-
Postów
5852 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez pozner
-
Jeśli nie będzie przynajmniej korony, to ryby mogą wyskakiwać. Zrób chociaż może z pleksi.
-
Masz skojarzenia chłopie
-
576L Non-mbuna u Bartka. Propozycje obsady
pozner odpowiedział(a) na Bartek_De temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Kolejno 15, 10, 8, 1. Z mdokami to się okaże, czy trzeba będzie redukować. Jak będzie za dużo samców. Johnstoni solo 2+4. Może z trzema samcami się uda? Aulonocara1/2+3 i frejek 1. Tak ja to widzę. -
Nawet dwa samce. Ale nie wygląda, żeby czuły się tam dobrze. To jest film z jakiegoś sklepu, nie wiadomo gdzie i co tam dają rybom, żeby trzymały barwę. Mniejsza o to, nie przekonuję Cię do akwarium jednogatunkowego. W dziale o obsadach napisałem, że sam jestem ciekaw ich zachowania w akwarium wielogatunkowym. Jest to jeszcze u nas bardzo rzadki gatunek i jest mało relacji z jego chowu. Zwróciłem Ci tylko uwagę na wystrój dla nich, moim zdaniem nieodpowiedni.
-
Tak, to to samo akwarium.
-
Bo reszta to prawie wszystko samice. I naliczyłem tam 4 wybarwione samce między skałami.
-
Pisałem Ci, że ten gatunek przebywa w pobliżu skał. W ich zakamarkach i grotach samce zajmują swoje terytoria i tam przygotowują tarło. A Ty zrobiłeś im pustynię. Tu masz filmik z YT. Jest ich tam sporo. Większość właśnie jednogatunkowo. Jeśli chcesz, żeby dobrze się czuły, to stwórz im jak najlepsze warunki.
-
Wszystko idzie we właściwym kierunku. Woda się wyklarowała. Glony wystrzeliły. Co prawda bardziej spodziewałem się krasnorostów, niż zielenic, ale może i na krasnorosty przyjdzie czas. Z M. loriae na razie ujawniły mi się 4 samce. Mam nadzieję, że tak zostanie. I tak będę musiał pozbyć się dwóch. @Merlot u Janusza stwierdził, że i tak zostanie mi 1+1 (tak jak u niego), ale trzeba mieć nadzieję. Tak to teraz wygląda. Wiem, ta żółta rurka.
-
576L Non-mbuna u Bartka. Propozycje obsady
pozner odpowiedział(a) na Bartek_De temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Nie miałem tej ryby, ale wiem, że bywa to praktykowane. Pytanie, czy z braku swoich samic, nie zacznie zalecać się do innych? Np. do Aulonocary. -
576L Non-mbuna u Bartka. Propozycje obsady
pozner odpowiedział(a) na Bartek_De temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Będzie na pewno spokojniej. Bardzo dobry pomysł i fajna obsada. Johnstoni solo możesz trzymać z powodzeniem wielosamcowo, co w przypadku Protomelasa mogłoby być trudne. Johnstoni Solo jest nawet ładniejszy od P. steveni, szczególnie samice. -
576L Non-mbuna u Bartka. Propozycje obsady
pozner odpowiedział(a) na Bartek_De temat w Obsada akwarium z pyszczakami
U mnie zestawienie mdok i Protomelasa steveni nie sprawdziło się, ale prubój. Sciaenochromisa będziesz pewnie miał jednosamcowo, więc Aulonocarę mógłbyś dodać. Jednak powinna to być ta z tych większych, czyli jacobfreibergi. Ze względu na Protomelasa. Tylko czy 3, a właściwie 4 gatunki dużej non mbuny, to nie za dużo. Co do wystroju, to też ze względu na Protomelasa i po części na Aulonocarę, powinieneś dać więcej kamieni, niż w standardowym akwarium dla non mbuny. Tu też rodzi się pytanie, czy nie będzie za mało miejsca dla mdok? Przemyśl to. Może faktycznie lepiej dać mniejszą non mbunę i wtedy spokojnie 4 gatunki. -
Miałem trewavasae thumbi west przez 3 lata. Urosły mi do 14-15cm. Chowałem z nimi acei, więc mam porównanie. Acei były większe i masywniejsze (wyższe). Nie żałowałem im pokarmu, więc to aż tak nie wpływa na wzrost. Może, gdybym je chował przez 10 lat, to dociągnęły by do tych 17cm., ale mało kto tak długo chowa ryby. Co by nie pisać, to trewavasae zaliczane są do dużej mbuny. Nie wiem, jak będą się chowały w takim akwarium. U mnie nie były specjalnie agresywne, więc może warto spróbować z jeszcze jednym gatunkiem. Co mogło by to być? Może któryś Tropheops Ci się spodoba? Powinnaś szukać wśród tej mniejszej mbuny, bo 2 duże gatunki mbuny w tym akwarium, to może być za dużo. Koleżanko @Amy, nie irytuj się. Tu, na Forum, jest wielu zapaleńców, którzy potrafią zatracić się w dyskusji o pyszczakach, więc wykaż trochę cierpliwości.
