-
Postów
3919 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Mortis
-
Jak na początku widziałem potencjał to teraz po przeczytaniu obsady ręce mi opadły. Zbiornik masz idealny pod mbunę, ta szerokość daje Ci pole do popisu w układzie kamieni. Przy takich wymiarach zbiornika można stworzyć bajkę z kilku obsad , a do tego pobawić się światłem i jedziesz z fotkami na konkursy. Ale obsada jest nie do przyjęcia... Przynajmniej tu na forum. Możemy podpowiedzieć co dobrać z czym, a kolejny krok uczynisz w/g wskazówek lub własnego uznania.
-
No to czekamy na rozwój sytuacji. Potencjał jest. Osobiście bym kamieni dorzucił. Nie myślałeś o tle strukturalnym? Jaką obsadę będziesz wrzucał?
-
Placidochromis bajka.
-
Jak już obyłem się z karmą, nie zwracałem uwagi ile sypię, to był chyba automatyzm ruchowy, a jak widziałem, że mogło być mało to trochę dosypywałem. Nie jestem w stanie Ci podać przybliżonych wartości. Na pewno był to northfin Cichlid, naturefood artemia i Tropical Krill płatki.
-
Zawsze można czegoś się nowego dowiedzieć. My zwykli użytkownicy możemy Togo nie widzieć, może i ten wybarwiający ma jakiś wpływ na kolor ryby. Trzeba by zrobić testy w dwóch zbiornikach, ale też nie będą one adekwatne bo też będzie zależało od innych czynników, dominacja ryby, jej siła, jej jakość, oświetlenie itp parametry. Więc chyba pokarmy typu Color to wyciąganie pieniędzy bo gołym okiem to raczej jest ciężko zauważyć różnicę. Dokładnie, z czasem nie zwraca się uwagi. Przecież nie będziemy kupować aptekarskiej wagi aby odmierzyć pokarm co do miligrama. Obserwacja sporo pomoże w dawkowania.
-
O pokarmach można by dużo pisać. Jeden lubi technikę filtracji czy wykonywania dekoracji, inni znają się na wodzie i to jest świetne, że możemy się uzupełniać na forum. Mnie wciągnęły pokarmy i obsady, jako że nie mam myśli technicznej ani nie za bardzo interesuje mnie chemia łatwiej przyswajałem wiedzę o jedzeniu lub kombinacji układów ryb. Historia pokarmów przedstawiała się tak: Pokarmy mrożone, krewetki, małże, artemia podawana rano po rozmrożeniu, ale wiele osób pisało o tym, że mogą za sobą przynieść chorubska więc szybko z nich zrezygnowałem, chociaż miałem to szczęście, że u mnie nic się nie stało, jednak nie chciałem nadwyrężać szczęścia. Tropical Malawi, pierwszy pokarm, napisane dla wszystkich pielęgnic, z czasem doszedłem do wniosku jeśli dzielimy ryby na roślinożerne i mięsożerne oraz pośrednie to raczej pokarm jest słaby. Potem doszły pokarmy linii OSI. Duże płatki, ryby chętnie je przyjmowały. Przerobiłem sporą gamę tych pokarmów. Tutaj zakiełkowała myśl czy aby na pewno pokarmy wybarwiające spełniają swoją rolę? Doszedłem do wniosku, że szkoda kasy na taki pokarm. Hikari pokarm w granulacie, mało go miałem bo trzeba go moczyć i po namoczeniu brudził wodę. Ryby podchodziły do niego raczej średnio. NorthFin pokarm w granulacie ryby podchodziły do niego dobrze, miał świetne opinie i opisy na innych forach zagranicznych, w Polsce swojego czasu był mało znany ale już przebił się na naszym rynku. Spory przeskok z 1mm na 2mm. Między 2mm a 3 mm już mniejsza proporcja. NLS fajny pokarm z odpowiednią rozmiarówką granulek, fajnie można dobrać do wielkości obsady i jest spora gama tych pokarmów, w Polsce już powoli zapominany. Linia Tropicala Soft Line Herbivore i Carnivore. Kiedy wzrasta świadomość konsumentów, że warto zainwestować parę złotych więcej Tropical wypuszcza właśnie tą linię pokarmów. Moim zdaniem strzał w 10. Pokarm innowacyjny miękkie granulki (pałeczki) ryby podchodzą do niego niesamowicie ochoczo. Nie brudzi wody. Było tego jeszcze sporo, ale nie pamiętam wszystkich, które przerabiałem. Kilka wymieniłem w poprzednich postach i z lekka opisałem co mi w nich pasowało bądź nie. Pokarmy które pływały u mnie szybko zostały wyeliminowane, ryby nie chciały ich jeść i były płochliwe jak pokarm pływał po powierzchni. Na dzień dzisiejszy głównymi pokarmami byłby Northfin (Veggie Cichlid) , Tropical Soft Line Herbivore Carnivore, linia OSI/HS, Naturefood artemia (tu woda się gotowała jak ryby wyczuwały ten pokarm) , no i kultowa Spirulina, tutaj chyba nie ma znaczenia firma, chyba że człowiek by się zagłębił w skład produktu danych firm. Wymienione pokarmy w ostatnim akapicie nie oznaczają, że byłyby wszystkie na półce
-
Odpuść sobie na początku granulki. Podawaj płatki. Ryby zawsze będą udawać, że są niedojedzone. A jak są niedojedzone to będą szukać żarcia na kamieniach skubiąc glony i wtedy będziesz widział, że nie przekarmiasz.
