Post_Mortem

Najbezpieczniej zdecydować się na ryby z pewnego źródła np.: http://malawicichlids.sstore.pl www.malawian.pl www.tan-mal.pl Wtedy unikniesz ewentualnych niespodzianek (oprócz tego, że mogą Ci wcisnąć rybę gatunku, którego nie planowałaś lub bastarda (rybka powstała w wyniku krzyżówki dwóch gatunków) to jeszcze narobisz sobie dodatkowego kłopotu przynosząc z rybami chorobę do zbiornika. Ryby kupujesz na wiele lat więc warto robić takie zakupy rozważnie. Pamiętaj, że ozdobą zbiornika są ładne i zdrowe ryby. EDIT: Jeszcze jedno źródło polecane przez forumowiczów przyszło mi do głowy: http://www.coube.pl

Akurat w moim akwa msobo nie są zbyt duże pomimo, że są to osobniki dorosłe (zapewne wynika to z faktu, że są z odłowu, a takie ryby nie osiągają rozmiarów takich jak ryby hodowane w akwarium od urodzenia). Samce M. callainos, które kupiłem w marcu tego roku jako 5 cm osobniki przerosły już M. msobo, a są to stosunkowo młode ryby i na pewno jeszcze sporo urosną. Tak więc akurat w moim przypadku taka sytuacja, o której piszesz powyżej nie wystąpi. pozdrawiam

Moje M. callainos to klasyczna odmiana (która jest oferowana pod różnymi nazwami handlowymi: "bright blue" lub "cobalt blue zebra" - ale to jest ta sama ryba). Ten gatunek mam właśnie od Malawiana. Z tego co pamiętam to Malawian nadmienił, że występuje jeszcze jaśniejsza odmiana "kobaltów", ale to są ryby z odłowu (być może to one są sprzedawane pod nazwą handlową, o której piszesz tj. "light blue", ale to musiałbyś ewentualnie potwierdzić). Jeśli zaś chodzi o inne odmiany M. callainos to w handlu jest jeszcze odmiana albinotyczna oferowana pod nazwą handlową "albino cobalt zebra". Prawdę powiedziawszy jest trochę bałaganu z tym nazewnictwem. pozdrawiam EDIT: A żeby było ciekawiej w wykazie ryb oferowanych przez TAN MAL M. callainos są jeszcze dodatkowo oferowane pod nazwą handlową "pearl white"...

Dużo zależy od oświetlenia, które może podkreślać ubarwienie ryb. Ja w swoim akwa mam świetlówkę PowerGlo i AquaGlo i samice M. msobo są bardzo intensywnie pomarańczowe.

Metriaclima estherae jest o wiele masywniej zbudowany od Metriaclima callainos i do akwa o Twoich wymiarach zdecydowanie rekomendowałbym Ci ten drugi gatunek. Moje "kobalty" są jeszcze młode więc trudno mi powiedzieć jakie rozmiary osiągną docelowo (podpytaj kolegów: Pereza666 i eljot12 bo oni swego czasu hodowali M. callainos), ale M. estherae w moim akwa osiągnęła dość spory rozmiar i wprawdzie jej nie mierzyłem, ale wizualnie wyraźnie odbiegała wyglądem od innych gatunków, które z nią trzymałem. Ale tak jak napisałem powyżej ta ryba gdy dorośnie ma bardzo masywną budowę ciała. Akurat samice M. msobo zdecydowanie się różnią wyglądem (kolorem) zarówno od M. estherae red blue jak i M. callainos więc krzyżówek raczej bym się nie obawiał. pozdrowił

Sugeruję koledze umieszczenie zdjęć w Galerii w dziale NIEZYDENTYFIKOWANE, bo forum nie służy do tego celu.

Prawda jest taka, że generalnie wszystkie pysie potrzebują. Nie chcę się spierać, ale wydaje mi się, że mając akwa o takiej długości nie jest się skazanym na niepowodzenie jeśli chodzi o biotop Malawi. Cynotilapia axelrodi Nkhata Bay - wydaje mi się, że z dostępnością będzie trudno (ale najlepiej zapytaj u źródła np. Pereza666), choć teraz sprawdziłem ofertę hodowli TAN MAL i tam z wykazu wynika, że mają w ofercie C. axelrodi F1 (jakbyś się zastanawiała co to jest to F1 to od razu piszę, że chodzi o pokolenie ryb po rodzicach z odłowu). Nie wiem tylko czy to jest ta odmiana barwna, o którą Ci chodzi bo nic więcej nie jest napisane. Wiadomo, że wszystko jest kwestią gustu, ale gdyby udało Ci się jednak zdobyć ten gatunek to samiec oczywiście jest bardzo ładny, ale samiczki już niekoniecznie (przynajmniej tak wynika z tej podlinkowanej fotki), co przy docelowych układach haremowych 1 samiec na 3-4 samice już nie będzie wyglądać tak bajecznie....

