Skocz do zawartości

Shiroki

Użytkownik
  • Postów

    355
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Shiroki

  1. Tak zrobie Dzieki.
  2. Mam nowa aluminiowa pokrywę Diversy. Zauwazylem, ze w instrukcji obsługi jest napisane, iz nalezy użyć silikonu na krawędź akwarium by dopiero po odczekaniu kilku minut zalozyc pokrywę. Tak wiec bede kombinował by nie lala sie po szybie. Myślałem o uszczelce.
  3. Czy mógłbym poprosic gdzie i jak te zylke wkleić?
  4. Ja to na szkło czekam i czekam wiec jeszcze akwarium nie mam, ale słucham rad madrzejszych od siebie mimo, ze pierwsze malawi miałem w 1998 r. I popełniłem wszystkie twoje bledy (poza jednym - nie wrzuciłem kokosów, nie wkleiłem paskudnej tapety a kiedy zobaczyłem bledy, zaczalem sluchac innych - i tak straciłem wiekszosc pyskow). Ja obejrzałem Twoj baniaczek i powiem tak: 1. Pierwsze wrażenie - chaos. Biotop Malawi to skaly i glony, piasek, słońce pionowo walące przez głębiny. Ja byłem w Afryce, wiec powiem tak - twoje akwarium nie ma nic wspólnego z Biotopem Malawi a nawet z Afryka, poza paroma kamulcami i piaskiem na dnie. Koledzy mądrze napisali, żebyś popatrzył na aquaskaping innych Uzytkownikow. Mozna znaleść tam inspiracje. Ja sam w budowie swojego akwarium odchodze od standardów Malawi (używam skaly meteora, delikatnie nawiązującej do skał wokol jeziora a nie w jeziorze ale zachowuje zasady aquaskipingu Malawi, na stylu litoralu i pisaku), i czytam te Forum juz ponad 3 miechy, słucham mądrzejszych ode mnie, patrze na bledy popełnione przez innych i ciagle sie uczę i pytam, jak nie tutaj to w realu moich kolegow mających Malawi. I słucham ich i zmieniam koncepcje, bo wiem, ze maja racje a ja sie od nich mam uczyć. 2. Wrzucenie do tego chaosu rybek bez dojrzewania akwarium to sorry, ale zbrodnia. Zycze Ci by te ryby doczekały długich miesiecy w tym akwarium. Nie czekaj ni nie mierz pH tylko wywal ten korzeń i tego kokosa. 3. Co do tła... Mogłeś sobie kupic puszkę farby i pomalować tylna szybę na dowolny kolor (np. szmaragdowy, lazurowy, czarny) i to akwarium juz by wyglądało lepiej. Podklejenie tła kawałkiem matowej tapety o dowolnym kolorze do kupienia w sklepie z tapetami lub w sieci, to zaden wydatek. Ja kupiłem w sklepie z materiałami dla reklamiarzy dwie płachty tapety matowej z dwoma kolorami, z dostawa do domu i paroma gadżetami pod wymiar akwa za ciut ponad 50 zł. I to po 2 metry z rzędem pod akwa 160/60/50! Wiec to nie wali po kieszeni. 4. Widzisz, kazdy musi przejść przez surową ocenę swojego akwarium. Ja czekam na dzien, kiedy wkleję foty z mojego akwa jak na wyrok. Powaga. Tu sa surowi sędziowie (juz prosze o wieksza wyrozumiałość z góry ) Ale wczesniej przeczytałem i pogadalem tutaj i na innych forach, by nie s...c swojego akwarium i nie zrobic z tanka bajora. Po prostu jak juz zdecydowałem sie na akwarium, to chce by one było nie tylko ładne dla mnie, mojej Malzy, znajomych, ale po prostu takze dla ryb, ktore do akwa wsadze. Dlatego kalkuluje, przekraczam budżet i kombinuje, by na koncu efekt spełniał moje oczekiwania i oczekiwania ryb. Twoje akwarium nie jest dla Malawi. Jest tylko dla Ciebie. Wiec sorry, ale mozesz olać nasze uwagi, dalej robic to co robisz, ale ja bym skromnie podpowiedział, byś szanowal tych, co Ci tu dobre rady dają. Mozesz naprawde je olać, ale uszanuj. Jak wyrzucisz te zielsko, zrobisz nawet z tych skałek zgrabne gruzowisko, kokosy wywalisz, korzeń (jak juz sie upierasz, by garbnikami zakłócać swoją pewnie mocno nadszarpniętą równowagę w akwa) gdzies przesuniesz, ze środka na bok, to moze ucichnie część głosów krytycznych. Ja nie widze nic złego w skałach wulkanicznych, ale poza porowatoscia, masz w tych skałkach pewne gazy i substancje, ktore niekoniecznie moga byc dobre dla rybek. Ale jesli tompplezalo juz w wodzie, sa rejony w Afryce, gdzie całe połacie dna zbiorników wypełnia pokruszona magma. Wiekszosc Malawistów wrzucilaby do akwarium mase serpentynitu wywołując u innych okrzyki zachwytu. I to szanuje. Nie oznacza to, ze ktos Cie skreśla za skałki wulkaniczne. Moga poranic pyszczaki, warto o tym pamietać. Sorry, ze Cie nie pocieszam, ale naprawde twoje akwa nadaje sie co najwyzej na piranie albo jakies bocje, azjatyckie bagienne rybki albo gubiki. Ma pewni musisz cos zmienic, by fala krytyki sie skończyła. Szkoda na nie tych pyszczakow cos je tam wsadził. Dobranoc
  5. Harisimi, zapewniam, że sie podzielę moją radością. Niestety przegrywam: dziecko i Małż chca obsadę Mix. Ale sie nie poddaję! Jeśli polegnę, bedziesz wyrozumiały dla mnie? Bo duskusja z Toba to sama przyjemność ( prosze o nie Moderowanie tego wpisu) Dzieki Harisimi. Czytam Wpisy Twoje i Kolegów i z podziwu wyjść nie moge. Skad macie tyle wiedzy!?
