Skocz do zawartości

piotriola

Użytkownik
  • Postów

    2355
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez piotriola

  1. Witaj pozner Może twój Protomelas znalazł się w zbiorniku najwcześniej , i dlatego wydaje się Tobie że jest najmniej odpowiednią rybą ?
  2. Wszystko zależy od rodzaju i doświadczenia. Przy takim akwarium jak masz istnieje większa szansa że utrzymasz dwa samce Mbuny z tego samego gatunku niż dwa samce Protomelasa. W moim akwarium na rewirze tej ryby wycierają się inne gatunki, jednak gdy do kamienia podpływa Protomelas taeniolatus jest problem. Inaczej zachowują się samce które były ze sobą od małego, jest możliwość ujrzenia kolorków . To jednak nie będzie ubarwienie właściwe. Dziwi mnie trochę że utrzymałeś dwa samce Otopharynxa , mimo że panuje opinia że jest to gatunek dość łagodny u mnie występowały zgony samców które się wybarwiały. Tłukły się niemiłosiernie ale gdy uzyskały około 4 cm. Łączenie tych ryb zawsze sprawiało problem, musi zawiązać się hierarchia co nie oznacza że największa ryba będzie rządzić w akwarium. Dlatego stworzenie ,,dworca kolejowego '' w naszym akwarium nie jest wcale proste, duże akwarium i trochę wyczucia pozwoli na bezstresową hodowlę tych ryb. Gdybyś posiadał po jednym samcu z różnych gatunków nie było by problemu, są pewne zasady których nie da się przeskoczyć. Niektóre sytuację da się przewidzieć, to tak samo jak hodować od małego w jednej klatce sokoła i gołębia chyba nie trzeba opisywać jaki będzie tego finał. Filmy nie są dla mnie wiarygodne, wolę poczytać ,, opisy hodowców ":D pozdrawiam i życzę powodzenia:rolleyes:
  3. Te ryby nie są terytorialne (nie licząc tarła) , obecność drugiego samca wybarwionego powoduje że gonią się po całym zbiorniku. Nie ma znaczenia czy to 150 cm czy 200 cm. Oddaj rybę bo szkoda odchowanego samca.
  4. Może i źle zrozumiałem, jednak dyskusja ta przypomina mi archeologów którzy wykopali łyżkę i dyskutują jak wyglądała osada sprzed 35 mil lat, właśnie wówczas kształtowały się Wielkie Rowy Afrykańskie. Odezwałem się bo najstarsze znaleziska z tamtych rejonów to 100 000 lat. Podobnie jest z Tanganiką, okres powstania jeziora około 30 mil lat. Niektórzy twierdzą że jezioro Malawi powstało 1 mil lat temu, jak to rozumieć ,,uskok czekał tak długo aby powstało drugie jezioro ? Do czego zmierzam , wydaje się że w tym temacie jeżeli ktoś coś ,, chlapnie" będzie miał racje. Pozdrawiam i obiecuje że się nie odezwę.
  5. Witam i pytam Olobolo ,,W mojej ocenie w Malawi jest niewiele gatunków ryb" Dlaczego tak myślisz ? Wiem że dla Ciebie nie istnieje coś takiego jak gatunek, dla mnie to coś powtarzalnego . Jeżeli nie ma dowodów, skamieniałości że kiedyś żyły tam inne gatunki co dziś, trudno będzie to udowodnić. Być może powodem takiej różnorodności jest specjacja i zmiany te nie dokonywały się od tysięcy lat tylko od 100 tak jak pisał Stan. Jest to prawdopodobne gdyż sposób ten został opisany, samiec wybierał samice z większą ilością kropek na ciele. W sumie nasuwa się kolejne pytanie, kiedy powstało jezioro ? Jeżeli naukowcy nie umieją na to odpowiedzieć to skąd przypuszczenia co mogło tam pływać. Teoria o powstaniu tak wielu gatunków z jednego przodka który przedostał się z jeziora Tanganiki, dla mnie jest dziwna. Jeżeli przedostały się ryby to czemu w Malawi nie ma meduz które występują w Tanganice ? ,,Musimy poczekać na badania genetyczne aby być pewnym" Ja bym na to nie liczył, naukowcy nie wiedzą co powstanie z krzyżówek ryb nie znając ich wcześniejszych pokoleń. A to jezioro to tajemnica i ja napotykam więcej zagadek niż faktów. '' Lata dziewięćdziesiąte przyniosły zainteresowanie jeziorem Malawi ze strony naukowców japońskich. Badania ich być może będą wyznaczać nowe kierunki w systematyce. Odchodzą oni od tradycyjnej metody klasyfikowania gatunków na podstawie cech morfologicznych, próbując do tego celu zastosować badanie DNA. Pierwsze wyniki przyniosły jednak tyle niespodzianek, iż prawdopodobnie zbyt szybko ta metoda się nie przyjmie. Do interpretacji ich wyników należy podejść ostrożnie. ,, Augustyn Wiem, wiem że genetyka zmienia się z dnia na dzień ale ja podchodzę do tego z dystansem. Uważam że w tym jeziorze występuje wiele gatunków , a pisanie ,,Te twoje ryby z jeziora Malawi to bastardy '' to wielkie nieporozumienie. W sumie nie zajęło Ci sporo czasu aby z jeziora zrobić akwen bastardów. Trzeba pamiętać że to jezioro badają od 100 lat, jak to się ma do 23 mil lat ? Kolejną ciekawostką jest fakt że nigdzie indziej takiej populacji nie znajdziesz, może to jezioro nie pasuje do ogólnych panujących prawideł. Jaki procent jeziora zbadano obecnie ? Bardzo ciekawa kwintesencja teorii, czekam na opis barier. Miłego wypoczynku, a to co napisałem to moje zdanie.
  6. Fajny filmik, zauważyłeś że ryba nic nie je .
  7. piotriola

