-
Postów
2212 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Post_Mortem
-
Z tego co zrozumiałem, prefiltry masz zmontowane dopiero za pompą, a nie przed. Nie wnikałem w konstrukcję tych pomp, ale tak szczerze to bałbym się trochę przepuszczać caly syfek przez pompę i filtrować wodę dopiero za pompą. Jeśli chodzi o głośność pracy pompy to moja nie zdążyła się dotrzeć ponieważ włączałem ją na 2-3 minuty raz na tydzień i tylko przez pół roku. Ale dzisiaj pozwoliłem sobie zadzwonić do osoby, która rok temu dokonała zakupu tej pompy ode mnie i powiedziała, że gdy się pompa dotarła to pracuje bardzo cicho. @deccorativo - każdy ma prawo do własnej oceny, ale Eheim to klasa sama w sobie i nie znam osoby, która by się zawiodła na sprzęcie tej firmy, nawet tym produkowanym w większości od roku 1999 już w Chinach. Moc filtrów/ pomp jest tak skalkulowana aby sprzęt spełniał swoją funkcję tak więc te 66W nie powinny nikogo szokować. Sam na własnym przykładzie odczułem różnicę w działaniu Eheim + Compact 2000 oraz Aquael AquaJet PFN 2000 oraz AC 2000. W sprzęcie Aquaela jest teoretycznie (przynajmniej na papierze) trochę mniejszy pobór: 27W a nie 35W, ale w porównaniu do Eheima to są sikawki o połowie mniejsze wydajności. Tak jak Jarek słusznie zauważył przeliczanie skrupulatnie poboru energii co do Wata jest bezsensowne. Żeby urządzenie miało moc i było trwałe to musi zeżreć odpowiednią ilość prądu. Z drugiej strony u mnie w terrarium jedna żarówka żre 100W, a to więcej niż wszystkie sprzęty łącznie w akwarium ;-)
- 21 odpowiedzi
-
No i jakie wrażenia po 3 tygodniach użytkowania takiej filtracji mechanicznej ? Jak Compact+ się sprawuje ? Ja swego czasu posiadałem model niższy tj. Compact+ 2000 l/h (wykorzystywałem go raz w tygodniu do przepompowywania uzdatnionej wody do podmianek z beczki do akwarium), miał moc (pomimo zbliżonych na papierze parametrów do AC 2000 dmuchał o wiele mocniej), ale bezgłośny nie był. Ciekaw jestem jak się u Ciebie sprawuje w szafce.
- 21 odpowiedzi
-
Nowe akwa 1 m^3 - klejenie, jak, czym, gdzie
Post_Mortem odpowiedział(a) na klubmarek temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
A ja to widzę tak: znalazłeś jakiegoś szklarza, który wprawdzie nie ma bladego pojęcia o klejeniu zbiorników, ale zapewnił Cię, że nie będzie dla niego problemem sklejenie zbiornika jaki tylko będziesz chciał jeśli przedłożysz mu gotowy projekt. Dodatkowo skusił Cię "okazyjną" ceną. Stąd Twoja wizyta na forum. Czy się mylę ? Wiesz, na wielu rzeczach można na starcie przyoszczędzić (np. na sprzęcie, który można dokupywać lub wymieniać w miarę możliwości finansowych), ale akwarium (+szafka/stelaż) to jest taka baza. A piszę to nie dlatego, żeby być uszczypliwym, ale po to, aby Ci uświadomić, że nie warto żałować pieniędzy na zlecenie wykonania zbiornika komuś kto się na tym zna i wykona to w sposób prawidłowy, a zarazem zapewni Ci spokojny sen i nie narazi Cię na zagrożenia związane z rozszczelnieniem takiego szkła - jeśli tak się stanie, wówczas straty będą niewspółmiernie wysokie w porównaniu do tego co zaoszczędzisz na zakupie szkła od takiej osoby. Uwierz mi, że naprawdę nie warto ryzykować. -
Napisanie, że sypiesz pokarm garściami nie byloby na wyrost w tym przypadku ?
-
Właśnie jest zupełnie na odwrót tzn. przyrosty NO3 to nie jest "zły znak dotyczący biologii " tylko efekt kulejącej filtracji mechanicznej ponieważ końcowy produkt przemiany materii nie jest usuwany z akwarium oraz nie są eliminowane czynniki, które determinują znaczące przyrosty NO3 (obfite karmienie, przerybiebie itp.) Biologia niewłaściwie funkcjonuje jeśli. masz wykrywalne stężenie NH3/NH4 lub NO2, ale w tym konkretnym przypadku tak nie jest.
