Skocz do zawartości

Zielona mętna woda - problem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

od ponad 2 tygodni utrzymuje się w moim akwarium zielono- mętna woda. Sprawa jest na tyle poważna, że widać na około 15cm. Przeglądałem kilka forum i stron, wszędzie było napisane, że to na 100% pierwotniaki i samo minie- nie mineło, jest za to co raz gorzej. Zacznę od początku:


Akwarium ma około 1,5 miesiąca. Wiem, ze rybki były wpuszczone dużo za szybko (po 3 dniach). Kontrolowałem jednak na bieżąco stan NO2 i NO3 podmieniałem wodę i obyło się bez żadnych ofiar. Gdy poziom tlenków azoty (po około 3/4 miesiąca) ustatkował się (NO2=0 NO3=15) zaczął się problem z kolorem wody. Początkowo woda była raczej biało-mętna, obecnie (po 2 tygodniach) zielono-mętna. Na początku byłem pewny, że to pierwotniaki. gdyby to jednak to miało minąć samo, a mija już 2 tygodnie i jest coraz gorzej. Sądzę więc, że samo nie minie. Dodam, że od tygodnia napowietrzam wodę.


Obsada akwarium:

Pseudotropheus Saulosi * 10

Yelow * 7

ANCISTRUS * 14


Pojemność 200l

filtr zewnętrzny fluval 305


parametry na dzień pisania postu:

temp.= 28C

NO3= 20

NO2= 0

GH= 16

KH= 6

PH= 7,6

cl2= 0




Proszę o pomoc co z tym zrobić.

Opublikowano

Żadne pierwotniaki tylko pewnie masz fosforany w wodzie. Podszedłbym w ten sposób: stabilizacja baniaka, zbicie no3 i absorber fosforanów. Można też dać węgiel aktywowany do kubła. Btw, po co ci tyle tych zbrojników? :P

Opublikowano

Dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Miejmy nadzieje, że to nie fosforany. Nie mam testów, na razie nie sprawdzę. Wymieniłem dziś jakieś 1/3 wody, wyłączyłem światło i zakryłem kocem. Zobaczymy za parę dni czy coś się zmieni. Aha węgiel aktywowany był przy filtrze, więc na razie jest. Wkrótce podmienię go ceramiką, albo lepiej grysem.


Glonojady zamawiałem na allegro, przyjechało więcej, więc pływają ;)



Wracając do tematu fosforanów zauważyłem, że rybki stały się ostatnio dużo bardziej płochliwe, więc może być chyba coś na rzeczy. Chociaż z drugiej strony pływają w takim syfie, że im się nie dziwie.


Jak teraz do analizuje, do problem z wodą wystąpił jakieś 1,5 tygodnia od wymiany świetlówek na 2 x hagen aqua coś tam, więc może to problem z glonami ? Na piasku jest delikatny osad zielono-brązowe, na szybach raczej brązowy, ale to mi raczej wygląda ma pierwszą fazę rozrostu sinic ( w poprzednim zbiorniku miałem podobny temat).

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Witam,

odświeżam temat, gdyż minęło już sporo czasu, a problem z mętną zieloną wodą nadal występuje w moim zbiorniku. Przedstawię w punktach, w kolejności, co dotychczas zrobiłem.


1. Na początku zaciemniłem. Zielony kolor znikł po 3 dniach, mętność została. Po włączeniu światła po 2 dniach znów woda zielona

2. W ostatni piątek dostałem w końcu test na PO4 i kamienie do filtra usuwające PO4 (firmy sera, nie wiem czy ma to znaczenie). Pierwszy test był na wartość około 2 mg/l. Drugi po 2 dniach już tylko jakieś 0,5 mg/l. Więc szybka poprawa.