    Woda ze studni

    Jeżeli występuje w studni proces nitryfikacji to musi być bardzo powolny, w temperaturze 5 stopni ten proces ustaje. Woda tak pozyskana jest na pewno chłodna i bardzo miękka.
  8. Ctenopharynx = Otopharynx Napisałem tak ponieważ nazwa ,,Ctenopharynx" jest w mojej książce z 1990 r i zostają zmieniona na Otopharynx, w sieci znajdziesz tą rybę pod dwiema nazwami.
  9. Ja podobnie jak kolega traktuje to jako dodatek np. w mixie. W mojej diecie taki dodatek jest w wersji nieprzetworzonej , uznałem że skoro ryby w naturalnym środowisku skubną narybek to nie ma potrzeby podawać im takich dodatków przetrawionych. Dla mnie istotne jest to, aby takie dodatki były świeże. Ryby energię pobierają z tłuszczy, w pokarmie opisanym przez Ciebie ten składnik jest bardzo ulotny. Trzeba też dodać że w tym przypadku nieodzowne jest użycie chemii. Ciekawe to co napisałeś o tych jelitach, może wiesz jaką funkcję w trawieniu odgrywa piasek? Pytam bo tego nie wiem.
  10. http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=6&cad=rja&uact=8&ved=0CDQQFjAF&url=http%3A%2F%2Fakwa-mania.mud.pl%2Fryby%2Fryby%2Frybyc%2FCtenopharynx%2520nitidus.html&ei=IuWHVcgaxcixAb7YmZAO&usg=AFQjCNGO0YyEoyZiWJCbsuYBMmfAfUO4OA Ctenopharynx = Otopharynx
  11. Nie bardzo rozumiem harisimi dlaczego jesteś na nie. Jeżeli pokarm zawiera 5% mięsa ryby lub krewetki nie zaszkodzi to nawet typowym roślinożercą, nikt nie pisze aby karmić tylko mięsem ryb. Podając takie dodatki wiem dokładnie ile tego znajduje się w karmie i wiem że jest to dodatek świeży. Gdy podaję pokarmy na bazie mączki rybnej , jestem świadomy że dla uzyskania 1 tony tego produktu potrzeba 5 ton ryb, bardzo łatwo wyobrazić sobie ile serwujemy pokarmu skondensowanego. Maczka rybna to produkt z kilograma którego uzyskuje się kg ryby, w naszym hobby nie o to chodzi. Mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi. pozdrawiam
  12. Myślę że kolega będzie karmił niewielką ilością tego pokarmu, unikając karmienia tzw. inną rybą musielibyśmy odstawić niemal wszystkie pokarmy gotowe. W większości ich skład to skondensowana mączka rybna . Mimo że mbuna w większości pochłania pokarm zielony to niewielką część stanowi narybek i ikra ryb. Podobnie w grupie odżywiającej się zooplanktonem ich skład to: wrotki, pierwotniaki, larwy wieloszczetów i larwy ryb itp. Mintaj, dorsz i ryba z tematu odznaczają się małą kalorycznością, jeżeli nie zapomnimy o substancjach balastowych nie zaszkodzi rybą. Bloat powstaje gdy burzymy florę bakteryjną w jelitach ryby, dlatego tak ważne są substancje balastowe. Zbyt dużo tych substancji zaburza trawienie, niedobór substancji balastowych powoduje nieczynność jelit. A jak jest z tym urozmaiceniem diety ? http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0CCAQFjAA&url=http%3A%2F%2Fkobieta.wp.pl%2Fkat%2C26377%2Ctitle%2CUrozmaicona-dieta-moze-zubozyc-flore-bakteryjna%2Cwid%2C16641966%2Cwiadomosc.html&ei=kmOGVZVPy-1S9rm0-AM&usg=AFQjCNFNUnPyFksWDrQ87xvfBjxfjyOT2A
  13. Trochę mnie zaskoczyłeś tym gotowaniem. Ja stosuję w diecie przetarte ryby i krewetki ale w stanie surowym. Rozumiem że będzie to niewielki dodatek do pokarmu roślinnego ? Ta ryba kalorycznie wypada podobnie jak krewetka, to czemu nie .
  14. piotriola