-
Od słowa do słowa i klaruje się obraz przyczyn Twoim problemów. W związku z planowanymi podmiankami wody powinnaś pościągać wężykiem zalegające odchody. Nawet jeśli wciągniesz trochę piasku to nic się nie stanie - piachu zawsze można dosypać kilogram lub dwa, gdy będzie taka potrzeba. Nawet gdy poprawisz cyrkulację to nie ma sensu teraz zapychać filtra mechanicznego, tym co zalega aktualnie na podłożu . Watę z mechanika sugeruję wymieniać raz w tygodniu (ewentualnie czyścić jeśli się nadaje jeszcze do czyszczenia, a z przyczyn ekonomicznych szkoda Ci tak często wymieniać na nową). Sam fakt, że coś zniknie z oczu nie oznacza, że zostało to usunięte z obiegu w wodzie akwariowej bo czy jest to w akwarium czy gromadzi się w mechaniku, będzie Ci generować NO3. Takie jest założenie filtracji mechanicznej, że nieczystości są gromadzone w jednym miejscu, żeby Ci było wygodniej to usuwać, a Ty regularnie to czynisz.
-
Przejdź na 1 szczyptę porcji podczas karmienia, a przez kilka najbliższych dni podawaj pokarm jeden raz dziennie. Ryby na pewno na tym nie ucierpią. Będziesz mogła sprawdzić czy po kilku większych podmiankach wody i ograniczeniu karmienia NO3 będzie tak gwałtownie rosnąć. Jak rozumiem nie ma opcji, żeby odchody się gromadziły w podłożu lub były skumulowane w filtrze zewnętrznym ?
-
Szczypta szczypcie nierówna ale wydaje mi się, że jakie nie są te szczypty to i tak jest to spora jednorazowa dawka. Czy karmisz raz czy dwa razy dziennie ? 30 ryb na taki litraż to też nie mało, ale jak rozumiem jest to młodzież do redukcji ?
-
Hej. Dziwne, że w ciągu zaledwie kilku dni tak bardzo Ci podskoczyło NO3. Albo mocno przekarmiasz ryby, albo test jest trefny. Może na początek warto byłoby rozważyć zakup testu JBL lub Salifert. Jeśli potwierdzi się takie stężenie to proponuję podmianki co drugi dzień po 30%. Ogranicz również karmienie. Gdy zejdziesz z azotanami do poziomu 10-20 mg/l to umieść w filtrze zregenerowany Purolite.
-
non mbuna / drapieżniki częstotliwość karmienia
Post_Mortem odpowiedział(a) na dero temat w Żywienie
Zerknij sobie do tego wątku: Jesli chodzi o mrożonki to zamiast drobnicy takiej jak artemia rozważ wprowadzenie do diety stynki. Nie przejmuj się, że masz stosunkowo małe ryby. Stado młodych predatorów spokojnie poradzi sobie nawet z 7-8 cm stynką - przy takiej ilości ryb jak u Ciebie niewiele czasu będą potrzebować na rozszarpanie wspólnymi siłami takiego rybska. Wrzuć 2-3 stynki w całości i obserwuj co się będzie działo. Jedyny minus to gwałtowne, chwilowe zabrudzenie wody (zapylenie), ale od czego jest filtracja mechaniczna. Zapewne chodziło o uczucie sytości ;-) -
Kolego @wolfik - przyhamuj proszę bo naprawdę zupełnie nieuzasadnione są Twoje wycieczki pod adresem Kolegi @Matik. Cała ta sytuacja jest prawdopodobnie następstwem niewłaściwego zinterpretowania wypowiedzi Kolegi @Matik bo tak naprawdę nie zostało nic takiego napisane z Jego strony co insynuujesz.
