Skocz do zawartości

ziemniak

Klubowicz
  • Postów

    1142
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ziemniak

  1. a może msobo lub maingano?
  2. Ja bym nie dawał korzenia do akwarium. Nie pasuje do pyszczaków. Inna sprawa, że korzeni w malawi nie ma.
  3. usuwać ją mechanicznie skutek może być taki, że wstaniesz któregoś ranka i możesz nie mieć już rybek
  4. jak miałem jeszcze akwa 112 litrów to przesuwałem akwarium na kocu, a wody było 3/4 zbiornika. A gdy w pokoju stała już szafka pod nowe akwarium to zbiornik przeniosłem z kumplem na nową szafkę. Wody było mniej więcej płowe, spokojnie akwa przenosiłem ze starym blatem, ale i tak musileiśmy się trochę nagimnastykować poniważ nowa szafka była trochę wyższa
  5. proponuje świetlówki z NARVY żeby było taniej... aquarium blue i aquarium nature... jak wygląda połączenie tych świetlówek możesz zobaczyć na mojej stronie
  6. a ja do yellow zaproponowałbym maingano... zdjęć poszukaj na http://www.klub-malawi.pl/galeria.html
  7. poprawka najpierw dopytał się na forum co i jak kupić, a potem dopiero kupował. Tylko, że teraz to już jest musztarda po obiedzie jak to się mówi
  8. zdjęć poszukaj w galerii KM oraz na stronie www.malawi.pl ciężko jest tak z opisu rozpoznać rybkę, ale wydaje mi się, że... 1) Maylandia estherae red-red lub red-blue 2) Labidochromis caeruleus 'yellow' 3) Melanochromis auratus 4) to pewnie coż z OB czyli pewnie Maylandia OB morph ew Labeotropheus fulleborni
  9. sądzę, że dla całej obsady opędzlowanie jednej zdechłej rybki to nie sztuka. Moim zdaniem są dwie opcje: 1) ryby zdychają lub są eliminowane przez mocniejsze osobniki (co w przypadku demasoni wydaje się być bardzo możliwe), a potem zjadane 2) twoja konstrukcja rzeczywiście jest felerna i rybki zostają zgniatane przez nią. Rozbieranie zbiornika, bo zniknęła jedna rybka jest bez sensu, ale dałeś plamę z ułożeniem łupka, więc chyba będziesz musiał go jednak rozebrać dla bezpieczeństwa rybek.
  10. teraz mnie naszła taka złota myśl... czemu ryby nie mogą pamiętać i rozpoznawać? Pies, kot też zwierze, a rozpoznaje i zapamiętuje to czemu i ryba nie może? Fakt, że to jest inne zwierze, ale jednak...
  11. śmiem stwierdzić, że poznają twarze i zapamiętują je. Może się myle, ale tak jak obiecałem tak zrobiłem. Czyli zacząłem badać to zjawisko Dzisiaj po raz 3 zaprosiłem koleżankę. Sama gdy weszła zauważyła... o popatrze się na rybki, bo się nie pochowały. Gdy podeszła do akwarium ryby się nie pochowały. Przy jej dwóch poprzednich wizytach ryby pochowały się. Jutro zamierzam zaprosić jakąś osobę, która jeszcze nigdy nie była u mnie w domu. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Oczywiście nie wykluczam tu teorii, że może to być zależne od ubrania, światła czy nastroju ryb, ale czemu ryby na moją obecność w pokoju praktycznie nie reagują?
  12. ziemniak

    co to jest????