  6. Dobre - sprzedałem tekst Malżonce. Obśmiała sie
  7. No ja wlasnie nie wiem na co trzeba uwazac. Czy ta delikatność, to fakt, ze sa bardzo łagodne, czy maja wrażliwe "żołądki" czy cóś jeszcze Czekam az moze Harisimi cos zdradzi Ale chyba go troche wymeczylem. Dziś żonie pokazalem wszystkie trzy "zestawy" ryb i wybrała grupę MIX mowiac, ze podobaja sie jej te i wierzy, ze w akwarium bedzie "chmura" rybek, cokolwiek to znaczy ;-) Mam zgryz. Ale sprobuje Ją wziasc podstępem. Chyba w watku off topic'owym rozpocznę watek nt: "Jak radzic sobie z polowicą majac akwarium Malawi" -- dołączony post: Co kryje sie pod terminem "zepsuta małżonka"? Czuje horror ;-) co do zimnej wody, rozumiem, ze trzeba miec stałe parametry temperatury, nie powinno byc z tym problemu. Co do filtracji - dwa mocne kubełki dadzą rade - zacznę na jednym, powieściach dokładam drugi. Wiedzac co jedzą, bledow żywieniowych nie przewiduje. Ale stres... Mam w domu czasami mase dzieciaków, miga generować stres i to maksymalny. Szkoda ryb.... Do diety na pewno wroce, ale pozniej. Na razie czekam na szkło. W sobotę ustawiam zestaw. Mam czas. I dylematy. Mam wybor i za to Ci dziekuje Harisimi. -- dołączony post: No wszystko jasne. Pisaliśmy w tym samym czasie....
  8. To nie są cree - jak napisałem, musiałbym chyba rozebrać lampę, by sprawdzić, jakiego producenta są te diody. Jedno jest pewne - nie są byle jakie, jak poczytałem na wskazanym Forum, wszyscy są zadowoleni, którzy sobie je zrobili. Listwa wykonana jest solidnie. Świeci pieknie, nie nagrzewa się mocno. Mają zapewne moc 1 W. Przy 3W grzałaby się mocno i musiałoby być ich z 9. A mam zasilacz 50W i led 27 domyślam się więc, że to 1W-ówki. Podałem link, gdzie wypowiada się autor oraz jego klienci, prezentowane są różne rozwiązania i wiele przykładów listw. Proszę Was, abyście mnie nie pytali o szczegóły ale Andrzeja (mail podałem), bo ja wiem niewiele więcej od Was. Cena nie była wygórowana, więc zaryzykowałem i... jestem zadowolony. Co do kraju pochodzenia LED - nawet amerykańskie czy polskie LEDy są robione z azjatyckich podzespołów. Tylko kontrola i jakośc wykonania są różne i zależne od producenta. Tak więc jeśli np. lampa jest robiona w Chinach, byłbym ostrożny. Ale jeśli coś robią nasi, mogę być optymistą
  9. Jeszcze mam jedno pytanie, bo mnie w lekturze dyskusji o stąd ---> http://forum.klub-malawi.pl/artykul-wybor-obsady-non-mbuna-akwarium-t21020p2.html trochę wystraszył zapis o „delikatności” lethrinopsów. Na czym polega problem? Których parametrów wody trzeba mocno pilnować i na czym polega wrażliwość lethrinopsów?! Bedę wdzięczny, bo powiem, że chociaż nie jestem taki zielony w Malawi, to jednak stracić takie ryby to byłby dla mnie dramat.
