Skocz do zawartości

deccorativo

Użytkownik
  • Postów

    6278
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez deccorativo

  1. deccorativo

    Patryk Malawi 240l

    koledzy nie ma żadnej paniki. Jeśli jeszcze wczoraj nawet w nocy zrobiłeś tak jak ci napisał eljot to masz duże szanse że odratujesz złoże biologiczne z tych filtrów. Bakterie nitryfikacyjne bez dopływu tlenu nie giną natychmiast lecz przechodzą na cykl nisko tlenowy - czyli denitryfikację a po zjedzeniu co dostępne w stan hibernacji -po powrocie dostaw tlenu ( czytaj włączenie filtracji) powracają do normalnej nitryfikacji. Zabija je dopiero siarkowodór ( zapach zgniłych jaj ) i to jest sygnałem że już po biologii. I nie ma tu znaczenia czy tej ceramiki było 1l czy 20litrów tak na wszelki wypadek jak piszecie - sami widzicie na tym przykładzie że to bzdura tylko smród większy. Zrób dokładnie co napisał kolega powyżej. Nie dawaj żadnych cudownych biostarterów, nie naszczyj do baniaka, nie dziel ryb po 2 szt, szkoda jedynie że od razu w tej misce jeszcze nie uruchomiłeś filtracji. Kup dziś ale właśnie te bakterie Prodibio Biodigest nie inne i testy na pH 7,4-9 ,NH4, NO2 te bezwzględnie ale także będą ci potrzebne NO3, KH, GH . Po powrocie ze sklepu natychmiast wlej bakterie i zrób test NH4 i NO2 i powtórz wieczorem. Podawaj wyniki . Oczywiście sprawdz możliwość oddania na przechowanie ryb i jeśli to możliwe tak zrób, oddaj 15 szt a 2szt pozostaw jako rybki startowe, ale baniak uruchamiaj jak powyżej napisane. składaj relację z poczynań i głowa do góry.
  2. Bo poza rybami otwartej toni wody - zdecydowana większość pyszczaków to ryby trzymające się skał i dna . Jeśli skały są niziutkie to także ryby " latają nisko" i dlatego ci koledzy piszą że pustawo, bo już z góry wiedzą na podstawie wysokości skał w baniaku gdzie będą ryby pływały. Jak im zrobisz na dwu krańcach baniaka wysokie skały to będą "latały wysoko" między tymi wierzchołkami. Ale jak tobie się tak podoba to nie problem, sam z czasem i tak będziesz dochodził do optymalnego wystroju biorąc pod uwagę powyższe i swoje upodobania ale także cyrkulację wody i złogi gówienek na dnie. więc daj na całym dnie podkładkę z cieniutkiego styropianu lub pcv by móc w przyszłości to wszystko przestawiać dowolnie i po sprawie.
  3. Pozostaw sikawki i prądy morskie a rozważ taki przypadek w jeziorze Malawi. Leżą trzy ogromne głazy a między nimi niewielkie szczeliny i na tą powierzchnię głazów tak z 50m2 napiera woda tak powoli - to jaki będzie prąd wody w tych szczelinach między głazami. Ryby właśnie tam w tych szczelinach szukają bezpiecznych kryjówek i jak pisał stan to ich żywioł żyły tak od milionów lat. Tobie się wydaje że one w akwarium walczą z rwącą wodą. Jak trochę chwycisz Malawi to sam zobaczysz że one specjalnie w te prądy wpływają i nie zawsze szukają spokojnej wody. Dobre akwarium to takie gdzie oba te stany występują. W jeziorze mają ogromną przestrzeń , w akwarium tylko przez nurt wody i pokonywanie go mogą się wypływać.
  4. Nic nie płucz, nic nie czyść- doprowadz wodę do dojrzałości. Potem zrób komplet pomiarów czyli pH, KH, GH, NO2, NO3 - wtedy dopiero doprowadz do właściwych parametrów i wpuszczaj ryby. Mija 6 dni od startu więc powinien ci się pojawić NO2 rosnąco, zacznij także mierzyć NO3. Z ostatnich doniesień start na wodę amoniakalną trwa 17 dni i można wpuszczać ryby bo NO2 spada do 0 a NO3 rośnie o 5 mg/l .
