
wojtekr
Użytkownik-
Postów
426 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez wojtekr
-
Z jednej strony masz rację, ale z drugiej..... jak uświadomisz sobie ile ludzi umiera na nowotwór i jak trudno to leczyć (nie zależnie od stanu portfela), to nie dziwi, że chciałoby się wykluczyć mozliwe przyczyny.
-
I w ten sposób powiela się niesprawdzone informacje, które po wielu takich powieleniach traktowane są już jako dogmat niemal :-) Na szczęście Deccoratovo trochę ostudził te zapędy, pisząc zresztą szczerze, że do końca nie wiadomo, co to jest. Ja też na 100% nie wiem, ale przychylam się do teorii Henia. W przeciwnym razie wywalam sumpa i buduję narurowca :-)
-
A czy ten UNI PUMP to nie takie uaktualnienie tych pomp, które Aquael daje do Mini Kani? Tam były wersje 650l/h i 800l/h. Tę słabszą miałem kiedyś w kubełku Minikani, tę mocniejszą używam, żeby wypompować np. wodę, gdy grawitacja już nie działa. U mnie akurat ta 650l/h była dość cicha, ale czytałem wiele opinii, że hałasuje. Ciekawe, czy przy UNI PUMP ta kultura pracy jest poprawiona.
-
Heniu, proszę nie przekręcajmy faktów. Podobne parametry, czyli NO3 na poziomie 20 oraz wysokie PO4 z sinicami miałem jak używałem TMBT i bardzo rzadko podmieniałem wodę.
-
Niezadowalająca przejrzystość wody a wkłady w kuble biol mech
wojtekr odpowiedział(a) na Mariusz.wega temat w Woda
Jeżeli wyjąłeś źródło pylenia jak ci się wydaje, to ta owata w prefiltrze powinna resztę pyłków zebrać. Jeżeli to było to, to powinieneś mieć wodę klarowną jak wrócisz po całym dniu. Jeżeli nie, to szukaj dalej :-) -
Niezadowalająca przejrzystość wody a wkłady w kuble biol mech
wojtekr odpowiedział(a) na Mariusz.wega temat w Woda
Tak, pisałem już w innym wątku, leję wodę do podmianek przez purolite (2 bloki w ustrojstwie) i mi zbija NO3 z 20 do 0, a po ok. 1200 litrach przepuszczonej wody przestaje i muszę to regenerować. Zrobiłem też blok na 2l purolite i wsadziłem do sumpa (uff ten znowu z tym sumpem :-)) i tam mi nie działa. Siarczany mam na poziomie ok 20, może to wina pH=8, ale w kranie jest takie samo. W każdym razie nie działa. Z tą krystalizacją ja zmian nie widzę. OK, przy regeneracji jest woda herbaciana, ale jak wypłuczę gąbki, to też woda ma ciemny kolor :-), więc moim zdaniem to jest filtracja mechaniczna, więc jak w innym wątku napisałem wywalam gadżety z baniaka, wracam do korzeni. Ale to była tylko moja porada, kolega zrobi jak będzie chciał. Ja bym dodał jeszcze jedną gąbkę do filtra zamiast tego zeolitu. Z tym pyleniem zasugerowałem ryby, bo sam miałem kiedyś taki przypadek z sumem. Próbowałem wszystkiego, jak oddałem suma do zoologa, to pylenie ustało. Z kolei przypomina mi się inny wątek, gdzie w końcu doszliśmy do tego, że inny kolega miał bardzo miałki piasek i te frakcje właśnie pyliły, dlatego sugerowałem również zwrócić uwagę na podłoże. -
Niezadowalająca przejrzystość wody a wkłady w kuble biol mech
wojtekr odpowiedział(a) na Mariusz.wega temat w Woda
Ja jeśli miałbym doradzać, to zrezygnowałbym z jednego i drugiego, jeżeli Ci nie zależy na usuwaniu NO3. Purolite może i tańsze, ale to dodatkowa robota, bo regenerować trzeba. Może się mylę, ale myślę że to klarowanie wody przez purolite polega na zwykłym filtrowaniu mechanicznym a nie jakichś cudownych właściwosciach złoża. Ja bym zamiast tego zeolitu dał dodatkową gąbkę do kubła, która bedzie drobinki wyłapywła. A czy przypadkiem ryby nie wzburzają podłoża tak, że masz pylenie? -
spoko, wcale tak tego nie odebrałem :-) @pozner, Czasem tak jest, że zastosujesz coś, żeby sytuację polepszyć, a potem stwierdzasz, że to coś nie dokońca dobrze działa, bo inne czynniki to blokują. I stosujesz kolejne polepszacze, żeby te czynniki blokujące wyeliminować. Po pewnym czasie orientujesz się, że straciłeś kupę kasy, nie do końca kontrolujesz co pracuje dobrze, również wymaga to nakładu pracy, czasu i testowania co chwilę, a sytuacja za bardzo się nie polepszyła i stwierdzasz, że na dłuższą metę tak nie ma sensu. Dlatego ja podjłem decyzję, że wracam do standardowych podmianek jak to drzewiej bywało, leję tylko wodę przez żywicę jonowymienną, bo niestety wodociągo za mnie tego nie robią no i przy okazji przez węgiel, bo jak mi powiedzieli mogą chloru dodać, jak będzie jakaś akcja serwisowa, czy awaria.
-
Otoczaki z rzeki - poszukujemy rzek z kamiennym dnem
wojtekr odpowiedział(a) na Pleziorro temat w Tło, podłoże, dekoracje, ...
koło Łodzi, Nowosolna. Ale myślę, że na większości pól są. Żeby było śmieszniej, ja mając te kamienie pod ręką (i nogą, bo wykorzystuję jako dekoracje w ogrodzie) wrzuciłem do baniaka serpentynit :-). -
To jest oczywiście kolejny ogólnik, można podać setki przykładów na obalenie tej tezy. Samochodami jeździmy większymi niż 20 lat temu, komórki kiedyś mieściły się do kieszeni, teraz już raczej ciężko, itd, itd. Nawet same filtry produkowane przez czołowe firmy kiedyś były mniejsze nić dzisiaj, ale oczywiście masz rację sterowanie i elektronika zajmuje coraz mniej miejsca (a coraz więcej jej chłodzenie). Jeśli już o pieniądzach rozmawiamy, to taki sump jest chyba tańszy lub porównywalny z narurowcem, a dodatkowo można wszystkie gadżety w nim umieścić i narybek nieraz. Każdy wybiera, co chce i jakiem ma do tego warunki. Do tego też chciałbym się odnieść. Stosowałem pochłaniacze PO4 na bazie tlenków żelaza, żeby się sinic pozbyć. Dużo ich nie było, ale zawsze. I już myślałem, że zdały egzamin, a tu nagle gdy przyszły cieplejsze dni i więcej słońca wpada do akwarium, sinice znowu wyszłly. Minimalne, ale zawsze - na piasku przy szybie. Poza tym ten wkład zapewne działał na fosforany, bo mi valisneria zaczęła podupadać i to dość znacznie. Dlatego podjąłem decyzję, pozbycia się wszystkich cudownych środków z akwarium (oprócz tego purolite i węgla do podminek) i powrotu do tego, co było kiedyś, czyli 20% podmianka tygodniowo.
-
@eljot, nasza pseudonaukowa dyskusja robi się coraz bardziej zabawna. Jak przez przypadek trafi się na Forum specjalilsta w tej dziedzinie, to się nieźle uśmieje, no chyba, że Ty nim jesteś, ale to podaj jakieś dowody, badania naukowe na potwierdzenie tego, co piszesz. Może trzeba zobaczyć w opracowania naukowe wielkich firm produkujacych filtry, czy złoża, może badają to w swoich laboratoriach i może publikują, bo raczej nie wydaje mi się, żeby ktoś inny zajmował się tym na potrzeby akwarystyki. Z tymi testami, to sam sobie zaprzeczasz, bo raz powołujesz się na konkretną ilość złoża - chyba określoną testami - potrzebną do zasiedlenia określonej liczby bakterii (takiej, żeby zjadły cały amoniak i zamieniły NO2 w NO3), a potem jak ja podważam, że może cały amoniak i całe NO2 jednak nie zostało zamienione w NO3, bo testy są niedokładne i można je interpretować różnie i w różnej wodzie różnie działają, to piszesz, że nic do tego testy nie mają, tylko "życie" pokazuje jak jest. No właśnie, a to nie matematyka i nie wiemy ile jest zmiennych w równaniu, więc ciężko jest to opisać. Widać to dobrze na forum. Ktoś ustali szablon na jakiś procej i jednym to działa inni mają problemy. Więc jak też kieruję się życiowym doświadczeniem, że im więcej złoża tym lepiej, na podstawie własnych (może i dość skromnych doświadczeń) wiem, że bakterie mam w całym złożu i mam takie przeczucie, że jakby było tego złoża jeszcze 10 razy więcej, to też byłoby zasiedlone przez bakterie. I analogicznie, w małym złożu, gdy źle zaprojektujemy przepły wody możemy mieć jego część nie zasiedloną, bo np. niedostatecznie je dotlenimy. Obecnie prowadzę dwa zbiorniki. W drugim mniejszym jest kubełek i tam oczywiście ilość złoża jest dużo mniejsza nawet proporcjonalnie do wielkości baniaka. W przeszłości miałem też mniejsze baniaki z samą turbinką i gąbką wewnątrz i też było OK, ale przy dużej ilości złoża widzę, że jest dużo lepiej jeżeli chodzi o stabilność całego systemu, bo filtr, to nie tylko nitryfikacja! Obecnie do pełni szcześcia brakuje mi tylko dobrej wody z kranu, której niestety nie mam, bo mam NO3=20 i muszę podmieniać przez purolite i to mnie drażni, bo muszę pilnować kiedy przestaje działać, a przestanie niestety szybko. W baniau purolite też mi nie działa, choć siarczanów mam mało (ok 20 wg wodociągów)
-
Czy masz na to dowód, że będzie taka sama ilość? Można to zmierzyć jakimiś testami? Czy wziąć próbkę pod mikroskop i policzyć? Na pewno jest to do zrobienia technicznie, ale nie wiem, czy ktoś takie badania kiedyś zrobił dla celów akwarystki, nikomu pewnie nie przyszło to do głowy. Ale teorie akwaryści snują. To Ty mnie nie zrozumiełeś. Ja wrzucam teorię, że przy tej samej ilości pożywienia może być więcej lub mniej bakterii. Jedne będą przeżarte, inne najedzone w sam raz. Już pomijam fakt określania tej ilości amoniaku testami akwarystycznymi, gdzie różnica pomiędzu "0" a pierwszym kolorem na skali może być gigantyczna i jeszcze dochodzi interpretacja koloru na własną korzyść.
-
Otoczaki z rzeki - poszukujemy rzek z kamiennym dnem
wojtekr odpowiedział(a) na Pleziorro temat w Tło, podłoże, dekoracje, ...
A muszą być koniecznie rzeki? W moim rejonie na polach jest tego całe mnóstwo. Teraz trochę za późno na zbiory, bo pola zarośnięte i kamieni nie widać, ale po zimie jak śniegi zejdą, można to taczkami wywozić, różnorodność rozmiarów, kolorów i kształtów. I jeszcze się właściciele pól ucieszą, bo wiadomo one przszkadzają w pracy. -
Mała aktualizacja. Jestem pozytywnie zaskoczony, bo obydwa samce bardzo ładnie się wybarwiły i są dość jurne, bo cały czas 2-3 samice inkubują. Było już pewnie kilka tareł, które przeoczyłem, ale zostały 3 sztuki narybku, młode mają już ok 0,5cm. A zaskoczony jestem tym, że byłem przekonany, że będę musiał któregoś samca oddzielić albo znajdę zabitego, jak nie zdążę, ale jak na razie jest sielanka. Trochę się tego gruzowiska obawiałem, bo zapewne osłabia cyrkulację, ale widać jest wiele kryjówek i oba samce mogły obrać sobie terytoria i nie wchodzić sobie w drogę.
-
Widzisz, cały czas próbujemy sobie wyjaśnić coś, o czym chyba nie do końca mamy pojęcie. i dlatego też, nie wiem, czy takie porównania bakterii do ludzi mają sens. Jeżeli mają, to ja zapytam czy jak byłbyś w tej grupie 25 ludzi, to wolałbyś żyć w 25m2 czy na większej przestrzeni? A jeżeli jest tak, że tę samą ilość amoniaku może rozłożyć mniejsza ilość bakterii (jak u Ciebie) albo dużo większa ilość. Tylko Twoje są przeciążone, przeżarte i ledwo dychają, a u mnie wysportowane, zdrowe i gotowe do ataku (znowu te porównania do ludzi :-)), na następne, może nieraz nieplanowane porcje amoniaku. Mówi się, że w mniejszych akwariach łatwiej zaburzyć równowagę, przecież to to samo, że małe ilości bakterii łatwiej wyginą w razie problemu. Z tego, co się orientuję, to rośliny NO3 nie wcinają, tylko sam azot który jest jednym z głównych makroskładników. Natomiast mają zdolności rozbijania go i z NO3 i z NO2 i z amoniaku, więc mogą podbierać go bakteriom nitryfikacyjnym. @JemioloSeba, ja z kolei miałem wiele różnych rodzajów filtracji, ale nigdy narurowca, więc gdyby mi się kiedykolwiek zdarzyło jeszcze jeden duży baniak postawić, to zrobiłbym narurowca, żeby go zaprojektować (na podstawie informacji z forum), samemu zrobić i zobaczyć jak to działa. Tak samo było z sumpem, to jest mój pierwszy, jestem zadowolony, znam jego zalety i ograniczenia.
-
kurcze, temat się mocno rozwija, niestety pracowałem (na to mi przyszło :-)) tyle nowych wpisów i nie wiem, czy dam radę na wszystko odpowiedzieć. @JemioloSeba, nie pomyliłem się mam 1000l akwarium i 250l sumpa, a w nim ok 70l różnych mediów filtracyjnych 50 l ceramiki + 20 l gąbek. I jeszcze wolne miejsce na inne gadżety (miałem kiedyś TMBT, ale wywaliłem, bo wtedy była mgiełka :-)) Nie jest to nic nadzwyczajnego. Jak poczytasz inne fora, gdzie sump to podstawa w dużych zbiornikach, to taka sytuacja jest normą. "więc pytam jeszcze raz - po kiego grzyba mam trzymać pod akwarium zbiornik i kisić w nim litry ceramiki? No po co? Wytłumacz mi bo nie zrozumiem." Ten lekki sarkazm w pytaniu świadczy o tym, że po kilkuset postach o kaseciaku wielu nie jest już w stanie wyjść poza jego ramy. Filtracja to nie tylko nitryfikacja. U mnie grys daje ogromny bufor i jak już kiedyś pisałem ciężko jest zmienić nawet solami akwarystycznymi kH, czy pH. Dla mnie taka stabilność jest ważna. Poza tym woda u mnie przechodząc przez sumpa jest dodatkowo natleniana. Nie będzie czegoś takiego jak ryby łapczywie łykające powietrze tuż pod powierzchnią (co mi się kiedyż zdarzyło przy filtracji kubełkiem). Ja do tego nie namawiam, każdy wybiera swoją filtrację. Nota bene sumpem również zostałem zainspirowany przez to forum ładnych kilka lat temu. @spiochu jak startuje nowy baniaczek, to przeważnie na szybko, albo dla parki, albo żeby młode oddzielić. Kiedyś mierzyłem parametry i były OK, teraz już nie mierzę. Oczywiście nie daję pełnej obsady. Jak koledze dawałem mojej ceramiki, to raz ktoś startował baniak, ale to było dawno i się nie mierzyło parametrów (tak, były takie czasy) a innym razem ktoś zastosował antybiotyk i poprosił mnie o trochę ceramiki po na bank miał wybite bakterie. Też nie mierzył parametrów, ale nic mu nie padło. Z tym roślinniakiem to pytałem Cię, bo ta teoria jest słaba, że na tyle litrów akwarium tyle ceramiki, a jak dać więcej to jej bakterie nie obsiądą. Rośliny pobierają tak duże ilości NO3 i PO4, że roślinniacy muszą to dodawać do wody. A jednak złoża filtracyjne nie są jałowe. A jeszcze oprócz tego, że rośliny zużywają azot i fosfor, to przecież na nich samych też są bakterie nitryfikacyjne, gigantyczne ilości. Wszystko sprowadza się do tego, że nasze rozważanie nie są poparte wiedzą. A testowanie na jednym zbiorniki poprzez pomierzenie parametrów, to nie jest dobra podstawa, żeby budować teorię. @przemo-h, mam wodę klarowną, nawet coraz częściej myślę, o zmianie gąbek na grubiej ziarniste, a przynajmniej wywalę te ppi45, żeby tak szybko się nie zapychały. Ale baniak mam z 3 stron zabudowany, więc zdjęcia nie zrobię po długości. @fish_magic,w dawnych czasach (jakieś 30 lat temu), to był filtr z pończochy napędzany brzęczykiem i wszystko hulało, a mój kolega gdzieś cudem przyniósł nowinkę (bo nie było takiego dostępu do wiedzy jak teraz) i nad akwarium podwiesił wiaderko z piaskiem, przez który sączyła się woda z baniaka.
-
@spiochu @JemioloSeba, nie mogę się z Wami do końca zgodzić. Zaczynamy rozmawiać na poziomie jakimś pseudonaukowym, bo nie mamy dostateczenj wiedzy o tych bakteriach i wielu innych procesach w akwariach. Dla ścisłości ja mam ok 30l gąbek i 75l różnej ceramiki i zapewniam Was baktere są wszędzie, bo jak pisałem nie raz czy to odpalałem nowy baniak, czy też komuś użyczałem moich złóż. Czy głodują? Nie sądzę. Ale nie umiem inaczej tego udowodnić jak tylko tym, co napisałem powyżej. Po prostu musicie wyobraźnią trochę wyjść poza kaseciak :-) Jak startuję nowy baniaczek ze złożem ze starego to trudno mi określić wahania, więc tez się nie mogę wypowiedzieć. Jak już @suricade pisała na każdym formu są inne szablony, dogmaty czy preferowane sposoby na różne procesy, czy to oświetlenie, czy filtracja. U nas jest kaseciak no i może trochę narurwiec. W innych biotopach rózwnież stosuje się sumpy. Są również zbiorniki gęsto zaroślnięte roślinami, co by sugerowało, że tam w ceramice/gąbkach już bakterii nie ma?
-
moment, chyba nie zrozumiełem. Dlaczego byłyby wahania parametrów? Ja i Ty wyjmujemy tyle samo po 0,5l ceramiki, a nie po połowie. Po co miałbym wyjmować połowę? To u kogo się wahnie? Dlaczego wszyscy myślą, że jak na akwarium np. 200l wystarczy 1l ceramiki, to już 10l ceramiki to jest za dużo? Co to znaczy? że w 9 litrach nie będzie w ogóle bakterii, czy te z 1 litra rozłoża się na 10l? Nie wiem spiochu na jakiej podstawie o tych wahaniach piszesz, ale wydaje mi się, że tych bakterii może być tyle, że i 10 takich moich sumpow by obsluzyly
-
A ja mam sumpa i czuję się lekko jakby dyskryminowany. Mam w nim (cytując nszego szanownego kolegę) tony ceramiki, grysu i hektolitry gąbek. Ale czyszczę to raz w roku, tylko gąbki oczywiście częściej, bo jak się zapchają, to mi się poziom podnosi. Dlatego teraz masza mnie refleksja żeby włożyć gąbki bardziej porowate. Wodę mam krystaliczną, a system po dwóch latach działania jest tak stabliny (pewnie przez ten grys), że dodawanie soli czy buforów do Tanganiki/Malawi wg zalecen producenta w ogóle nie zmienia pH, więc tego nie daję. Jak zakładam nowy baniak, lub chcę wyjąć rybę do tarła czy z innego powodu, to po prostu zabieram trochę tej ceramini to innego filtra i mam gotową działającą biologię. Nie bardzo też do mnie przemawia argument, że za dużo ceramiki to też niedobrze, Bo bakterie nitryfikacyjne nie wszędzie się namożą i będzie ich tylko tylle a nie więcej. Mogę się założyć z każdym, że wezmę z dowolnego miejsca w sumpie trochę ceramiki i na pewno w nowym zbiorniku biologia ruszy. Przezda, fajnie przedstawiłeś tę filtrację. Spełanie swoje zadanie - to najważniejsze - a dodatkowo jest bardzo dekoracyjne. Dla mnie minusem jest tylko ta objętość, którą to zabiera 10-20 cm od całej tylnej szyby to jest trochę litrów, ale "coś za coś"
-
Zygi, nie ja go tam wstawiałem, nie wiem dlaczego przekierowuje do tego samego tematu, ale jak skopiujesz link do przeglądarki, to ściąga kalkulator od razu.
-
To ja jeszcze przypomnę mój wątek, w którym w poście 11 Greekzi wrzucił kalkulator z Podkarpackiego formu. Oblicza on ilość, którą należy dodać chcąc uzyskać wybrane parametry.
-
W pierwszym poście Vitek podaje dopuszczalność azotanów 10, w ostatnim dominelminelli już ma dopuszczalną wartość 50. Dość duża rozbieżność. U mnie wodociągach (a nie znajdziecie ich w sieci :-0) też jest dopuszczalna zawartość 50, więc jak jest 15-20 (tak się waha w różnych porach roku), to w ogóle nic z tym nie robią. Jak się zapytać ogólnie, to też mówią, że woda u nas jest lepsza niż butelkowana i można pić, ale co to znaczy lepsza niż butelkowana? Jak już zacząłem drążyć szczegóły i zauważyli, że się trochę tym interesuję, to zaczęli się jąkać przy odpowiedziach. Pierwsza odpowiedź, że chloru w ogóle nie dodają, no ale potem powiedzieli, że mają taką procedurę, że zawsze jak otworzą wodociąg (serwis, czy naprawa) to należy wsypać podchlorynu, żeby bakterie potruć. Czyli "nie znasz dnia ani godziny" podmianki przez węgiel robić trzeba.
-
Ekonomiczne rozwiązania ogrzewania akwariów
wojtekr odpowiedział(a) na deccorativo temat w Osprzęt do akwarium
mlody.czub, wydaje mi się, że to się musiało zacząć skraplać. Po prostu przeniosłeś punkt rosy z pod pokrywy, pod styropian. Pewnie lepszy byłby efekt izolacyjny, gdyby ten styropian na wierzch dać, ale to z kolei mało estetyczne. PS. Kurcze, w niskich temperaturach tam w tej Holandii siedzicie :-) iquitos68, jak masz akurat kaloryfer obok akwarium to sobie go możesz dodatkowo włączyć, czy tez rozkręcić mocniej, ale przy podgrzewaniu podłogowym (sam mam) nie ma takiej opcji. można np. wysterować obwód bliżej akwarium, żeby mocniej grzał, ale moim zdaniem takie zabiegi nie mają sensu. W całym pomieszczeniu, a nawet domu ma być stała temperatura i tyle. W ogóle inaczej się ciepło rozchodzi. Inna sprawa, jakie są straty takiego grzania akwarium na odległość, to już chyba grzałka taniej wychodzi :-)- 52 odpowiedzi
-
- ekonomia
- ogrzewanie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja jestem za hydroponiką, miałem kiedyś i byłem zadowolony z rezultatów, ale w Tanganice/Malawi mam wątpliwości, głównie dwie: 1. woda po przejściu przez plątaninę korzeni, może być zakwaszana. Zawsze są tam jakieś części butwiejące, odłamane, itd. 2. do akwarium 1000l musiałaby być dość duża ta hydroponika i miałem w planie taką na 1,5m - mam na to miejsce, ale taka duża objętość wody przepływająca przepływająca przez otwarte "korytko z keramzytem i korzeniami to parowanie ogromne a co za tym idzie utrata ciepła. Grzałka w baniaku chodziłaby cały czas. Ale jak kiedyś zmienię biotop, to zainstaluję hydroponikę, bo jak pisałem bardzo estetycznie to wyglądało u mnie i jest to tania filtracja. w liniach kroplująceych (a mam takie w ogrodzie) to nie są zwykłe otworki, ale takie jakby zaworki, które wyrównują ciśnienie na całej długości linii. Potrzebne jest dość duże ciśnienie, żeby wodę przez to przepchać. doszedłem do tego samego wniosku. chyba na tym się skończy :-)
-
Akwarium grzechu warte made by Akwarium Szczecin
wojtekr odpowiedział(a) na przemek wieczorek temat w Sklepy - zakupy
Pamiętam, że kiedyś był omawiany temat pobierania wody dołem do komina. Łatwiej cyrkulacje ustawić, żeby wszystkie nieczystości były zasysane do przelewu. Nie pamiętam już teraz, ale był jakiś problem z tym dolnym przelewem, bo rozwiązanie nie jest dość popularne.