  10. Zaproszenie przyjmuje No to powod do wyjazdu jest A ryby zamówie wczesniej tylko z odbiorem osobistym Dobranoc
  11. Ale by uzupełnić stadko własnymi pociechami, musze dobrać parki a jesli kupuje małe, moze byc różnie. Znajdę jakąś opcję bo juz sie zdecydowałem. I chyba do TM wybiorę sie osobiscie - moze ktos sie bedzie chciał dosiąść za miesiąc bedzie raźniej ? Musze zajrzec jeszcze do kilku sklepów w Warszawie. Bo słyszałem, ze z mojej obsady dwa gatunki sa do osiągnięcia w Wawce. Chyba zaszaleje Jak ktos napisal słusznie, prawdziwy akwarysta nie oszczędza na rybach A pomysł z własna hodowlą do mnie przemawia Niewielkie przerybienie nawet wkalkulowalem a takie ryby z czasem moze ktos bedzie chciał? To i sie inwestycja zwróci
  12. Powiem tak, kosztowało to troszkę wiecej ale mniej niz 200 PLN z dostawa. Co do led, wiekszosc jest z Chin lub Korei, co nie znaczy, ze wszystkie sa złe - polecam osobiscie wyroby Samsunga. Jak juz obgadano temat wielokrotnie - na jakość led ma wpływ wiele czynników - wazne, by eksploatacja tychże uwzględniala wymogi bezpieczeństwa i co najwazniejsze, by listwa była chłodzona. Dlatego ja zrezygnowałem z paru szczegolow, by listwa sie nie grzala (i sie nie grzeje za to swieci wystarczajaco) Co do listw Andrzeja, opinie jego klientów przeważyły i decyzji nie zaluje. Moja listwa jest szczególna, bo nietypowa (same jasne białe i niebieskie ledy, brak czerwonych) dlatego prosze nie sugerowac sie cena, ale najlepiej napisac do Andrzeja, powiedziec o co chodzi i zaufać jego kompetencjom. Cena ostateczna naprawde jest do przyjęcia. -- dołączony post: Tak dostrzegłem, jeszcze raz sorry. W ledach lubie cos czego nie ma inny rodzaj oświetlenia - ledy powoduja kontrastowość i podkreślają barwy. Wydobywają w akwarium szczegoly, a majac sterownik rgb plus listwe zimnego swiatla, moge tworzyc przeróżne rozaje swiatla zbliżone do naturalnego i oddawać kazdy klimat jakiego zapragnę. Dno i aranżacja akwarium bedzie ekranem, zas ryby beda mogły sie pięknie prezentować. Tak, znam ledy cree. Ale wiem ze ich moc niestety powoduje mocne grzanie. Cos za coš. Cenę wysłałem ci na priv. Te ledy jakie otrzymałem, sa zabezpieczone przed woda (przed kroplami wody) i moga spokojnie funkcjonować pod osłona akwarium.
  13. Harisimi. Dostałem nowa oferte TM, sa tam wszystkie rybki jakie chce. Ale jak to podsumowalem, okazało sie, ze wydam na nie tyle co za moje nowe szkło czyli fortunę. Mnie żona zabije mnie jak sie dowie ile "śliczne rybki" kosztowały ;-) Wiec chyba czekają mnie wydatki na raty albo zaryzykuje i kupie nie 10 młodych tylko po 5 i bede Zdrowaski odmawiał az mi sie rybki rozwiną
  14. Teraz ja sprawdziłem i to ja pokręciłam moje ledy maja z 1 W/20 lm = 540 lm z 1 listwy 140 cm. Patrzyłem nie na właściwe zestawienie. Mea culpa. Juz zmeczony jestem i cos mi na mózg padło. 250 lm/w mozna uzyskac przy Diodach LED mocy 5W w obudowie STAR. sorry. Efekt końcowy jest naprawde swietny. Nie da sie jednak tego pokazać inaczej niz w zbiorniku. Ale z tych kilku fotek widać sporo.
