Skocz do zawartości

piotriola

Użytkownik
  • Postów

    2355
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez piotriola

  1. Witaj Nie wiem jak inni użytkownicy tego forum ale ja Twoje akwarium widzę w czarnych kolorach. Znalazłem filmik który na pewno Cię zainteresuje, miłego oglądania. Piotr 1.Pyszczaki z Malawi. Fajne ryby czy utrapienie? - YouTube
  2. Fakt nie załapałem, ale można z twojej wypowiedzi wywnioskować z kim się dyskutuje. Pozdrawiam Piotr:rolleyes:
  3. Jeżeli pokarm zawiera dodatki od zwierząt ciepłokrwistych nie nadaje się dla naszych ryb. Są pokarmy które takich dodatków nie zawierają, musisz patrzeć dokładnie na skład pokarmów. Wiele jest pokarmów dla pyszczaków które nie nadają się do codziennego karmienia tych ryb, podobnie jest z pokarmami wybarwiającymi. Ryby są zimnokrwiste i nie przyswajają tłuszczu od zwierząt ciepłokrwistych, prowadzi to do obciążenia wątroby. Po pewnym czasie mogą chorować. Jezioro Malawi ubogie jest w składniki pokarmowe, ryby czasem napotykają na drobne mięczaki i skorupiaki a to mięsko to coś innego.
  4. Nogi super:p
  5. Możesz te ryby hodować tylko na suchej karmie, ale urozmaicenie jest wskazane. Czy dobrze zrozumiałem, wiesz czym były karmione u poprzedniego właściciela.
  6. Bez względu czym będziesz je karmił , jeżeli chcesz wprowadzić mrożonkę musisz zrobić to ostrożnie. Każda zmiana diety to ryzyko, na początku mrożonkę podaj w niewielkiej ilości raz w tygodniu aby ryby stopniowo się przyzwyczaiły. Te ryby w większości dobrze funkcjonują na pokarmie balastowym i na to, zwrócił bym Twoją uwagę. pozdrawiam
  7. Witaj Ryby te w naturalnym środowisku żerują cały dzień jednak pokarm który pobierają jest inny niż pokarm który im serwujemy. Jezioro z którego pochodzą jest ubogie w składniki pokarmowe, już w 1980 roku zauważył to Lewis, hodowane ryby na pokarmach wysokobiałkowych uzyskują rozmiary większe niż w naturalnym środowisku. Hodowle tych ryb narybek karmią 6-7 razy dziennie, ryby wielkości 5 cm trzy razy dziennie dorosłe osobniki 2 razy dziennie. Jednak nie wiemy jakiego używają pokarmu. Inaczej będzie wyglądała ryba roślinożerna na szczypcie spiruliny, a inaczej na pokarmie skondensowanym. Ważne w żywieniu tych ryb jest to, co znajduje się w tej porcji. Są osoby które podają pokarm wysoce kaloryczny raz dziennie i to w zupełności wystarczy aby utrzymać te ryby w dobrej kondycji.
  8. Jakoś Twoje słowa słabo mnie przekonały w ujarzmieniu szalejącego dominanta Mbuny, bo przecież jak dobrze rozumiem te wskazówki mają zastosowanie ogólne. Muszę przyznać że słyszę coś takiego pierwszy raz. Istnieją pewne zasady które umożliwiają łączenie tych ryb, jedna z nich to stworzenie obsady z niewielkich i młodych ryb. Po co to wymyślono ? Aby ryby ustaliły hierarchie i przyzwyczajały się do siebie. Nie łączymy ryb dorosłych, są jednak pewne wyjątki inaczej będzie to wyglądało w 100 L zbiorniku a inaczej 500 L. Twój Protomelas szalał bo była to ryba dominująca która znalazła się w twoim zbiorniku jako pierwsza, zmieniłeś inne gatunki i czy to zmieniło Protka ? Nie, musiałeś się tej ryby pozbyć. Sytuacja wyglądała by inaczej, gdyby trafił do twojej obsady jako ostatni. To co napisałem to moje zdanie z którym nie musisz się zgodzić, możesz rozwinąć swoje ostatnie zdanie. pozdrawiam
  9. Witaj, mam odczucie że wiesz jaką będziesz miał obsadę. Jeżeli będziesz potrzebował kamyki przeczytaj koniecznie temat sir jaro. pozdrawiam http://forum.klub-malawi.pl/moduly-skalki-diy-t20544.html?&highlight=modu%C5%82y+ska%C5%82ki