Z drugiej strony, gdyby koleżanka nie urządzała tła to może niezbyt mocno zbudowane ryby jakoś nawrócą w akwa o takiej szerokości. Przy akwa o takiej długości pysie spokojnie obiorą odpowiednie rewiry. W takim akwa pokusiłbym się jednogatunkowo o P. demasoni - IMHO byłby bardzo przyjemny efekt wizualny ;-) -- A nie myślałaś w tej sytuacji np. o skalarach ?

1) Jeśli chodzi o wymiary akwarium to lepsza będzie ta pierwsza opcja (ze względu na powierzchnię dna), ale może zastanów się nad akwa 120x50x50 - cenowo niewielka różnica, a zawsze kilkadziesiąt litrów wody więcej. 2) Sprawdzony współtowarzysz do akwarium z Pseudotropheus saulosi to Melanochromis cyaneorhabdos "Maingano". 3) Metriaclima estherae red red nie nadaje się do tego akwarium ze względu na osiągane rozmiary. 4) Zdecyduj się na jedną odmianę barwną Pseudotropheus saulosi bo Ci się będą krzyżować (albo nie wypuszczaj ryb z akwarium w świat). pozdrawiam

"Boga" w to kolego nie mieszaj, bo - jak zapewne wiesz - on się nie przyczynił do stworzenia tego gatunku ;-) A tak na poważnie, to daj rybkom trochę czasu na zaaklimatyzowanie się w nowym otoczeniu.

Tak jak Kolega @meszek napisał, rozważ zakup innego testu na NO3, bo niestety te Zooleka w przypadku tego parametru słabo się sprawdzają. PH wody na poziomie 7,8 to wartość akceptowalna, ale graniczna w biotopie Malawi, ale to akurat nie jest duży problem (tani i sprawdzony sposób to np. dodawanie co jakiś czas sody oczyszczonej podczas podmian wody). Jeśli masz akwarium ze szkła OW to ze względów wizualnych może warto byłoby się zastanowić nad rezygnacją z tła i pokrywy (w kontekście "przejrzystości" szkła). EDIT: Teraz zauważyłem, że do klejenia Twojego akwa został użyty czarny silikon, więc ostatnia uwaga odnośnie przejrzystości szkła nie będzie trafna... A tak w ogóle to witam wszystkich serdecznie po dłuższej nieobecności

Dlatego napisałem, że korzeń może wydzielać garbniki, a nie że je wydziela ;-) Ale ja wcale nie twierdzę, że przed rokiem 2012 takie "przenosiny" nie miały miejsca. Chciałem tylko Koledze przykładowo wskazać, że cały czas zachodzą zmiany w zakresie przyporządkowywania ryb do poszczególnych rodzajów , a takim przykładem są chociażby "elongatusy" ;-) Dziękuję za cenną uwagę - jak widać człowiek całe życie się uczy ;-) Niestety bałagan, który powstaje w wyniku stosowania różnych nazw handlowych poszczególnych gatunków bardzo utrudnia życie, zwłaszcza początkującym akwarystom (wystarczy porównać oferty kilku rodzimych przedsiębiorców, którzy projesjonalnie zajmują się "handlowaniem" pyszczakami i częstokroć te same gatunki ryb są inaczej przez nich nazywane). Nie chcę się czepiać, ale tak na marginesie to na stronie sklepu Malawi Cichlids pod linkiem: http://www.malawicichlids.pl/index.php/gatunek/mbuna/metriaclima/metriaclima-callainos M. callainos jest oferowany jako Bright Blue (jak rozumiem to jest też nazwa handlowa, prawda ?). pozdrawiam

