-
Postów
554 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez hilux
-
240L - niezbyt skoczni lokatorzy poszukiwani
hilux odpowiedział(a) na austlander temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Zerknij sobie na Cynotilapia Hara i Melanochromis Interruptus. Sprawdzone polaczenie i spelnia kryteria koloru. -
Moje pierwsze Malawi 450 litrów
hilux odpowiedział(a) na Przemas.ie temat w Przedstaw się i swoje akwarium!
Tak, ogarniaja haremy jesli ryby sa na tyle duze, zeby dalo się odroznic plec. -
Moje pierwsze Malawi 450 litrów
hilux odpowiedział(a) na Przemas.ie temat w Przedstaw się i swoje akwarium!
W razie kolejnych zakupów uderz do Seahorse Aquarium z Dublina, wysyłają kurierem na cały kraj a ich spec od Malawi dobrze ogarnia temat. -
Wady i zalety prefiltra Eheim i prefiltrów serii HW
hilux odpowiedział(a) na temat w Osprzęt do akwarium
Moim zdaniem akurat do AC2000 nie warto dawac wiecej niz standardowe dwa koszyki. Przetestowalem to przez tydzien, trzeci koszyk nie wciagnal prawie nic chociaz byl blizej dna. Co do koloru to czarna farba akrylowa w spreju zalatwia sprawe, trzeba tylko pozwolic jej wyschnac z dzien albo dwa. -
Moje pierwsze Malawi 450 litrów
hilux odpowiedział(a) na Przemas.ie temat w Przedstaw się i swoje akwarium!
A skąd zamawiałeś, lokalnie w PRC czy któryś ze sklepów w Limerick, Galway albo Dublinie? -
W sumie pytanie nie do mnie... ale po co ci dwa kubełka zamiast jednego o mocy z grubsza dwóch?
-
No pewnie, że się człowiek uczy. Ja sam jestem mocno początkujący, dlatego napisałem ci tylko co pewnie zrobiłeś źle a nie jak to naprawić. Trafiłeś w dobre miejsce, bardziej doświadczeni koledzy pomogą ci wyprowadzić szkiełko na prostą. Powodzenia.
-
Czyli brudy których powinieneś się z baniaka pozbyć, płuczesz bardzo wydajnie (Fx6) przez dwa miesiące w wodzie z akwarium.
-
Moje pierwsze Malawi - Chindongo saulosi (243L - 90x45x60h)
hilux odpowiedział(a) na salava8 temat w Życie w moim akwarium
Fajnie wyciagnales w gore kamienie zeby skompensowac choc troche mala powierzchnie dna.- 75 odpowiedzi
-
- pysie
- serpentynit
- (i 4 więcej)
-
Jeden prefiltr już ma. Dlatego powinna dac go wlasnie na zasys biologa, zeby wywalic ze srodka to co niepotrzebne (gabki i wata) i miec już chociaz z nim spokoj.
-
A po co baterie? Zwykly odmulacz z kawalkiem rurki wystarczy. Zanurzasz go w baniaku, zatykasz palcem koncowke weza, potem wkladasz ja do wiadra na podlodze i grawitacja zalatwia sprawe. Sily natury w sluzbie czlowieka, baterie niepotrzebne.
-
Odkurzacz to podstawa przy podmianie wody, troche syfu zawsze na dnie bedzie zalegalo. Poza tym jest wygodniejszy do uzycia niz sam wezyk.
-
Kamienie zacne ale te płaskie na dnie znikną kiedy dasz piasek, może dołóż kilka na sztorc? Przydałoby się też tło na krótki bok z prawej, bo chyba stoi przy ścianie. EDIT: Aha, prefiltr posprejowałbym akrylową farbą na czarno, lepiej wygląda niż ten szary.
-
Dobrze kolezanka prawi, moje 240l stoi od trzech miesiecy a już kombinuje jakby je poglebic z 40 do chociaz 60 cm bo mam dosc miejsca. Jesli wcisniesz wieksze dno na tym etapie to zaoszczedzisz sobie mase kombinowania pozniej.
-
Moze spróbuj dokleic je do bocznych szyb szeroka przezroczysta albo czarna tasma klejaca. Jesli na boki dasz jej tylko tyle jaka jest grubosc szkla to nie powinna zbytnio gwalcic przez oczy.
-
Uciekł mi temat ale belkę z tematu nabyłem jakiś miesiąc temu to podzielę się wrażeniami. Poza fabrycznymi T5 nie miałem innych rodzajów oświetlenia, po prostu napiszę co belka robi. Zakłada się prosto, wyjmujesz świetlówki, zakładasz takie końcówki jakie pasują (u mnie T5), rozsuwasz, wpinasz do prądu i tyle. Czujnik ma kabel długi na tyle, żeby przykleić go z przeciwnej strony akwa. Ma cztery ustawienia światła dziennego (100/75/50/25), przy wyłączeniu zapamiętuje ostatnie czyli 25% z wczoraj wieczorem odpali się przy włączeniu dziś rano. Niebieskie LEDy nocne mają chyba 9 poziomów jasności. Całość jest sterowana pilotem i to dla mnie największa zaleta. Baniak stoi w salonie, gdzie spędzamy większość wieczorów a chodzimy spać o różnych porach. Bez wstawania z kanapy mogę ściemniać dzienne światło rybkom a potem patrzeć jak w nocnym powoli idą spać w miarę przygaszania. Rano schodzę do salonu, włączam pysiom 25% dziennego na pobudkę, idę do kuchni robić sobie śniadanie do kieratu i po paru minutach maluchy są gotowe do swojego śniadania. Karmię, pykam pilotem 75/100% i gra muzyka. Jak dla mnie bomba.