  10. To generalizowanie to nie moje zdanie, jednak było by pomocne przy zakładaniu pierwszych zbiorników. Dla początkującego akwarysty na pewno przyniosło by więcej pożytku niż szkody. Moim zdaniem lepiej dmuchać na zimne niż po kilku miesiącach rozczarować się, dziwi mnie takie podejście osób które znają te ryby. Nie zgodzę się natomiast z tym, że gdy agresywny dominant szaleje w akwarium to można wymienić mu obsadę na silniejszą. Mam odmienne zdanie i uważam że połączenie dorosłych ryb jest raczej mizernym pomysłem a jak takie połączenie się kończy łatwo przewidzieć. Nie bardzo wiem jak wyglądają takie połączenia u drapieżników , ale przypuszczam że jest trudniej. Harisimi bardzo lubię czytać o zachowaniu tych ryb, tak w jeziorze jak i w naszych akwariach. Nie wiem czemu ale mam wrażenie że przypominasz mi słowa które kiedyś wypowiedziałem. Muszę przyznać że jesteś pamiętliwy. pozdrawiam
  11. Zachowanie naturalne tych ryb zapewne sporo odbiega od zachowania w naszych zbiornikach. Na pewno ma na to wpływ pożywienie, w naturze dużo pływa i odżywia się mało treściwym pokarmem w naszym zbiorniku raczej przemieszcza się i dobrze jak ma 130 cm basen w którym zasypywana jest pokarmem bardzo treściwym. Dziwi mnie jak one to znoszą. Po co ryba ma budować krater skoro wpuszcza się samcowi pięć samic, nie ma na to czasu i ugania się za laskami które ma na miejscu. Inna sprawa to dwa samce w jednym zbiorniku, w naturze coś takiego nie zdarza się . Kiedyś kierowano się zasadą że z jednego gatunku powinien być tylko jeden samiec. Ważną sprawą jest odpowiednia obsada, wszelkie gmeranie w ustalonym składzie nie doprowadzi do niczego dobrego nie piszę o dodawaniu dorosłych ryb bo to inny temat. Reasumując można stworzyć ładny zbiornik i cieszyć się rybami ale trzeba przestrzegać pewnych zasad. pozdrawiam;)
  12. U nas raczej nie znajdziesz firmy która by zajmowała się sprowadzaniem ryb z odłowu, ryby z rodzimych hodowli na pewno lepiej zniosą pobyt w naszych akwariach. Przy hodowli postawił bym na właściwą dietę i odpowiednią wodę, to raczej wystarcza dla naszych ryb tak jak to napisał stan. Na pewno ważna jest też hodowla z której pozyskasz ryby, są tacy co krzyżują ryby blisko spokrewnione co nie jest dobrym pomysłem. Z tego co wiem interesuje Cię Tropheus bemba, jest to łatwa w hodowli ryba, została sprowadzona dawno temu i istnieje duże prawdopodobieństwo że trafi się bubel. Jest to jeden z pierwszych gatunków sprowadzanych do nas, początkowo kosztowała 100 zł było to naprawdę sporo obecnie 10 zł.
  13. Zbiornik ciekawy, brakuje tylko ciężarówki piasku i będzie ok. Ile potrzeba osób do przeniesienia takiego zbiornika, z tego co widzę to parter możesz coś napisać jak tym manewrujesz w domu.
  14. Z racji tego że jestem ciekawy postanowiłem na własnych młodych przekonać się czy astaksantyna faktycznie jest taka wspaniała jak opisują. Ryby z jednego miotu w innych akwariach z tym że jeden otrzymywał ten specyfik a drugi nie, mogę stwierdzić że widać efekt. Nawet na zdjęciach jest to widoczne, taki mały eksperyment.
  15. Miałem możliwości te ryby karmić odmiennie, może zainteresuje kogoś jak wyglądają dwaj bracia.
  16. http://forum.klub-malawi.pl/wymiana-pompy-eheim-2260-grundfosa-t21289.html?&highlight=eheim+grundfos Tam znajdziesz fotki, pozdrawiam Jeżeli będziesz planował takie rozwiązanie wiem że takie pompy różnej mocy testował Damian, może pamięta temat. Podawaliśmy też wydajność pomp po zastosowaniu redukcji.