  15. Jak pisałem, jestem w elektryce amatorem. Zapraszam dyskusji twórcy listwy, w ktorej dowiesz sie wszystkiego. http://www.discusforum.pl/jak-robilem-akwarium-cz9-oswietlenie-led-vt7889.htm Ja potrzebowałem tej jednej listwy, bo robie druga RGB oparta o tasmy led wysokiej jakosci 5060 oraz moduły rgb Samsunga 5060 super light. Razem uzyskam zestaw dający mi oczekiwane parametry światła na ktorych mi zależało (dobre swiatlo, ale nie za mocne, za to wybarwiajace i dające efekt bystrzenia światła w tafli wody). Dodatkowo robie nietypowe swiatlo nocne. Wszystko znajdziecie w artykule i zachęcam do obejrzenia tam dzieł Andrzeja. Facet jest sumienny, jego listwy cieszą sie spora popularnością. Ja jestem bardzo zadowolony. -- dołączony post: A co do mocy led polecam ten artykuł. http://www.cyfronika.com.pl/diodyleddd.htm -- dołączony post: Jak tylko oswietle akwarium, zaprezentuje fotki
  16. Harisimi - masz we wszystkim racje. Zapomniałem o tym, ze taka zmiana wyglądu moze powodować tez wzrost agresji. Fakt, pasków byłoby za duzo. Chociaz ja lubie paski Wycofuje swoje propozycje do grupy I i II. Pokazalem wybor koledze, podzielił i moj zachwyt. I widziałem błysk zaciekawienia w oku. U wielu ludzi mysl o spokojnej naturze pyszczakow kojarzy sie z nuda w zbiorniku. Tu obaj wiemy, ze u tych rybek nudy sie nie uświadczy. Najgorsze, ze zalanie akwarium najwcześniej po niedzieli, zas ryby kupic bede mogl najwcześniej za 3 tyg. Dzieki za info, zobacze czy nie zbankrutuje. Ja zakładam ze uda mi sie zdobyc maluchy i cała radość z poznawania tych gatunków bedzie dawała mi okazję dzielenia sie obserwacjami takze tutaj. Mam nadzieje, ze w TM nie wykupią wszystkiego. ;-) Zamówiłem katalog i bede sie umawial na zakupy. Wielkie dzieki Harisimi za pomoc. Moze okrężną drogą ale przekonałes mnie do zestawu Mistrza Wiec cierpliwości i jak tylko wszystko sie poskłada, relacja ma Forum bedzie murowana Jeszcze raz dzieki za pomoc.
  17. Kazda z led ma 1 W, wiec 21 led białych zimnych + 6 niebieskich daje 27 W (ładowarka 50W) Jedna dioda 250 lm/W i są od 50 razy jaśniejsze niż standardowe diody LED. Tyle wiem. Po wyłączeniu świateł w domu, w pokoju robi sie dzien. A co do gwarancji? Nie ma gwarancji. Za lekko ponad 100 zł i jako DIY ma, słowo twórcy listwy, ze gdyby cos sie zepsuło, to wymieni, ale on mieszka ode mnie szmat drogi, wiec jak cos sie zepsuje, to sam sobie lede wymienię. Koszt jednej to 7,50 PLN
  18. I lekkie zbliżenie. Listwa alu, zabezpieczenie przezroczysta szybką. Jesli chce sie listwe podwieśić pod pokrywę, trzeba ja doszczelniić.
  19. Jeszcze jedna fota listwy
  20. Wlasnie przyszła moja listwa Power led, wiec jak obiecałem wyzej, podsyłam kilka fotek. Oczywiscie zdjęcia nie oddają profesjonalizmu Andrzeja, ale wszystko odbyło sie sprawnie, po opłaceniu ciut ponad tydzien i listwa jest gotowa do montażu. Oto kilka fotek.
  21. Harisimi - powiem krótko - bomba, o to chodziło - teraz każdy szukając obsady na zasadzie: małe, kolorowe, spokojne -ktoś w końcu będzie miał wybór. W sumie obsady I i II są standard, na pewno będę je rozważał, jak wszystkie inne nie wypalą, jeśli chodzi o dostępność rybek - bo tu się zgodzę, że każda najbardziej idealna obsada polegnie, jeśli ryby pozostaną od nas z daleka w jeziorze, albo w czyimś baniaczku, ale nie da się ich kupić. Ale jak pisałem, cierpliwy jestem, parę ładnych lat czekam aż będe mógł postawić baniaczek, więc co nagle to po diable - bez pośpiechu. Najpierw podzielę się tym co zaproponowałeś. I obsada jest fajna. Ja bym jednak zaproponował Pseudotropheus sp elongatus Mpangę - mi ona zawsze bardzo wpadała w oko (mówię o estetykę). Zestaw II - mogę tylko przyklasnąć. Rybki świetne, owszem Mbamba średnio agresywny ale .... ale do Melanochromis joanjohnsonae mam uraz. W moim ostatnim zbiorniku męczył ryby (za mało było kryjówek) i chociaż ryba piękna, to niewdzięczna. Może trafiłem na wścieklicę - nie wiem. Ale ja jej nie lubię. Dlatego rozumiem jak cię wkurzało moje uparte dążenie do wejścia w te dwie obsady jeśli wiadomo, że ja chce prawie pacyfistycznego baniaczka stworzyć No i zestaw MIX - tu moja wyobraźnia poszybowała za Twoją i musze chylić czoła