Skocz do zawartości

Post_Mortem

Użytkownik
  • Postów

    2212
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Post_Mortem

  1. Post_Mortem

    Dobór pokarmów

    Według mnie, to co posiadasz to dość skromny zestaw do karmienia ryb, pomijając, że jeśli to są pozostałości to jest duże prawdopodobieństwo, że pokarm stracił wartości odżywcze (pokarm wietrzeje gdy jest często otwierany). Tak przy okazji sprawdź datę przydatności pokarmów. Zrobisz jak uważasz, ale najlepiej wybrać pokarmy bez wypełniaczy (np.firm O.S.I, NatureFood) - wtedy karmisz ryby naprawdę niewielkimi porcjami, z czego płynie wiele korzyści, o których chyba nie muszę pisać. Moim zdaniem, powinieneś na pewno kupić dobrej jakości Spirulinę (np. tak jak Ci proponował Stan - spirulinę firmy O.S.I.). Pomyśl również o pokarmach NatureFood i Dainichi. Jest tego mnóstwo, a w przypadku ryb o takich preferencjach pokarmowych jak planowane przez Ciebie gatunki, na pewno bez problemu dobierzesz pokarmy, które będą spełniały Twoje preferencje.
  2. Na własnych roślinach doświadczyłeś czego tak naprawdę potrzebują Twoje P. demasoni ;-) Gdyby otrzymywały pokarm zgodny z ich upodobaniami troficznymi to z pewnością tak szybko by się nie uporały z roślinami w akwarium.
  3. Pisząc o reaktorze zraszanym macie na myśli to ustrojstwo: http://korale.pl/tropic-marin-bio-actif-reaktor-5000.html ? Pytam dlatego, że znalazłem ten produkt w sieci w jakimś niemieckim sklepie poświęconym akwarystyce morskiej i tam cena tego urządzenia to niecałe 200 EUR czyli znacznie taniej.
  4. Temat zamykam, ponieważ - jak wynika z wypowiedzi autora wątku - wybór obsady został dokonany. Natomiast z pytaniami w sprawie związanej z żywieniem ryb zapraszam do odpowiedniego działu.
  5. Henryk - tak jak obiecałem, wklejam zdjęcia skali barw na oznaczenie pH 7,4 - 9,0 i PO4 oraz fotkę jak zorganizowałem własną walizkę. Jeśli chodzi o miejsce w walizce to z ciekawości położyłem odczynnik na tych odczynnikach, które zostały umieszczone w wytłoczce i się zamyka. Ewentualnie, tak jak pisałeś jest również możliwość umieszczenia odczynnika w fiolce służącej do testu kH/gH. Odnośnie kosztu zakupu walizki w porównaniu do kosztów zakupu pojedynczych testów to oczywiście wszystko zależy od tego jakie testy dana osoba zamierza kupić. Wszedłem na stronę sklepu akwarystyczny24 i koszty przedstawiają się następująco: To co jest w walizce: NH4 - 36,80 zł (choć zapewne część osób uzna, że ten test dla nich będzie zbędny), NO2 - 29,99 zł NO3 - 44, 01 zł To co dobrze mieć (gdy nie mamy skali barw z walizki płacimy pierwszą cenę): ph 7,4 - 9,0 - 28,50 zł (uzupełnienie 14,01 zł) kH - 21,00 zł (uzupełnienie 12,00 zł) PO4 - 36,80 zł (uzupełnienie 21,00 zł) Wydaje mi się, że mimo wszystko walizka jest korzystniejszym cenowo zakupem oraz to na co zwróciłeś uwagę - jest to wygodne bo w jednym pudle jesteś w stanie wszystko zmieścić. I takie podejście do sprawy jak Kolega przedstawił mi się podoba. Gdyby Kolega był ograniczony określoną sumą pieniędzy przeznaczoną na akwarystykę i kupił testy za 250 zł kosztem zakupu dobrej jakości ryb to faktycznie szkoda byłoby tych pieniędzy, choć to i tak nie nasza sprawa. Panowie, akwarystyka to nasze hobby czyli coś co nam sprawia radość i często stanowi odskocznię od codziennych, przyziemnych spraw. Wydając pieniądze na sprawy związane z hobby nie zawsze musimy postępować racjonalnie. Jeśli Kolega kupił świadomie ten zestaw, to jest to wyłącznie jego sprawa i nie sugerujmy, że ten zakup był wyrzuceniem pieniędzy w błoto bo tak nie było - przynajmniej ja tak uważam ;-)
  6. Rozważ przeniesienie jednej rury zasysającej na drugą stronę (w pobliże wylotu filtra) - na pewno będzie Ci efektywniej zbierało nieczystości.