  5. Jeśli postawimy pionowo to co tam teraz leży to nie jest w tym nic nowego. Koledzy już obklejali bezpośrednio kasetę łupkami. IMHO nie ma co za bardzo ukrywać tego uskoku w tle bo to pogłębia trójwymiarowość tła, raczej bym polecał nieregularność krawędzi kasety od frontu. Prosta linia jest widoczna - poszczerbiona tak jak reszta tła staje się niewidoczna. Nie doświetlony tył akwarium dopełnia reszty. Raczej pomyśl jak umieścić kasetę by nie była wciśnięta pod wzmocnienie wzdłużne bo najczęściej już w 100cm to wklejają. Przy głębokości baniaków powyżej 45 cm kaseta powinna mieć max 43 cm wysokości i wisieć nad dnem i piaskiem więc albo przyssawki albo szyna na wzmocnieniu wzdłużnym - jeśli planujesz filtr kasetowy na tylnej ścianie. Przy twoim 50 cm głębokości masz 5 cm grotę - a pyski resztę sobie odkopią jak będą uważały za stosowne.
  6. Jak radzi Staszek zostaw i tyle. Spójrzcie na to perspektywicznie, bo za chwilę kamole będą ala Góry Colorado albo takie jak moje . Jeszcze miesiąc temu były dokładnie jak kolegi a to zupełnie zmieni wygląd i moim zdaniem już nie będzie jak koszula w... ale wyżej jakoś faktycznie by się przydało
  7. tacy byli , są i nadal będą bo najpierw idą do "akwarystycznego" a dopiero potem chwalą się na forum i najczęściej dopiero "między wierszami" wychodzi ze to start na rympał Nigdy nie udało mi się wywołać NH4 po doprowadzeniu wody najpierw z NO2 do 0 (poziomu wykrywalności - sam bzdury piszę ) a tak właśnie wszyscy piszemy " wpuszczamy ryby jak NH4/NO2 spadnie do 0". Natomiast zawsze po wpuszczeniu ryb miałem w pierwszym tygodniu wykrywalny NO2 nawet 0,2 mg/l ale to zupełnie normalne. Nawet jak biologia trzeszczy to pojawia się NO2 ale nie NH4.
  8. tu Andrzeju muszę zaprotestować. Nie promujemy zakładania akwarium z obsadą bo to jest "start na Pana z akwarystycznego" czyli na rympał. Promujemy najpierw start akwarium a następnie jak już nie ma ani NH4 ani NO2 wpuszczanie obsady. Wiem że tak nie chciałeś ale tak napisałeś a młodzież czyta. Nasze wnioski z kerbati - by nie kupować testu NH4 żadnej firmy dotyczą wyłącznie startu na Wodę Amoniakalną i to są słowa kluczowe. W każdej innej metodzie trzeba wydać kasę na ten test i nie dosyć że koszt większy to start trwa dłużej, test NH4 i tak się przeterminuje nawet jak był dobry, ale każdy wybiera taką metodę startu jaką zechce.
  9. no to nie mam co tu doradzać bo zadałeś pytania i sam sobie na nie dobrze odpowiedziałeś. powodzenia:D
  10. już wielokrotnie na forum było że czarne spreye, tapety i inne ciemne papiery z tyłu dają efekt " czarnego lustra" - widzisz swoje odbicie od powierzchni szkła. Podpowiadają ci koledzy - czarne spienione pcv od środka na tył pod wzmocnienie wzdłużne. Wydobycie barw absolutnie nie zależy od ilości światła lecz od jego spektrum czyli ile światło zawiera składowej czerwonej, zielonej i niebieskiej oraz ich pochodnych np żółty,- tak w uproszczeniu. Naświetlacz led 10W to punktowe silne światło ok 2000lm ale o bardzo wąskim spektrum prawie bez czerwonego i niebieskiego ( a właśnie akurat o te kolory nam chodzi) więc strumień silny i nawet jeden naświetlacz oświetli doskonale środek twojego akwa ale wybarwienie ryb to tak raczej wcale. No i zero regulacji jasności, więc wieczorem zakładamy okulary słoneczne by patrzeć na baniaczek:D
  11. to już nie jest aranż - przenieś to do Start nowego akwarium bo mod zamknie ci temat.
