mirkot999

W takim razie ja też pozostaje przy swoim zamówieniu, ale cosik słabo nam idzie 2 kilo jeszcze nie ma, a ma być 10

Bez odłowienia i minimum opieki los tej ryby jest przesądzony. Tak myślę.

Ja, a właściwie moje ryby reflektowałyby na : veggie deluxe - sinking 250g 175,00 - [101zl] primary krill - float 250g 79,00 - [46zl] ultima - sinking 250g 105,00 - [61zl] color supreme - sinking 250g 175,00; - [101zl] jestem z okolic 3-miasta więc jak będziesz jechał nad morze to się zgadamy EDIT jak będziesz znał ceny opakowań color FX i veggie FX, to może coś zmienię w zamówieniu

Z pewnością masz rację, ale ryby w większości są młode i póki co nie sprawiają problemów. Liczę się z tym, że na coś będzie trzeba się zdecydować i z niektórymi rybami rozstać.

Ja tam boję się mroku i dlatego mam piasek .... z plaży i widzę, że ryby go kochają .. siać

Powiem tak, ja w 750 l mam : Aulonocara baenschi F1 /by dr P./ Aulonocara stuartgranti (Ngara) F1 /by dr P./ Chilotilapia euchilus /by dr P./ Copadichromis borleyi (Kadango) Copadichromis sp. "Virginalis Gold" F1 /by TM/ Protomelas marginatus Protomelas sp. "Spilonotus Tanzania" Protomelas sp. "Steveni Taiwan" (Taiwan Reef) Protomelas taeniolatus (Boadzulu Is.) F1 /by dr P./ i jestem z tego dumny do tego tło : czarne PCV, na to BTN-y, a na dno piaseczek z naszych plaż i jest masakraaaaaa.....* za wszystko inne możesz zapłacić kartą ......card * - już dawno nie siedziałem tak wpatrzony w szkło ... taki był mój wybór, twój to jednak mbuna ...

Dodam pytanie od siebie : byłem chyba we wszystkich marketach budowlanych w okolicy i piasku tam nie widziałem, oni go pod ladą mają ? czy źle szukam ? pytam z ciekawości, ponieważ dzisiaj podjechałem na plażę do Chałup i 4 wiaderka piasku przytachałem, z czego 2 już wypłukałem Myślę że będzie o.k. bo nie jest jasny tylko taki naturalny i nie był bardzo zabrudzony.

Posyp sobie ranę solą to też staniesz się bardziej ruchliwy. W każdym razie sól nie spowodowała polepszenia jej stanu zdrowia. Ryba na moje oko dostała tęgie lanie od innej, przypuszczalnie od samca. Nie znam choroby, która w kilka godzin robiłaby takie spustoszenie w płetwach. Ewentualne choroby są następstwem uszkodzeń. Rybę z uszkodzonym "do krwi" ogonem spokojnie atakują grzyby, stąd pleśń. Ja bym ją umieśił w osobnym zbiorniku, temperaturę ustawił na 28 i dał środek na grzyby i bakterie np. mycopur + bactopur direct w zalecanych przez producenta dawkach. Miałem tak załatwionego samca aulony przez innego samca, ale ocalał, płetwy mu odrosły choć długo to trwało.

Pewno dlatego, że są pyszczaki dorastające do 10cm, 20cm a niektóre nawet ponad 30cm, więc do 15 l to by się nawet nie zmieściły

http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?f=15&t=5646 czytaj drugi post - fajne obsady, osobiście szkoda byłoby mi takiego akwa na mbunę z góry przepraszam wielbicieli grupy mbuna

to jak sprawdzasz szczelność w górnej połowie akwa? Już na żywym organiźmie , oczywiście mam na myśli akwa nowe kupione od producenta ze sklepu albo od szklarza, którego spoiny ani szyby wizualnie nie budzą zastrzeżeń. Gdyby okazało się że cieknie w górnej połowie, zlał bym odpowiednią część wody osuszył i uszczelnił. Generalnie nigdy mi się nie zdarzyło żeby akwarium ciekło, stąd może moje podejście do tematu dość spokojne.

