-
Postów
9392 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez harisimi
-
Malawi 240 l w pracy - mbuna
harisimi odpowiedział(a) na Misiek temat w Przedstaw się i swoje akwarium!
Super projekt i super relacja ... ja niestety w pracy baniaka mieć nie mogę, jednak wszyscy co mogą powinni mieć właśnie taki układ jak Misiek. Akwarium a nad akwarium nasz kalendarz . -
Aż tak drogo to nie jest ;-) dam radę tyle że znowu trzeba czekać
-
Niestety test będzie musiał być powtórzony ;(. Zdziwiło mnie , że cykl nie ruszył a wydawało się, ze nawet jak ruszał to wolniej niż w zwykłej wodzie bez Nitrivecu. Gdy wczoraj testy nic sie nie zmieniły zbaraniałem ... poszedłem dzisiaj do konserwatora i zapytałem o prąd bo coś mnie tknęło ( były bruzdy w ścianach i wisiały kable ), że to nie możliwe bo Tetra raczej nie hamuje cyklu azotowego . I okazało się, że w korytarzu zmieniają kable i zaczynają remont całej elektryki. prąd przez 4-5 godzin dziennie nie działa. Tetra nie miała wiec szans ;(. Zajmę się ponownie testem gdy kupię test i zkończa mieszanie z prądem. Troszkę kasy poszło w błoto bo muszę kupić całą buteleczkę .
-
Zrobił się bardzo ładny i bez wątpienia trewkowy. Jeszcze raz okazało się ze główną cechą malawisty winna być cierpliwość . Wychodzi na to, że Copadichromis Ivory Undu Reef to Copadichromis trewavasae, Undu Reef
-
Wczoraj nie przygotowałem wodę ale została w Klubie i nie zmierzyłem parametrów dzisiaj już się udało . Na razie nitrivec górą bo po 2 dobach cykl jeszcze nie ruszył NH3 pomiędzy 1 mg/l a 5 mg/l bliżej tego wyższego wyniku NO2 pomiędzy 0,0 a 0,5 mg/l NO3 niewykrywalne
-
Kolega zastosował zwykłą kolumnę narurową zasypując ją żywicą Purolite A-520E. Zmieniał w sposób tradycyjny i wychodziły mu z tego 4 podmiany po około 200 litrów później trzeba było wymieniać kolumnę na drugą a zawartość starej regenerować sola niejodowaną. Tani sposób regeneracji. Nie miał wyjścia bo miał w kranie 40-50 mg/l. Nie wiem ile kosztowała ta żywica bo dostał ją w prezencie od kolegi ale da się to za pewne znaleźć. 4x200 daje 800 litrów przy większej ilości azotanów niz u ciebie. Jeśli dałbyś przy stałej podmianie około 40 litrów na dobę to miałbyś podmianę kolumn co 20 dni a moze rzadziej wyszłoby w praniu . Wg mnie gra warta świeczki . Wymiana kolumn wiaderko z solanką i można działać bo i tak z tymi azotanami musisz coś zrobić w tej czy innej formie podmian. Nie zauważyłem że dziura zaklejona ... to możesz zamiast deni zastosować to identycznie jak mój kolega
-
Możesz zastosować wymiennik do likwidacji wysokiego NO3. Jednak musiałbyś sie nastawić na częste podmiany preparatu i jego regenerację. KH to nie taki problem ot wrzucanie sporych ilości sody co jakiś czas, jednak NO3 jest trudne do przeskoczenia. Ponoć normy dopuszczają 50 mg/l NO3 i nic nie wskórasz w wodociągach. do 25 jest to jednak akceptowalna wysokość u ryb a może być tak, że w baniaku będzie ci podchodziło do 70 i wtedy podmiana stała dawałaby lepszy efekt. Wymiennik z odpowiednim preparatem ( nigdy nie pamiętam jego nazwy ale jest na forum ), rzowiazałby problem. Sam nie wiem, jak bym postąpił.
-
Wygląda o wiele lepiej ... ciekawy jestem tej ryby czy to już koniec czernienia czy nie. Masz Maćku najaktualniejsze zdjęcia.
-
Przy takiej wodzie to trochę bez sensu. Łatwiej modyfikować parametry przy okresowych podmianach choćby zwykła sodą.