  12. Karolu po twoich przygodach z wadliwym testem JBL NH4 serii 0010 w maju tego roku ( ciągnie się to do dzisiaj) raczej już bym nie promował żadnego testu NH4 żadnej firmy, jak pojawiła się możliwość startu nowego akwarium bez pomiarów amoniaku. Moje zalecenie by nie kupować w ogóle testu NH4 wynika także z twojego startu. Sam na własnej skórze to przećwiczyłeś. Napisz ile razy po zakończonym starcie i wpuszczeniu ryb test NH4 ( już ten dobry) wykazał jakikolwiek wynik powyżej wykrywalności.? Dokładnie jak Staszek napisał na podstawie swoich wieloletnich doświadczeń, że ten test jest zbędny i nigdy tego nie mierzy. Ja także. Wynika to z prostego faktu że w biologii baniaka zawsze pierwsze pęka NO2 i to ten parametr sygnalizuje ( zawsze delikatnie) że coś jest do" zrobienia z biologią". Najczęściej jest to sygnał " WYSPRZĄTAJ BANIAK A NIE ZAMIATAJ POD DYWAN - bo już nie zdzierżam syfu jaki tu pozostawiasz akwarysto";) . Ponieważ w metodzie startu na Wodę Amoniakalną przy precyzyjnym dokładnie określonym dawkowaniu każda woda od razu ma skok amoniaku na dodatek precyzyjnie ustalony na 1 mg/l NH4 więc test NH4 staje się zbędnym wydatkiem, bo tylko może potwierdzić ( albo i nie jak w twoim przypadku) że amoniak tam jest. W przypadku wadliwego testu wprowadza się tylko element wątpliwości, co skutkuje wlewaniem kolejnych dawek amoniaku. Po starcie kosztowny test także więc jest zbędnym - to po co go w ogóle kupować?
  13. Nie wiem jak w Belgii, ale w Polsce zawsze mają ceramikę i jeszcze kilka gratisów najczęściej mało użytecznych na początku przygody z rybami. Może więc się upewnij by nie kupować czegoś co od razu będzie leżało bezużyteczne.
  14. kolego bez przesady. tam masz 3 kosze w filtrze i nie wiem co tam siedzi na dzień dobry. Zapewne już jest dolny kosz wypełniony ceramiką. Jeśli tak jest to kup 1 opakowanie 1l jeśli jest pusty to kup 2 opakowania Ceramec JBLa włóż do dwu dolnych koszy a w górnym pozostaw gąbki. Jeśli w środkowym masz zeolit to go wyjmij. Masz klasyczny filtr biologiczno-mechaniczny i wystarczy. Na zasys wody kup okrągłą gęstą gąbkę i załóż by ci gówienka nie leciały do kubełka a w przyszłości nie powstał w kuble kotnik z narybkiem.
  15. Wybierz JBL Cermec mozesz także zakupić Sery BioPur lub Siporax IMHO nie ma między nimi jakiejś istotnej różnicy we właściwościach, choć oczywiście każdy producent wychwala że jego najlepszy, możesz więc się kierować w tym wyborze ceną. pozostałe to nie są złoża biologiczne więc je odrzuć.