Powiem tak temat "Czyszczenie akwaium po wstępnym zalaniu" brzmiał obiecująco a nawet groźnie Poważnie zaś mówiąc to ja nigdy nie "zalewam" wstępnie na maxa, tylko góra do połowy żeby sprawdzić szczelność. Natomiast co do mycia to starałem się nigdy nie używać detergentów wewnątrz, żeby się nie zastanawiać czy dobrze wypłukałem. Umyć, spuścić wodę, jeszcze raz popryskać po szybach, znowu zlać wodę i wystarczy. Generalnie ostatnio mam akwaria, których do wanny bym nie doniósł, nawet chyba sam bym nie podniósł, więc robię jak powyżej.

ja nie potrafię, właściwie to nawet nie chcę tego policzyć, bo wydaję mi się, że jakby filtr narurowy z wkładem sznurkowym był w stanie zastąpić złoże biologiczne w filtrze kubełkowym, oczywiście tak aby to się opłacało finansowo w stosunku do wydajności, to nikt nie kupowałby filtrów kubełkowych tylko tworzył konstrukcje oparte o filtry narurowe z wkładami sznurkowymi, co więcej myślę że firmy produkujące filtry same tworzyłyby takie konstrukcje i sprzedawały; to jest moje zdanie, oczywiście może istnieć inna teoria np. spiskowa wielkich koncernów ...

U mnie non mbuna w ogóle się nie boi, jak mnie zobaczą to woda się wręcz "gotuje", ryby kotłują się pod powierzchnią czekając na papu /żeby było jasne nie głodzę ich, ale one są nienażarte/. Przy odmulaniu i czyszczeniu szyb też nie ma paniki

czasem dawałem swoim rybciom - szuszone kiełze - taki pokarm dla zółwi - rybcie go kochały, ale zauwazyłem ktoregoś razu własnie coś takiego i myslę sobie szkoda, że ten protomelas poszedl sie j..., zaprzestałem procederu podawania tego swiństwa, ku mojemu zdziwieniu po paru dniach protomelas wyglądał ok, więc co robię oczywiście nie pomny tego podaję znów i co ? inny z kolei też protomelas zresztą ma klopoty, ja znowu odstawiam suszone robactwo i jest ok, więcej juz nie podalem tego ... sądze że twoja ryba ma problem z wydaleniem czegoś co jest dla niej mało strawne a przeroslo rozmiarem średnice jej odbytu i niestety tak brzydko to wygląda, może sobie poradzi, moje poradziły, a moze nie .... dodam, że znacznie większym copadichromisom nic nie było po tym jedzonku i to skłania mnie do tej teorii .

chyba Ty pierwszy będziesz miał tą rybkę :?: albo resta jest tajemnicza :?:

docia : jeśli mnie pytasz to dojścia nie mam, myślałem o Tan-Mal ryby w wersji F1, jedyne co widziałem w okolicznym centrum handlowym to Fossorochromis rostratus takie 3-4 cm po 12 zeta/szt, jest tak pewno ponieważ popularność takich potworów jest mała z przyczyn opisanych powyżej - mało kto ma możliwości i chęci stawiać 2 tysiące litrów żeby w nich 10 ryb trzymać , akwarium zamówione, ale i tak na większe już bym się niedecydował z uwagi na : 1. ciężar - to które robię samo szkło waży jakieś 145 kg, dodaj sobie resztę 2. koszty - akwa z 12 mm będzie kosztowało jakieś 1300 zł a z 15 mm kosztowałoby ponad 4 tysie i ważyło ze 100 kg więcej, 3. koszty eksploatacji - większe akwa większe pompy większe grzałki więcej watt zużytej energii , 4. żeby serwisować wyższe akwarium to chyba z grabiną musiałbym chodzić /komoda 85 +60 = 1.45 m, a jeszcze trzeba gdzieś czasem sięgnąć wgłąb . 5. dobierając akwa nie chciałem aby swoją wielkością przytłaczało wszystko wokół i tak myślę, że chyba sobie odpuszczę tych drapieżców /może jeden gatunek, przynajmniej zanim dorośnie/ - fajnie jest mieć coś innego niż wszyscy, ale sam do siebie nie będę o tym pisał cytując klasyka "co tu tak sam bedę siedział "

