Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
13 minut temu, Mkrzywy napisał:

I znow samosąd. Panowie czy ktos zamawial akwarum u Przemka by moc sie wypowiedziec? Co chwile czyta sie ze Przemek to czy tamto. Dzis odebralem od od Przemka akwarium. Zostalo wykonane tak jak chcialem, perfekcyjnie i w terminie 3 tygodni gdzie umawialismy sie na 5. 

3 posty i 3 w obronie Przemka. Miasto też to samo. 

Przemek ewidentnie ma problemy z organizacją. Sam zostałem tym dotknięty a i mój znajomy, który zamawiał miał nie lada problemy z terminem. Akwarium widziałem na własne oczy i jest wykonane bardzo dobrze ale organizacja do poprawy.

20 minut temu, Mkrzywy napisał:

Co chwile czyta sie ze Przemek to czy tamto

To chyba ewidentnie potwierdza, że jest problem.

Opublikowano

Przykra sprawa. Ja zamawiałem rok temu w Akwarium  Szczecin swój zbiornik (co prawda sporo mniejszy) mając świadomość długiego terminu oczekiwania. Oczywiście po wniesieniu do domu, rozpakowaniu i oględzinach spoin oraz całości wykonania byłem zadowolony z precyzji wykonania. Wymiary tez miałem niestandardowe i sie zgadzały. 

Mam nadzieje, że uda się coś zrobić z tym tak by było dobrze.

 

Opublikowano

Obejrzałem film do końca (koniec jest najważniejszy).

Uważam, że tak kontrowersyjna firma (jak jak ta, której dotyczy wątek) nie powinna być partnerem Klubu Malawi.

To, że jest również liczne grono zadowolonych klientów, nie ma tutaj żadnego znaczenia.

Przytoczony przykład (sposób potraktowania klienta) jest dyskwalifikujący. A niestety nie jest jedyny. W tym przypadku przekroczone zostały jednak wszystkie granice.

W tej sprawie jestem bezstronny, bo wszystkie moje zbiorniki  były nabywane (i w przyszłości myślę, że to się nie zmieni) "w komplecie". Nie wiem nawet kto je kleił.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Przykra sprawa, ja nie miałem zastrzeżeń, nie licząc tego że tylną szybę musiałem oklejać czarną folią samemu, miała być oklejona przez Przemka. Folię otrzymałem razem z akwarium.

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

myślę, że spora część klientów zastanowi się przed zamówieniem ..

ja nie podjąłbym ryzyka - na pewno, jakość jakością, ale jest jeszcze coś takiego jak obsługa klienta ..

Opublikowano (edytowane)

Czytając ten temat, również jako przedsiębiorca, widzę tutaj ewidentnie dwa od razu rzucające się w oczy problemy:

 

