Skocz do zawartości

harisimi

Członek Honorowy
  • Postów

    9392
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez harisimi

  1. Melanochromis joanjohnsonae to równiez niedoceniony pysk ... dietetycznie sobie poradzi a i wielkość nie za duża. Osobiscie wolałbym jednak dialeptosa. Zbadam temat i zobacze czy ma jeszcze ryby ode mnie jakby miał obie płci i jeszce by sie tarły moze bym coś wychował bo mam pierwszy od wielu lat kotniczek w garażu .
  2. O dialeptosach poczytaj w serwisie nie tylko w bazie, jest tam mój artykuł na ich temat. Dialeptosy chyba jednak zniknęły z rynku u mnie w klubie pływa tylko jedna stara samica. Kupowałem je w sklepmalawi a nie Tan-Malu. Nie wiem czemu nie były popularne dla mnie to super opcja ale sam zbyłem tylko 14 młodych i pozostałem musiałem pouciskać w róznych baniakach.
  3. Raczej nie powinno łaczyć się tych ryb bo spot jest roslinożerny. Lepiej połacz spota z daktari
  4. Super pomysł ... sam chetnie popatrze. U mnie mechanik to odkrecenie 2 kolumn a biolog-chem film długometrażowy na szczęście raz na 2-3 lata więc jeszcze dziewiczy.
  5. Sir_Yaro a nie masz gdzie postawić beczki nawet takiej 50-60 litrowej ?
  6. Faktycznie pyszczaki potrafią zaskoczyć. Kiedyś maleńki socolofi przeżył mi w kuble co najmniej 2 tygodnie. Twoja afra przeżyła zapewne dlatego, ze nie przyblokowała sobie skrzeli. Oddychała a na głód są to bardzo wytrzymałe ryby
  7. Uważam, ze akwarium o tych wymiarach z Melanochromis i terytorialistą na pokładzie to zawsze duze ryzyko. Łączenie ryb tego dynamicznego rodzaju z terytorialistą ma nikłe szanse na powodzenie. Lepiej byłoby wiec zamienic albo saulosi na coś znacznie mniej terytorialnego ( sprengerae, yellow ) lub do saulosi dołaczyć jeden gatunek ale nie będacy Melanochromis cyaneorhabdos. Do saulosi poza wspomnianymi sprengerae mozna by dołożyć Pseudotropheus livingstonii ale niestety zniknęły ostatnio z oferty sklepów internetowych. Pozostałby chyba zaryzykować z Pseudotropheus sp. elongatus spot. Ryzyko polega na tym, że aksamitnie czarny walczący zbyt czesto spot wyglada fatalnie.
  8. Wytłumaczenie może byc tak na prawdę jedno no moze dwa. Pierwsze: To nie samiec. Rodzaj Melanochromis ma to do siebie ze dominujace samice często mają ubarwienie do złudzenia przypominajace samca. W galerii jest juz kilka fotek takich inkubujacych samców Drugie: To jednak nie ikra albo ikra na chwilę przed pożarciem .
  9. No i bardziej przystępny dla początkujacych i polskojęzyczny Back to Nature - Przewodnik po Świecie Pielęgnic z Malawi
  10. Dla początkującego jest to dobra książka. Znajdzisz w niej podstawy i cenne uwagi. opisów konkretnych gatunków już nie.
  11. harisimi

    Bucusie ;)

    Ha he z podjarania pomyliłem akwaria to nie 240ka ale 450 ka choć i tak nadal bym nie polecał jej dla Bucusiów ale te moje mają całe 4 cm .
  12. Fajna relacja i wcale nie była nudna ... dla mnie w akwarium pod Mbuna za mało kamieni a moze nawet nie za mało ale mało kryjówek, wiec ewentyalna zmiana ułożenia. Powodzenia życzę
  13. harisimi

    Bucusie ;)

    Zarąbiście wyglądają w tym dużym zbiorniku. Jakbyśmy mieli takie warunki dla dorosłych Buccków to musielibyśmy mieć akwaria o długości 13 metrów bo na razie 4 cm maluchy mają 37 długości ciała do przepłynięcia .
  14. harisimi

    Bucusie ;)

    Miejmy nadzieję. -- Wreszcie zaczęły coś podjadać i co ciekawe karmę suchą średniej jakości ale na bazie kryla ... Krill flake Tropical-a podpasował im najbardziej.
  15. harisimi

    Bucusie ;)

    U mnie osi ich nie bawiło na NF sa za małe, innych płatków też nie żarły a mam zwyczaj pierwszy tydzień nie dawać mrożonek. Zmieniłem zwyczaj ale nie chciały jeść i mrożonek.
  16. harisimi

