Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Jakiś czas temu prosiłem o porady odnośnie zbiornika (dziękuję za wszystkie odpowiedzi), a teraz mam pytanie odnośnie obsady. Z tego co wyczytałem elongatusy są raczej rybami agresywnymi (inne źródła podają, że średnioagresywnymi), a mi chodzi konkretnie o jeden gatunek a mianowicie Pseudotropheus elongatus gold bar.


1.czy mieliście może przyjemność hodowania Pseudotropheus elongatus gold bar i jak zachowuje się on w akwarium ?

2.czy w akwarium 160L (100x40x40) można trzymać Pseudotropheus elongatus gold bar (1+3) razem z Maylandia estherae red-blue (1+3) czy może zamiast maylandii dać inny gatunek ?


pozdrawiam

Bartek

Opublikowano

Jeśli czytałeś o P. elongatus to dlaczego zadajesz takie pytanie? 160l nadaje się dla najłagodniejszych pysi czyli yellow, saulosi, rdzawy... :?

Opublikowano
Jeśli czytałeś o P. elongatus to dlaczego zadajesz takie pytanie? 160l nadaje się dla najłagodniejszych pysi czyli yellow, saulosi, rdzawy... :?


Kolega pyta gdyż po to jest to forum aby udzielać rad. A z tego co wiem niektóre artykuły przeczą rzeczywistości i nie każdy opisywany gatunek jako agresywny musi w rzeczywistości taki być. A pytanie było czy ktoś z nas miał takie pysie i jak one się zachowują.


A ja kiedyś wyczytałem że ziemia jest płaska :lol:

Opublikowano

Nie porównywałbym tego czy elongatus nadaje się do 160l z informacją, że ziemia jest płaska. Pseudotropheus w tak małym akwa zrobi niezłą zadymę...nie ważne, czy chewere, usisya, mpanga, ornatus, czy gold bar. Oczywiście wyjątki się zdarzają, w 60l ludzie trzymają lombardy i na dodatek twierdzą, że skoro ryby w takich warunkach się rozmnażają, to jest im super :lol: , ale jednak ryba tak agresywna jak elongatus w 160l to dla mnie nieporozumienie. Choć nie powiem, raczej nie ograniczył bym obsady tylko do sztandarowej trójki i postarałbym się o coś troszkę bardziej wyszukanego :wink: .

Opublikowano
Nie porównywałbym tego czy elongatus nadaje się do 160l z informacją, że ziemia jest płaska



To moje stwierdzenie miało dać tylko przykład że nie wszystko co się czyta musi byc takie jak w rzeczywistości.

Opublikowano

Bidzi a skąd wiesz ze Ziemia nie jest płaska ;) ... widziałes czy przeczytałeś. Myśle, że to drugie. Dlatego też polecam oprzeć się o doświadczenia bardziej doświadczonych. Elongatus jest poprostu zbyt dynamiczny, terytorialny i żywiołowy i bez względu na to czy jest średnio, półśrednio czy całkiem całkiem agresywny poprostu nie nadaje się do takiego małego zbiornika.

Opublikowano

Mówimy o przeczytanych artykułach no i mi czytając Mitologię udało się przeczytać o ziemii :wink:



A tak na poważnie to fakt. Mam elogantusy neon spot i wszędzie ich pełno. Ale jak na razie nie zaobserwowałem przejawów agresji z ich strony. Jedynie delikatne poganianie pysi z ich gatunku.


Pozdrawiam.

Opublikowano

Zbiornik mam 375l i trudno nazwać to narybkiem. rybki mają ok. 5 cm i są już całkiem ładnie wybarwione. Pływają razem aframi cowbe tych samych rozmiarów i jest spoko. Jak na razie. Nie wiem co bedzie dalej gdy podrosną. Czekam na lekką dominację z gatunku i bedzie odłów.

Opublikowano

Bidzi twoje ryby, raz są jeszcze małe i młode a dwa czy nie widzisz różnicy pomiędzy Twoim baniakiem a baniakiem autora niniejszego wątku. Problemy pojawiają się zwłaszcza wtedy gdy ryby dojrzewaja i mają ciasno a wszystko to zostanie spełnione w baniaczku 100 cm. Dużą nieodpowiedzialnością jest zachęcanie ludzi do kupowania elongatusów i hodowania ich w takim małym akwarium na podstawie tak innych uwarunkowań i tak młodych ryb. POZDRAWIAM.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
    • No i ten wątek zaczął mi mącić w głowie, mianowicie jestem prawie zdecydowany na zmianę obsady na jednogatunkową w postaci Chindongo Saulosi w moich 420 l, ale warunki do spełnienia wypunktowane przez @Gonera1992 sprawiły, że zacząłem zastanawiać się nad Demasoni. 😉 Mam dużo i wysoko ustawionych kamieni, w akwarium 420 l chyba mógłbym sobie pozwolić na stadko 15-20 szt. - ale jeśli ktoś z Was ma doświadczenia, że lepszy większy zbiornik, to będę wdzięczny za komentarz. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.