Skocz do zawartości

Zwiększenie TwW i PH


sisio

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,


Zmierzyłem wczoraj parametry wody i sie trochę zdziwiłem:


PH - 7

TwO - 13

TwW - 5

NO3 - 40

NO2 -0


Co do NO3 i NO2 to nie mam żadnych pytań. NO3 wysokie, ale jutro podmiana i dodatkowa odpaliłem (po raz drugi) denitryfikator więc powinno być lepiej.


Martwię się jednak niskimi PH i TwW. Z akwarium jako dekoracje mam piaskowce, co teoretycznie powinno podnosić bufor w postacie twardości węglanowej. Zaczołem zastanawić sie nad dosypaniem sody oczyszczonej. W moim przypadku narazie nie planuje zmienić piaskowców na wapienie, dosypanie grysu koralowego do kubełka pewnie niewiele by pomogło ze względu na ograniczoną objętość. Przejrzałem forum, zarówno to jak i jeszcze inne, i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi czy stosować sode: jedni piszą, że tak i sami stosują, inni, że to chemia i lepsze naturalne metody. W tej chwili jestem przekonany na 80% za stosowaniem - chyba, że mnie ktoś przekona do czegoś innego.


Dzięki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


dosypanie grysu koralowego do kubełka pewnie niewiele by pomogło ze względu na ograniczoną objętość.


...a jaki masz kubeł :?: Na Twoim miejscu wypełnił bym jeden koszyk grysem koralowym, odczekał z tydzień i sprawdził parametry. Wbrew pozorom grys koralowy sporo daje :D . Soda oczyszczona to ostateczność :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla stałej stabilizacji PH i TWW dobry jest tak jak wspomniał Limar grys ale masz bardzo niskie TWW stanowczo doradzam zastosowanie 2-3 łyżeczek od herbaty sody oczyszczonej przy następnej podmianie. Nie zgodzę się że to ostateczność. Stosowałem sodę w każdym zbiorniku który "odpalałem". Po tym jak w wodzie o 2 dKh padły jednej nocy 20 sztuki moich saulosi przyniesionych do sklepu akwarystycznego wole dmuchac na zimne ( rybki zabił nocny spadek PH ). Jako starter w odpowiednie parametry soda jest niezastąpiona. Nie ma żadnego ryzyka a będziesz miał wyższe TWW i bufor który zagwarantuje ci brak skoków PH a w konsekwencji brak zejść ryb. Grys jest super i mam go w filtrze ale jego działanie polega na powolnej stabilizacji a 5 dKh to bardzo blisko niebezpiecznych wartości, dlatego lepiej zastosowac całkowicie nieszkodliwą sode oczyszczoną i dodatkowo wypełnić koszyk grysem. Wtedy odejdzie potrzeba stosowania sody w przyszłości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem żwir koralowy w obydwu kubłach (1/4), ale

niespecjalnie widziałem skuteczność. Wywaliłem, żeby

zwiększyć złoże biologiczne, a do wody zacząłem stosować

sól JBL Aquadur Malawi/Tanganika (przy podmianach

daje się bodajże 5 gram na 10 litrów wody). Mogę

szczerze polecić - mam stabilne pH i KH na poziomie 12,

a ryby trą się na potęgę. Co do dodatku mikroelementów

i minerałów w tej soli się nie wypowiem, bo tak jakby ciężko

zauważyć skuteczność :-)


milc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako doraźne rozwiązanie dosypałem sody 2.5 łyżeczki. TwW podskoczyło do ok 13, a PH do 7.5 (z dokładnością do odczytu 7.4-7.6). Na dniach zakupie grysu koralowego i włożę do kubełka. Wie ktoś może jaką gęstość ma grys koralowy? Liczę że zmieści mi się ok 1.5l a sprzedają na kilogramy i nie wiem ile wziąć. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wie ktoś może jaką gęstość ma grys koralowy? Liczę że zmieści mi się ok 1.5l a sprzedają na kilogramy i nie wiem ile wziąć. Pozdrawiam.


Wszystko zależy też jakiej granulacji masz ten grys.

Ja pamiętam jak zapełniałem sump grysem to 40 kilo grysu gdzie była mieszanina 10, 15, 20 mm to mi starczyło na około 30 litrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pamiętam jak zapełniałem sump grysem to 40 kilo grysu gdzie była mieszanina 10, 15, 20 mm to mi starczyło na około 30 litrów.