1. Niedotrzymanie pełnego zamówiena. Tutaj dla mnie jest sprawa prosta, po wcześniejszych wypowiedziach Przemka, w których niejednokrotnie wspominal, że ma bardzo dużo zamowień, jest ewidentny problem braku załogi do pomocy. Nie jednoktornie, użytkownicy i klubowicze zwracali na to uwagę. Przyjmując na siebie tak dużą ilośc zamówień, przy braku wsparcia, robi się po prostu bałagan, co skutkuje, pomylkami lub niedociągnięciamy w pracy. Sam nie raz przerabiałem problem spowodwany brakiem zalogi, wiem że i mi zdarzały się błędy, ale starałem się je naprawić. Nie ma co przyslowiowo "dusić grosza". Bo im więcej pomyłek, tym prestiż firmy idze w dół, a to na tym nie polega, bo przez kilka lat tworząc sobie wyrobioną markę, bardzo szybko można ją stracić w kilka tygodni, a praca z kilku czy kilkunastu lat pójdzie w niepamięć. Ja wiem, że w myśl starej ale niestety glupiej zasady, że nikt nie zrobi tak jak ja to am zrobie, jest kompletnie nietrafione, tym bardziej ciągła monotonność pracy, a ciągłe dodatkowe zamowienia nie raz przerastają nasze możliwości. Chyba, że jest tutaj jeszcze inny temat dla którego, Przemek nie chce, "pomocnej dloni". Mianowicie tzw, syndrom uczeń przerusł mistrza. Konkurencja jest strasznym wytworem, ale jak sam Przemek wspominał nie boi się tego. Myslę, że każdy się tego boi, a bardziej, przynajmniej dla mnie z moich obserwacji wynika, iż w okolicach Szczecina nie ma konkurecnji, a może i całego regionu zachodniopomorskiego  i dlatego nie chce zwiększyć załogi do pomocy bo może, właśnie ona wyrośnie na konkurencje. Jest to jak najbardziej ludzka obawa. Jednak, jeżeli pracownik jest zadowolony z pracy, to nigdzie z niej nie odejdzie, bo będzie się jej trzymal jak najdłużej. Wiadomo, nowego pracownika trzeba nauczyć wszystkiego od podstaw, ale z biegiem czasu załapie on coraz więcej, i będzie można śmiało rozwijać biznes. A nawet jak będzie chciał po kilku latach odejśc i otworzyć swoją firmę ? Trudno niech idzie, tylko trzeba pamiętać, że on zacznie od zera, a Twoja firma, będzie na takim poziomie, że nie szybko (o ile wogole) potencjalnego klienta zyska.

 

2. Nie potrafię zrozumieć, jak można w taki sposób odnosić się do klienta. Tym bardziej, że wcześniej niejednokrotnie pytal czy wszystko jest przygotowane, tak jak w zamówieniu, otrzymując twierdzącąc odpowiedź. Nerwy mogą pościć każdemu, ale mimo wszystko, nie można tak zwracać się do klienta, chodźby był niewiadomo jak wredny, chamski.

 

Trochę się rozpisałem, ale nie mam nic do Przemka. Dlatego proponuję zacisnąć zęby, przyznać się do błędu, dogadać się z klientem, bo nigdy nie ma sytuacji bez wyjścia. Dorzucić dwie, może trzy osoby do zespołu i działać tak jak kiedyś, perfekcyjnie bez omyłek.

 

Edytowane przez Merlot
  • Dziękuję 1
Opublikowano

ha ha ha wreszcie trafił na swojego ja miałem identyczny problem z gosciem i na dodatek chciał mi zafundować wycieczke do szczecina chyba zeby zobaczyc głupią mine Przemka dobrze ze wykonałem tel przed wyjazdem pomyłka totalna

Opublikowano
12 godzin temu, szmigialp napisał:

Fakt, że nie posiada Pan firmy, a jest jedynie pracownikiem nie upoważnia Pana do łamania prawa.