3. W piątek po zrobieniu pkt. 2 wymieniłem jeszcze 1/4 wody

4. W niedziele, gdy kolor wody znów zrobił się zielony (po wymianie w piątek była rzecz jasna poprawa) postanowiłem znowu zaciemnić akwarium

5. Dziś osłoniłem koc, włączyłem światło i wydaje mi się, że kolor jest gorszy niż w dzień zasłonięcia akwarium (dlatego pisze tego posta), no może taki sam, ale na 100% nie lepszy.

6. Obecnie akwa jest zaciemnione i napowietrzane. Kolor nadal zielony. Nie umiem określić, czy woda jest mętna czy tylko zielona.


Nie bardzo wiem co dalej robić. Ilość fosforu z tego co czytałem (2mg) nie jest oszałamiającym wynikiem, wieć może nie tutaj problem. Zastanawiam się nad dodaniem jakiejś chemii, aby pozbyć się tego. Czytałem jednak, że chemia w akwarium nie jest dobrym pomysłem. Z drugiej strony te wszystkie wkłady do fiiltra i apsorbery też wiele wspólnego z naturą nie mają.


Proszę o poradę co proponujecie dalej robić.



Parametry wody na dzień pisania postu:

temp.= 28C

NO3= 15

NO2= 0

GH= 16

KH= 6

PH= 7,2

cl2= 0

PO4=0,25 mg/l

Opublikowano

hm, jesli lubisz robótki DIY, to polecam powolny filtr piaskowy. Weź czysty piasek, najdrobniejszy jaki znajdziesz.


Zrób coś na zasadzie filtra zraszanego ( zamiast sita - w tym przypadku płótno) - odpowiedniej wielkości np. z koryka do kwiatów, a nawet dwóch. I pompką od filtra wewnętrznego, pompuj wodę z akwa do tego fitlra. Woda filtrując się powolnie przez piach, powinna zatrzymac wszystkie pierwotniaki ( skutecznośc ponad 95 %) jak zrobisz jak należy.


Będzie się wolno sączyć ( liczy się powierzchnia a nie grubość piachu). Oczywiscie warstwa piasku nei mniejsza niż te 5 cm. W przypadku zapchania, po prostu wymień piasek na świezy. Dno musisz zrobić tak, by woda przez piach przesączała się całą jego powierzchnią.

Opublikowano

Jakie masz parametry w wodzie z kranu (tej której używasz do podmian)?

Ja bym stawiał tak samo jak Nabe, że przyczyną Twoich problemów jest fosfor. Za zakwity odpowiada nie tyle jego duże stężenie co niekorzystny stosunek do NO3. Moim zdaniem źle robisz podmieniając wodę (szczególnie że nie wiesz jak w niej jest z NO3) Ja bym zostawił akwarium z włączonym światłem i solidnym napowietrzaniem, ograniczył karmienie. Jeżeli No3 zaczęłoby się mocno podnosić (ok50) to wsadziłbym żywice pochłaniającą NO3. Absorber fosforanów również jest bardzo dobrym pomysłem.

Sądzę że za bardzo się "miotasz" z zaciemnianiem, podmianami, "odciemnianiem" itd ;) i akawarium nie ma szans na ustabilizowanie.

Z Twojego pierwszego postu wynika że masz jeden filtr. W jaki sposób i jak często go czyścisz.

Opublikowano
hm, jesli lubisz robótki DIY, to polecam powolny filtr piaskowy. Weź czysty piasek, najdrobniejszy jaki znajdziesz.


Zrób coś na zasadzie filtra zraszanego ( zamiast sita - w tym przypadku płótno) - odpowiedniej wielkości np. z koryka do kwiatów, a nawet dwóch. I pompką od filtra wewnętrznego, pompuj wodę z akwa do tego fitlra. Woda filtrując się powolnie przez piach, powinna zatrzymac wszystkie pierwotniaki ( skutecznośc ponad 95 %) jak zrobisz jak należy.