Uzupełniając to co Koledzy napisali powyżej, zarówno samce, jak i samice znajdujących się w moim akwarium gatunków znacznie się różnią od siebie więc ryzyko krzyżówek praktycznie nie występuje. Nie wdając się w zawiłości związane z nazwami rodzajowymi ryb z grupy Mbuna, swego czasu wiele gatunków pozostawało przyporządkowanych do ryb z rodzaju Pseudotropheus. Również pyszczaki kobaltowe (aktualnie: Metriaclima callainos) były zaliczane do ryb z rodzaju Pseudotropheus i opisywane jako Pseudotropheus zebra Ice Blue. Zresztą cały czas zachodzą zmiany w zakresie przyporządkowywania ryb do poszczególnych rodzajów (np. większość elongatusów, które do końca ubiegłego roku opisywane były jako ryby z rodzaju Pseudotropheus, od roku 2012 przyporządkowane zostały do ryb z rodzaju Metriaclima). Korzeń nie jest rekomendowany do akwarium z biotopem Malawi, gdyż może uwalniać do wody garbniki (niekorzystny wpływ na parametry wody), a poza tym nie za bardzo pasuje do wystroju Naszych zbiorników (choć to już kwestia gustu i tutaj się nie będę wypowiadał). pozdrawiam

Bardzo dobrze, że jednak się zdecydujesz na większy zbiornik. Gratulacje Na początek proponuję zerknąć tutaj: http://forum.klub-malawi.pl/kazdego-cos-kolorowego-przykladowe-obsady-t13997.html oraz przeglądnąć cały dział Obsada. Tam znajdziesz mnóstwo różnych propozycji obsad. Jeśli zaś chodzi o proporcje płci to zasadą jest układ haremowy, choć przy kilku samcach danego gatunku w akwarium, na każdego samca nie muszą już przypadać 3-4 samice (np. układ 3+6(7) jest prawidłowy). Ale musisz mieć na uwadze, że w małych akwariach utrzymanie kilku samców jednego gatunku może być trudne (przykład: wpis w mojej stopce). Niektóre gatunki takie jak M. cyaneorhabdos Maingano są samotnikami i często w akwariach funkcjonuje układ 1+1. Jeśli zdecydujesz się na małe rybki (u których z reguły trudno rozróżnić płeć) to powinieneś wpuścić więcej ryb danego gatunku, aniżeli zakładany docelowy układ i obserwować co się będzie działo tj. zdać się na naturę..... pozdrawiam

Temat doboru obsady to temat rzeka. Przy akwarium o długości 120 cm "nie ma szału", ale można już w takim zbiorniku pokusić się o całkiem ciekawą i kolorową obsadę. Na początek mam pytanie, czy zaglądałeś już może do wątku: http://forum.klub-malawi.pl/kazdego-cos-kolorowego-przykladowe-obsady-t13997.html ? Tutaj masz przykładowy link do wątku o Aulonocarach: http://forum.klub-malawi.pl/aulonocary-240-litrow-sens-t13318.html?highlight=aulonocara Tylko musisz mieć na uwadze, że kolorowo na pewno nie będzie w przypadku wyboru aulon. Jeśli zaś chodzi o dane w bazach ryb to niestety nie zawsze znajdują się w nich aktualne informacje. Ale jak wybierzesz konkretne gatunki, które Ci się podobają to napisz i wtedy będzie można coś doradzić pozdrawiam

Dieta jest w tym przypadku kwestią drugorzędną. Chodzi przede wszystkim o to, że nikt Ci nie poleci do akwarium ryby, która nie występuje w naturze, a taką rybą jest A. Fire Fish. A jeśli chodzi o M. estherae to ona rośnie do dość sporych rozmiarów i z tego względu nie jest rekomendowana do akwarium o Twoich wymiarach. Choć jeśli Ci się bardzo podoba to ja osobiście bym spróbował utrzymać mały harem M. estherae w tym akwa, ale oczywiście jednogatunkowo. Choć zapewne wielu forumowiczów nie poleci Ci tej ryby do Twojego akwarium, właśnie ze względu na jej rozmiar.