-
Dwa gatunki Dimidiochromisa w baniaku - chyba bez szans na utrzymanie.
harisimi odpowiedział(a) na JarekS temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Też bym tak wybrał . W utrzymanie tych 2 gatunków po prostu nie wierzę, czasowo od malucha na pewno by się udało, jednak z czasem musiałby się ostać jeden. A urodę te ryby pokazują jednak gdy maluchami nie są -
Nimbochromis Venustus - akwarium 1200 ltrów.
harisimi odpowiedział(a) na gregorionus temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Firmy Tan - Mal i Malawian. -
Nimbochromis Venustus - akwarium 1200 ltrów.
harisimi odpowiedział(a) na gregorionus temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Nie wierzę zbyt mocno w równowagę pomiędzy silnymi Predatorami więc nastawiałbym się na układ z pewniakiem na fotelu lidera i gatunkami, które zniosą bez zbędnego uszczerbku na zdrowiu i urodzie jego dominacje. Quasimbuna jakim jest venustus mogą być na fotelu lidera ale wtedy trzeba by in dobrać łagodniejszych współtowarzyszy takich jak choćby strigatus. Można jednak i ustawić go w pozycji ryby zdominowanej bo nie należy do mazgajów i mimo, że nie będzie pierwszy i nie utraci kolorów i radości życia. Wtedy jednak musiałyby mu towarzyszyć ryby na prawdę silne np Fossorochromis rostratus. Eliot jeśli trafisz na modestusa to pisze się na niego od razu ja od 2 lat pragnę tego normalnego i nici . -
Dzisiaj włożyłem filtr do akwarium z zepsutą sercami indyczymi wodą. Filtr jest ustawiony do jutra na najmniejszych obrotach jutro przestawię go na wyższe obroty ( poprzednio postąpiłem identycznie. Dzisiaj wyniki w zbiorniku były takie: NH3 pomiędzy 1 mg/l a 5 mg/l bliżej tego wyższego wyniku NO2 pomiędzy 0,0 mg/l a 0,5 mg/l ( taka podziałke ma test Sery ) NO3 niewykrywalne. Dodałem zgodnie z instrukcja bakterii Tetry 5 ml na 6 litrów no i będę badał codziennie czy działanie będzie lepsze od Nitrivecu o wynikach oczywiście poinformuję kolegów .
-
Nie ma w sumie badań empirycznych na przykładzie konkretnego baniaka ale 8,5 a 8,4 to oczywiście przy naszych testach niemożliwe do określenia . Myślę, że pomiar testami opartymi na skali barwowej jest lekko kulawy i 8,5 może okazać się 8,0. Test kH jest bardziej wiarygodny i przy tej ilości skoczyło ono sporo czy jednak 4 łyżeczki na 200 litrów zawsze dodadzą 7 dKh to trzeba by sprawdzić.
-
No i stało się START mojej wanienki
harisimi odpowiedział(a) na harisimi temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Czekamy na relację -
Nie powoduje. Atrapy mają zmienną liczbę i zapewne się pojawią. Nie został pozbawiony męskości i jego słabsze samopoczucie może być spowodowane obrażeniami lub gorszą formą po przegranej walce. Swoją droga czemu zostawiłeś przegranego ?