-
Ciekawy wybór. Czy dowiadywałeś się o tym gatunku? Ciekaw jestem, jakie będą Twoje doświadczenia z tym gatunkiem w akwarium wielogatunkowym. Ja planowałem go chować jednogatunkowo, gdyż czytałem, że niezbyt dobrze znosi towarzystwo innych gatunków. Trudno mu się min. wybarwić. Wydaje mi się, że pod tym względem jest podobny do moich Copadichromis geertsi. Lubi zakamarki...groty skalne, gdzie wyznacza swoje terytorium. Nasz kolega @jjacek chował ten gatunek, więc może skontaktuj się z nim, żeby czegoś więcej o nich się dowiedzieć.
-
Może masz rację, ale to chyba lepsze niż kilka kamieni rzuconych luzem. Nie przejmuję się potencjalnymi maluchami. Nie miałem z nimi problemu wcześniej. Będą Synodontisy, chyba poradzą sobie z narybkiem. Pysie też dadzą radę. Czas pokaże, czy mam rację.
-
Start czy kontynuacja a może start z rybami?
pozner odpowiedział(a) na pozner temat w Biologiczny start akwarium
Kilka lat temu leciały mi rury. Blok ma 10 klatek. Łatali doraźnie, a po kilku dniach rozszelniało się dalej. W ten sposób doszli do głównego węzła...rozgałęzienia. Trwało to kilka tygodni, niestety. Oczywiście nie robiłem podmiany po puszczeniu wody, a puszczali ją po każdym doszczelnieniu. Po odpowiednim odczekaniu puszczałem wodę standardowo prosto z kranu. Bez efektów ubocznych. Każdy musi odpowiadać za swoje zachowania. Ja tak robię, nie przejechałem się na tym, może jestem naiwny, ale póki co jest ok. -
Rozmawiałem z Wojtkiem ostatnio. Prorokuje, że moje loriae się wytłuką i zostanie mi 1x1. Być może, że tak się stanie, ale już widzę 3 wybarwiające się samce. Każdy zajął swoje miejsce wśród skał. Co by się działo, gdyby tych skał było kilka razy mniej? Mało tego, potencjalne samice (bo ciężko mi określić jeszcze płeć) też zajęły swoje miejsca między kamieniami. Ja mam takie podejście i to mi się sprawdza. Kolega ma problemy, moim zdaniem wynikające ze zbyt skromnej aranżacji. Ale to jest tylko moje zdanie.
-
Sławku, nie ograniczy to jego agresji, ale ją rozłoży. To nadal będzie ten agresywny maison, ale jego percepcja się zmieni. Nie będzie widział potencjalnych przeciwników. Oni będą schowani za kamieniami. Będą funkcjonować w swoich grotach, swoich zakamarkach. To jest ten myk, przy tak ograniczonej powierzchni akwarium. Problem tu funkcjonujący polega na tym, że wybierana jest cyrkulacja, przepływ wody, jak najmniej odchodów, ale niestety kosztem dobrostanu ryb. Coś za coś.