    Bucusie ;)

    No to kurduple mają chyba bardziej lękliwą duszę. Co byście proponawali jako menu zachęcające ?
  17. harisimi

    Bucusie ;)

    Czy Wasze większe jedza bez oporu ? Moje mają totalny bezapetyt a Krzysiek tez ma problemy.
  18. harisimi

    Bucusie ;)

    Super. Będziemy mogli wymieniać się naszymi doświadczeniami.
  19. No to żem kolegę źle zrozumiał . W tym momencie poza yellow zostawiłbym: Pulpican 5 Metriaclima ob 4 Acei 6 Maigano 6. i dał sobie spokój z redami i zostawił OB ale jak się uprze to musiałby wyeliminować OB i dać za nie Red-Redy.
  20. Ja do yellow dołożyłbym następujące gatunki: Cynotilapia afra cobue; Melanochromis paralellus; Metriaclima estherae OB; Metriaclima sp. elongatus Chewere. Ogólnie tak komponuj haremy aby nie było więcej niż 25 ryb.
  21. harisimi

    Bucusie ;)

    Paletki ... na razie to muszę uważać żeby te paletki nie zżarły prawdziwych predatorów aż zakwasów dostałem od noszenia wody . Teraz już mam odpowiedź gdzie to jechały te liczne Buccki o których wspominał właściciel Tan - Malu. Tyle ze wy chyba macie 10-11 cm to już konkretne rybki a moje to takie osseski że aż śmiesznie to wygląda
  22. Płochliwość mogła wywoływać albo zła jakość wody albo zły wystrój zbiornika albo zbyt jaskrawe światło.
  23. harisimi

    Bucusie ;)

    Dawno żadne nowe ryby nie dały mi takiej radochy jak młode Buccochromisy rhoadesi, które zawitały w moich progach. Moje specyficzne wymagania sprawiły że czkałem na te ryby ponad rok. Stało się tak dlatego, że chciałem ryby małe ( max 5-6 cm ). Bardzo dawno temu takie maluchy tego gatunku były w ofercie Tan - Malu ale potem je wywiało były tylko ryby 10-11 cm. Jak na ten gatunek nie duże ale ja chciałem mieć je prawie od narybku. Wreszcie stało się, pojawiły się w ofercie Tan - Malu. Rybki były określone na 4-5 cm ale wspominałem, ze chcę mieć małe ryby. Gdy otworzyłem pudło zobaczyłem moje maluchy, mają pomiędzy 3,5 a 4 cm i są bardzo smukłe no i się spietrałem jak zobaczyłem wielką mordkę Protomelasa czy aby nie dostanie najbardziej ekskluzywnego dania w życiu . Tak poważnie mówiąc zjeść by na pewno ich nie zjadł ale bałem się, że duzi mieszkańcy mojego zbiornika zamęczą bidoki. No i się zaczęło. Akcja tworzenie akwarium. W garażu mam kilka baniaków ale wszystkie za małe lub za duże. Wybrałem więc opcje dużego łatwo dostępnego a to przypadkiem moja 240-ka . Do garażu mam z 15-17 m i nie mam tam wody. Zlewałem więc wodę ze zbiornika głównego i taszczyłem w baniakach do akwarium. Miałem ambitny plan zalania zbiornika do połowy ale wymiękłem ... nie te lata . Po około 150 litrach wstawiłem filtr, załączyłem kubełek eheima i włączyłem grzałkę. Na końcu zapaliłem światło i jak je zobaczyłem to się zakochałem rybki są zarąbiaste, tacy maleńcy mordercy są bardzo pocieszni. Pływają po tym wielkim dla nich akwenie i chyba wreszcie udało mi sie spełnić standardy Pereza . Musze je podtuczyć i za miesiąc dwa wpuścić do ogólnego. Tak więc zamiast błyskawicznej adaptacji zrobiłem mały trening siłowy . Jednak mordeczki są super i jak tak sobie wspominam to ostatno taką radość sprawiły mi zebry chilumba oby te hodowały się jak tamte
  24. Jeśli coś za nie robi to na pewno jeden z żółtych elongatusów ale historia yellow czy socolofi, które też nie były odławiane przez dekady wskazuje, ze może to być naprawdę pokolenie Fxxxx jednak nadal flavusy.
  25. Ja bym bez choćby szyby nie zaryzykował. Pyszczaki to nie są jakieś mega skoczne ryby ale w czasie ucieczki czy ciosu od dołu mogłoby się wydarzyć nieszczęście.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.