-
Ja podawałem spirulinę lub pokarmy roślinne (Plant) wieczorem, resztę mięsnych rano. Od wybarwiającego dawno odszedłem bo wydaje mi się, że to pić na wodę fotomontaż, a przynajmniej niewiele wnoszą. No może astaksantyna działa ale to do ryb z kolorem czerwonym, bo żółte to jeszcze się delikatnie przebarwią. Ja zawsze podawałem pokarm na trzy palce. Zobaczysz jak szybko znikną. Kiedyś napisałem taki artykuł o karmieniu wynikający ze swoich obserwacji i przeczytanych artykułów. Nie wiem gdzie go szukać, jak pogrzebiesz w dziale o żywieniu może coś znajdziesz jak ja to wszystko widziałem.
-
Obsada roslinożerna czy wszystkożerna jakie pokarmy?
Mortis odpowiedział(a) na piotr_wroc temat w Żywienie
Ja bym upatrywał, że to są miesożercy, na pewno jest nim Otopharynx, dwóch pozostałych nie znam, żadko goszczą w naszych zbiornikach. Spirulina jest najmniej potrzebna, ale nie zaszkodzi jak będziesz podawał, można by ją zmieszać z krillem. -
@bobasxxtrochę odeszliśmy od tematu, ale myślę że możesz sporo wiedzy w tych odpowiedziach uzyskać. Kiedyś obmyśliłem sobie taki plan podawania pokarmu rybom i u mnie się sprawdzał i po za krylem w granulacie ryby nie padły od pokarmu, a woda miała stabilne parametry. Zawsze rano podawałem pokarmy Cichlid czyli mięsne, a wieczorem roślinne typu Plant czy spirulinę. Nauka dawkowania przychodzi z czasem. Jak ryby nie mają ciągnących odchodów czy odchodów w kolorze pokarmu, dawkowanie jest ok. Głodówkę rób jak już ryby sporo podrosną. Młode niech się rozwijają.
-
Ja tego kryla testowałem jak była akcja na forum, początki były świetne. Za jakiś czas padła mi Hara bo dostała blout, ale nie skojarzyłem faktu, dopiero jak następna padła to zacząłem podejrzewać pokarm i go odstawiłem na kilka miesięcy i cholera coś mnie podkusiło by go podać ponownie i znowu padła Hara, wtedy byłem pewny że szkodzi mbunie i go wywaliłem. Od tamtej pory przestrzegam przed podawaniem mbunie, natomiast może być świetnym pokarmem przy non mbunie.
-
A to jest pokarm w żelu o którym piszesz? Kilka osób pisało, że podawało Tropical krill w płatkach i też nic się nie działo, problem był z granulatem.
-
Z tym krylem tylko trzeba uważać, a nawet nie podawać rybom z grupy mbuna. Z tego co czytałem, a nawet sam straciłem ryby, że kryl przez mbunę jest bardzo ciężko trawiony.
-
Fajnie to @iquitos68ujął, ale uważam, aby brać te pokarmy w mniejszych opakowaniach z "drugiego planu" jak np d-allio, a spirulinę czy inne "pierwszoplanowe" pokarmy można kupić w większej ilości, wyjdzie bardziej ekonomicznie bo i tak zejdą szybciej.
-
Przepraszam, nie krill, a o artemię mi chodziło. Masz rację warto wspominać aby wziąć mniej, ale bardziej sprawdzonych, z którymi nigdy nie było problemu. Zresztą jak zawsze, każdy wybierze po swojemu. My podpowiadamy, decyzja należy do pytającego. Ważne by pokarmu nie zamoczyć, by stał w suchym miejscu i będzie ok.
-
U mnie tylko nie chciały jeść wersji Cichlid, natomiast na krill naturefood rzucały się niesamowicie. Jednak uważam, że naturefood jest bardzo dobrym pokarmem.