przed twoją roztropnością w doborze. Nie da się ukryć, że obaj lubimy ten temat, dlatego powiem Ci, że ja gdybym szedł w tym kierunku (co nie wykluczone, bo jak widzę oferty ryb w sieci są przynajmniej zubożałe albo wysprzedane), to zrobiłbym takie zestawienie: Aulonocara hansbaenschi (Aulonocara Fort Maguire) Albo Aulonocara jacobfreibergi (pierwsze osiąga rozmiar 8-12 cm a drugi 10-12 cm - oba równie piekne, pełna zgoda, że jacobfreibergi to prawdziwy paw wśród alunek - liczba 2+3 zgoda, chociaż nie wiem czy jednak nie postawić na 4 samice. Labidochromis caeruleus dorasta do około 8, a nawet 10 cm - ilość 1+5 jest ok, przekonałeś mnie do niej - kolejny punkt dla Ciebie . Labidochromis sp. perllmut - był moim cichym faworytem, sprawia świetne wrażenie, chociaż nie wiem czy siedzenie w grotach sprawi, że z nich czasami wylezie - rozmiar 7-8,5 cm to rzeczywiście obsada 1+5 (tylko czy dymorfizm płciowy rzuca sie w oczy?, żeby tak dobrać jeśli młode sztuki bedą?!) Iodotropheus sprengerae ta dorastająca do 11 cm rybka mimo, że nie jest okazem piękności, jednak przy moich skałkach i oswietleniu, może naprawdę rdzawo lśnić i bedzie pasować do wystroju (pamietaj, ja będe w nim miał skałę w kolorach ciemnej kości słoniowej, z całą skalą brązów, kawy z mlekiem i koloru dojrzałego cacao) - obsada 2+5 chyba to optimum. W ten sposób mamy obsadę która w mojej klasyfikacji zajmuje miejsce 2-gie Miejsce pierwsze to: Obsada nr. 1 złożona z : Lethrinops marginatus red flush lub Red Fin (jaki zestaw samców i samic?!) Placidochromis spec. Jalo Reef znany również jako Otopharynx heterodon Jalo - jaki tutaj układ damsko-męski? Zamiast wskazanego wcześniej (i faktycznie rzadkiego w sklepach i u hodowców) Capadichromis sp. Virginalis gold przyjmuję Twoją propozycję Capadichromis borleyi namalenje - łatwiej osiagalny i wyjątkowo piekny (mamy chyba wspólny gust) - jaki byś zaproponował haremik? Jeśli nie uda mi się zdobyć któregoś powyższych c. - przyjdzie mi pewnie szukać c. diplostigma likoma, ale to już nie będzie to co wyżej. I tak I Miejsce otrzymuje powyższa obsada. Zrobiłem sobie "listy gończe" za tymi rybkami (nazwa, zdjęcie i ile sztuk poszukuję - pozostawię je u kilku znanych mi zapaleńców malawi i w sklepach i cierpliwie poczekam na odzew). Bo ze spokojnymi rybami jest tak, że nie trzeba sie z nimi spieszyć. Mogę zacząć od jednej obsady w dużym akwarium i potem wpuszczać nowe nabytki. Tak więc jeden rodzaj moge kupic za3 tygodnie, a resztę dokupić nawet za rok, bo warto czekać. Pocieszające jest, że ktoś te ryby kupił wcześniej więc może będzie chciał odsprzetać swój hów albo same ryby? Co do marzeń - różne sprawy losowe sprawiły, że człowiek był rzucany na wszystkie strony świata i nigdzie dłużej nie zagrzał miejsca. Teraz człowiek zapuścił korzenie, więc i nadszedł czas na akwarium. Po drodze pozostawiłem za sobą tych szkiełek wiele. Czas zrobić takie, które będzie dłużej cieszyć oczy. Wielkie dzięki Harisimi. Chyba doszliśmy do odpowiedzi na pytanie, jak skompletować fajną obsadę małych, kolorowych i pokojowych w charakterze pysków Szacun! Ale to pokazuje, że dla chcącego nic trudnego - a w takim towarzystwie, to także przyjemność. Pozdrawiam
  22. Harisimi. Moze obaj naprodukowalismy elaboraty, ale dochodzimy do świetnych wnioskow. Tak, przyznaje, nie jest łatwo. Ale wszystko co naprawde wartościowe wymaga pracy i wysiłku, za co Ci chwała bez kadzenia i podlizywania. Ja wiem, ze baza wiedzy jaka wystepuje tutaj, jest najlepsza z obecnie dostępnych i praktycznie nie wylogowuję się z tego Forum. Przedstawiona obsada to efekt tego co piszesz i ile ja z tego rozumiem Wielkie dzieki nie tylko ode mnie, ale rowniez od tych, ktorzy trafią tutaj wpisując w Google: obsada małych pyszczakow. Bede szukał tych pyskow, ktore trudno zdobyc. Mam nadzieje, ze ktos bedzie je moze miał i sprzeda kilka sztuk (jestem optymista, bo jesli ktos gdzies je kupił, to ma z nich potomstwo - trzeba na nie trafić. Jest kilka giełd, duzo jeżdzę i w kazdym miescie gdzie jestem odwiedzam sklepy akwarystyczne, w pobliżu mam kilku zapaleńców, ktorzy poszukują ryb na zlecenie :-)). Jesli sie nie uda, powiem trudno. Zastąpię je