Skocz do zawartości

ziemniak

Klubowicz
  • Postów

    1018
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ziemniak

  1. niektórzy zaskakują mnie swoją arogancją :?
  2. nie, nie, NIE! możecie się ze mną kłócić, ale nikt mnie nie przekona, że yellow można trzymać w 80 cm. Taki zbiornik jest za mały. Yellow rośnie naprawdę duży, a w takiej '80' poprostu karłowacieje. Jeśli chodzi o saulosi to obsada 2+5 lub 2+6 świetnie się sprawdza i przy okazji jest dwukolorowo i w ogóle ciekawiej.
  3. a moim zdaniem taka obsada może nie za dobrze skończyć się dla yellow. Jest to naprawdę delikatna rybka. Owszem ma swój charakter, ale sądzę, że przy takiej obsadzie za bardzo go nie pokaże. Ja oceniam obsade na minus i jestem przeciwny. A w jakim akwarium miałoby to pływać?
  4. Hehehe, to nie brzmi jak komplement bo to nie miał być komplement ani też nie miało być to coś urażającego. Po prostu czegoś próbujesz i jak to wypali to pewnie będzie niezły wzór do naśladowania dla niektórych. Niczym nie ryzykujesz (no może poza tym korzeniem - ale na ten temat wypowiedział się kolega mars). Myślę, że jedyną konsekwencją może być remanent wystroju zbiornika.
  5. eee ja tu widzę, że kolega profesjonalnie do tego wszystkiego doszedł. Sam jestem ciekaw co będzie działo się w przyszłości z tym akwarium. W sumie to akwarium to niezły eksperyment. Gratuluje i życzę powodzenia w hodowli!
  6. ten korzeń to chyba nie do końca dobry pomysł... Akwarium byłoby super gdyby... no właśnie... dwa rodzaje skał tak jakoś kłócą się... tak samo piasek - wkrótce i tak pysie go rozkopią i będziesz miał pstrokate dno. Nie wiem czy ten efekt będzie fajnie wyglądał. Więcej chyba nie da się powiedzieć. No może poza tym, że masz kawał akwarium.
  7. zakładając takie akwarium powinieneś się liczyć z tym, że jednak trzeba o nie zadbać i poświęcić mu troche czasu.
  8. ja mam w swoim zbiorniku yellow, saulosi, maingano i jestem bardzo zadowolony z tej obsady. Co prawda yellow są troszke zdominowane, ale ktoś w końcu musi być. Tak czy inaczej wszystkie rybki mają się świetnie.
  9. bez auratusa może
  10. a może... saulosi, maingano, yellow - u mnie przy takim układzie rybki są zgodne i nie rywalizują ze sobą
  11. ja w swojej 112 zanim zacznę szykować ją pod rybki to wkleje belki Szkło ma 6 mm ale jak jest pełne to na środku szyba odchyla się o ok 0,5 cm
  12. ja tam mimo wszystko nie chce świderków... przy podmianie troche zamiącham ręką i po problemie ...tym bardziej, że akwa nie czyszcze czyścikiem tylko specjalną gąbką (takie zabezpieczenie przed zbytnim porysowaniem szyb).
  13. o to przepraszam ...ale mimo wszystko tak jakoś IMO korzeń kłóci się z akwarium z pyszczakami
  14. super! ta wizualizacja przekonała mnie, że listwy wzmacniające są potrzebne nawet w małych zbiornikach. Świetna robota, warto zobaczyć...
  15. a może msobo lub maingano?
  16. Ja bym nie dawał korzenia do akwarium. Nie pasuje do pyszczaków. Inna sprawa, że korzeni w malawi nie ma.
  17. usuwać ją mechanicznie skutek może być taki, że wstaniesz któregoś ranka i możesz nie mieć już rybek
  18. jak miałem jeszcze akwa 112 litrów to przesuwałem akwarium na kocu, a wody było 3/4 zbiornika. A gdy w pokoju stała już szafka pod nowe akwarium to zbiornik przeniosłem z kumplem na nową szafkę. Wody było mniej więcej płowe, spokojnie akwa przenosiłem ze starym blatem, ale i tak musileiśmy się trochę nagimnastykować poniważ nowa szafka była trochę wyższa
  19. proponuje świetlówki z NARVY żeby było taniej... aquarium blue i aquarium nature... jak wygląda połączenie tych świetlówek możesz zobaczyć na mojej stronie
  20. a ja do yellow zaproponowałbym maingano... zdjęć poszukaj na http://www.klub-malawi.pl/galeria.html
  21. poprawka najpierw dopytał się na forum co i jak kupić, a potem dopiero kupował. Tylko, że teraz to już jest musztarda po obiedzie jak to się mówi
  22. zdjęć poszukaj w galerii KM oraz na stronie www.malawi.pl ciężko jest tak z opisu rozpoznać rybkę, ale wydaje mi się, że... 1) Maylandia estherae red-red lub red-blue 2) Labidochromis caeruleus 'yellow' 3) Melanochromis auratus 4) to pewnie coż z OB czyli pewnie Maylandia OB morph ew Labeotropheus fulleborni
  23. sądzę, że dla całej obsady opędzlowanie jednej zdechłej rybki to nie sztuka. Moim zdaniem są dwie opcje: 1) ryby zdychają lub są eliminowane przez mocniejsze osobniki (co w przypadku demasoni wydaje się być bardzo możliwe), a potem zjadane 2) twoja konstrukcja rzeczywiście jest felerna i rybki zostają zgniatane przez nią. Rozbieranie zbiornika, bo zniknęła jedna rybka jest bez sensu, ale dałeś plamę z ułożeniem łupka, więc chyba będziesz musiał go jednak rozebrać dla bezpieczeństwa rybek.
  24. teraz mnie naszła taka złota myśl... czemu ryby nie mogą pamiętać i rozpoznawać? Pies, kot też zwierze, a rozpoznaje i zapamiętuje to czemu i ryba nie może? Fakt, że to jest inne zwierze, ale jednak...
  25. śmiem stwierdzić, że poznają twarze i zapamiętują je. Może się myle, ale tak jak obiecałem tak zrobiłem. Czyli zacząłem badać to zjawisko Dzisiaj po raz 3 zaprosiłem koleżankę. Sama gdy weszła zauważyła... o popatrze się na rybki, bo się nie pochowały. Gdy podeszła do akwarium ryby się nie pochowały. Przy jej dwóch poprzednich wizytach ryby pochowały się. Jutro zamierzam zaprosić jakąś osobę, która jeszcze nigdy nie była u mnie w domu. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Oczywiście nie wykluczam tu teorii, że może to być zależne od ubrania, światła czy nastroju ryb, ale czemu ryby na moją obecność w pokoju praktycznie nie reagują?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.