Może problem tkwi w samych przyssawkach, skoro jedne trzymają a inne nie. U siebie zauważyłem, że po pewnym czasie niektóre twardnieją przez co tracą swoje właściwości, czasami pomaga umycie i zalanie wrzątkiem, tworzywo nieco mięknie, przez co przyssawka lepiej trzyma. Od razu zapytam jak grube powinno być spienione PCV na tło wewnątrz 250 x 60 czy 3 mm grubości wystarczy ? chce je przykleić w kilku punktach do tylnej szyby, a do tego przykleić moduły BTN, które są lekkie, obawiam się czy np 6 mm nie będzie zbyt sztywne i nie będę miał problemów aby je umieścić wewnątrz akwarium /poprzeczki/ I tak przy okazji dlaczego spienione a nie twarde ?

niestety tego się obawiałem. Dzięki za odpowiedź, pewno zaoszczędziłeś mi trochę problemów i pieniędzy. Tak na marginesie to jakie trzebaby mieć akwarium żeby coś takiego trzymać. To już jakiś kosmos się robi, trudno w domu parę tysięcy litrów stawiać /wiem, że są jednostki które to robią/, ale ja narazie mówię pass

Pozwólcie, że zapytam jakie kolory PCV stosujecie ? Rozważam tradycyjny czarny, ale skłaniałbym się ku szaremu, może brązowemu, ponieważ tło mają stanowić przyklejone do tego BTN-y, których kolorystyka jest szaro - rudobrązowa z czarnymi bruzdami. Jak sobie to poukładałem na czarnym matowym tle /mata, którą położe pod akwa, która kruczo czarna nie jest/ to chyba za bardzo kontrastuje ? Niestety nie mam możliwości popróbowania, bo w okolicznym marketach tylko białe PCV mają i będę zamawiał przez neta, a że kawałek arkusza to będzie / 250 x 60 / to wolałbym zamawiać raz. Proszę o sugestie. BTN 00.JPG[/attachment:uer9tbe1]

Na parowanie duży wpływ ma również temperatura otoczenia /pokoju/ im wyższa temperatura wody w porównaniu do otoczenia tym większe parowanie /byłeś kiedyś w lecie nad jeziorem w zimny wczesny ranek ? wręcz tworzy się mgła nad taflą wody/. Można je skutecznie ograniczyć przykrywając akwarium szybą, co dodatkowo ogranicza straty ciepła poprzez parowanie. Ile wody dokładnie paruje na dobę tego nie wiem i nigdy się nad tym nie zastanawiałem, w każdym razie u mnie w domu chmury się nie tworzą , ani nie ścieka woda po ścianach, nie ma też na nich grzyba.

Ale nie inkubują ikry w pysku

ja mam 24-25 st i jest ok i na codzień i do rozmnażania - non mbuna

Średnie "d" mam na myśli rozmiar, ale nie miseczki Co myślicie o tym, aby w takim akwa pływały : Aristochromis christyi Buccochromis nototaenia Dimidiochromis compressiceps Exochochromis anagenys Fossorochromis rostratus docelowo oczywiście w ilościach umiarkowanych 1+ ...

Generalnie jest to absurdalne pytanie Ramirezki wody kwaśne, pyszczaki raczej zasadowe , pomijając wszystko inne na nie, od razu dodam że dyskowce też nie ....