-
Zupełnie nie rozumiem takiego podejścia do sprawy. Kolega @mareckeedokonał w sposób świadomy zakupu określonego produktu , a sprzedający jakby nigdy nic, bez słowa wyjaśnienia, przysyła mu inny przedmiot niż ten, który został przez Niego zakupiony. I naprawdę nie ma to żadnego znaczenia czy sprzęt ma takie same parametry czy nie, bo nie ulega wątpliwości że Kolega @mareckeezostał został zrobiony w trąbę, jak to określasz. Co robi w tej sytuacji Kolega @mareckee ? "Zachodzi w głowę" i uruchamia czasochłonną machinę wyjaśniającą - śle e-maile do sprzedającego, firmy Dambat, firmy Diamond - jednym słowem traci swój cenny czas przez totalną ignorancję "przedsiębiorcy. Bo gdyby sprzedający podszedł do sprawy uczciwie, to przed wysyłką pompy skontaktowałby się z kupującym i napisał, że wprawdzie odnotował zakup pompy IBO, której niestety nie ma aktualnie na stanie, ale ma produkt o identycznych parametrach, od producenta z lepszym - w jego ocenie - serwisem i obsługą klienta i jeśli kupujący wyraża taką wolę to zamiast zakupionej pompy IBO mógłby przesłać pompę firmy Diamond. Moim skromnym zdaniem sprawa zostałaby załatwiona tak jak należy tzn. po ludzku i normalnie. Sprzedający nie może stawiać się w roli osoby, która wie lepiej od klienta, co on chce zakupić. A może klient miał właśnie złe doświadczenia z firmą Diamond i dlatego postanowił dokonać zakupu produktu firmowego przez Dambat. Tak jak Ty Henryku ćwiczysz młodzianków na forum, tak jak dla zasady poćwiczyłbym tego sprzedającego, którego nazywanie nieuczciwym byłoby na wyrost, ale na pewno jest nierzetelny i działa nieprofesjonalnie.
- 15 odpowiedzi
-
- 3
-
Jeśli dokonałeś zakupu pompy IBO jako konsument to zamiast dociekać czy Cię sprzedawca chciał wykiwać , najprościej jest złożyć reklamację z powodu niezgodności towaru z umową. Nic Cię to nie kosztuje bo zwrotna wysyłka i ponowne przesłanie towaru do Ciebie jest dokonywane w takiej sytuacji na koszt sprzedawcy. Ja bym tak na Twoim miejscu zrobił , a nie dociekał czy ten sprzęt to jest to samo co IBO pod względem parametrów. Pod względem marki na pewno jest to inny produkt niż ten, który chciałeś nabyć.
- 15 odpowiedzi
-
Wprawdzie nie przebrnąłem przez 17 stron tego wątku, ale na podstawie kilku ostatnich stron wpisów wnioskuję, że Twoją intencją jest zbicie stężenia NO3. Zakładam, że nie masz problemów z NH3/NH4 oraz NO2, a zatem proces intryfikacji przebiega właściwie. W tej sytuacji daruj sobie jakiekolwiek specyfiki. Co najwyżej możesz zaaplikować węgiel, ale oczywiście sobie a nie do akwarium - tak profilaktycznie na wstrzymanie ;-)
-
Heh, powróciłem ;-) Jak widzisz Karolu mój nick idealnie wpisuje się w Twoje stwierdzenie ;-)
-
Szkoda, że przed odpaleniem Purolite w filtrze nie sprawdziłaś stężenia NO3 w wodzie akwariowej bo miałabyś punkt odniesienia, ale jeśli poprzednio wykonany test wykazał, że stężenie NO3 w wodzie akwariowej kolorem odpowiada 50 mg/l, a w kranie masz NO3 na poziomie 20 mg/l, to dzisiejszy pomiar potwierdza działanie Purolite. Zbijanie NO3 do jednocyfrowych wartości obarczone jest ryzykiem i na Twoim cieszyłbym się z takiego wyniku jak masz i jeśli NO3 nie będzie się podnosiło to na pewno ryby będą szczęśliwe. Test na stężenie PO4 od czasu do czasu też warto wykonać.
-
Jak na moje oko to z fotki wynika, że stężenie NO3 masz na poziomie 12,5 mg/l, a to jest bardzo dobry wynik. Klarowność wody w porównaniu do poprzedniego zdjęcia również się wyraźnie poprawiła, a zatem Purolite działa. Każdy akwarysta może stawiać przed sobą określone cele, ale moim skromnym zdaniem akwarystyka nie polega na biciu rekordów w zbijaniu NO3. Pamiętaj o współczynniku Redfielda i o tym, że gdy zbijasz na maksa poziom azotanów mogą się pojawić problemy z cyjanobakteriami. Tak z ciekawości, czy mierzysz PO4 ?