  16. Dawno temu zastanawiałem się dlaczego Tomaszu każdy wątek w tematach oświetlenia wywołuje jak żaden inny takie kontrowersje, zażarte spory i nigdy nie kończy się wypracowaniem w miarę spójnego stanowiska prawdziwych Malawistów. Mamy w tej kwestii zbliżone poglądy choć nie identyczne, ale ty przynajmniej uzasadniasz logicznie swój pogląd na temat "światełka Malawi" Ten wpis dzierlatki jest tego przykładem, na co obaj zwracamy uwagę - ja by w ogóle sprowokować jakąkolwiek odpowiedz a ty po serii sporów o samopoczuciu ryb. Myślę że u podstaw sporu leży nasze ludzkie zakłamanie i chęć podporządkowania wszystkiego, w tym także rybiego świata naszym ludzkim odczuciom. Na dodatek czynimy to w zakłamaniu że próbujemy odtworzyć biotop malawijski. Nie ma większej profanacji tego biotopu. Jeszcze w parametrach temperatury, wody i wyglądu różnych przecież stref jeziora Malawi jakoś się dogadujemy - w kwestii światła nigdy. Gdybyśmy nie kierowali się samopoczuciem ryb z czego obaj kpimy a faktycznie próbowali się zbliżyć ze światłem do biotopu malawijskiego to sprawa jest oczywista. Na głębokościach od kilku do powiedzmy 30m w jeziorze gdzie żyją pyszczaki i jest to ich biotop jest światło białe od powiedzmy 8000K do 15000K i to nie podlega dyskusji a jedynie można się spierać o te +/- 10m głębokości i +/- 1000K bo to wszystko zostało naukowo zbadane i zmierzone. Natomiast my prawdziwi Malawiści wcale nie chcemy światła biotopu Malawi, lecz chcemy widzieć ryby wyłącznie w świetle ludzkim na dodatek występującym jednorodnie w naszym biotopie czyli w powietrzu, gdzie barwa światła słonecznego nie zmienia się wraz z odległością od oglądanego obiektu. Tu też jest zupełna zgoda jakie to światło - słoneczne ok. 6700K o spektrum od niewidzialnej podczerwieni równomiernie aż do nie widzialnego nadfioletu co daje RA 100. Na dodatek nawet tu mamy swoje indywidualne preferencje bo jeden chce 3000K czyli bardzo ciepłe niemal czerwone - biotop wód dzungli tropikalnej a nie malawijski a inny te zapisane w naszych genach czyli ok 6500K. Jeśli tak zakłamanie podejdziemy do światła biotopu malawijskiego to oczywiście masz swoje preferencje co wyrażnie podkreślasz że ma być zbliżone do naturalnego ( ludziom a nie rybom) i dawać odtworzenie barw RA 90. Ja twierdzę że nie ma RA w wodzie bo spróbuj określić RA 100 dla głębokości 5,10, i 20m w jeziorze Malawi? Być może tu leży powód sporów o światło Malawi, ale to tylko mój subiektywny i osobisty pogląd , i nie jest to jakikolwiek przytyk do twojej wypowiedzi, a wręcz przeciwnie słowa solidarności z twoimi.
  17. deccorativo

    Drak

    Każdy pokarm poza składnikami żywieniowymi zawiera garść chwytów reklamowych producenta:D-typu jak ty przytoczyłeś albo to kąski wzrostu albo jakieś naturalne składniki wybarwiające albo czosnek albo algi albo jak już nie ma nic nadzwyczajnego to spirulina forte. Za stary jestem na takie chwyty. Zwróć uwagę na słowa "promuje " a nie ma zapewnia ??? spróbuj to podważyć Nie podważam zalet pokarmów i wierzę że to co podają to one zawierają, ale nie ma możliwości sprawdzenia czy to w ogóle ma jakikolwiek wpływ na wzrost czy wybarwienie ryb bo wymagałoby porównania do identycznych ryb karmionych dwoma różnymi pokarmami i w bardzo długim czasie. Spróbujcie rozdzielić głodomorów w jednym wspólnym zbiorniku na dwie rybie diety - niewykonalne. Dlatego też stosuję swoją metodologię podziału pokarmów i nie ma tam żadnego podziału na lepsze czy gorsze pokarmy. Mam i Tropicala, ale i Hikari, OSI,Drak,NatureFood , Dainichi - nie testowałem JBL,Sera,Ocean ale to już morskie.