Czyli co, nie ma firmy Akwarium Szczecin? Jeśli to prawda, to już wiadomo, czemu Przemek pracuje sam.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Przeczytaj komentarze pod aukcją. Materiał jak guma z plastikiem. Nie wiem czy nadaje się do akwarium, chyba bym nie zaryzykował bo może coś puszczać do wody. Jako zabezpieczenie dna najlepsze jest pienione PVC. Wystarczy grubość 3 mm. Jeżeli jest ułożone na całości dna wygląda estetycznie. Takie rozwiązanie pojawiło się już u niektórych.
    • Płyty usztywnią na pewno. Ta poprzeczka w takim razie niewiele zmieni, bym ją usunął
    • Stelaż będzie obłożony płytami z czterech stron dodatkowo blat góra i dół. Fronty mocowane do stelaże powinny usztywnić.
    • Jeżeli stelaż będzie idealnie wypoziomowany to wytrzyma. Budowa jednak tego stelaża jest obwarowana ryzykiem, że może się złożyć przy niespodziewanych siłach oddziaływujących w każdym innym kierunku niż pionowo w kierunku ziemi.
    • Ciekawe na czym polega eko, co to może oddać do akwarium, jako ochrona dna, też mam pewne wątpliwości czy nie istnieje możliwość jakiegoś punktowego nacisku na dno. Gdyby był on niewielki, to pikuś, jednak jak zamierzasz dać kamienie, to już różnie.
    • Jest idealnie płaska od spodu?
    • .Zbiornik 200x70x55 z sumpem 240 litrów. Komin będzie na środku i tu popełniłem błąd. W spawałem poprzeczkę górną na środku,która będzie kolidować z spustem  z komina . Muszę usunąć środkową poprzeczkę i mam wątpliwości. Czy cztery pozostałe utrzymają konstrukcję. Poprzeczki będzie brakowało na długości 90 cm. Za sugestie dziękuję. 
    • Co sądzicie o wykorzystaniu jak podkład pod kamienie czegoś takiego: https://allegro.pl/oferta/plytka-ogrodowa-dekoracyjna-eco-sciezka-masywna-szara-wzor-kamien-42x53cm-17640539069?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:queryandcategory&bi_c=NDg3ZTc0ZDgtNzVlNi00NDkxLTg4ZGUtOTcyMGNiZmI1ZWZmAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=e7cb52ce-d34a-4fa5-bcc0-95691c3c4313 Planuje akwarium bez piasku, a oprócz modułów będą też naturalne kamienie. Kilka takich płytek zrobiło by imitacje kamienia na dnie jednocześnie zabezpieczając szkło przed naciskiem dekoracji.
    • Jeżeli akwarium Malawi, to na rośliny za bardzo się nie nastawiaj, chyba że glony na kamieniach. Co do wyboru lampy, zależy jaki budżet przewidujesz, ale weź pod uwagę, że oświetlenie, podobnie jak filtracja, to dwie rzeczy, na których nie warto za bardzo oszczędzać. Jeżeli nie masz pewności, jakiego światła potrzebujesz, najlepszym (choć nie  najtańszym) rozwiązaniem są belki oświetleniowe i to nie te z najniższej półki. Ja używam i mogę Ci ze spokojnym sumieniem polecić lampy Entriq firmy Skylight. W ofercie jest 10 rozmiarów od 15 do 150 cm, więc coś dobierzesz. Lampy są programowalne, sterowane smartfonem. Szerokie spektrum widma światła pozwala zastosować je w każdym rodzaju akwarium, a łatwość zmieniania ustawień daje możliwość dobrania takiego oświetlenia, jakie Ci pasuje. Filmy o tej lampie, podobnie zresztą jak i o innych rodzajach oświetlenia znajdziesz na YouTube, np. na kanale 'Podwodne światy".  Oczywiście zapewne modele innych firm też oferują podobne, a może nawet lepsze możliwości, ale opisuję Ci to co używam i z czego jestem zadowolony.
    • Kurczę.  Chyba nie potrafię wytłumaczyć o jaki chodzi mu przypadek… ale jeszcze raz.    zatykamy możliwość powrotu wody do sumpa.  ostatnia komora ma pompygdzie woda wraca do Akwa. Tam jest również czujnik dolewki i wlewa się woda.  zatkany powrót, woda dalej dolewa się przez pompy, komora pusta wiec czujnik dolewki dolewa wodę i pompy ją wlewają. Wtedy przelewa się góra przez akwarium na mieszkanie.    najlepiej by było odciąć zasilanie z pomp gdy tylko będzie pusta komora. I wtedy też żeby dolewka się zatrzymała. Takie awaryjne odcięcie zasilania. Tylko nie mam pomysłu jak.    Zatkanie jest możliwe np gdy wpadnie ryba i bokiem zatka rewizję a główna rura spustowa również się zatka.    moze maloptawdopodobne ale możliwe i chciałbym taki przypadek Wykluczyć.     Góry dzięki za pomysły. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.