-
Postów
9392 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez harisimi
-
Może żółte mu się źle kojarzy ... nie ma opcji, musisz zmienić wystrój.
-
Tak jak pisał przedmówca ... swoja drogą musisz mieć obecnie sporo zakamarków. Otopharynx to w mojej liscie wszystkożerców drugi z eliminatorów w kolejności po yellow, najprawdopodobniej nie ma gdzieś dojścia i nic nie zrobi. Musisz zwrócić uwagę aby unikać maleńkich szczelin.
-
czy moja obsada może byc ?
harisimi odpowiedział(a) na Martino82 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Taka jest zasada haremowości samice wzajemnie się odciążają -
czy moja obsada może byc ?
harisimi odpowiedział(a) na Martino82 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Większość pyszczaków to ryby haremowe wiec nie ma wątpliwości że układ 1+3 a jeszcze lepiej 1+4 to lepsze rozwiązanie. -
redukcja wymiana w akwa 240l
harisimi odpowiedział(a) na akwa240l temat w Obsada akwarium z pyszczakami
JA bym poczekał bo atrapy nie są w tych gatunkach pewnym wyznacznikiem płci. Ewentualnie po tym jak uzyskacie pewność że u saulosi jest więcej niż 3 samce, można zredukować tą płeć i dorzucić młodych ryb. Ilość młodych powinna być zależna od ilości potencjalnych samic. U maingano na razie nie robiłbym nic. Nawet gdyby zostało 2+4 a samce się tolerowały to by było wręcz lepiej. Z czasem pokonanego samca moglibyście usunąć ... nie robiłbym u nich nic na silę. -
-
Spróbuj się oderwać od siebie i swojego baniaka a spójrz na to globalnie ... nie wiem czy masz aż taką wiarę w ludzi ... ja jednak nie a przekonują mnie często pytania na Forum. Spodziewam się takich ... mam wodę koloru herbaty u moich yellow czy mogły to spowodować korzenie przeniesione od moich neonków ... ;). O Ciebie akurat jestem spokojny. Sam dopytywałem Aarseta i Was wszystkich o korzenie do acei a baniak Piotrka z korzeniem i aceikami uważam, że jest dziełem sztuki ... martwi mnie trend ... jak okaże się, że demonizowałem to się poprawię :P
-
-
Rozwój, rozwojem jednak bardzo wątpię czy aż wszyscy korzeniarze tak się rozwinęli i choć przez chwilkę przemyśleli swój wybór pod kątem realizmu ( nie mówię, że tak było w Twoim przypadku ). Szczerze powiem, że sądzę, iż będzie to co 10-ty miłośnik SA w Malawi ;). Reszta naśladowców powsadza korzenie bo tak zrobił Zbyszek ... ten od akwarium roku :cool:. I będą się licytować kto nowocześniejszy i bardziej trendy i zaraz będzie z 2, 3, 4 korzonkami bo przeca to nie za duża różnica a że woda się troszkę przyherbaci to pikuś. Przecież to wapno mieć przejrzystą wodę, kilkanaście korzeni dodać trochę sody i po sprawie. Może bez tych konserwatystów za rok będziemy mieli inne trendy ... czerwony dywanik roślinny albo pływające roślinki u ryb rafowych bo chyba nikt nie zaprzeczy że i takie miejsca znajdziemy gdzie takie roślinki są. Wszystko bedzie OK jeśli w taki roślinny zbiornik ktoś zapakuje Astatotilapie jeśli jednak bedzie to saulosi to bedzie to czymś podobnym jak włożenie doniczki. Może nie pod względem estetycznym ale merytorycznym na pewno. Poza tym nie szalałbym z tymi korzeniami i gałęziami bo wśród Mbuna zdecydowana mniejszość może je mieć ... źle, mieć może je każdy podobnie jak silne ryby z każdego innego biotopu czy wszystkie z Wiktorii z naszymi pyszczakami. Pozostaje oczywiście kwestia tego do czego ma dążyć Malawista. Zbyszku nie postawiłbym więc znaku równości pomiędzy rozwojem stomatologi ;) czy malawistyki a waleniem kawałka drewna do każdej Malawki. Korzenie są uprawnione przy na prawdę nie aż tak wielu gatunkach jak sugerujesz w Twoim predatorium jest to większość bo masz ryby z wód płytkich ( poza yellow ) jednak obawiam się, czy trend który uparcie forsujecie nie zbierze żniwa w postaci odmalawizowania naszego KM. Zobaczymy... czas pokaże. Nie traktuj tego jako atak osobisty bo jak się wczytasz w pierwszy z postów to zobaczysz że krucjata antykorzenna ;) jaką prowadzę ma cel globalny a nie indywidualny :P
-
"nawet jakieś alibi by się znalazło dla jego bytności w baniaku Zbyszka" to cytat z wypowiedzi wyżej ;) to, że moja wypowiedź znalazła się akurat pod Twoim akwarium, sprowokowała być może nasta kompozycja z korzeniem. Choć przyznam, że byłeś jedną z ostatnich opok konsterwatyzmu ;) a że znalazł się entuzjasta korzeni w postaci Pereza, który jest bardziej konserwatywny ode mnie :D to już mi nogi zmiękły, łzy popłynęły po klacie i obawiam się, że niedługo nie będę miał na co popatrzyć w Galerii :mrgreen:. Akwaria będą przypominały SA :rolleyes:. Pozwolę sobie jednak nadal na zdanie odrębne zarówno co do urody korzeni w większości malawek jak i ich merytorycznej bytności. Tak wiec zostanę samotny w mej walce ale zostanę :p, korzenia nie włożę, chyba że będę miał aceiki ;).