  7. Zrobię fotki skali barw wieczorem, bo w chwili obecnej jestem poza domem. Pokrywa zamykająca walizkę jest dość wysoka więc po wyciągnięciu grubej książki - instrukcji i innych papierów takich jak harmonogram pomiarów itp. podejrzewam, że można byłoby coś pokombinować i starać się jakoś ulokować pozostałe regenty, istotne z punktu widzenia naszego biotopu. Niemniej jednak ja u siebie rozwiązałem to w ten sposób, że wyciągnąłem odczynnik na oznaczenie pH w przedziale 3,0 - 10 i na jego miejscu umieściłem pH 7,4 - 9,0 oraz usunąłem 3 regenty na oznaczenie NH4, z których już nie korzystam z wiadomych względów i w ich miejsce wrzuciłem odczynniki na oznaczenie PO4 i kH.
  8. Jeśli chodzi o testy JBL w postaci "walizkowej" to jest kilka rodzajów zestawów. Ja użytkuję JBL Combi Set w wersji, która zamiast testu na oznaczenie Fe, zawiera test na oznaczenie NH3. Oczywiście zestaw "startowy" należy dostosować do naszych potrzeb, więc konieczny jest zakup testu na oznaczenie pH w zakresie 7,4 - 9,0 (+ ewentualnie na oznaczenie: gH i PO4), ale i tak to wychodzi korzystniej cenowo niż w przypadku zakupu każdego testu oddzielnie (wystarczy, że kupisz same odczynniki w postaci uzupełnień, gdyż skalę barw do WSZYSTKICH testów dostępnych w ofercie JBL otrzymujesz w zestawie "walizkowym" wraz z książkową instrukcją jak wykonywać testy. Uzupełnienie na oznaczenie ph w przedziale 7,4 - 9,0 można kupić poniżej 14 złotych. Nie wspominam o oszczędności miejsca w szafce akwarystycznej bo nie masz kilku pudełek i kilkunastu szklanych fiolek. Trzeba tylko zapytać sprzedawcę o datę ważności testów (każda walizka jest plombowana naklejką JBL z oznaczeniem daty przydatności testów do użycia - jeśli sprzedawca twierdzi, że walizka nie ma takiej plomby to oznacza, że coś było kombinowane - najprawdopodobniej w związku z przeterminowaniem produktu).
  9. Kobaltowy to smuklejszy kuzyn M. estherae i taki litraż będzie odpowiedni dla tej ryby. Ja w swojej 300-tce o identycznych wymiarach miałem M. callainos i uważam, że ten gatunek spokojnie nadaje się do takiego akwarium. Pomimo, że kobalty u mnie nie miały łatwo ponieważ zamieszkiwały zbiornik wspólnie z M. msobo Magunga i C. afra Cobue, przez co w akwarium dość mocno iskrzyło, to potrafiły sobie podporządkować pozostałe gatunki i to one panowały w akwarium ;-) Odnośnie L. caeruleus i wypowiedzi Kolegów: eljota i marcin1ja1 - mam trochę inne doświadczenia z yellowkami - być może wynikało to z tego, że trzymałem ten gatunek w 240 litrach z dwoma terytorialnymi gatunkami, które były ściśle przywiązane do substratu i podzieliły dolną część zbiornika wyłącznie pomiędzy siebie. Siłą rzeczy L. caeruleus został wypchnięty w górne partie zbiornika, przez co - przynajmniej u mnie tak było - sprawiał wrażenie gatunku przebywającego generalnie w toni. W takim też kontekście pisałem o tym gatunku jako oderwanym od substratu - nie było moją intencją wprowadzenie nikogo w błąd ;-)
  10. Z tego co kojarzę masz Unimaxa 700 - gdzie ukryłeś drugą rurę do zasysania ? ;-)
  11. Tutaj bym polemizował. L. caeruleus jest gatunkiem oderwanym od substratu, a jeśli się zdecydujesz na C. afra (bo rozumiem, że ten gatunek to pewniak w Twojej obsadzie) to optymalnie byłoby mieć właśnie taki gatunek jak L. caeruleus, który nie będzie wchodził w drogę C. afra w dolnej części zbiornika.
  12. To wszystko zapewne dzięki wodzie do podmianek, tak starannie za każdym razem przez Ciebie przygotowywanej ;-) Przyznam szczerze, że ja nie za bardzo rozumiem wypowiedź Kolegi juppi w kontekście "klasyków" bo nie wynika z niej jednoznacznie, że pisząc o klasykach ma na myśli P. acei Luwala ;-)
  13. Zrobisz jak uważasz, ale ja bym osobiście nie rezygnował z L. caeruleus ponieważ są to ryby, które w porównaniu do większości mbuna mają charakterystyczną budowę (kształt ciała), co - przynajmniej w mojej ocenie - jest dużym atutem ;-) Odnośnie kolorystyki ryb - to ryby muszą się Tobie podobać - my Ci możemy jedynie doradzić dobór ryb pod względem upodobań troficznych poszczególnych gatunków, ewentualnie pod względem temperamentu poszczególnych gatunków w kontekście wielkości akwarium, którym dysponujesz.
  14. Napiszę krótko: złe zestawienie pod względem diety na linii: P. demasoni - C. Afra Cobue.
  15. Widzę, że znowu wraca spór odnośnie kolorystyki msobo Magunga ;-) Ja nadal będę twierdzić, że Magunga mają pomarańczowy kolor ;-)