  18. deccorativo

    Drak

    Właśnie skończyłem karmić taką torebką 200g swoją sforę wszystkożerców. http://www.akwarystyczny24.pl/drak-zuebi-torebka-200g-specjalny-pokarm-w-formie-granulek-wzrostu-ze-spirulina-i-artemia-p-3675.html Pokarm oceniam wysoko choć oczywiście jest to za krótko by zauważyć jakieś specjalne efekty tej karmy. IMHO wszystkie pokarmy są dobre ( nie dzielę na marki) jeśli dobierzemy je właściwie do obsady, nie przekarmiamy i stosujemy możliwe szerokie spektrum pokarmów podstawowych i uzupełniających , bez dokładnego tygodniowego harmonogramu ich dawkowania. Wszak moja systematyka pokarmów jest może osobliwa ale uważam ją za właściwą. 1/ Podział ze względu na gatunki ryb - roślinożerne-wszystkożerne-mięsożerne 2/ Podział na podstawowy i uzupełniający czyli takie które zawierają wszystkie składniki pokarmowe właściwe dla danego gatunku ryb i te które zawierają tylko składniki uzupełniające np wysoko koncentrowaną spirulinę 3/ Podział ze względu na wystrój baniaka i preferencje ryb - pływające -tonące. Jeśli są gruzowiska i dużo kamoli = pływające. Jeśli pojedyńcze kamole i piasek a ryby wolą pokarm z dna a nie z powierzchni wody =tonące. Zasada tu jedna- nic z pokarmu nie powinno ukryć się w baniaku, a dawka dobrana tak by było zjedzone w 2-3 minuty do czysta. Liczę pokarm na szczypty i reguluję ilość wg tych zasad, więc nie ma jednoznacznej odpowiedzi ile sypać pokarmu. 4/ Podział na namaczane i bez namaczania. Decyduje jedno jeśli jakiś nowy pokarm lub jego bezpłatna próbka po 20-30 minutach moczenia znacznie zwiększa swoją objętość trafia do namaczanych. Karmienie ryb puchnącym w ich wnętrznościach pokarmem jest niebezpieczne tym bardziej im je przekarmiamy. 5/ Podział na płukane i nie płukane - decyduje czy po namoczeniu woda jest mętna czy czysta. Wlewanie do akwarium tej zawiesiny nie zjadanej najczęściej przez ryby zanieczyszcza system zwiększając obciążenie biologiczne filtracji powiększając nie potrzebnie poziomy NO3 i PO4. Drak ZueBi to pokarm wszystkożernych-podstawowy-tonący-bez namaczania- bez płukania więc bardzo dobry do aplikacji i wysoko zaawansowany technologicznie. Wszystkie ryby go bardzo chętnie jadły.
  19. To się zgadza - otrzymałeś wodę z 15mg/l NH4 Jeśli 1 kropla WA na 10 l wody w baniaku ustala poziom NH4 = 1mg/l to: 1kropla WA w butelce po coli 2l musi dać 5 mg/l NH4 czyli ostatni kolor na skali testu JBLa - to jest właściwa metoda sprawdzenia testów NH4. 3 krople w 2l wody muszą dać 15 mg/l NH4 czyli kosmiczne ilości amoniaku zupełnie już nie mierzalne przez testy akwarystyczne.
  20. Darku - broń Boże dolewać więcej wody amoniakalnej - tam na 100% masz 1mg/l NH4 to jest pewnik, bo to matematyczna chemia. Wadliwe testy już kilku kolegów zmyliły i dolewali nawet kilka razy;) Woda Amoniakalna jest bardzo precyzyjnym ale i niezwykle skoncentrowanym i silnym dostawcą pożywki dla bakterii nitryfikacyjnych. Jeśli zakropliłeś do 5ml wody z baniaka wskazane ilości kropelek z trzech odczynników i ODCZEKAŁEŚ 15 MINUT !!! a potem odczytałeś ze skali barw wynik i wyjdzie wynik NH4 - 0,05 natychmiast wyrzuć ten test do kubła.!!! i czekaj tydzień dalej mierząc NO2.