Będzie się wolno sączyć ( liczy się powierzchnia a nie grubość piachu). Oczywiscie warstwa piasku nei mniejsza niż te 5 cm. W przypadku zapchania, po prostu wymień piasek na świezy. Dno musisz zrobić tak, by woda przez piach przesączała się całą jego powierzchnią.



Próbowałem zrobić wczoraj coś takiego, jednak miałem za mocną pompkę i woda się przelewała. Dziś kupie słabszą pompkę i spróbuje raz jeszcze. Mam tylko jedno pytanie. Czy wystarczy jeśli zrobię na dole warstwę kamyków o uziarnieniu około 2 cm, przedzielę to gazami z apteki i nasypie piasku ? Czy konieczne są jakieś inne warstwy ?


Jakie masz parametry w wodzie z kranu (tej której używasz do podmian)?

Ja bym stawiał tak samo jak Nabe, że przyczyną Twoich problemów jest fosfor. Za zakwity odpowiada nie tyle jego duże stężenie co niekorzystny stosunek do NO3. Moim zdaniem źle robisz podmieniając wodę (szczególnie że nie wiesz jak w niej jest z NO3) Ja bym zostawił akwarium z włączonym światłem i solidnym napowietrzaniem, ograniczył karmienie. Jeżeli No3 zaczęłoby się mocno podnosić (ok50) to wsadziłbym żywice pochłaniającą NO3. Absorber fosforanów również jest bardzo dobrym pomysłem.

Sądzę że za bardzo się "miotasz" z zaciemnianiem, podmianami, "odciemnianiem" itd ;) i akawarium nie ma szans na ustabilizowanie.

Z Twojego pierwszego postu wynika że masz jeden filtr. W jaki sposób i jak często go czyścisz.



Parametry wody w kranie:

NO3= 0

NO2= 0

GH= 16

KH= 10

PH= 7,6

cl2= 0

NO4 = 0,1-0,2 (praktycznie 0)


hmm, a da się opisać matematycznie jaki stosunek PO4 do NO3 jest optymalny ? Wydaje mi się, że woda w zbiorniku już się ustabilizowała. Faktycznie, za szybko wpuściłem rybki (pod koniec sierpnia), przez cały wrześień parametry drastycznie skakały, jednak od początku tego miesiąca parametry wody praktycznie się nie zmieniają. Zapisuje wyniki testów i wyraźnie z nich wynika, że od 02 X 2010 parametry wody są praktycznie stałe. Maksymalna wartość NO3 w tym czasie to 25, NO2 ciągle 0. Karmie wprawdzie kilka razy dziennie, ale w małych ilościach. Wydaje mi się, że wszystko zjadają. Od 3 dni nie karmię wogóle.


Wodę ostatnio fakt, wymieniam co tydzień i to w ilości koło 1/4 (może trochę więcej). Wynika to z tego, że chcę zwiększyć trochę widoczność w akwarium, po naprawdę nic nie widać. Parametry wody jednak są stałe, założyłem więc, że nie ma to wpływu.


Kupiłem nowy filtr wymieniając akwarium. Czyściłem go tylko raz na koniec września. Czyszczenie polegało jedynie na wyczyszczeniu gąbek (do filtracji mechanicznej).