-
Przepraszam za lekki offtop ale jako toruński lokales to od dr. Pawlaka kupowałem na UMK swoje pierwsze pysie jakoś ćwierć wieku temu, zanim wynaleziono internety. Baaardzo miły człowiek, nawet wobec podjaranego nastolatka jakim wówczas byłem, fajnie usłyszeć że dalej się zajmuje tematem. Nie ma szans żeby mnie pamiętał ale pozdrówcie go przy okazji koledzy.
-
Najpierw musze się dowiedziec ile by mnie taki baniak kosztowal. Urabianie kobiety zacznie się jesli uznam, ze koszt jest znosny. Wtedy wroce dopytac jakie gatunki moglbym dopuscic do obecnej obsady bo to pierwszy krok do sukcesu. EDIT: Dostałem pierwszą wycenę, auć. Baniak wycenili na €560. Drogo ale do przeżycia, podobno Irlandia to jeden z najdroższych krajów w Europie na kupowania szkła. Stelaż aluminiowy €700. Nie znam się na stelażach aluminiowych, może i tyle kosztują. Tylko po co aluminium, skoro stalowy z kątowników załatwiłby sprawę? Obudowa do stelaża a la szafka... €550. Bez komentarza. Zapytałem jeszcze dwie inne firmy, zobaczymy co odpiszą. Tak z ciekawości, czy baniak 500L o powierzchni dna 120x70 wymaga koniecznie metalowego stelaża? Zrozumiałbym (niekoniecznie zapłacił ) gdyby te pięć setek kosztowała wzmacniana szafka ale taki pieniądz za drewniane obicie z parą drzwiczek to golenie jelenia.
-
Dostęp do baniaka byłby tylko od frontu, z dwóch stron są ściany a z trzeciej kanapa. Ale dobrze wiedzieć, że jest to do zrobienia, dzięki.
-
Zainstalowalem w salonie baniak 120x40x50 ze sklepu i gra muzyka ale widze teraz, ze mam miejsce na ewentualne poglebienie go do 70-80 cm. Na szerokosc nic nie poradze bo nie ma miejsca. Obsada zostalaby Mbuna (bo zwierzaki sa na cale zycie a nie na swieta), wiec nie ma co kombinowac z wysokoscia. Nie pamietam, zebym widzial do tej pory na forum podobny baniak, wiec wole zapytac czy taka glebokosc to problem (filtracja, mniej rybki widac, trudniejsza obsluga, etc) czy po prostu macie w domach wiecej miejsca niz ja? Tak wiecie, zanim zaczne zone urabiac. Przepraszam za brak polskich znakow, pisane z pracowniczego laptopa.
-
Bierzesz standardowa zlaczke od kebelka HW, nacinasz w kilku miejscach kliny od strony prefiltra zeby zagiac scianki troche do srodka i wtedy wpychasz na wcisk w wylot prefiltra. Przy czyszczeniu po prostu odpinasz zlaczke HW. Andrzeju a jak czesto wymieniasz wate z prefiltrow, pluczesz ja, czy od razu wywalasz i dajesz nowa?
-
W moim standardowym 240L w prawym tylnym rogu mam wlot/wylot HW-304 ze skimmerem i wylotem ustawionym na środek przedniej szyby a w lewym tylnym Aquael Turbo 2000 dmuchający wzdłuż tylnej ściany. Naczytałem się tu o prefiltrach EHEIM ale ich wylot nie jest kompatybiliny z zasysem kubełka. Zamówiłem jeden, do Aquaela pasuje bez problemu, do kubełka udało mi się zmotać przejściówkę, więc zamontowałem go tam i zamówiłem drugi prefiltr do mechanika. W kubełku leży sobie luźno rozłożona ceramika która przyszła z obydwoma filtrami, dojdzie też pół litra purolite, żeby wyklarować wodę i pomóc z NO3 w czasie wakacji. Na zasysie mechanika jest gąbka z pudełka, zamiast gąbek w środku dałem watę akwarystyczną w dwóch warstwach. Co tydzien przy sprzątaniu ta bardziej zasyfiona warstwa z dołu idzie do śmieci, górną płuczę i daję na spód a na górę idzie nowa warstwa. Wata firmy krzak, bo taka była pod ręką, w weekend kupię JBL. I teraz pytanie, co dać do prefiltrów? Do pre-mechanika pewnie zostawie jak są ale do pre-kubełka nie wiem. Wata na górę, gąbka na dół, czy wata po całości? Druga sprawa to konfiguracja pre-kubełka, zostawić oba moduły czy zamontować tylko jeden? Im dalej zasys będzie od dna, tym mniej syfu trafi do kubełka ale skoro i tak filtry w baniaku czyszczę regularnie to może lepiej, żeby wyłapywały brud z obu stron baniaka?
-
To chyba te zdjęcia: A tu link do tematu:
-
Moje pierwsze Malawi 450 litrów
hilux odpowiedział(a) na Przemas.ie temat w Przedstaw się i swoje akwarium!
Ale dramat... wspolczuje. -
Dzięki za odpowiedzi panowie, jedzonko się zamówi. Granulat JBL jest w wersji dla ryb poniżej 5cm z dozownikiem pt. 'jedno pyknięcie na 5 rybek', pykam im rano 2-3 razy (na 19 sztuk), żeby przepaliły w ciągu dnia. To co wyłapią przy powierzchni i w toni znika od razu, ale robi się wtedy niezły pierdolnik i część granulek opada na dno. Wyszukanie i zjedzenie ich zajmuje im te kilka minut. Nie namaczam pokarmu, bo nie ma tego w instrukcji, zweryfikowałem medyczną suwmiarką, namoczony nie puchnie. Granulat Fluvala jest grubszy, maluchy nie potrafią zjeść go na raz. Doczytałem i schowałem na tył szafki, wyjmę jak ekipa podrośnie.