  21. Niestety to prawda. Dziwię się że tak poważny producent jak JBL po takiej wpadce z jakością całej serii nr 0010 testu NH4 - wzorem koncernów samochodowych, natychmiast nie wycofał z Polski całego stanu magazynowego oraz tego co poszło już do sieci handlowej tylko jak struś schował głowę w piasek i udaje że nie ma wpadki. Gdyby nie metoda startu na wodę amoniakalną cała sprawa wadliwej serii testu nie wyszłaby w ogóle na jaw. W każdej innej metodzie po prostu stwierdzilibyśmy że nie było skoku amoniaku. Drogi niemiecki JBLu nie można nabijać Polaków w butelkę. Nasza odpowiedz jest taka: Nowatorska metoda 100% startu akwarium na wodę amoniakalną bez zakupu testu na NH4 - czysta oszczędność. NIE KUPUJEMY TESTU NA NH4 ŻADNEJ FIRMY A TE CO MAMY - WYRZUCAMY BY NIE MYLIŁY (wyjątek- te sprawdzone ze działają). Po wlaniu wody kranowej do zbiornika wlewamy W TEJ KOLEJNOŚCI: 1/ uzdatniacz wody kranowej - dowolnej firmy 2/ 1ml Wody Amoniakalnej (20% lub 25% WA) na każde 200l wody w zbiorniku a nie jego teoretycznej pojemności lub kroplomierzem 1 kropla WA na każde 10l wody w akwarium . BEZ ŻADNYCH POMIARÓW W 2MINUTY MAMY PEWNOŚĆ ŻE WODA MA POZIOM 1mg/l NH4. I MOŻE TYLKO SPADAĆ JAK SIĘ BAKTERIE NITRYFIKACYJNE WEZMĄ DO ROBOTY. 3/ dowolne bakterie które nie zawierają pożywki!!! czyli - 1 max 2 ampułki Prodibio Biodigest ( to 5-10zł a nie 50zł). Właczamy filtrację 24/7 i grzałkę na 26C. Oświetlenie nie jest potrzebne Mierzymy pH, NO2,NO3 - notujemy Po tygodniu powtarzamy pomiary - notujemy skok NO2 o 0,6 - 0,8 mg/l. Po dwu tygodniach powtarzamy pomiar - notujemy spadek NO2 i wzrost NO3. Jak NO2 spadnie do poziomu pierwszego koloru w teście - WPUSZCZAMY RYBY!!! Jeśli wasza woda kranowa nie zawiera azotanów NO3 to nie robimy podmiany wody przed wpuszczeniem ryb bo tam będzie tylko 5-10 mg/l NO3. Podmiany wody robimy jak ten poziom osiągnie 20 mg/l NO3 lub wprowadzamy inne metody usuwania azotanów z akwarium.
  22. Nikt nie odpowiada bo kolego zrobiłeś taki misz-masz że nie wiadomo jak ci odpowiedzieć. 1/ Odpowiedz zgodna z tytułem wpisu. Rybkom to wisi koło ogona jakie jest światło albo go nawet nie ma wcale i mają świetne samopoczucie tak przy t5 jak i t8 oraz wszelkich świetlówka i ledach a nawet bez tego wszystkiego. Tam gdzie żyją w jeziorze jest albo ciemno, mroczno a jak podpłyną ku powierzchni to bardzo jasno i wszystko to im odpowiada bo raczej tak patrzą co by tu zjeść a nie co świeci. 2/ Odpowiedz na pytanie zawarte w treści wpisu czyli: światło w akwarium a samopoczucie dzierlatki 21:D - to tu jest proste. Ma być takie by się tobie podobało i nie było ani za ciemno ani za jasno, a ryby wybarwione tak jak tobie odpowiada. Tu każdy ma inny odbiór barw ( są tacy co nie określą koloru w testach) więc nawet brak odbioru pewnych kolorów. Masz wygląd oświetlenia różnych kombinacji świetlówek więc wybieraj sam co ci odpowiada najbardziej. Wcale nie musi tobie odpowiadać zestaw rur które ktoś ci podpowie. Natomiast jak zrobisz oświetlenie RGB COB to na pewno znajdziesz swój ideał światełka bo ono pozwala i rozjaśnić i przyciemnić i ująć wybarwienia lub dołożyć pewnych kolorów.
  23. Tam nie tylko gniazda 230V !!!!! będą w wodzie !!!!! ale wszystko inne nie takie: - oprawki świetlówek nie bryzgoszczelne - styki startera z impulsem 400V !!!! narażone na wodę - zasilacz tej tasiemki w wodzie Proszę zanotować w dzienniczku:D jest niebezpiecznie dla ludzi i ryb.
  24. IMHO nie ma tak pięknie by cyrkulacja sama załatwiała brudy,resztki pokarmu i odchody ryb bo to jest "zamiatanie pod dywan" i od tego nie jest czysto tylko tego syfu nie widać, ale jak tak zrobisz to jak pisałem nawet 16l Matrixa nie pomoże i kiedyś NO2 się pojawi więc usuwać śmieci z baniaka trzeba systematycznie. Oczywiście najpierw powinno to szybko lądować w tej gąbce i nie fruwać po baniaku.Tu masz wszystko zapięte na 100% i gąbki i 2l Matrixa zapewniam cię że dadzą wodę kryształ z NH4/NO2 wyzreowane z zapasem. Swietnie że dajesz watę bo ja też i po tygodniu jak ją wymieniam to widzę ile jeszcze zatrzymała takiego brązowego pyłu z wody co przeszło jednak przez gąbki. Doskonale że od razu pomyślałeś budując kaseciak, o tym że w końcu i tak dochodzimy do ściany jaką jest rosnący poziom NO3, co prawda nie trujący ale niewątpliwie szkodliwy dla ryb i trzeba to jakoś usuwać. Można klasycznie - czyli co tygodniowe kubełkowanie tak 20-30% wody w obie strony. A można zapominać o podmianach ( ja notuję w kalendarzu) i robić je tylko raz na miesiąc 10% i to nie z powodu wysokiego NO3 tylko by tak przez rok wodę w baniaku wymienić - chodzi o feromony ryb, trucizny i inne barachło wydalane przez ryby. Blok absorbera azotanów na Purolite A520E jest konstrukcją już sprawdzoną i ostatnia jego wersja z rury kanalizacyjnej z kranikiem w trzech egzemplarzach pracuje w moich trzech baniakach. Pierwszy na korpusie liniowym 2,5" z 200gram A520E był już chyba z 20 razy regenerowany i dalej pracuje bez widocznego spadku wydajności złoża anionitu. Jak taki zbudujesz na 30cm rury fi75mm to akurat wejdzie tam 1l anionitu za 38 zł i masz tak na 3 miesiące NO3 - 5-15 mg/l w zależności jakie sobie ustawisz pH wody. Drugą sprawą jest to że stale nawet już zapchany NO3 pochłania DOC czyli ten herbatkowy kolor wody dając ją tak bezbarwną jak tylko może być woda RO/DI - to każdy od razu zauważa. To samo robi zresztą Purigen Saechem. Odmulacz kup na baterie by ci przewód nie dyndał i z wąską rurką by łatwo było operować w przegrodach kaseciaka. Tylko tam wybieram po wyjęciu gąbek bo w toni nic nie pozostaje no ale tu pracuje nad czystością Jebao WP25. A w nagrodę że poszedłeś w kaseciak i moje światełko do nieba - masz możliwość MS35&UPS do stałej pracy biologii nawet przy braku prądu przez dobę ( jeśli tak się ci zdarza) -- dołączony post: PS jak jest wersja odmulacza z oświetleniem to tą kup a jak nie ma to latarka potrzebna bo w czeluściach kaseciaka ciemność widać
  25. Darku z racji filtra kasetowego i szczupłości miejsca w komorze pompy zwykle w takiej sytuacji należy stosować złoże biologiczne najwyższej klasy by zajmowało najmniej miejsca, jednocześnie dając bakteriom możliwie dużą powierzchnię do zasiedlenia. Powszechnie więc w takiej wersji filtracji biologicznej stosujemy Matrix Saechema 700m2/l ale moim zdaniem równie dobrym a może i lepszym okaże się podobny wyrób JBL MicroMec 1500m2/l lub JBL SintoMec Białe pierscienie do intensywnej biologicznej filtracji 1200m2/l czyli 1L na 200l wody. podobne oferują Eheim, Sera czy Azoo. IMHO równie skuteczna jest dobra lawa wulkaniczna za 3 zl/l którą stosuję w przerybionym baniaku firmowym w ilości 2 litry na 200l wody, ale nie chodzi o te litry wody tylko ile jest w tej wodzie ryb i jak duże czyli ile dostarczają amoniaku do systemu. Moim zdaniem pęknie każde złoże biologiczne jak nie będziemy systematycznie usuwać z systemu resztek pokarmu, odchodów. Przy złożu 16l po 3 miesiącach nie czyszczenia gąbek i przekarmianiu ryb pojawiło się nie 0we NO2 - zawsze delikatny sygnał ostrzegawczy. Zawsze więc jest czas na reakcję a nigdy nie jest to zapaść biologiczna. Jak wiemy dlaczego mamy to ostrzeżenie i zareagujemy to nawet możesz zaczynać z 0,5 l Matrixa albo garstką lawy wulkanicznej. Tak więc nad wymiarowe złoże nie zmniejszy NH4 i NO2 poniżej zera a ilość żyjących bakterii w systemie zależy od dostaw amoniaku a nie wielokrotnej nadwyżki powierzchni złoża - więc rób "bez przerostu formy nad treścią":D Jeśli masz w filtrze kasetowym gąbki z ppi45 oraz 1 litr Matrixa to spokojnie startuj na wodę amoniakalną którą powinieneś dziś - najpóżniej jutro otrzymać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.