Jeśli macie więcej pomysłów bardzo proszę o pomoc.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tutaj w naturalnym środowisku  
    • To pytanie nie do mnie, to nie moja ryba ale z tego co pamiętam to właściciel tej mdoki @Falcowski karmił je naturefood i chyba tylko tym pokarmem. Jeśli obawiasz się że mdoka jest za mała to pomyśl nad cyrtocara moori jest większa, rośnie do 25 cm w akwa i samice też ma całkiem ładne.  
    • Trochę poczytałem jeszcze i wymyśliłem coś takiego prefiltr - gąbka fabryczna 10ppi 1 koszyk - gąbka fabryczna w całości 20 ppi 2 koszyk - gąbka fabryczna w całości 30 ppi 3 koszyk - bioceramax 600 + matrix( lub pumeks ogrodniczy??)  4 koszyk - matrix ( może grys koralowy??) 5 koszyk - gąbka fabryczna w całości 45 ppi lub jakaś wata  co o tym sądzicie ?
    • Zmiana na troszkę większe.
    • @Tomek_F u mnie nie ma jakiegoś gruzowiska i Protomelasy pływały sobie w toni po prostu. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy tak ma ten gatunek ale mam wrażenie że samiec jest wyjątkowo delikatny w obejściu z samicami. Towarzysko pływa wśród nich i nie widać jakiejś nachalności z jego strony co jest bardzo miłe w oglądaniu. Jeśli chodzi o więcej samców to niestety nie mam doświadczenia.   Zaciekawiła mnie wzmianka o szałasie nad Orinoko 🙂 Nie chcę podpuszczać ale może jakiś nowy temacik do rozmów w odpowiednim dziale? 😉  Pozdrawiam 
    • Nie musisz się obawiać, że mbuna nie będzie widoczna. Podałem Ci gatunki, które dorastają do 15-17cm. Pochowane w skałach też nie będą.  Co prawda to będzie bardzo duże akwarium, więc to pewnie nie będzie miało znaczenia, ale muszę Ci zwrócić uwagę na jedną kwestię. Mbuna jest bardziej dynamiczna i agresywna od non mbuny, więc non mbuna powinna dostać pewne fory w postaci większych rozmiarów. Są dwa wyjścia, kupno maluchów i podchowanie ich i dopiero dokupienie mbuny, albo kupno od razu podrośniętej non mbuny i mniejszej mbuny. Ten drugi sposób jest oczywiście lepszy. Tak jak napisałem, u Ciebie może to nie mieć znaczenia, jeśli tym bardziej oddzielisz wyraźnie świat mbuny od świata non mbuny, ale zwracam na to uwagę. No I jeśli zdecydujesz się na mix.
    • Mój 17cm samiec, kiedy miał ponad 7 lat (wtedy zrobiłem zdjęcie). Był szczuplejszy niż mdoki na większości zdjęć  funkcjonujących na naszym Forum. Wiek najlepiej widać po wydatnych ustach.  
    • Jestem po wymianie korpusu , okazało się ,że w środku wyglądał jeszcze gorzej. Po uruchomieniu okazało się , że musiałem zmniejszyć bieg z 3 na 2 bo tak poprawiła się wydajność, że teraz na trójce był za duży przepływ.  Zdziwiłem się , że mocno zardzewiały korpus ma aż taki wpływ.  Polecam zajrzeć do środka jeśli ktoś ma  w narurowcu taką pompę
    • Na wstępie, jeżeli zły dział to proszę moderatora o przeniesienie do prawidłowego działu.   Witam, co nieco poczytałem odnośnie różnych mediów filtracyjnych do kubełków. Planuje obsadę 25 mbuna takich nie za dużych (dorosłe max do 10cm) w akwarium 375L . Zakupiłem już Ultramaxa BT (ze względu na dużą energooszczędność oraz cichą pracę) i od początku planowałem wypełnić 4 kubełki różnymi rodzajami ceramiki ( Aquaforest Life Bio, BioMatrix i Biocera max ). Prefiltr oczywiście gąbka , a w ostatnim kubełku gąbka 20ppi. Jednak trochę poczytałem na forum i nie wiem na co się już sam zdecydować , dużo osób korzysta z pociętej gąbki zamiast ceramiki. Chciałbym się dopytać czy