    Przeprowadzka z 240 do 920

    Jeżeli przeniesiesz ryby dodasz 200 l wody ze starego zbiornika i 200 l wody świeżej, ryby to odczują, parametry zmienią się znacznie. Mimo że te ryby są wytrzymałe ja dolewałem dziennie po 100 litrów jak doradzał kunta, sposób powolny ale pewny. Są gatunki które źle znoszą podmianę 50% wody, zakładam że filtr użyjesz ze starego zbiornika. powodzenia;)
  15. Przy karmieniu tych ryb karma powinna zawierać wypełniacze i musi być urozmaicona. Jeżeli stosujesz tylko granulat to dla mnie jest to pokarm nieodpowiedni, po pierwsze takie pokarmy są wysoce skondensowane co nie jest odpowiednie dla tych ryb. Po drugie w takich pokarmach witaminy szybko tracą swoje właściwości. Po trzecie zawierają konserwanty, obawiasz się mrożonek moim zdaniem niepotrzebnie to dobry sposób przechowywania pokarmu. Jestem przekonany że te ryby będą pochłaniały łapczywie makaron i nie jest to żart. Dziwi mnie twoje przekonanie o właściwym żywieniu ryb, ja moim rybą mocno urozmaicam dietę ale jestem świadomy że pokarm który stosuję jest daleki od ideału. Nie bardzo wiem jak przekonać Cię do urozmaicenia diety, jak napiszę że masz jeść na obiad zupkę z paczki przez 8 miesięcy to znajdzie się osoba która powie ,,te zupki są na naturalnych składnikach" i zapewne będzie miał racje. W mojej diecie nieodzowne jest jajko i brokuły, dlaczego je stosuję: te składniki zawierają wapń, fosfor, magnez są to składniki niezbędne do prawidłowego rozwoju ryby, nie zaobserwowałem u moich ryb żadnych oznak deformacji. Trzeba tu dodać że brokuły zawierają kwasy omega 3 i 6 tak reklamowane w różnych pokarmach. Innym dobrym dodatkiem może być mięso dorsza, kalorycznie podobne do mięsa krewetek. Stosuję różne dodatki i wiem że to co im daję na pewno jest świeże . Uprzedzę pytanie,, nie karmie ryb makaronem" jednak fakt jest taki że produkty takie jak : kluski lane, kasze to produkty lekko strawne które można stosować z powodzeniem jako pokarm balastowy w grupie mbuna. Życzę powodzenia w hodowli a to co napisałem to wyłącznie moje zdanie. Przepraszam za OT:p
  16. Po tym co opisałeś to masz pokarmu na kilka lat. Zakup pokarmu liofilizowanego to dobry pomysł, trzeba tylko pamiętać że jest on wysoce skondensowany.
  17. Kolega myśli o narybku 1-2 cm w 30 litrach, ryby 5 cm w takim zbiorniku pozabijają się wzajemnie chyba że będzie tam jeden samiec. U mnie bywało tak, że tej wielkości ryby podchodziły do tarła i stąd walki. Zbiornik 100 litrowy będzie dobrym rozwiązaniem na ryby 5 centymetrowe ale i w tym przypadku zależy od ilości ryb.
  18. Wyczuwam nutkę ironii , dla sprostowania nie mam tej ryby a fotka jest tylko poglądowa. Czyż nie ta ryba występowała w renomowanych hodowlach jako F1? Nie jestem złośliwy i nie będę wypowiadał się na temat ryb z odłowu. O oczach pisała M.Kielan gdy opisywała grupę Utaka, tak jak napisał pozner duże oko ułatwia wypatrzenie pokarmu. Istnieje przekonanie że ta grupa to mięsożercy, bo spożywają wrotki, widłonogi, wioślarki, fakt że to żywe stworzenia jednak po analizie wioślarek okaże się że to pokarm mało odżywczy raczej wypełniający. Dlatego napisałem że Protomelas da radę z Copadichromisem gdyż i on potrzebuje pokarmu balastowego. pozdrawiam
  19. Te ryby występują na podobnych głębokościach, jakoś nie przekonałeś mnie harisimi z tym okiem. U mnie wyglądało to tak:
  20. Szczęka Cynotilapi nie przypomina tuby Copadichromisa a ma upodobania do odżywiania się w większości planktonem. Podałem jedną cechę u Protomelasa (duże oko) co świadczyło by o tym że może pochłaniać zooplankton. Wiadomo że ta cecha zarezerwowana jest dla grupy Utaka. Tuczenie tych ryb to inny temat, karmy które im podajemy nie maja nic wspólnego z tym co ryby pobierają w naturalnym środowisku. Sam napisałeś ,,w Malawce się nie przelewa" a podajemy rybą pokarmy wysoce skondensowane. Każda z tych ryb pochłania plankton jedne w mniejszym stopniu inne w większym a tu panuje przekonanie że pokarm roślinny typu (pokrzywa, brokuły) jest nieodpowiedni. Ja podobnie jak Ty nie miałem kłopotów zdrowotnych z rybami, jednak zawsze w diecie używałem produktów z naszej kuchni czyli: pokrzywa, czosnek, brokuły, biowital i wiele innych. Fakt że obecnie stanowi to 20 -30% ale zawsze ten rodzaj pokarmu jest obecny w mojej diecie.
  21. Nie wiem na co głosować Tom77 Dla mnie Copadichromis nie jest tak do końca mięsożercą, Protomelas jest rybą która odżywia się peryfitonem. Widziałem filmiki jak to robi, jednak kiedyś była to ryba która odżywiała się planktonem są to inne sposoby pobierania pokarmu. Ten gatunek ma duże oczy co sugerowało by że może pobierać zooplankton. Ad. kiedyś przeniósł jeden z wielu gatunków Nyassachromis prostoma do grupy Utaka, jak dla mnie ten gatunek bardziej podobny jest do Protomelasów. Mam odmienne zdanie , uważam że Protomelas pasuje do Copadichromisów bardzo wątpię aby nie pobierały planktonu. Z żywieniem tych ryb zawsze był problem, trafnie opisał to Rosjanin Wasiljewicz w artykule który jest na tym forum. Wyraziłem swoje zdanie i wiem że nie wszyscy się z tym zgodzą. Nie zaśmiecając fajnego Art. obsady Non-mbuna mam pytanie odnośnie żywienia: Te resztki które zjada Placidochromis phenochilus Tanzania to resztki roślinne czy zwierzęce? pozdrawiam:)
  22. Witaj, przypuszczam że nie zobaczysz w twoim akwarium dwóch wybarwionych samców. Bardziej spodziewał bym się historii jeffika. Nigdy nie widziałem w jednym zbiorniku dwóch wybarwionych samców a miałem ich sporo. Poniżej fotka pasująca do opowieści przy kawie.
  23. piotriola