-
Alibi można zawsze znaleźć ;) zapewne i 40 km od brzegu na rafie kilkanaście metrów pod powierzchnią coś takiego może się zawiesić ale jednak nie jest to normą lecz bardzo sporadycznym wyjątkiem. Każdy komponuje baniak wg własnego uznania i nigdy niczego nie można negować jeśli nie zagraża pyskom ... nawet doniczek. Myślę jednak, że właśnie idzie to powoli w kierunku amazonkowania Malawi a to dla mnie nieciekawy kierunek ... lepszy niż doniczkonowanie czy płewtwonurkowanie ale jednak to nie moja bajka a w wielu akwariach korzenie pod względem merytorycznym pasują jak skarpetki i sandały :D.
-
-
Bo część ryb nigdy nie widziała ich na oczy przykładowo wszystkie ryby rafowe, gdyż rafy sa zatopione od zawsze i w oddaleniu od brzegu ( choćby popularne saulosi nie sadzę aby widziały korzenie bo żyją na zatopionych rafach ). Jak najbardziej można korzenie dać do ryb które występują w takich warunkach ale nie do ryb z miejsc gdzie nie mają prawa występować a u nas jak korzeni nie było to był absolutny zakaz a jak się stały modne to w całkowitym oderwaniu od realiów zaraz będą w każdej Malawce ;)
-
W sumie jak zawsze bardzo ładny baniak, nawet z korzeniem ... i nawet jakieś alibi by się znalazło dla jego bytności w baniaku Zbyszka, z drugiej strony coraz popularniejsze wrzucanie korzeni w zupełnym oderwaniu od biotopu w jakim występują ryby, troszeczkę przypomina wkładanie do malawki doniczki czy kutra z Ustki [IMG]http://forum.klub-malawi.pl/galeria/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] ... w części baniaków w których wrzucane są korzenie, ryby, które tam pielęgnujemy korzeń w naturze występuje równie często jak taki kuter [IMG]http://forum.klub-malawi.pl/galeria/images/smilies/icon_mrgreen.gif[/IMG]
-
Nie wiadomo czy nurkowała koło Undu
-
To nie jest to samo tylko dwa warianty geograficzne trewka jeden z Likoma drugi z Chizumulu. -- dołączony post: Samica Copadichromis sp mloto Undu jest jednak jednolitym śledzikiem bez czarnych plam a wiec nie ma szans na to aby był to ten gatunek, który miałem nadzieje ma Maciek. Mój ostatni trop upadł . Chyba, że istnieje Copadichromis trewavasae Undu Reef jednak nie mogę znaleźć takiego wariantu.
-
Gwoli uzupełnienia informacji Undu Reef jest oddalone od Likoma Island ponad 60 km. To ogromna odległość a wiec na pewnego odmiana określana geograficznie jako Undu nie moze być Trewkiem z Likoma.
-
No to na szybkiego za caruleusa inny caeruleus lub jego koledzy Labidochromis caeruleus white Nkali lub jeden z 2 wariantów geograficznych Labidochromis chisumulae lub Labidochromis perlmut ( za zołto by nie było bo to nie sa zółte ryby . zamiast Maingano Melanochromis joanjohnsonae Melanochromis vermivorus chinyankwazi ( Raffy chyba coś wyprodukował ).
-
Mam mase propozycji ale jest jedno ale czy zamierzasz wydać pieniądze na mniej popularne ryby .
-
Nie afra - pasiak, nie mbamba - pasiak, nie hongi - plastikowy i terytorialista, zostają trzy do wyboru yellow nie bo za dużo żółci, zostają rdzawe i maingano
-
Potrzebne są młode saulosi.
-
Czy ktoś coś wie na temat sklapów akwarystycznych w naszej stolicy w którym kolega kupi saulosi i wyrośnie mu saulosi a nie krokodyl nilowy lub Metrtiaclima lombardoi . Moze mi ktoś pomóc w tym zakresie ?