innymi, ktore zajmą ich miejsce. To prawda - obsada XXL jaka zaprezentowałem dzieki Tobie jest optymalna, piękna jesli chodzi o obserwacje zachowań i miła dla oka. Poniewaz łagodność tych ryb jest znana, bede cierpliwie szukał. Ogłoszenia - kupię pewnie zapełnia internet. jestem cierpliwy Harissimi. Poczekam jezcze na Twoje propozycje obsady Mix mbuna-nonbuna i obsade mikrusow. Na koncu nie tylko powiem, na co sie zdecydowałem, ale mam jeszcze jeden pomysł - niespodziankę, ktory bedzie moim ukłonem dla Waszej i Twojej pracy włożonej w przekazywanie wiedzy o biotopie Malawi amatorom. Sam nie wiem Harisimi, co bedzie w efekcie końcowym. Mam "wizje" doskonałego zbiornika a jakie bedzie jej wykonanie? Salon mam zastawiony kartonami, w sobotę przywożą szkło, zaraz pojawi sie piach, oswietlenie i bede wreszcie to ustawiał i pacykował. Pewnie za tydzien zaleje. Na koncu, pewnie za miesiąc do baniaka wpuszczę ryby i chyba sie upiję patrzac na nie Uwierzysz, ze spełniam jedno z wielu moich najskrytszych marzeń? Wielkie Ci dzieki za pomoc, cierpliwosc i to, ze nam amatorem przekazujecie swoją wiedzę i doswiadczenie. Nawet jesli w wyniku końcowym bedzie sporo krytyki, to ja naleze do tej grupy uczestnikow tego Forum, ktorzy naprawde szanują to co piszecie i imponujecie nam wiedzą. Pozdrawiam
  23. Dzieki. Zakonotowane. -- dołączony post: Przemyślałem Harissimi to co napisałeś i poczytałem jeszcze. Czekam na Twoja opinie o układzie małe mbuna + coś jeszcze czyli cos w skali S A w miedzy czasie chciałbym poznać Twoją opinię po uwzględnieniu słusznych sugestii o rozmiarze XXL. Wybralbym jeden z tych rodzajów: Lethrinops marginatus red flush lub Lethrinops Marginatus Red Fin - w zależności od dostępności. Oba sa do osiągnięcia, cena podobna w przypadku młodych sztuk. Potem: Placidochromis spec. Jalo Reef (czy to jest to samo co Otopharynx heterodon Jalo?). Jakie zestawienie? Ile samców ile samic? I na koniec: Copadichromis Sp. "Viginalis Gold" bardzo ładna. A i akcent żółty, bo nie znalazłem żółtej Capadichronis, chyba ze można na jej miejsce coś jeszcze wsadzić. Czy to ma sens?
  24. Harisimi - No stresuje sie, jak ktos mi mowi, "nie stresuj sie". ;-) Na tym Forum jestem juz biernie z 3 miesiace. Niedawno zacząłem pisać na Forum i intensywnie czytam nie tylko te Forum, ale kazde inne w tym zagraniczne, by zrobic akwarium i wypełnić je rybkami, a nie zostac osadzonym od czci i wiary jako ten, co gwałci zasady Malawistów Ale przechodzę do rzeczy. Jestem za tym, by wypełnić toń akwarium i jesli chodzi o dno (piasek), i o środek (toń), czyli skałki i tuż pod powierzchnia, nad skałkami. Nie nurkowaniem w Malawi (moze kiedyś) ale obejrzałem sobie prawie wszystko co jest w sieci na temat tego akwenu i wiem, ze ryby po drugiej stronie zatoki potrafia sie różnić, a dno jeziora wyglada jak powierzchnia księżyca usiana kraterami. Ale nie mam aspiracji stworzyć 1:1 wycinek jeziora, natomiast chce skompletować obsadę, ktora sie nie pozabija. Nie wiem czy spotkaliśmy sie kiedys dawno, dwano temu z Tonidem na pewnym forum i tam ja wtedy niedoświadczony początkujący malawista doświadczyłem, jak konczy sie zły dobór ryb. Dlatego zakladajac swoje drugie Malawi w zyciu postawiłem nie na stworzenie 100% kopii biotopu! ale na stworzenie małego "azylu" z rybami Malawi, przyjmując kryteria: kilka rodzajów pyszczakow, pokojowo nastawionych do świata, drobnych (niewielkich, max do 12 cm dł), wszystkożernych. Wiem, ze w jeziorze Malawi, mbuna przebywaja obok non-mbuna. Nie ma dramatu. Czytam i np. Widze, że przyjmując moje kryteria wyboru (drobne pyski, kolorowe i pokojowe), wybierając jeszcze kryterium wszystkozernisci w bazie na naszym Forum wyskakuje mi to: 1. Mbuna - Iodotropheus sprengerae Rusty Cichlid 10cm Pokojowy Wszystkożerne 2. Mbuna - Iodotropheus stuartgranti 10 cm Pokojowy Wszystkożerne 3. Mbuna - Labidochromis sp. Zebra Eastern 9cm Pokojowy Wszystkożerne Mam 3 rodzaje pyszczakow - czy mogą byc razem? Jesli tak, co mozna dołożyć? Moze spokojne, kolorowe, drobne aluncary? Jakie? Czy coś stoi na przeszkodzie, by mogły byc w jednym baniaku? Mozna do nich dodać jeszcze jakis niewielki, albo dwa spokojne gatunki? Co do Twojej