-
Takie rozwiązanie tylko pozornie wydaje się godne uwagi, gdyż bez częstego otwierania takiego "potwora" nie wyeliminujesz problemu zalegających wewnątrz filtra odchodów, a chyba nie o to chodzi w filtracji mechanicznej. Chyba, że na zasysie do kubła zostanie zamontowany prefiltr z narurowca, ale w takim przypadku częściowo wracamy do koncepcji Kolegi @marcin73m ;-) Jeśli filtracja miałaby się odbywać na samych kubłach bez przeróbek to - moim skromnym zdaniem - jako mechanik powinien funkcjonować oddzielny kubeł o dobrych parametrach, który będzie na tyle zgrabny i poręczny, że jego czyszczenie nie będzie zbyt uciążliwe. U mnie swego czasu taką funkcję spełniał Fluval 406 i gdyby nie to, że w przeciągu pół roku musiałem dwukrotnie wymienić w nowym filtrze wirnik (być może wada konstrukcyjna konkretnego egzemplarza) to zapewne przy tym mechaniku trwałbym do dziś: - dobry układ mediów dla filtracji mechanicznej - boczna ramka z gąbką oraz 4 rzędy zgrabnych koszyków wewnątrz filtra, - spłaszczona końcówka na wylocie do akwarium przez co siła wypływającej wody bardzo dobrze wspomagała cyrkulację wody w akwarium , - karbowane, miękkie węże, które dobrze się układają i nie rezonują gdy się opierają o szafkę. - filtr pomimo sporej mocy był bezgłośny. Jeśli chodzi o JBL e1901 to tutaj się nie wypowiem bo nie miałem tego sprzętu.
-
Jeżeli jednak z jakiś względów będziesz chciał pozostać przy kubełkach to akurat ten filtr, który wymieniłeś jako mający pełnić funkcję mechanika jest najsłabszy spośród pozostałych wskazywanych przez Ciebie filtrów, a poza tym z uwagi na relatywnie niską wydajność pompy nie będziesz zadowolony z niego jako z mechanika w zbiorniku o takim litrażu jak Twój.
-
Wiele dobrego można powiedzieć o produktach i serwisie Aquaela, ale meble akwarystyczne im się wyjątkowo nie udały - niestety nie dotyczy to jedynie serii Glossy.
-
Nie masz się czym chwalić - wystrój i obsada pozostawiają wiele do życzenia.
-
Zgadzam się z Tobą Andrzeju. Ja nie prowadziłem polemiki z Tobą tylko pisałem do autora wątku bo z tego co zrozumiałem (może błędnie) nie chodziło o gąbki w ramce, które są standardowym elementem wyposażenia filtra (i powinny tam być bo tego miejsca i tak się nie wykorzysta na bioceramikę) tylko o opcjonalne gąbki w koszyku (tzw. Biofoam). Fluval standardowo do zestawu daje jako jedno z wypełnień bioceramikę w ilości 2 małych opakowań (nie wiem ile to jest w przeliczeniu na litry) a każde z opakowań zajmuje mniej więcej połowę jednego koszyka). Wydaje mi się, że nasze sugestie są zbieżne odnośnie ilości złoża, a jedynie mamy inną koncepcję ich rozmieszczenia :-) Tak w ramach ciekawostki to Fluval podaje wydatek pompy filtra, jak i przepływ filtra przy założeniu, że obydwa węże są równej długości. W przypadku Fluvala 205 jest to odpowiednio: 680 l/h i 420l/h.
-
Fluval 205 to mały i stosunkowo słaby filtr, więc ja bym nie zagłuszał przepływu w tym filtrze gąbką w koszyku, zwłaszcza, że 4 gąbki znajdują się w bocznej ramce. Na chwilę obecną wsypałbym do dwóch koszyków ceramikę, ale nie na maksa, żeby nie zagłuszyć za bardzo przepływu, a jeden kosz pozostawił pusty (z możliwością wykorzystywania jako rezerwowego miejsca na dodatkowe złoża wedle potrzeb np. absorber azotanów lub fosforanów). Tak jak Kolega powyżej proponuje na zasys założyć gąbkę.
-
Choroba w moim akwa 160l
Post_Mortem odpowiedział(a) na mareckee temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Bez jaj, że przy 15% podmiance (nawet lodowatą wodą) ryby przeżyłyby szok termiczny. Ryby zwykle wydają się zadowolone, gdy przy podmiankach wody wlewa się do akwarium chłodniejszą, a nawet zimną.- 26 odpowiedzi
-
- start akwarium
- podstawy
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Trzymam za słowo :-) Gdy dorosnę do takiego zbiornika i obsady jak Twoja to na pewno chętnie skorzystam z pomocy ;-)