  17. Jeżeli napisałeś o pompach do wody użytkowej to raczej się nie nadają, takie pompy mają kilka wat .Obawiam się że z podłączenia takiej pompy wyjdzie nam masło maślane. Napisałem o pompach do centralnego ogrzewania te pompy są mocniejsze i nadają się do tego celu. Nie wiem jaki jest dostęp do redukcji i co ma być podłączone pod pompę, ja do mojej pompy wykonałem redukcje z tworzywa sztucznego do węży które posiadałem.
  18. Witaj Jeżeli zastosujesz pompę C.O będziesz musiał wykonać redukcje do węży. Ja zastosowałem pompę C.O grundfosa.
  19. Muszę przyznać że umiesz usprawiedliwić Ad z nieistniejącej grupy Haplochromis. Prawie mnie przekonałeś mimo że te nazwy zniknęły z listy ,, Fishbase";)
  20. ,, gdyż każdy szanujący się badacz czy naukowiec bez zająkniecia wskaże, że Copadichromis jest z grupy non Mbuna'' I widzisz Harisimi jak powstaje bałagan, w książce Ad.Koningsa ta ryba jest w grupie Haplochromis. Ja zaliczam ten gatunek do Utaki, tej którą opisała p Kielan i do której Ad dodał Nyassachromisa. Istnieje Utaka mała , duża którą można złowić na sporej głębokości ale jest też Utaka która występuje na płytkiej wodzie. Są to niewątpliwie inne gatunki i będziemy musieli jeszcze poczekać na sensowny podział tych ryb.
  21. Mam wrażenie że kolega nie czytał tematu o certyfikatach, polecam. Certyfikat to świadectwo wzorcowania które powinien potwierdzić ichtiolog znający temat. Z tego co wiem jest taka osoba uprawniona do wypisywania certyfikatów dla paletek.
  22. Są to informacje na dany temat, czyżbym się mylił ? W moim przypadku młode samce były identyczne jak ojciec natomiast samice znacznie różniły się od matki. Proszę o komentarz FM Panowie jeżeli kogoś nie interesuje dany temat proponuję przejść do galerii klubowej. Jeżeli nie macie nic ciekawego do powiedzenia w danym temacie to przynajmniej nie przeszkadzajcie. Nie wiem jak znosi to FM bo mnie ta sytuacja zaczyna męczyć.
  23. No to mnie zatkało, czy dobrze zrozumiałem. Ryba A i B będzie się rozmnażała a ryba A i C nie będzie się rozmnażać ? Możesz napisać coś więcej.
  24. Nie mam doświadczenia w tym temacie ale u mnie Calico rozmnażała się.
  25. Twoje pytanie to raczej stwierdzenie i myślę że nie wszyscy tak postępują. Kiedyś gdy odstawiałem ryby do hurtowni pochodziły one z nie spokrewnionych źródeł. Mój narybek trafiał do zbiorników gdzie znajdował się narybek tego gatunku rozmnożony przez inną osobę. Wiem że tak było gdyż byłem częstym bywalcem w tym miejscu, dodam że hurtownię prowadził nie handlarz a hobbysta. W takim zbiorniku pływało od 100-150 ryb pomieszanych tego samego gatunku, i dopiero wówczas ryby trafiały do sklepów. W takim układzie było mało prawdopodobne aby kupujący trafił na ryby z tego samego miotu. Mogę Cię zapewnić że pilnowano tego gdyż ryby w tamtych czasach kosztowały sporo. Pamiętam jak obarczono mnie rybami z Tanganiki, gdy usłyszałem ile kosztowały uginały się nogi. Dlatego z rybami obchodzono się jak z jajkiem, dodając do tego niewielką ilość młodych było nieciekawie i nerwowo. Nikt nawet nie myślał aby sprzedawać ryby z jednego miotu, jak wygląda to teraz trudno powiedzieć. Jest to dobre pytanie które zadał bym obecnie funkcjonującym hurtownią, sprowadzają ryby ale czy wiedzą coś o pochodzeniu tych ryb ? obawiam się że jest to temat na który nie otrzymasz odpowiedzi. pozdrawiam;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.