-
Placidochromis phenochilus (Mdoka) i P. sp."Phenochilus Gissel", opis i spostrzeżenia
harisimi odpowiedział(a) na tom77 temat w Chów pyszczaków
Jak widać opisywanie swoich doświadczeń z Plackami idzie Ci bardzo dobrze a monografia może okazać się bardzo przydatna bo wiedzy na temat obu gatunków jak na lekarstwo. Wraz z ogromną popularnością, która w naszym gronie zyskały Mdoki robisz pożyteczną robotę . Wiedzy książkowej nie ma dużo jedyną ciekawostką z „habitatu” jest chyba tylko to, że Edek wspomina o tym, że nawet 6 cm rybki wykazują ubarwienie dorosłych osobników w wariancie Mdoka a nie jest tak z pozostałymi wariantami geograficznymi phenochilus a więc Chesese i Chirwa Island. Może stąd wzięła się popularność „Naszego” hiciora i brak ryb z innych rejonów. Po prostu wybrano najpiękniejszy wariant. Przyznam szczerze, że Placidochromis raczej omijałem i to całkiem nieświadomie i nie ze względu na jakiekolwiek uprzedzenia … ot tak po prostu wyszło. Otarłem się o nie tylko w 2 przypadkach. W akwarium 150x50x60 cm kolega postanowił mieć 2 gatunki ryb. Chciał coś żółtego i coś niebieskiego. Wymyśliłem Placidochromis i Labidochromis caeruleus "yellow". Było to w czasach przedtanmalowych a w sklepie Malawi, który był topowym w tamtych czasach na pewno wybór wśród Placków był mały i praktycznie ograniczał się do Placidochromis electra. Była to jedna z mniej udanych misji bo zanim ryby podrosły w 450 baniaku do wspomnianych gatunków kolega kupił chyba wszystko co mu się podobało w sklepie w tym lombardoi, auratus, maingano. Nazwał to kontrolowanym przerybieniem ( nie wiem ale grubo ponad 30 ryb tam pływało no i teraz ... ma holendra . W tym dworcowym klimacie relatywnie delikatne placki nie dały sobie rady. Było ich na początku 8 a po jakimś roku zostały 2 ryby. Generalnie kolega był antymalawistom. Piszę o tym aby zasygnalizować nonsensownośc takich pomysłów. Druga przygoda była fajniejsza. Zainspirowany Seemanem dawnym Klubowiczem, który w czasach gdy każdy miał 4-5 gatunków pielęgnował w swoim akwarium wodę z kilkoma Placidochromis electra ( chyba 7 sztuk ) w znacznej wielkości zbiorniku ( na te czasy było to chyba 160 cm ). Bardzo zachwalał takie rozwiązanie i jako, że tym razem do malawistyki namówiłem człowieka, który zawsze miał ryby jednogatunkowo ( wcześniej SA ) wskazałem mu Placki jako jedne z potencjalnych stadnych ryb. W akwarium o nietypowych rozmiarach 165 x 50x 55 zapodał sobie 12 sztuk Placidochromis electra. Ładnie to wyglądało a nasze nieliczne spotkania utwierdziły mnie w przekonaniu, że ryby te są spokojne ale jednak ciekawe. Ich walki nie były krwawe ( podobnie jak u Lethrinops ), gdyż 4 samce żyły w baniaku w pewnego rodzaju równowadze. Biły się ale głównie poto aby pokazać kto jest szefem. Samice już zupełnie nie wykazywały jakiś form agresji ale w akwarium i tak jak to u pyszczków bywa coś sie działo. Dlatego uważam, że jest to ryba bardzo fajna do komponowania obsady z innymi non - Mbuna. Mają ogromny plus w postaci ładnych samic a u samic phenochilus Mdoka jest szczytowym osiągnięciem bo nie odbiegają one urodą od samców ( w sumie ciężko je rozpoznać ). Ich spokojny charakter to następny plus, gdy np w obsadzie mamy agresywniejsze Protomelas czy Copadichromis borleyi Kadango uzupełnienie obsady takim łagodniejszymi rybami to strzał w 10 kę. Ich przywiązanie do dna czyni z nich fajną rybę także w Miksie w którym widzę go z wszystkożernymi Mbuna takimi jak yellow czy Astatotilapia. Nie polecam ich do agresywniejszych ryb z Mbuna bo mogą zostać zagonione. Jestem ciekawy ich relacji z drapieznikami. I coś typowo nieplackowatego ... bardzo podobają mi się bowiem walki Placidochromis . Ryby te uważane przez niektórych za totalne ciapki przepychają się bardzo widowiskowo, łapią za mordki, wachlują ciałem i pięknie się przy tyy prezentują. Ich walki choć nie ustawione to w porównaniu do walk innych pysków można określić jako walki wreslerów względem walk zawodników MMA lub bokserów. Kupa efektownych fajerwerków ale krew się nie leje . Nie czynią tego w tak niebezpieczny sposób jak choćby Aulonocara czy Copadichromis, które bodą się jak byki kalecząc często przy tym oczy. 2 nowe dla mnie gatunki, które opisuje Tom są jak najbardziej godne polecenia. Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że gdy nieśliśmy Mdoki Nabego w workach z Zoobotaniki do samochodu to niebieski kolor tych ryb urzekał. Myślę, że wydobycie go w akwarium jest osiągalne i HQI dające neutralne światło lekko z przodu da niesamowity efekt. Nabe ma nad tym pracować . No i tyle mojego. Może wkrótce będę miał więcej do powiedzenia bo Mdoki raczej na pewno trafią do zbiornika w Klubie … -
No i stało się START mojej wanienki
harisimi odpowiedział(a) na harisimi temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Nie. Rama jest konstrukcją pod znajdującym się nad akwarium odkrywalnym blatem ( barkiem ) oraz stelażem dla przyklejonych kamieni. Akwarium jest standardowe ... tyle że dość duże . Odległość ramy od szyby to około 2-3 cm. -
No i stało się START mojej wanienki
harisimi odpowiedział(a) na harisimi temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
No buja się buja wyobraź sobię w tym szkle: http://forum.klub-malawi.pl/galeria/index.php?n=11090 sporo więcej ryb . Jest to najlepsze co zrobiłem w sumie nie mam nic do roboty poza czyszczeniem szyb ( co 2 tygodnie ) tła ( co pół roku ) i narurowca ( co 2 tygodnie ). Sump jest ogromny i nie trzeba go czyścić zbyt często ( czyściłem pierwszy raz po ponad 2 latach ). Karmię i oglądam. Minusem mógłbym określić zamontowanie zbyt słabej pompy na mechaniku ( narurowcu ) mam jednak w domu 3 pompy tego typu więc jak jedna zdechnie kupię już mocniejszą. Drugim minusem jest kolor tła ... jednak lepszy byłby szaroniebieski bo u kolegi ten kolor dawał wrażenie, że akwarium sie nie kończy a jednak czerń zbyt wyraźnie zamyka przestrzeń. -
Nie dawaj za dużo bo jeśli przesadzisz odłoży ci się to na szybach i przedmiotach jako kreda a to mało atrakcyjnie wygląda. Jednak 2 łyżeczki przy tak niskim KH to zbyt ostrożny minimalizm spokojnie możesz dać kilka łyżeczek od herbaty 5 na początek powinno być OK.
-
Oczywiście że odwracalne czasem jednak to trwa dłużej a czasem krócej za dużo czynników o tym decyduje aby odpowiedzieć kiedy biologia sie podniesie w warunkach quasi laboratoryjnych wygląda to tak: http://forum.klub-malawi.pl/biostartery-mity-fakty-t21956.html?&highlight=fakty+i+mity jednak u Ciebie są ryby a decyduje ich ilość stopień zapaści we florze bakteryjnej czy moc filtracji.
-
No to zaczynaj tak jak uważasz za stosowne ... rybki które podałeś są bez wątpienia piękne a dla kogoś kto ich jeszcze nie miał nie są ostukane .
-
Nie tylko w juwelu tak jest ale w większości pokryw aluminiowych przynajmniej tych, które widziałem. Od zawsze mam na silikon. Korona w niczym nie przeszkadza a są nawet do tego przystosowane rowki. Silikon to nie idiotyzm ale normalne logiczne rozwiązanie. Większym problemem są szklane belki poprzeczne ale nigdy nie korona która pozostaje po wyjęciu wszystkiego z góry. Chcesz poczyścić szybę zdejmujesz pokrywki z przodu, pobuszować w całym baniaku zdejmujesz wszystko. Pokrywa alu trochę waży, jakbym miał zdejmować każdorazowo koronę dla zabiegów pielęgnacyjnych z 200 cm baniaka to wtedy uznałbym projektanta z gamonia .
-
205x75x60- pomoc w obsadzie
harisimi odpowiedział(a) na Balbek temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Masz fajne szkło więc warto pomyśleć o urozmaiceniu twojej non-Mbuny poza Aulonocara masz jeszcze sporo fajnych ryb . Sztucznego Fire Fish zamień na Protomelas taeniolatus Boadzulu Red lub Namalenje. Zamiast morii możesz dać Placidochromis phenochilus Mdoka lub tanzania. Którego Copadichromis borleyi planujesz ... Kadango ? -
Wybrałeś dość standardowe ( aczkolwiek piękne gatunki ) w tym szkiełku można już poszaleć z Mbunikami, więc przemyśl wybór posiłkując się galerią.