  16. Cynotilapie i msobo zapewne jednosamcowo plus 3-4 samice, a w przypadku L. caeruleus może się udać z kilkoma samcami. Na razie kup po 10 sztuk młodzieży każdego gatunku i zobaczysz co z tego wyjdzie.
  17. Nie są takie same, z wielu względów.
  18. P. demasoni odpada z uwagi na dietę. Jako 3 gatunek proponuję Metriaclima msobo Magunga, ewentualnie jeśli chciałbyś iść w kierunku ryb w niebieskiej tonacji to Metriaclima callainos.
  19. Wykonałeś Henryku kawał dobrej roboty, ale jeśli mogę coś zaproponować to: 1. Proponuję usunąć nawiązanie do biotopu Tanganika - z wiadomych względów ;-) 2. Do rozważenia - usunięcie odesłań do konkretnych stron zewnętrznych z produktami - niewątpliwie jest to pomocna rzecz, ale jeśli sklep dokona modyfikacji na swoich stronach www to później znowu jakiś malkontent będzie pisał w dziale zażaleń, że linki umieszczone na forum nie działają prawidłowo - chyba, że będziesz Henryku czuwał nad tym (choć wg mnie akurat w tym przypadku szkoda Twojego cennego czasu). 3. Odnośnie treści procedury: - z tego co zrozumiałem to odradzasz zakup testów w walizce, a rekomendujesz zakup każdego testu osobno - przyznam szczerze, że nie za bardzo rozumiem dlaczego ? ;-) - podobnie jak Timi uważam, że punkt 1 i 2 w "kolejności działań" jest OT - jak rozumiem wątek ten nie ma stanowić kompendium wiedzy jak założyć akwarium, tylko jak wystartować z biologią. Jeśli jednak rozszerzająco chcielibyście podejść do tematu to należałoby również napisać o konieczności przeprowadzenia próby szczelności zbiornika, a idąc dalej - opisać procedurę osadzania na silikonie pokrywy aluminiowej, jeśli ktoś się na taką pokrywę zdecyduje ;-) Nie zmienia to faktu, że niezależnie od tego w jakim kształcie ten wątek będzie istniał, z pewnością ułatwi początkującemu akwaryście na wystartowanie zbiornika :-) -- dołączony post: Pozwoliłem sobie przykleić wątek w dziale: "Woda"
  20. Taka sugestia na przyszłość - bakterie dodajemy po podmianie wody.
  21. Ją korzystam m.in. z: http://www.cichlid-forum.com/profiles/index.php http://www.onzemalawicichliden.eu//Bestanden%20vissendatabase%20eng/vissendatabase%20eng.html
  22. Tak to już niestety jest, że nie można mieć wszystkich gatunków jednocześnie, choć wielu z nas pewnie by tak chciało. Z moich spostrzeżeń wynika, że do non-mbuny trzeba niejako dojrzeć gdyż niewielu początkujących malawistów jest skłonnych do cierpliwego czekania, aż brzydkie kaczątka przemienią się w piękne, majestatyczne ryby. Tak jak napisał Olo, niezależnie w którym pójdziesz teraz kierunku na pewno wcześniej czy później będziesz przechodził taki etap, na którym pojawią się wątpliwości czy obrana przez Ciebie droga była tą właściwą. ;-) Czasami relatywnie duży zbiornik na starcie przygody z Malawi może być wadą a nie zaletą bo przy takim litrażu jak Twój naprawdę masz duże pole manewru jeśli chodzi o obsadę.
  23. Nie pogniewaj się Andrzej, ale ta rada nie jest godna Klubowicza.... a udzielanie takich rad początkującym akwarystom szczególnie niebezpieczne.
  24. Bakterii nitryfikacyjnych nie przedawkujesz, ale z drugiej strony też nie ma sensu lać preparatów w dawkach przekraczających wartości podane przez producenta.
  25. Post_Mortem

    jaki pokarm

    Oprócz ww. propozycji Kolegów, z pokarmów, które u siebie stosuję lub stosowałem, proponuję: 1. Dainichi Ultima Krill Sinking (nie wiem jakiej wielkości ryby planujesz zakupić, ale proponuję na początek rozmiar "Baby"- pokarm szybko opada na dno, więc ryby, które żerują przy podłożu mają fajną zabawę podczas jego pobierania). 2. NatureFood Supreme Artemia - aromatyczny, wilgotny pokarm przypominający swoją konsystencją żel, który również bardzo szybko opada na dno). 3. O.S.I. Brine Shrimp. Jeśli chodzi o pokarmy O.S.I to w wolnej chwili możesz zerknąć do artykułu na serwisie KM poświęconego tym pokarmom: http://www.klub-malawi.pl/serwis/artykuly-klubowiczow/o-pielegnacji-pyszczakow-i-nie-tylko/412-pokarmy-dla-pielegnic-osi-wyzsza-polka-dla-kazdego.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.