Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witka,


Sporo przeczytałem postów na filtracji narurowej,o jej zaletach itd.


Zastanawiam się czy taki system można i czy jest sens uruchomić w akwarium o pojemności 177 L ? Obecnie w baniaku pracuje JBL e900 jako biolog,mechanik to AquaSzut Turbo 750,niestety widzę że za bardzo rady nie daje :( Obsada na razie nie jest za duża-5 saulosi,planuje około 10 ryb,więc w przyszłości może być problem z czystością wody.Nie bardzo też chcę kupować większego filtra,czy też drugiego z powodu braku miejsca.Poradźcie czy warto inwestować w narurowce ? Jeżeli tak to ewentualnie jaką pompę wybrać do takiego baniaka,oraz ile korpusów bym potrzebował?


dzięki za odp.

Opublikowano

Nie wiem jakie wymiary ma Twój baniak, ale sam się zastanawiam nad narurowcami do akwa 110x55 bo Atman 202(1200l/h) nie wyrabia przy zaledwie 7 rybach...ewentualnie spróbuję z cyrkulatorem 3000l/h co polecam i Tobie.Lepiej zminimalizować koszty, może cyrkulator pomoże, a jeśli nie to może się przydać do kolejnego baniaka :P

Opublikowano
teraz nie,lepiej w większym akwarium


Czyli rozumiem że akwarium ma jednak za mały litraż na narurowca ?


Nie wiem jakie wymiary ma Twój baniak


Akwarium ma wymiary 120*37*40h


spróbuję z cyrkulatorem 3000l/h co polecam i Tobie


Heh,poczytam trochę i na temat cyrkulatorów,może faktycznie wystarczy i pomoże takie rozwiązanie.


Aha,jeszcze jedno pytanko- czy zastąpienie w AquaSzucie gąbką tego pojemnika z włókniną cokolwiek pomoże ?

Opublikowano

Zastąpienie koszyczka sporą gąbką bardzo dużo pomoże. Gąbka zasysa całą powierzchnią a ten śmieszny koszyczek tylko przez otworki na spodzie.

Opublikowano
Zastąpienie koszyczka sporą gąbką bardzo dużo pomoże.


Zatem spróbuje z gąbką,choćby nawet nie wyszło do koszt gąbki nie jest jakiś zabójczy :)


Co Ci z gąbki jak cyrkulacji nie ma poprawnej ?


Teoretycznie wylot z biologa robi tam jakiś ruch wody,jest zlokalizowany na przeciw mechanika,choć na pewno za mały :( jego przepływ to oszałamiające około 500 l/h.Szukam cyrkulatora :)

  • 1 rok później...
Opublikowano

Pisze w starym poście żeby nie zakładać nowego :D

Mianowicie,postawiłem zbiornik 300l,150x50x40h i właśnie w nim chce uruchomić narurowca,warto ? Schemat niżej.


filtracjanarurowa.th.jpg


Co zmienić w schemacie ? Wydaje mi się że za dużo zaworów jest ;)

Chciałbym użyc pompy Omnigena Omi 25-40/180 o mocy 32w/48w/62w czy ta pompa wystarczy do napędzenia korpusów tylko na 1 biegu? Śrubunki i cała instalacja na 3/4 cala?




Opublikowano

Jeden zawór przy korpusach jest niepotrzebny. Dodatkowo za pompą rozdzieliłbym obieg i dodał jeden dodatkowy zapasowy korpus na jednej nitce. U siebie mam to rozwiązane w ten sposób:



Może coś pomoże.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.