Skocz do zawartości

Czarne glony


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wygląda na najzwyczajniejszy glon z gromady Krasnorostów .

Nie groźny, więc nie masz się o co martwić, a zlikwidować go można najszybciej zaciemniając baniak bo paskuda szybko się rozmnaża.Jeśli chodzi o rośliny to przez krótki okres ciemności egipskich nic nie powinno im się stać, a osłabisz glona. Po tym zabiegu możesz wzmocnić roślinki nawozem w formie tabletek, no i zdecydowanie wymienić świetlówki bo w moim przypadku też były powodem plagi kolegi krasnorosta. BTW. Bez sensu parzyć glona i się męczyć z szorowaniem ! jest taka prosta zależność - nie usuniemy przyczyny to problem i tak powróci, a to już się nazywa "Syzyfowa praca". Powodzenia w walce z glonem !

  • Dziękuję 1
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano
Wygląda na najzwyczajniejszy glon z gromady Krasnorostów .

Nie groźny, więc nie masz się o co martwić, a zlikwidować go można najszybciej zaciemniając baniak bo paskuda szybko się rozmnaża.Jeśli chodzi o rośliny to przez krótki okres ciemności egipskich nic nie powinno im się stać, a osłabisz glona. Po tym zabiegu możesz wzmocnić roślinki nawozem w formie tabletek, no i zdecydowanie wymienić świetlówki bo w moim przypadku też były powodem plagi kolegi krasnorosta. BTW. Bez sensu parzyć glona i się męczyć z szorowaniem ! jest taka prosta zależność - nie usuniemy przyczyny to problem i tak powróci, a to już się nazywa "Syzyfowa praca". Powodzenia w walce z glonem !



wtrącę się do tematu co to znaczy zaciemnić?? tak na chłopski rozum proszę.

A po drugie to jakie świtlówki do Malawi są najlepsze dla pysi, żeby z glonami powalczyć?

--

Tak zrobię


kolego będę czekał na info jak twoja wojna z czarnym dziadem poszła,

oczekując odpowiedzi pozostaję z poważaniem ;-)

Opublikowano
Mniej świecić w akwarium lub w ogóle

To będzie tzw. ograniczenie świecenia... :D


Natomiast "zaciemnić" to przykryć akwarium choćby kocem, niedopuszczając do środka nawet światła słonecznego...

Opublikowano

Przez 7 dni miałem pełne zaciemnienie. O dziwo rośliny nie padły, natomiast glon jak był tak jest. Nic go nie ubyło. Nie wiem co dalej. Kamienia nie wyrzucę, bo przyjechał aż z Chorwacji. Przyzwyczaić się do tego cholerstwa nie potrafię. Masakra.

Opublikowano

walka z wiatrakami :P


macie wysokie twardości, zasadową wodę, filtry robiace duży przepływ, często wysokie no3 i oczekujecie cudów... :mrgreen:


rozbawiają mnie takie posty...

na walkę z glonami proponuję:

- zmienić biotop na palety

- wlać do baniaka wodę RO

- obniżyć ph do 5.5, kh do 0-1, gh do 0-1

- zabarwić wodę garbnikami...


nie zapomnijcie tylko wyłowić pyśków przed bo je zabijecie... ;)

jednak gwarantuję Wam że po tej operacji żaden glon nie wyrośnie - żaden!


z tym że nie będziecie mieli malawi :P


a jak chcecie malawi - to proponuję się pogodzić, bo w tej walce przegraliście :P i wspomnicie moje słowa za 2 lata, po przegranej mimo wszystko walce... o ile wytrwacie w tym biotopie :P

Opublikowano

makok - tak jak piszesz, to walka z wiatrakami :)

ile postów byś nie napisał, to co jakiś czas zawsze znajdzie się "malawista" któremu będą przeszkadzać glony - niestety zapominają że one są nieodłączną częścią tego biotopu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.