-
Jeśli ktoś zaczyna z akwarystyką to nie wie co kupić, każdy podpowiadający co zakupić miał u siebie dane pokarmy i jest zorientowany jak ryby się zachowywały podczas karmienia, to o czym wspomniałeś. Jeśli u kogoś innego pokarm się nie sprawdził to też powinien o tym wspomnieć i w ten sposób można wyeliminować niepotrzebny zakup. Ja mam dwa pokarmy, których nie polecam, dla mbuny Tropical Krill Gran ( jak dobrze pamiętam straciłem przy nim trzy Cynotilapia Hara) i Naturefood Cichlid dla non mbuny ( przy nich był podawany, a nie chciały go jeść) Tą "niepasującą" można już wyeliminować na wstępie czytając posty, faktem jest to że w innych akwariach ryby będą podchodziły do niego bardzo dobrze, ale nie ma co ryzykować. Ważne aby pytać wtedy łatwiej jest wszystko dopasować.
-
Po to jest forum gdzie o tym sporo można poczytać. Nikt tu nie reklamuje danej marki, ja miałem pokarm, po którym ryby mi padły i przed nim przestrzegam. To jest indywidualna sprawa kto czym karmi, jednak jeśli ktoś pyta jaki pokarm kupić to się takiej osobie podpowiada. Żaden pokarm nie przyśpieszy wzrostu, czy jakoś szczególnie nie wybarwi ryby, ale może mieć wpływ na ich kondycję. Ja mam swoje spostrzeżenia na temat pokarmów i ich podawania. Dzielę się tą wiedzą i każdy może z niej skorzystać lub nie. Widziałem wiele postów typu "ryby mi padają" i w kilku przypadkach była sytuacja złego doboru pokarmu lub przekarmiania. Podkreślam, że to indywidualna sprawa każdego z nas kto ma ile i jakie pokarmy.
-
Nie zgodzę się z Tobą do końca, gdyż miałem przypadki ze ryby nie chciały jeść pokarmu naturefood premium cichlid, całkowicie go ignorowały, a jak łyknęły to zaraz wypluwały. Jeśli pokarmy mają inne składy i są dopasowane do danych gatunków to właśnie bilansujemy im dietę. Oczywiście możemy mieć trzy pokarmy i po ich skończeniu możemy wypróbować inne pokarmy. Jednak takie doświadczenie przychodzi z czasem i widzimy jak reagują na nie ryby. Poleca się większą ilość pokarmów by osoba, która zaczyna mogła sobie wybrać pokarmy, o których może poczytać i dobrać do obsady jak i na własną kieszeń.
-
Lombardoi to jest troszkę wariat, jak chcesz do nich Zebry musisz się liczyć z częstymi bijatykami. Zbiornik spory ale warto rozważyć odpowiedni dobór ryb. Napisz dokładnie co w nim widzisz i zobaczy się jak można będzie to skorygować.
-
Spoko. Pamiętaj tylko o rozdrabniania go jeśli masz małe ryby i syp naprawdę w niewielkich ilościach.
-
Hej. Zakupiłeś pokarm tylko pytanie jaki. Za jakiś czas możesz coś zmienić. Szukaj w przyszłości coś z northfin (Cichlid, Veggie) , Omega One (Veggie, Cichlid), Tropical pokarmy premium. Jest tego troszkę do wyboru.
-
Tak exochochromis to świetny wybór, że o nim zapomniałem.
- 25 odpowiedzi
-
- 1
-
- duże gatunki
- malawi
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Sciaenochromis jest dupowaty przy silniejszych rybach, przy non mbunie może pokazać co potrafi, a do tego lubi kopulować z samicami borley kadango. Osobiście bardziej bym postawił na Strigatusa. Strigatus ma fajniejsze kolory, a samice u obu są szare. Kolejną sprawą jest abyś wybrał Copadochromis borley kadango, bez dopisku red fin, gdyż red fin to jest sztuczna odmiana Copadochromisa. Orange Dorsal też jest sztucznym tworem. Obsadę którą bym dobrał; Yelow Strigatus Borley Kadango Phenochilus Tanzania Aulonocara ( tu nie podpowiem która, bo na nich całkowicie się nie znam), ale bym wrzucił kilka sztuk (5 max) samców wersja OB, aby na dały kolorytu w akwarium bo przy non mbunie będziesz miał dużo szarości bo pewnie będziesz celował w ich większą ilość. U Phenochilus Tanzania masz szare samice ale mają pasy, u borley kadango samice szare ogon czerwony/pomarańczowy coś co zabiera oko od szarości, Strigatus też szare samice. Jedynie co yellow rozświetlą zbiornik.
- 25 odpowiedzi
-
- 2
-
- duże gatunki
- malawi
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Chisumulae jest mocno agresywny wewnątrzgatunkowo. Widziałem jego zaciętość i agresję kiedy chciał walczyć z drugim samcem Chisumulae, który przebywał w siatkowym kotniku. Osobnik przebywający w kotniku, w akwarium ogólnym o dł 120/50/50 (300l)był mocno gnębiony i moim zdaniem te ryby powinny być trzymane w akwariach od 150 cm długości czyli od 450 l