    Rośliny w akwarium

    Witaj, no to mamy ten sam patent. Kiedyś rośliny pakowałem do obciętych butelek po napojach, obecnie doniczki mam z grubej przeźroczystej plexi. Zapomniałem dodać że roślina ta wyglądała lepiej w zbiorniku oświetlanym świetlówką 15 w niż w zbiorniku oświetlanym 44w. Przy większym natężeniu światła na roślinie pojawiały się glony, czego nie było przy mniejszym oświetleniu. Kiedyś miałem małe cryptocoryny posadzone w podobny sposób i też ładnie rosły, nazwy nie znam liście brązowe dorastały do 15 cm.
  24. piotriola

    Rośliny w akwarium

    W moich zbiornikach mam, microsorium, cryptocorynę. Kiedyś gdy ryby przekopywały podłoże wpadłem na pomysł aby rośliny posadzić w plastikowych pudełkach. Pomysł był dobry, ryby nie miały dostępu do korzeni i roślina (cryptocoryna) zaczęła ładnie rosnąć. Jedyny problem to zamaskowanie pudełka. Gdy rośliny mocno rozrosły się, przeniosłem jedną z nich do nowego zbiornika który miał 90 cm wysokości, w pudełku zostały tylko korzenie a roślina rozrosła się tak że trudno było wyławiać ryby. W moich zbiornikach roślina ta potrafi osiągnąć 2-2,5 m. Na zdjęciu widać że przy takiej wysokości akwarium microsorium marnieje, lepiej rośnie przywiązane do dekoracji.
  25. Bardzo ciekawa teoria, znalazłeś środek na radość ryb z podmiany wody, nie podmieniając jej. Nie bardzo wiem o co chodzi, możesz napisać coś więcej bo temat ciekawy i tajemniczy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.