-
Start czy kontynuacja a może start z rybami?
pozner odpowiedział(a) na pozner temat w Biologiczny start akwarium
Czasy się zmieniają, uzdatnianie wody też. Mój serdeczny kolega stracił całą obsadę pyszczaków, pięknie już porośniętych, przez to, że wlał przy podmianie nieodstaną wodę. Ale to były lata 80-te, gdzie woda była uzdatniania chlorem wolnym (gazowym). On się szybko utleniał, więc odstawienie wody, żeby on odparował, miało sens. Obecnie technologia jest już inna, odstawianie wody nie ma sensu. Na stronie moich wodociągów wyczytałem, że dwótlenek chloru jest tak dawkowany, żeby w kranie jego zawartość była praktycznie zerowa. Nie wiem jak to wyliczają, ale po tym, jak leję wodę prosto z kranu, musi to się sprawdzać. A leję tak od lat. -
Nie wiem, co masz do tych acei. Na zdjęciu wyglądają ok. Nie zgadzam się ze Sławkiem. Optycznie bardzo ładnie to wygląda,ale...Poza tymi dwoma dużymi kamieniami masz drobnicę. Gdzie jest tam miejsce na terytoria? Nic dziwnego, że maison zdominował akwarium. Wszystko ma pod kontrolą. Dowalisz drugie tyle kamieni, ale nie takiej drobnicy, a maison przestanie dominować w akwarium. A przynajmniej ograniczy swoje wpływy. Miałem podobnego mu lombardzkiego i przy mocnym zagruzowaniu ograniczyłem jego wpływy. Przy podobnym akwarium (180x55x50)
-
No niestety, jak przypuszczałem, aranżacja minimalistyczna. Bliżej jej do non mbuny. Albo zredukujesz obsadę, albo dodasz co najmniej drugie tyle kamieni. Wtedy redukcja może być mocno ograniczona. Pyszczaki generalnie są mocno terytorialne. Groty, skały, wszelkiego rodzaju zakamarki tworzą ich terytorium. Im mniej jest kamieni, tym trudniej im wyznaczyć terytorium. Najgorzej jest, gdy samce muszą na siebie patrzeć.
-
Może pokaż jak wygląda Twoje akwarium. To może mieć kluczowe znaczenie. Jeśli wystrój jest zbyt skromny, taki może być efekt. W takim wypadku redukcja może być konieczna.
-
Start czy kontynuacja a może start z rybami?
pozner odpowiedział(a) na pozner temat w Biologiczny start akwarium
No, właśnie wszystko rozbija się o ich użyteczność. Gąbki jako takie są w pełni wartościowe, ale wypłukane w kranówce już nie. Mało, że wypłukałem gąbki w kranówce, to zalałem biologa wodą z kranu, bez żadnego uzdatniania. Teoria tu funkcjonująca mówi, że zabiłem w ten sposób całą biologię. Czy dodanie 10 ampułek Prodibio załatwiło temat startu? Gdy za chwilę doszły ryby? O co tu chodzi? Cała prawda na tym Forum mówi o nie płukaniu wkładów w kranówie. Po to właśnie są tematy o ustrojstwach do nalewania wody. Czy ktoś jest w stanie logicznie wyjaśnić mój start? -
Dowalam światełko, ok. 160W. Czym więcej tym lepiej. Czekam na maksymalne glony.
-
To są bombelki piwietrza. Glony skupiają się na rybach, a właściwie ryby się na nich skupiają. Glony z dnia na dzień eksplodują. Na to czekałem. Liczę na więcej.
-
Glony i okrzemki dopiero mi wystrzeliły. Sytuacja jest dynamiczna. Liczę na wywalenie glonów. Ok. 160W. swoje musi zrobić. Pysie już są szczęśliwe.