Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Serio zamówiłeś pompę 200l/h do wewnątrz?to ja mam filterek 240l/h w akwa 54l z neonkami i to jest za mało. Do Twojego malawi spokojnie powyżej 1000l/h musisz mieć. Ja bym kupił pompę o przpływie do 1200l/h, w razie czego zmniejszysz przepływ. Chyba, że chcesz kupić wewnętrzny filtr. To koledzy chyba najczęściej fluvale mają, no ale to już oni się wypowiedzą, nie będę kłamał :D

Opublikowano

Źle mnie zrozumiałeś kolego to jest do akwa 200l wydajność to 700l/h. ale coś mi się wydaje ,że i to może być mało. ale mój sprzedawca oznajmił mi ,że większych to jjuż nie miał głowic.Zastanawiam się odmówic tą głowicę i zamówić normalny wenetrzny filtr.czy głowicę z gąbką, tylko jaką moc , pomóżcie

Opublikowano

Źle mnie zrozumiałeś kolego to jest do akwa 200l wydajność to 700l/h. ale coś mi się wydaje ,że i to może być mało. ale mój sprzedawca oznajmił mi ,że większych to jjuż nie miał głowic.Zastanawiam się odmówic tą głowicę i zamówić normalny wenetrzny filtr.czy głowicę z gąbką, tylko jaką moc , pomóżcie

Opublikowano

Filtr to nie pompa i obudowa ale media filtracyjne. Tetra EX 700, z kt.orej wywali się oryginalne media i np. włozy całośc ceramiki Siporaxa lub Bimaxa będzie mieć kilkukrotnie większą powierzchnie filtracyjną niż EX1200 na tym co jest w komplecie. Duży przepływ nie jest w niczym potrzebny do filtracji biologicznej. W rzeczywistości nominalny przepływ 700 na godzine IMO wystaczyłoby do zbiornika 1200 litrów.

Wkłady dołaczane do standartowych wyposażeń filtra są nic nie warte. Wyjątkiem są Professionele w seriach 02. Dlatego zamiast ładowac pieniądze w duży filtr- lepiej kupić mniejszy, za resztę dokupić Bio-Maxa. Empirycznie- nie da się porównac filtracji .


Do filtracji wwnetrznej za to warto wybierac mocne i dobre głowice. Dla przykładu ja w 540 litrach ma TC3500 i wcale nie uważam, że jest zbyt duży.

Do 240 litrów najlepszym rozwiązaniem jest PF 1000 - cicha i niezawodna konstrukcja z serii tzw '' nie-do-zajechania''.

Opublikowano

Wentyl: polecam głowicę z gąbką jako wewnętrzny. Chociaż oczywiście to rozwiązanie ma plusy i minusy. Do plusów należy to, że gąbka zbiera syf całą powierzchnią i przez to jest IMO wydajniejsza niż filtr zabudowany. Minus: przy płukaniu trzeba w miarę sprawnie przerzucić gąbkę do wiaderka, żeby za dużo syfu nie zostało w akwa. ;) i tak trochę zostanie.

Co do mocy wewnętrznego: najpierw miałem głowicę z gąbką o przepływie 600 litrów. Za mało. Postanowiłem "przesadzic" i kupiłem AT 203 (2000 litrów). Pomyślałem, że zawsze można ograniczyć przepływ. Teraz chodzi pełną parą (po odpowiednim ustawieniu kamoli nie ma efektu pralki). Dno czyściutkie, nie trzeba odmulać przy każdej podmianie. Tak więc chyba lepiej kupić coś "na zapas" niż potem żałować że sie ma za słaby filtr.

Co do zewnętrznego - tak jak powiedizał Mjunszajn - tetra ex 700, wywalić ze środka gąbki, zostawić jedną na samej górze, reszta ceramika, na wlot włożyć jakiś prefiltr i będzie cacy. No chyba, że planujesz jakieś potężne przerybienie (dużo odchodów = więcej pracy dla bakterii nitryfikacyjnych). Wtedy to samo zrobiłbym, ale z Tetrą 1200.

Opublikowano

Niedawno zakupiłem zewnętrznego JBL 500 do 200 litrowego baniaka bo wyczytałem, że ważna przy pysiach jest nadfiltracja ze względu, że to brudaski.


A teraz czytam, że można mniejszy ale z lepszym wkładem?!


Mam wewnątrzny Fluval 4+


Wychodzi więc, że troche przesadziłem i przepłaciłem??

Opublikowano

Uff dzięki :)

Czytając wcześniejsze posty troche już zgłupiałem.

Bo można było wysnuć wniosek,że wystarczy optymalny do wielkości akwa z dobrym wkładem. A większy to już powiedzmy zbędny luksus.

Opublikowano

Chłopaki nie zrozumcie mnie źle: ja też uważam, że np. tetra 1200 jest lepsza od tetry 700. Natomiast pytanie było "czy wystarczy?" Jeśli w filtracji biologicznej chodzi o to, żeby to co produkują ryby przerobić w końcu na NO3, to moim zdaniem w normalnym akwarium 240 litrów przy nieprzesadzonej obsadzie - wystarczy 700 :) Proste. Więc w pewnym sensie zbyt duży filtr zewnętrzny (na "tu i teraz") jest luksusem, bo i tak będzie przerabiał tylko tyle związków ile wyprodukują ryby.

Opublikowano

Filtracji tam nigdy za wiele... jak jest okazja i fundosze lepiej kupić większą. Można ewentualnie przykręcić, a z czasem jak akwarium zmaleje w oczach przynajmniej jeden problem z głowy. IMO tetra 1200 o wiele lepiej poradzi sobie wa takim akwarium od 700-tki i to wcale nie jest "zbędny luksus" a raczej zapewnienie lepszych warunków rybką. Poza tym to zawsze jakby taki bufor w razie jakiś destabilizacji...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
    • Chciałbym odświeżyć trochę temat owaty, bo ostatnio trafiłem na allegro na taką która przez pierwsze 2-3 dni po wymianie sekcji mechanicznej w narurowcu powoduje "zmlecznienie" wody. Raczej nie jest to problem wynikający z ubytku części bakterii ze starej owaty bo parametry wody się nie zmieniają.  Prośba do użytkowników forum którzy używają u siebie owaty i nie mają takich problemów o podesłaniem namiarów na sprzedawców .
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.