Ja oczywiście nie kwestionuję, że bardzo istotne znaczenie będzie miała w tym przypadku przede wszystkim wysokość zbiornika, niemniej jednak moją intencją było jedynie zasygnalizowanie, że standardowe zbiorniki o długości 150 cm (które oczywiście w standardzie są wyższe o 10 cm) są wykonywane z szyby 10 mm ;-)

Niestety nie pasuje bo całkiem inna dieta (aulonki są mięsożercami). Poza tym Fire Fish to wytwór człowieka, nie występujący w naturze i do akwarium biotopowego średnio się nadaje. Z kolei M. eshterae red red rośnie do dość pokaźnych rozmiarów (jest to bardzo masywna ryba) i w akwarium o takich wymiarach może mieć trochę mało miejsca.

Sławku, mogę się mylić, ale wydaje mi się, że standardowo w zbiornikach o długości 150 cm stosuje się szkło o grubości 10 mm.

Nie wiem czy nie jest to kwestia ustawień na moim monitorze, ale IMHO kolor cieczy bardziej podchodzi pod kolor nr 2 na skali tj. 0,3 mg/l

Ja ustawiłem filtry w ten sposób, że głowicę z gąbką mam umieszczoną na lewej bocznej ścianie akwarium (zaraz przy tylnej szybie i najniżej jak się dało - spód gąbki znajduje się ok. 2-3 cm nad piaskiem), a po przeciwnej stronie akwarium (czyli prawej) mam w narożniku przyklejoną do tylnej szyby rurę zasysającą do filtra zewnętrznego (też bardzo nisko umieszczoną), a przy lustrze wody w tej samej części akwarium wylot filtra zewnętrznego (rura zasysająca i wylot znajdują się równolegle względem siebie w odległości ok. 1-2 cm). Jeśli chodzi o głowicę to jest umieszczona najnijżej jak się tylko da, a wylot znajduje się mniej więcej w połowie wysokości zbiornika. Wir jest taki, że zamiata równo piasek (robią się wydmy, które co tydzień rozgarniam przy podmiance wody). pozdrawiam -- I jeszcze jedna informacja: musisz ponadto uwzględnić ewentualne utrudnienia w dobrej cyrkulacji wynikające ze sposobu ułożenia kamieni (ja pierwotnie w akwa miałem 5 kamieni, a po dołożeniu po jakimś czasie dwóch relatywnie niedużych kamieni, tak żeby zrobić rybkom coś na wzór grotek trochę inaczej zaczęła przebiegać cyrkulacja wody w zbiorniku - IMHO pogorszyło się trochę, choć prawdę powiedziawszy zmiany w aranżacji dekoracji były stosunkowo nieduże.... pozdrawiam

Eheim PowerLine 2252 - dość drogi i jak na biotop Malawi trochę za słaby do takiego zbiornika (może pomyśl o głowicy o wydajności 2000l/h np. Aquael Circulator 2000 lub Atman at-203). EHEIM PROFESSIONEL 3 2073 - będzie OK, ale przyznam, że cena zaporowa.... Jeśli chodzi o rozmieszczenie filtrów tak, aby była dobra cyrkulacja to na forum znajdziesz trochę informacji na ten temat, choć tak naprawdę to nikt Ci nie poda gotowego rozwiązania, bo w zasadzie to zależy od wielu czynników np. sposobu ułożenia dekoracji w akwarium. Żeby poprawić cyrkulacje można użyć tzw. falowników, ale to już jest ostateczność i IMHO w takim akwarium jak Twoje w zasadzie nie powinno być takiej potrzeby. pozdrawiam

Trudno powiedzieć, ale z reguły sklepy zoologiczne nie przyjmują ryb (na odkupienie rybek przez sklep raczej nie masz co liczyć). Zawsze możesz skorzystać z działu Giełda na stronie Klubu Malawi i może akurat ktoś z Twojej okolicy będzie zainteresowany daną rybką.

Zapewne masz na myśli szczepy bakterii bo uzdatniacze są czymś innym i służą do uzdatniania wody wodociągowej, której używasz do podmianek (np. Biotopol, Aquatan, AquaSafe). Jeśli chodzi o szczepy bakterii to oczywiście polecany tu na forum Prodibio Biodigest, ewentualnie Hagen Nutrafin Cycle (pamiętaj jednak, że są to same bakterie, którym musisz zapewnić pożywkę np. mocz ;-). Ewentualnie możesz zastosować preparaty zawierające już pożywkę czyli np. Sera Nitrivec lub Tetra Bactozym.

A nie rozważałeś zakupu u sprawdzonych importerów ryb, o których można znaleźć informację na tym forum ?