yaro

Więc wpuszczaj Na szczęście te akwarium będzie stać u Ciebie wiec to Tobie powinno się podobać.

Mało "Wam" tych osobistych wycieczek ? Jeżeli lubisz docińki to ślij na priv bo mi zal tyłek ściska że tracę czas na żenujace docinki poniżej poziomu jaki występuje na tym forum.

Też uważam że te podstawki są bezpieczne. Po drugie co to za pokrywa z której leje się skroplona woda ?

Obsada ok. wystrój - może być ale ważniejsze aby tobie się podobał. Parametry wody ok, tylko że jak długo już akwarium dojrzewa ? Można mieć takie parametry zaraz po wpuszczeniu wody do akwarium z kranu.

Nikt nie mówi że jest zła , tylko mówimy że nie jest niezbędna

No i ??? Chyba nie chcesz przekonywać nas że to dobry sposób ??

no i weźmy pod uwagę ze w miarę łatwo również trzeba operować przy zbiorniku, cieńko jest gdy trzeba by było balansować na krześle aby np. mieszać piaseczek paluszkami aby pozbyć się stref beztlenowych.

bez przesady, nic się nie stanie a szczególnie gdy wewnętrzny będzie również młócił powiezchnię wody. Ja swoją deszczownicę zdjąłem po miesiącu bo denerwował mnie ten szum i do dziś wszystko ok.

Kurcze gdzieś już to słyszałem teraz tylko nie pamiętam od kogo i gdzie ale taki akwarysta sam powinien ciuchy se zmieniać gdy wszyscy bokiem go omijają a myć to wogóle bo mycie skraca zycie. Niestety zdarzają się ewelementy.

tak jak pisano, raczej tutaj będzie kogoś takiego ciężko spotkać. Aby nasze ryby załapały tę chorobę trzeba stworzyć im tragiczne warunki do życia, a tutaj każdy dba jak może o swoje pupile

albo o ppm a nie o skale niemiecką wtedy by się zgadzało

Wczoraj piszesz jedno dzisiaj już je masz . Nie szkoda ryb jak z akwarium coś nie w porządku a wrzucasz do niego ryby ?

Przecież ospa rybia obok bloatu jest najczęściej występującą chorobą wśród pyszczaków.

Ja zaproponował bym przy tej długości 250x60x60 - aby nie wyglądało to jak długa kiszka. Starał bym się szybo dzwonić do stolarza aby zmienił wymiary stelaża

I na śląsku że wracasz z Sosnowca Bo jeszcze Cię Bercik zglancuje

No jak to jaka obsada w takim zbiorniku to góra jeden gatunek i to z jednym samcem, np 1+4 saulosi A tak na serio w takim zbiorniku możesz mieć wszystko, chociaż nie za duża ilość kryjówek ogranicza mnogość gatunków to zaproponował bym Ci z siedem gatunków dobranych pod względem agresji i żywienia. Co do wyboru któregokolwiek gatunku pomęcz się sam, każdy z nas ma jakieś upodobania i Ty pewnie masz jakieś swoje faworyty, więc syp z nazwami

Proponuję zmniejszyć propozycję o połowę. W twoim akwarium zaproponował bym Ci 4 - 5 gatunków mniej agresywnych, natomiast jeżeli chcesz mieć już auratusy i demasoni to do tych kilerów góra tylko jeden bardzo silny gatunek.

Tak i ja się zgodzę ale kolega ma tylko 5 młodzieniaszków i jaka jest szansa że jest tam jeden samiec i pozostałe samice a to i tak wyjdzie 1+4 a nie 1+5,6. Więc albo zmienić obsadę albo dokupić z 5 kolejnych "szczawików"

Tak jak powiedziałeś - Twój zbiornikk nie jest duży :/ 13 ryb ? dużo łączyć z non-buną - wykluczone Polecam Ci obsadę jednogatunkową, Auratusy - taki mały problemik w tym akwarium :/ Na dodatek nie wiadomo co z nich wyrośnie a wiadomo że powinien być jakiś haremik - nie liczył bym na cud ze jest tam jeden samiec i 4 samiczki.

możesz spróbować z dwoma spokojnie, są osoby co polecają nawet 3 samce przy 7-9 samiczkach

Mam dostęp do akwariów w cenach hurtowych więc jezeli Cię to zainteresuje mogę Ci zaproponować.

Ponieważ to co mówisz jest chore A po drugie takie stwierdzenia czy tylko Twoje zdanie również mogą kogoś obrazić

Pewnie usłyszysz odpowiedź , lepiej będzie samym saulosi. Na forum spotkasz dużą liczbę ortodoksów i miłośników tych ryb którym na pierwszym miejscu jest dobro ryb. Ode mnie usłyszysz też podobną opinię. Ta ryba nigdy nie będzie dobrze czuła się w takim akwarium, pomijając nawet kwestię ze dla niej jest ono za małe.

Jeżeli parametry wody będą ok to bedzie dobrze

Czy Ps. callainos/ Pseudotropheus zebra 'ICE BLUE' mogę połączyć z Ps. saulosi w 240 l ?? Nie znam temperamentu tej ryby jednak bardzo mnie zaciekawiła