Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mateusz ja całkiem niedawno widziałem krzyżówke Dinidiochromisa compresicepsa z własnie Aulonką OB i z punktu wizualnego była przepiekna bo umaszczenie w wiekszości po aulonce ale takie bardziej intensywne i kształt bardziej wysmukły no ale ....... :evil:

Opublikowano

no ja wiem ze kundelki też sa kochane i pewnie wielu takie cuś kupuje, zresztą jak ktoś by mi powiedział zę chce mieć śliczne akwa z ubotem, nurkiem z bombelkami i żeby tam były obojetnie jakie ale kolorowe rybki to i może bym takie coś sam zaproponował bo wizualnie była to rybcia przepiekna, gorzej jak taki osobnik lub jego potomstwo zacznie się pojawiac w handlu z drugiej ręki gdzie nikt nie wie i nie zdaje sobie sprawy co to jest

Opublikowano

no i co dalej z tym "gorzej" , mógłbyś trochę szerzej rozwinąc swoją myśl :? bo ja szczerze mówiąc nie widzę w tym żadnego problemu... Bardzo jestem ciekaw czym to w przyszłości grozi i jakie to może miec katastrofalne konsekwencje

Opublikowano

Wejdę Mars-owi w słowo. Gorzej jest dlatego, ze ryby te swobodnie sie między soba mieszają i tworzą bardzo brzydkie potomstwo bo tylko kilka procent ryb jest ładne reszta jest bezbarwna i paskudna. W młodości niestety aż tak wyraźnie tego nie widać i trafia to badziwie na rynek. Poza tym takie coś miesza się czesto i gęsto z rybami określonego gatunku. Może to na wiele pokoleń spowodować występujace cechy takiego osobnika ... a później kupujesz powiedzmy dimidio i rośnie ci coś nieokreślonego ni to dimidio ni wydra a wtedy wszystko przestaje być zabawne. Na rynku już teraz sa problemy z pozyskaniem dobrej jakości red red-ów czy red - blue, socolofi a o yellow już nie wspomnę. Coraz wyraźniej trafia to i saulosi. Bastardyzacja i chów wsobny potwornie skaleczyły wiele gatunków a zaczynało sie pewno niewinnie. Dlatego dobrym rozwiązaniem jest nie trzymać wynalazków w ogóle a jeżeli już to tylko w celach ozdobnych. Pozdrawiam. Wojtek

Opublikowano

ilu ludzi tyle zdań i karzdy do takiego ma prawo,

jeden wsadza do akwa ubota bo tak mu sie podoba i bynajmniej tego nie zabraniam :wink: a inny stara sę w miare możliwości jak najbliżej odwazorowac biotop jeziora, jeden kupi takiego cudaka bo ładny a inny kupi odłów mimo że moze być brzydki ale kupi bo pochodzi z jeziora.

Co do takich krzyzówek to jeżeli sprzedawca poinformuje co sprzedaje to ok zakup zalezy od kupującego, ale jeżeli sprzedawca nie poinformuje lub nie wie co sprzedaje co czesto gęsto w wielu sklepach zwłaszcza takich zoohipermarketowych to dla mnie tu zaczyna się problem, bo w ten sposób akwaryści zaczynaja "produkować" i rozprowadzać coś co w naturze nie występuje "zanieczyszczając" następne pokolenia [oczywiście są tacy co powiedzą że im to nie przeszkadza] a w galerii w dziale niezidentyfikowane pojawiają się foty z zapytaniem co to za gatunek bo miała być aulona OB a jest jakas taka dziwna ni to wąż ni to wydra. I tu akwarysta z kategori "biotopowców" zaczyna mieć problem bo nie zawsze chce z przyczyn moralnych kupić odłów, nie zawsze ten gatunek w wersji odłowowej jest dostepny czy choćby nie zawsze go na ten odłów stać, więc kupuje F .. ale chce mieć pewność że jest to ryba bez domieszek której pierwowzór pływa w jeziorku,a nie jest tworem przypadkowego chowu pseudohodowcy


P.S widzę że z harim pisaliśmy prawie jednocześnie i w pełni się pod jego postem podpisuję bo wyjaśnił on to chyba klarowniej niż ja. :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
    • Cześć wszystkim. Szukam cyrkulator do swojego 375, chciał bym kupić mocniejszy żeby móc użyć w przyszłość w większym akwarium( jest taki plan) zależy mi żeby był cichy oraz wydajny.  Jeśli ktoś ma doświadczenie z tunze lub eheim proszę o opinie
    • Moje już ma 9 lat, nadal bez problemu, jedynie rys więcej Wysłane z mojego Pixel 6 Pro przy użyciu Tapatalka
    • Spoina raczej na wykończeniu. Skłaniałbym się ku zmianie zbiornika, zwłaszcza że to kontrowersyjny Wromak Przyklejać się nie opłaca.
    • Mniej niż 18 , tak naprawdę bałbym się zalewać już to akwarium.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.