłem sobie wydzielić temat podpięcia pompy obiegowej z kubełkiem Eheim Classic, żeby Sebastianowi nie zaśmiecać wątku, dotyczącego pompy IBO.

Podobnie jak u @piotriola również u mnie zaobserwowałem, że to samiec Protomelasa jest głównym ciekawskim i przeszkadzającym podczas tarła placków, ale jak tu nie kochać tego czerwonego łobuza ;-) Zamieszczam poglądowo słabej jakości fotki, przedstawiające w głównej roli inwazję okrzemków na tylnej szybie akwarium ;-) - ale na fotkach widać jak się przedstawiają wielkości osobników poszczególnych gatunków: