przemo-h

Tutaj nie rozchodzi się nawet o to lenistwo, że system taki nie wymaga prawie żadnych ingerencji. Oczywiście jest to ogromny plus. Największą zaletą jest jednak to, że takie zbiorniki są cholernie stabilne. Do tego końcowy efekt mają rośliny, czy glony, które usuwają resztę. Jasną sprawą jest, że tradycyjna podmianka musi być, bo każdy dobrze rozwinięty i funkcjonujący akwen w warunkach naturalnych ma dostawę świeżej wody.

Ja do komory pompy w moim kaseciaku nawrzucałem pokrojoną gąbkę ppi10 w kostki i to jest od startu baniaka zeszłego roku nietykane. Ten "mulm", o którym @michal_j. wspomniał to kwintesencja tej filtracji. U Przezdy jest tego ogrom za tym tłem. To samo tyczy się Hamburgów. Ten osad trzeba zostawić w spokoju i dać temu żyć.

Widziałem na żywo jak to działa. Masa biologii, woda kryształowa bez zbędnych purolite, żywic itd. Jak załatwisz sobie Jebao, to wywal już ten kubeł?.

Jeśli dobrze zrozumiałem, mieszkasz w Norwegii. Jestem raczej pewny, że ten sprzedawca zaopatrza się w ryby ze Szwecji. Jeśli tak, to masz szanse na dobrej jakości saulosy. Zapytaj. Ja proponuję od siebie: - C. saulosi - C. hara - M. dialeptos (ładna, bardzo ciekawa i nie często spotykana rybka, warto się skusić).

Dokładnie. Najlepiej jest za bardzo się nie nastawiać na jakiś konkretny układ. One najprawdopodobniej ułożą sobie to po swojemu. Trzeba obserwować i wyławiać w razie konieczności. Dobrze, że planujesz gruzowisko.

Jeszcze mała uwaga na temat maingano. Masz dwie opcje do wyboru: -większe stadko (2-3 + 4-6) - 1+1 Układ 1+3 się nie sprawdza zazwyczaj, bo to samotnik. Jeśli dasz większe stadko, to wtedy dobrze by było już odpuścić piąty gatunek.

Tego bąka wybierałem osobiście. Uprzedziłem od razu, że jestem bardzo wymagający. "Klient nasz pan" jak to mówią. Dobrałem do niego jeszcze koleżankę, równie piękna. Da się też zauważyć gdyby ktoś niedowierzał. Samice nie pokazują tak wyraźnych pręg. Wyglądają jak szósty- zanikający u samców.

Rewelacja!!! Tutaj mój maluch ze Szwecji i samiec alfa, ale nie jestem pewny pochodzenia, bo kupowałem z 3 różnych źródeł.

Eljotowi raczej chodziło o to, że w warunkach naturalnych jest to niemożliwe. Ww gatunki są podejrzane i tego raczej nikt nie zaprzeczy. Same saulosy by się tak nie "upiększały" i jest to niestety dzieło człowieka. Polemizować można, ale moim zdaniem do niczego tutaj nie dojdziemy, dopuki ktoś z nas nie zaprzyjaźni się z kimś z największych hodowców. Gatunku tego nie należy moim zdaniem skreślać z listy kandydatów do obsady naszych zbiorników dla tego, że ciężko jest trafić na ryby dobrej jakości. Absolutnie nie! Jest to niewątpliwie jeden z piękniejszych mbuniaków i do tego ryba o świetnym charakterze, którą można dodać do prawie każdej obsady. Warto się postarać o zdobycie tych dziko wyglądających saulosów. Uwierzcie mi, że się da i nie trzeba mieć wcale dobrych kontaktów. Dla kogoś, kto za bardzo się nie interesuje tematem nie ma to znaczenia. Kupi sobie Corale i będzie się cieszył. Są również osoby, którym bardziej się podoba Coral. To jest ich zdanie i w żadnym wypadku tego nie neguję. Natomiast osoby, które cenią sobie te naturalnie wyglądające saulosy są w stanie sprawić, że będą dostępne coraz częściej dzięki temu forum, odrobinie własnych chęci no i jakiegoś kotnika. Do roboty! ?

Witaj! Ja wzoruję się na kilku zasadach: - po skosie z lewej do prawej - po skosie z prawej do lewej - w kształcie litery n (bardziej rozciągniętej) - w kształcie litery u (również rozciągniętej) Bardzo ważna rzecz- musi być niesymetrycznie! Punkt odniesienia (coś, co przyciąga uwagę np. największy kamol, wąwóz itd.), nie może być na środku. Moim zdaniem środek jest świetny. Dwa kamole stojące z lewej bym ułożył inaczej, lub przesunął w inne miejsce. Garaże z lewej można by troszkę rozburzyć i ten wysoki z prawej też w inne miejsce lub trochę go dać po ukosie. Te wysokie kamienie dobrze by było mieć na widoku, wyróżniają się gabarytami od reszty. Weź pod uwagę te cztery zasady i pokąbinuj trochę wedle własnego gustu, która Ci najbardziej odpowiada. Zapowiada się ładnie ?

Dla mnie bomba! Glony załatwią jeszcze temat kosmetyki.

Bardzo ładnie! Można by dodać coś z lewej strony, ale nic bym nie przestawiał. Szykuje się ładny baniaczek?. Przemyśl tylko sprawę z tą giganteą. Świetna roślina, u mnie rosła jak chwast w innym biotopie, ale osiąga długość do 2 metrów. Polecił bym ją, ale do wysokich i dużych zbiorników. Możesz ją przycinać, ale ma masywne liście i nie wygląda to najlepiej.

Można by porzeźbić trochę w tym styropianie, żeby nie wyglądało jak kamienie na płycie. Pomysł dobry, jeśli ta pianka rzeczywiście jest ok.

Jeszcze jeden do kolekcji plastików: Metriaclima estherae OB Coral - a dokładniej chodzi o tą bardziej popularną, z dużymi łatami. Widziałem na własne oczy ten wynalazek, samice aż czerwone?.

Witaj! Dla przykładu, to jest młody samczyk, ma niecałe 5cm. Ten zaczyna już kazaczyć i lekkie przebarwienia już widać, ale w tym wieku jak się dobrze przyjrzysz, to pręgi jakieś jakieś mniej więcej widać. Co prawda nuektóre samczyki wybarwiają się puźniej i jest to ogólnie loteria, ale poobserwować je możesz, zanim kupisz. Chociaż trochę wybadasz, czy to saulosy, czy kundelki. I nie pomarańcz, ale coś ala cytrynka.

Jeszcze jedna rzecz chodzi mi po głowie. Twój zbiornik wydaje się dość jasny (przynajmniej na filmikach), dodatkowo nie masz czarnego tła. Może by spróbować przyciemnić delikatnie zbiornik po bokach na jakiś czas i zobaczyć, co się będzie działo. Jeśli ta ryba występuje od 25m w dół, to może ma to jakiś sens. Z tego, co pamiętam masz świetlówkę. Wystarczyło by owinąć niewielkimi kawałkami folii aluminiowej na końcach. Może by nabrały trochę pewności siebie? Nie masz nic do stracenia.

Corale rzeczywiście czasem mają podobne pręgowanie do interruptus. Pojawiały się też mocne opinie na jednym z angielskich forum o krzyżówkach z msobo. Mi znowu trafił się jeden, który ma podobne ubarwienie do membe deep z ledwo widocznymi pasami. Jedna wielka masakra!

Nie jest lekko w tym biotopie czasami, ale (prawie) jednogatunkowe z Copadichromis dla mnie brzmi superowo. Jeśli oczywiście dla Ciebie to najważniejsza ryba. Pokazały by wtedy swoje wdzięki. Przyszła mi do głowy Aulonocara kandensis jako towarzystwo dla nich. Ponoć jest wstydliwa ryba, ale podobnie ciemne ubarwienie?.

Bez obrazy, ale w tym przypadku lepiej by było, gdyby żona założyła sobie to akwarium. Jeśli nie może zaakceptować propozycji doświadczonych klubowiczów i urzutkowników tego forum, to proponuję akwarium ogólne bez jakichkolwiek pielęgnic. @MatiK. dał Ci już do zrozumienia, że Twoje akwarium nie należy do gigantów. Maison czy Luwino w okresie tarła będzie przepędzał wszystko z ok 1metra powierzchni tego akwarium. Przy szerokości 55cm inne ryby będą porozstawiane po kątach, a Ty myślisz tytaj o pięciu gatunkach z czego acei w większej grupie. Przemyś sobie to wszystko jeszcze raz z żoną. Zawsze są jeszcze Tetry, Bystrzyki czy Brzanki, których można wpuścić do tego zbiornika sporo.

Jeśli chodzi o moje ryby to na tej stronce jest to opisane chyba najkonkretniej. Nie jest tylko wspomniane o odmianie BB. http://www.onzemalawicichliden.eu/Bestanden vissendatabase eng/Metriaclima estherae Minos Reef OB eng.html Odmiany O morph są bardzo często spotykane wśród samic Labeotropheus trewavasae oraz Metriaclimy. Znanych jest już 20 gatunków wśród których występują samice O lub OB i nie wygląda to na wybryk natury lecz na ewolucje. Jak wspomniałem w poprzednim poście jest to doskonały kamuflaż oraz atrakcyjność. Przypuszcza się, że samice ewoluowały przybierając ten patern by były bardziej atrakcyjne dla samców.