faktycznie taka gąbka jest lepsza niż ceramika oraz ile ewentualnie mieć ppi żeby się nadała ? Pytam też również z tego względu , że część tematów które czytałem były z poprzedniej dekady i być może się zmieniły już techniki prowadzenia akwariów Malawi . Drugie pytanie: czy potrzebuje jeszcze filtra wewnętrznego ? Jeżeli tak to jaki powinien być, na co zwrócić uwagę. Trzecie pytanie: planuje cyrkulator o mocy 3000l/h. Myślę, żeby kupić z firmy sunsun, tylko słyszałem że są dosyć głośne? Czy to prawda ? Nadmienię, że akwarium będzie docelowo stało w salonie także zależy mi na tym, żeby było jednak było jak najciszej. Z góry dziękuję Wam za odpowiedzi i wszelkie rady.
    • @Tomasz78 Czym Ty karmiłeś tą mdoke? Kotletami z obiadu? 😁😁 kawał ryby. Cenie takie zdjęcia, bo niestety większość dostepnych fotek to młode ryby, a wiadomo ze właśnie większość życia ryba wygląda tak jak w dojrzałym stadium. Nie możesz (możecie) wrzucać takich klipów z jeziora, bo zaraz będę pakował walizki 😅 jak się zajarałem rybami z Ameryki to wylądowałem nad Orinoko w szałasie, jak tu złapie klimat to skończy się podobnie... @pozner na tą chwilę jednak bez gałęzi. Od lat w kółko tylko Ameryka, potrzebuje urozmaicenia, a nie robić kolejny baniak z kamieniami i korzeniami, tylko wodą z kranu zamiast ro 😉 zaskoczyłeś mnie aż takim przeglądem gatunków, w sensie zeby do tego malawi mix dodać aż tyle mbuny. Z drugiej strony to będzie brutto 2400 litrów, ludzie często mają większą zupę rybną w kilkukrotnie mniejszych pojemnościach. Kilka małych ryb w takich skałach to może być taka sama frajda jak wypatrywanie jakichś małych zbrojnikow w korzeniach. Crabro były moim faworytem od czasu jak jeszcze myślałem o mniejszym malawi, typowo mbuna. Jeżeli znawcy tematu uważają że nadałby się do takiej obsady, to jestem na tak 😁 a jak jest z tym wybarwieniem? Jest szansa na taką głęboką barwę? Metriaclima fainzilberi, samce to dla mnie ścisła czołówka malawi jeśli chodzi o urodę, jednak w kwestiach żywieniowych nie idę na kompromis 😉 musi zaczekać na roślinożerną obsadę. Astatotilapia caliptera - na każdym zdjęciu wygląda inaczej i nie mam pojęcia czego się spodziewać. Na jednych ładna, na innych nic mnie w niej nie urzeka... zamiast niej już chyba postawiłbym na oklepanego yellow. Melanochromis to bardzo ciekawa propozycja. Na plus poziome pasy, bytowanie w skałach... zaopatrze się w dużą lupę i może uda się go czasami wypatrzyć wśród skał gdzieś pod tylną szybą 😄 @Vrzechu racja z tym oznaczaniem, od 20 lat nie rozpisywałem się na forach, nawet nie wiedziałem że są takie możliwości jak na discordzie itp 😅 Twoje protomelasy trzymały się raczej bliżej czy dalej skał? Ciekawe jak poradziłby sobie w większej grupie z kilkoma samcami. @yarowrzucałeś zdjęcia takiego dużego akwarium mbuna? Próbowałem jakoś wejść w twój profil i wyszukać, ale coś mi nie idzie. Może pora dnia już nie taka 😉 Pomału się to klaruje, na tą chwilę mam 9 gatunków, w tym 3 mbuna. Będzie coś kopiącego, wyjadającego, coś w toni i coś w skałach, czyli tak jak chciałem. Dzięki waszej pomocy pojawiły się gatunki o których sam bym nigdy nie pomyślał. W innych mnie utwierdziliscie, a jeszcze inne (czasem nawet te ktore mkalem za pewniaki) odpadają bo zwyczajnie nie można mieć wszystkiego w jednym akwarium... Wiecznie malo🤯 A młoda zaczęła mnie teraz kusić tanganiką 🤫😅 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.