No to już się nie dziwię, że moje 2 litry w kubełkach

nie dawały efektu :-)


Ale i tak jakoś bardziej do mnie przemawia ta sól JBL,

tym bardziej, że jakoś specjalnie droga nie jest. Przy

czym tobie grys robi chyba w zasadzie bardziej jako

złoże biologiczne, niż modyfikator, ciekawe jaki procent

powierzchni jest izolowany bakteriami?


milc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Pardon, zagalopowałem się. 😬
    • Od razu ucinam wszelkie dyskusje na temat wspomnianych ryb czy proponowania koledze obsady w tym temacie. Przypominam, jesteśmy w dziale DIY.
    • Też miałem 120 cm akwarium, więc baw się dobrze i poznawaj biotop, 
    • Właśnie. To nie temat, jakich wiele tu na forum, że nowicjusze opisują planowane zbiorniki z przekonaniem, że "większy nie wejdzie do salonu", po czym reszta przekonuje, że da się, delikwent stawia takowy i jest wdzięczny i zadowolony. 😉 Trudno, jest jak jest, przecież nie będziemy koledze kazać przestawiać ścian, zwalić wylanej płyty i zamurować otworu, bo zbiornik mógłby być większy. Oczywiście, aż prosiło się o taki na etapie projektowania domu. Inna sprawa, to niech rzuci kamieniem ten, kto nie zaczynał od 240-tki. 😁 Może faktycznie na piętrze (albo i na tym samym poziomie) stanie za jakiś czas 1000 litrów i jeszcze zadziwi wszystkich. 👍 Nie jest też tak, moim zdaniem, że nic nie da się wpuścić do takiego akwarium. @Lema pewnie jeszcze trochę zejdzie, zanim odpalisz zbiornik, mam np. do oddania harem niedużej i ciekawej rybki, jaką jest Labidochromis Perlmutt. Jeśli chodzi o wysokość akwarium, nie szalej, bo światło otworu w ścianie ma niecały metr, będzie Ci trudno serwisować zbiornik.  Chyba, że jako podstawę zamówić płytę ze sklejki, ale o wymiarze 130x50 cm i zrobić akwarium wystające o 10 cm od obu narożnych ścian. Pomyśl, może to jest dobry kierunek, ale nie wiem, jak z bezpieczeństwem i ciągami komunikacyjnymi przy ścianach. Zabudowa akwarium od góry też musiałaby być wysunięta o te 10 cm. Moim zdaniem mogłoby to dać ciekawy efekt bryły szkła i wody wystającej ze  ściany; serwis byłby łatwiejszy, niż gdyby szyby były zlicowane ze ścianami.
    • Co do wielkości, to strzeliłeś sobie w kolano. Taki baniak mocno ogranicza Ci możliwość doboru obsady i spotka Cię to, co w Malawi najmniej fajne. Wykastrowana obsada, problemy z agresją nawet wśród najspokojniejszych mbuna, bo łagodnych nie ma. O rybach z grupy non mbuna możesz zapomnieć przy takich wymiarach. Nie gniewaj się, brutalnie, ale takie są fakty. Ćwiczę ten biotop jakiś czas i wielkość zbiornika jest lekarstwem na wszystkie problemy, jakie się pojawiają. "Zaczynanie małymi kroczkami" w tej konkretnej sytuacji jest błędem. Złe założenie, które przynosi więcej szkody niż pożytku. I nie musisz na nas robić wrażenia wymiarami zbiornika. To nie konkurs na największe akwarium. Powinieneś stworzyć zbiornik, w którym ryby będą się czuły dobrze, bo tylko w taki sposób Ty będziesz z niego zadowolony. Inna sytuacja, jak wbijasz akwarium do ciasnego mieszkania. Tutaj kompromisy wielkościowe są uzasadnione i zrozumiałe.  Ale jak komponujesz akwarium  z nowo budowanym domem, to taki mały zbiornik jest błędem i tyle. Tak myślę, czysto subiektywnie😉 Szukanie litrażu w podnoszeniu wysokości nie ma sensu. Dla ryb niewielka korzyść, a Ty będziesz miał znacznie utrudnioną pielęgnację zbiornika. Jeżeli ma to mieć sens to zwiększaj powierzchnię dna.
    • Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i zainteresowanie się tematem. Odpowiadając na pytania odnośnie czy będzie to malawi, to tak, taki jest właśnie plan. Z tego co wiem, to w tym biotopie chodzi o jak największą powierzchnię dna. Niestety, ale nie mogę zwiększyć powierzchni podstawy. Na prawo od akwarium jest ściana nośna, które wolałbym nie naruszać, a za akwarium jest wąska ścianka z gazobetonu, podtrzymująca wylane nadproże nad akwarium. Wewnątrz tego wąskiego murka zatopiłem pręty, żeby całość wzmocnić. Jedyny kierunek w jaki mogę iść to do góry, ale też nie ma co przesadzać bo później zacznie widać środek spiżarni oraz będzie utrudniony dostęp do dna. Wy to widzicie z innej perspektywy - ograniczenia jednak są, muszę rzeźbić w tym co mam na tą chwilę. Co do wielkości i tego, że na początku popełniłem błąd to może i macie racje, ale wolę zaczynać małymi kroczkami. Nie wiem jak to się finalnie skończy. Oby bakcyl pozostał. Planuję z czasem urządzić swoje biuro na drugiej kondygnacji i tam będę miał pole do popisu. Akwarium 120x40x60 na Was pewnie wrażenia nie robi, ale na mnie już tak. Widziałem podobne kiedyś u znajomych i strasznie mi się to spodobało. Akwarium zacznie się na około 122cm, do tego wysokość 60cm to już się robi 182cm, a to dosyć wysoko według mnie. Czy może jednak warto iść do góry? Co do tematu sumpa, przelewu itp. to macie racje - lepiej zrobić na zewnątrz i nie zabierać przestrzeni już z tak małego akwarium. Rozumiem, że przez to jestem skazany na akwarium na zamówienie. Jesteście w stanie polecić firmę/osobę, która się specjalizuje w takich tematach? Wolałbym coś sprawdzonego. Najważniejsza informacja, która została wyjaśniona na tak wczesnym etapie, czego się bardzo cieszę, to właśnie te otwory w płycie betonowej. Całe szczęście nie będę musiał ich robić. Dziękuję za porady.   @yaro Płyta granitowa to takie trochę na szybko wybrane rozwiązanie. Muszę się rozeznać cenowo jak to wygląda. Rozważę płytę meblową albo coś podobnego, a pod akwarium gąbeczka, to wiem   @TomekT Widzę, że kolega z Torunia, także rzut beretem. 😛 Dzięki za pomysł z żywicą, jest spoko, ale wymaga szalowania itd. Wolałbym mimo wszystko kupić coś twardego i sztywnego, co mogę jedynie przykleić na klej i wypoziomować delikatnie młoteczkiem. Sklejka wodoodporna brzmi bardzo spoko. Już miałem z takimi do czynienia i są naprawdę bardzo solidne.  
    • Słuszna uwaga☝️Zakładamy jednak, będąc na forum o tematyce Malawi, że będzie to właśnie ten biotop.
    • Uprzejmie założyłem, że tak. 😉 @Lema Najpewniej tak będzie, że szybko akwarium "skurczy" się i będziesz żałował, że nie zaprojektowałeś większego, jak pisali wyżej koledzy. Nie ma już możliwości np. odchudzenia tego słupa, by weszło chociaż 50 cm szerokości akwarium? Pisałeś, że kucie i rozwalanie w granicach rozsądku Ci nie straszne. 😉
    • Również o tym pomyślałem, ale nie o pudełku przelewowym, a o kominie zewnętrznym jak na filmie poniżej. Tyle, że w tym przypadku odpada kupno w sklepie, akwarium trzeba robić na zamówienie, a komin musiałby być na tylnej szybie. Ogólnie projekt fajny, ale jednak, podzielając zdanie @pulpet, nie przemyślany. Mając (prawie) nieograniczone możliwości stawiasz najmniejszy możliwy baniak pod Malawi. Powodzenia  
    • Nie warto, jednak nie rezygnował bym z sumpa, a komin bym zrobił poza akwarium. Z tyłu jako pudełko przelewowe. Po za tym nie wiemy czy to ma być malawi
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.