pierwszej propozycji non-mbuna, ja doceniam to co napisałeś. Wiem, ze sa to ryby średnie, spokojne, o nieziemskich warunkach zewnętrznych, ale nie ukrywam, ze szukam drobnych non-mbuna. Korzystam wiec z bazy rybek na Forum, ustawiam kryteria: non-mbuna, do 12 cm, wszystkożerne i pokojowe. Wychodzi mi tylko jedna rybka: Non-Mbuna Lethrinops auritus (Chembe) 9 cm. Odpada, bo potrzebuje chlodniejszej wody. Kiedy dopuszczam mięsożercow (tak teraz rozumiem o co chodzi z tą dietą) otrzymuje wylacznie non-mbuny jednego rodzaju, czyli ryjące w podłożu-piasku: Lethrinops sp. Deep Orange Top (Nkhata Bay) 11cm Pokojowy Lethrinops sp. Nyassae (Lupingu) 11cm Pokojowy Lethrinops sp. Nyassae (Msisi) 11cm Pokojowy Lethrinops sp. Nyassae (Nkhata Bay) 11cm Pokojowy Lethrinops sp. Nyassae (Undu Reef) 11cm Pokojowy Lethrinops sp. Rainbow Tanzania Blood Spot 11cm Pokojowy Lethrinops sp. Red Cap (Itungi) 11cm Pokojowy Lethrinops sp. Red Cap (Matema) 11cm Pokojowy Lethrinops sp. Yellow Collar 11cm Pokojowy Lethrinops sp. Yellow Collar (Masimbwe) 11cm Pokojowy Wszystkie żyjące albo na głębokim daje albo na skraju litoralu i piaszczystego dna. Nad dnem i w toni, wsrod skałek - nic albo jakies piekne wielkie rybsko dwa razy wieksze od tych, tu wymienionych. Dlatego ja rozumiem, ze jak moja koncepcja nie da sie utrzymac (chmura najmniejszych, kolorowych pyszczaczków, tlukacych sie ale nie śmiertelnie, ganiajacych sie by pobzykać i sie mnożyć, drobnych. Pokojowych, wszystko i miesozernych) nie da sie utrzymać, to wtedy sięgnę po wieksze z twojej propozycji. No mam nadzieje Harisimi, ze zrozumiesz mnie tym razem. Przyjmij kolejność kryteriów: małe, drobne, karlowate pyszczaki i spokojne (nieagresywne albo agresywność okresowa i niewielka, malokrwawa - w klasyfikacjach 4-5 gdzie 1- duża agresja i krwiozerczość a 5 - pokojowych na maksa), na koncu wszystkożerne albo carnivore, czyli skubiące drobny plankton czy ślimaki czy inne pelzajace i chowajace sie bezkręgowce. Ja wiem, ze w jeziorze non-mbuna i mbuna moga sie trafić w tej samej toni inne razu nie musza sie zjadać. Trafiło do mnie, ze niektore non-mbuna schowają sie przed mbuna i odwrotnie (sa tak wrażliwe i płochliwe, ze siedzą w grotach i tyle je widać). Czy mógłbyś spojrzec teraz chociazby na te koncpcepcje i chociaz powiedziec: Czy to jakis sens, moze zrób to i tamto, dodaj w toni taki gatunek, a nad skałkami moze sobie popływać taki to a taki gatunek? Albo: twoja koncepcja małych, drobnych i pokojowo nastawionych do innych rybek jest niemożliwa do realizacji - a wtedy moze rzeczywiscie dobiore jakies drobne aluncary i dam sobie spokoj? Wybacz Prezesie, ale tu trafiaja tacy amatorzy jak ja rowniez i ciezko nam sie wyrazić majac wielki szacun dla srogich Adminow/Modow? I jeszcze pare pytan i wyjasnien: -zakładam, ze nie wszystko da sie wyeliminować - np. pobić i zgonów. Wiem, ze samiec moze zagonić samiczkę, a samiczka moze zaszczuć inne ryby. Po prostu nie chce rzezi, bo cos takiego juz w zyciu przeszedłem. Chodzi o to, aby tego było po prostu niewiele. Dlatego niewielki rozmiar pozwala mi na dobór większych stadek a nie przerybienie. Fajne, gdyby były kolorowe, ale na ile znam pyszczaki, nie jest to trudne, by dobrać pyszczaki z przewaga błękitu, żółci, odrobiny czerwieni, zieleni czy granatu. Ale to rzecz trzeciorzędna. Co do diety - mam o tyle dobrze, ze moge sobie pozwolic na jakas hodowle np. Dafni czy solowca, ale nie chce stracic ryb, przez jakies zepsute i nieświeże mrożonki. Wiec pewnie skonczy sie na suchych preparatach. Resztę mam nadzieje, ze obaj zrozumielismy. Jesli sie nie da, z tego co zaproponowałeś, cos wybiorę. Doskonale rozumiem co napisales i mam juz swoje typy. Chce miec wybor wiec twoja opcje poszlifuje, a do ciebie mam prośbę, czy moja opcja (małe, pokojowe, kolorowe) jest do realizacji. Jak zobaczysz moje akwarium (chyba za tydzien wkleję foty) to zrozumiesz o co kaman. Sorry, ze tak długo pisze, ale musiałem sie wyrazić do konca. Przejrzałem wszystko i nie znalazłem podobnego watku. Wiec wiem, ze takiej koncepcji jeszcze tu nie było albo taki głupi jestem Ps: co to sa placki? Dziekuje Wszystkim za cierpliwosc. Harisimi szczegolnie.