-
Jakbym miał na czymkolwiek stawać to stawałbym bardziej na Copadichromis sp. mloto Undu ale jeszce nad tym pracuję a raczej poprosiłem Kunte żeby popracował
-
Bardziej niż celowym działaniem firm nazwałbym to brakiem czasu na pierdołki ... przykładowo taki właściciel hodowli ma kilkaset gatunków ponazywanych zgodnie z nazwami by Spreinat i ma tak od lat 90 tych zapisane tak ma w programach ksiągowych, w reklamach na stronach internetowych, nawet na zbiornikach itp. Nagle jakiś naukowiec robi rewizję nazewnictwa ot choćby ta przesuwajaca część Pseudotropheus sp. elongatus do rodzaju Metriaclima. Dystrybutor ryb bedzie się bronił jak lew aby to zaktualizowac bo to dla niego prwadziwa realna praca a w dobrze funkcjonującym przedsiebiorstwie nikomu nie zbywa czasu na taką zabawę. To zadanie samego nabywcy odkodowac czy kupi to co chce ewentulanie takich fanatyków jak przynajmniej częśc z nas aby to rozgryzać. Mnie osobiscie w rybie Maćka interesuje co to za ryba z dwóch powodów. Raz bo tworzę Album w oparciu o nazewnictwo by Konings a fotki sa ładne a dwa bo chciałbym wiedzieć co kolega ma w baniaku. Jeśli to coś nie jest trewkiem a inną rybą chcę wiedziec co to za ryba bo odpowiedź, że ta co ją kupił a wiec Copadichromis Ivory Undu Reef nie satysfakcjonuje mnie bo jest nazwą handlową. Być może to coś co jest dawno opisane ale foty w googlach pokazują trewka i mam pewne wątpliwosci.
-
Copadichromis mloto Ivory = Copadichromis trewavasae Krzysiek nie łącz nazw z dwóch źródeł nazewniczych, własnie takie tendencje powodują że człowiek zaczyna sie motać z tym czego jest posiadaczem a sklepy jada już w totalne słowotwórstwo ... chodzi ci zapewne o Copadichromis trewavasae w wariancie geograficznym Lupingu. Jeśli to ta odmiana barwna to samica daje nadzieje, ( choć samica Maćka ma więcej żółci ): http://www.flickr.com/photos/12574220@N04/4415043882/ ale samiec na razie nie wygląda jak wybarwiajacy sie samiec tej odmiany http://www.flickr.com/photos/12574220@N04/4415043802/in/photostream/ Odmiany z Lupingu mają często żółte elementy. Jednak jest jedno ale ... Lupingu a Undu Reef to inne miejsca geograficzne a Maciek kupił nie odmianę Lupingu tylko rybę o wyraźnym wskazaniu lokalizacji na Undu Reef ( nie mam przy sobie sensownej mapy zbiornika więc nie wiem jaki jest rozstrzał tych Lokalizacji ). Zgadujemy teraz czy ryba Maćka to w ogóle trewavasae ale odmiany Undu Reef czy też moze inny gatunek. Poza tym nie chcę niczego rozstrzygać bo nie widziałem przebarwiajacych się trewavasae poza kilkoma fotami innych odmian i nie daj Boże nie chcę na tym etapie niczego sugerować jednak jako luźną dygresję mogę wskazać, że bastard np trewavasae Lupingu z czyms mógłby wyglądac bardzo podobnie. Zresztą tak jak pisałem poprzednio mam duży dystans do określania czegokolwiek na podstawie jednej fotografii a poniżej próbka podobności ( patrz samice ). http://www.malawi-dream.info/Copadichromis_atripinnis_Chiofu.htm http://www.arkive.org/copadichromis/copadichromis-verduyni/image-G75660.html i zapewne wiele innych. Dlatego jednak apeluję o dystans w tej sprawie. Maciek niech poczeka co wyrośnie z samca a fajnie by było żeby Malawian pomógł nam w tej sprawie pytając Fuljera. Ferowanie wyników na tą chwilę jest wg mojej opinii nieuprawnione. Nikt nie odkodował nazwy ryby i nie mieszajcie ciągle Copadichromis mloto Ivory, który jest trewkiem z Copadichromis Ivory Undu Reef który już nie koniecznie nim jest Ivory to chyba określenie barwy ( kość słoniowa ) o ile dobrze pamiętam. Poza tym i to już ostatnie poza tym ... niech ktoś kupi sobie odłów i porówna ryby tego samego gatunku ... od biedy mógłby je ponazywać po imieniu tak sie od siebie róznią. Żeby to zobrazować poszperam w fotkach i wam wstawie róznice w rybach z mojego odłowu. O potędze jeziora i jego możliwości niech świadczy równiez to, ze w jednej lokacji sa różne warianty barwne wystarczy poszukać Protomelas taeniolatus Boadzulu ... nie jest to jakaś gigantyczna lokacja a nawet w tym gatunku są dwa warianty Boadzulu Red i Boadzulu Island i to delikatnie mówiąc podobne do siebie jak Didier Drogba i Wayne Rooney