Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam akwarium 375l i obsadę: Saulosi, Yellow, Maingano, Sprengerae. Potrzebuję dobrego sposobu na pozbywanie się zbyt dużej ilości narybku, którego w żaden sposób nie mogę wyłowić z akwarium i znajomy polecił mi zakup Sciaenochromis fryeri iceberg. Podobno to drapieżnik który skutecznie wybije cały narybek. Czy do mojej obsady mogę dołożyć coś takiego? W jakiej ilości ich dołożyć? Czy samotny samiec w takim akwarium to dobry pomysł? Nie zależy mi na samicach bo są brzydkie :)

Opublikowano

Po pierwsze samice nie są brzydkie :)

;)

Po drugie - s. fryeri wcale nie jest aż tak dobrym łowcą jak to niektórzy opisują. Oczywiście jak mu mały wejdzie w drogę to nim nie pogardzi, ale nie powiedział bym aby jakoś specjalnie polowały.

Opublikowano

Jeśli samice naprawdę są również ładne to zwracam im honor :D A czy takie połączenie może być? W jakiej ilości proponujecie ewentualnie ich dołożyć?

Opublikowano

jeśli masz dużo kryjówek dla maluchów to nawet terminator iceberg nie pomoże, czy n. venysus czy livingstoni. Swojego czasu nawet yelowek sobie radził z saulosi jak miałem mało kryjówek. aktualnie trzymam jednego placidochromis milomo ze stadem kulfonów (15+3) i jest w miarę selektywnie, choć baby samce są cwańsze.. i selekcja co kwartał niezbędna.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.