  25. Harissimi - ja rozumiem co piszesz, ale zerknij proszę na topic: "Małe, drobne, kolorowe spokojne pyszczaczki ". Od kilku miesięcy czytam o tym, że w sumie każdy pyszczak od czasu do czasu przejawia agresję, nawet wewnątrz gatunkową. Korzystam (uwierz) z bazy ryb na stronie głównej, dzięki niej stworzyłem swój 2 zestaw, który rozumiem, jest zaprzeczeniem tezy (niemałe, spokojne, kolorowe). Wiem, że nie należy mieszać "diet" ryb i dlatego właśnie mam problem. Ja nie znam tak dobrze pyszczaków jak Ty i reszta koleżeństwa. Jestem amatorem - co podkreslam. Napisałem, że chciałbym aby ryby były wszystkożerne a nie tylko mięsożerne (by nie ograniczać się do jednej diety). Jak się nie da skompletowac wszystko żernych, postawię na diety mięsne. Jestem w stanie od czasu do czasu dać im coś "żywego" nawet kupić im drobnych rybek, by sobie na nie zapolowały, ale czasami chce i dać im płatków. Nie szukam "aniołów", po prostu nie szukam killer-fish'ów. Może ja mam naprawde nierealne oczekiwania, może... ale jak podpowiadasz mi rybę, która może urosnąć do wielkości małego karpia, to dla mnie, amatora ona nie jest mała. Gdybym nie miał problemu z doborem, nawet bym nie prosił o pomoc. Niestety pyszczaków jest od pyty, a ja kiedyś miałem pyszczaki i wiele lat temu straciłem wiedze o nich. Dlatego prosiłem o pomoc, bo od nadmiaru głowa boli. A teraz juś sie pogubiłem, bo nie wiem, co w zestawie pierwszym Ci nie pasuje. Szukam pyszczaków jak napisałem - niedużych (do 15-17 góra cm w fazie dojrzałej), spokojnych (co nie znaczy, że aniołów) i kolorowych. Piszesz skrótami a ja się zastanawiam o czym piszesz bo Cię nie rozumiem. Pewnie Cię już sam irytuję. Przykro mi, ale OK - sorry. Musze jakąś tabelkę sobie zrobić, bo w sieci nie mogę znaleźć Wszystkiego. Wkurza mnie powoli to, że wszystkie spisy pyszczaków, pozbawione są durnej foci, na której widać chociazby różnice między rybami. Dlatego otworzyłem worda, wpisuję podaną przez Ciebie nazwę, szukam jej foty, doklejam opisy z tłumaczeń ze stron zachodnich (bo polskie są chaotyczne) i jakoś w końcu pewnie sam dojdę, jakie ryby mogę wsadzić do zbiornika by sie nie pozabijały a i oko nacieszyły swoją obecnością. Jeśli to nie jest widoczne, to ja naprawdę z tego co napisałeś niewiele zrozumiałem. Podałeś mi trzy rodziny non-mbuna i kazałeś wybierać po jednej z rodzaju - z nich tak naprawdę podobały mi się może dwie. To zrozumiałem - ale staram sie dobrać jeszcze inne. Nie wiem, cyz z jednego rodzaju nie mogę dobrać np. dwóch i po jednej z reszty? Tę niebieską z wielkimibiałymiwarami - znam. Nie chce jej mieć, może tak będzie bardziej zrozumiałe. Przepraszam, że zawracałem głowę Harissimi. Ale jako amator czytam to, co piszecie i się uczę. Do pięt nie sięgam starym wyjadaczon tutaj i to zaczyna we mnie samego wkurzać. Dlatego jak nam amatorom już chcecie pomóc, to piszcie czasami tak, byśmy was zrozumieli? Ja będe Wam za to wdzięczny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.