    to trochę bardzo za szybko co do glonów... nie przejmuj się nimi - jeszcze trochę będziesz miał piękne akwarium. Zaufaj nam
  13. dokładnie... cały czas przechodze koło akwarium. Jak podchodze to akwarium to wcale nie znaczy, że dostaną jeść.
  14. i to jest kolejny przykład jakie pyszczaki są wyjątkowe, bo sądzę, że przy innych rybach tak się nie dzieje. Harisimi szczerze mówiąc wątpie, że jest to kwestia odruchów. Nie wiem jak ryby widzą, ale wydaje mi się, że dostrzegają w postaci: rysy, jakieś większe szczegóły... poza tym raczej nie zawsze zachowujesz się jednakowo przy akwarium. Tak sobie myśle i wydaje mi się, że ryby muszą dosyć dobrze widzieć otoczenie poza zbiornikiem, ponieważ wiadomo, że w jednych i tych samych ciuchach nie chodzimy non-stop. Myślę, że rozwinął nam się dość ciekawy temat i jakby każdy dorzucił jakieś swoje doświadczenia w tej kwestii to można by jakiś ciekawy artykuł w tej sprawie napisać.
  15. mnie bardzo zainteresowała pewna sprawa... natomiast wydaje mi się, że ryby poznają osoby. Gdy wejdzie do pokoju jakiś domownik (no może oprócz kota) to ryby można powiedzieć akceptują jego obecność. A gdy tylko wejdzie obca osoba to ryb w akwarium nie widać. Może to jakiś zbieg okoliczności albo nie wiem co ale tak mnie ta sprawa zainteresowała, że wkrótce będę robił kolejne testy Na razie sprawdzałem to w sumie na 3 osobach Może u was też coś takiego się dzieje?
  16. tak pamiętam... FAUST - Emalia barwna akrylowa - jedwabisty mat idź do jakiegoś marketu i wybierz sobie... nie ważne jaka firma ważne żeby była akrylowa ja w swojej kolekcji mam: malawi, spiruline w granulkach, spiruline forte w płatkach, bio-vit. IMO taki mały zapas wystarczy tym bardziej, że dwa razy w tygodniu rybki dostają mrożoną artemię lub wodzienia. Od czasu do czasu dostają też jakieś dania wytrawne tzn sałate, ryż, makaron...
  17. wcale nie a przykładem tego jestem ja ja mam tło w środku ...i też mam tło ze styropianu i też mam wypalone rozpuszczalnikiem nitro, tylko że po tym zabiegu tło namoczyłem i wypłukałem. Potem tło pomalowałem czarną akrylową farbą. Tło w akwa mam już prawie pół roku i wszystko jest okey.
  18. ja wiem, tylko ja nie mam na tyle tych roślin żeby szkodziły wzrostowi glonów (zaledwie dwa nurzańce) poza tym mi na glonach nie zależy
  19. ...a co za tym idzie na kondycje naszych rybek
  20. dokładnie... ja w swoim akwarium na dno dałem cieniutką warstwę żwiru, a na niego piasek. Teraz przy moich zabiegach i przy wykopaliskach pysi zaczyna to niestety fatalnie wyglądać.
  21. hmm i też być może nie do końca ja co dwa tygodnie wlewam Ferro-Aktiv (odżywka żelazowa) 30 ml. Fakt, że jest to żelazowa, ale nie zmienia to faktu, że glony u mnie nie rosną. Jeśli chodzi o rośliny to pięknie rosną. Sam już nie wiem jak to jest
  22. widzisz... ja ma takie same świetlówki i u mnie z glonami jest lipa. Dalej upieram się przy swoim, że nie ma tak naprawde recepty na porost glonów.
  23. tak bastek, ale Ty nie zamierzasz tego zbiornika na razie stawiać. Sam napisałeś, że nie masz pieniędzy na razie i to są dalekie plany. Więc IMO nie ma sensu, żeby ktoś się głowił i pisał o czymś jak nie wiadomo czy ten zbiornik w ogóle powstanie. Sam wiesz, że z planami szczególnie takimi dalekimi różnie bywa.
  24. hmm... sądzę, że porost glonów nie zależy tylko od rodzaju świetlówek czy nasłonecznienia akwarium. Jednemu rosną, a drugiemu nie... wydaje mi się, że na to wszystko ma wpływ wiele czynników: filtracja, woda, kamienie, słońce, świetlówki itd. itp. ...bo przecież nie raz mogliśmy przeczytać, że ktoś ma podobnie albo nawet identycznie zrobione akwarium, a jemu glony nie chcą rosnąć.
  25. genialne to akwarium z tego linku. Z moich obserwacji wynika, że większość tj. zachodnich malawistów, a raczej prawie wszyscy robią w ten sposób wystrój zbiornika. Akwarium według mnie wygląda super. W przyszłości sam planuje w ten sposób urządzić swoje akwa. leeri czekam na opis powstawania twojego wystroju. Założe się, że będzie super wyglądać akwarium.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.