Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie nadmiar formy nad treścią ... jeśli bym zostawił odwierty i wstawiłbym tam rurki to jak bym je ukrył ... tak będę miał ścięty kąt i jak coś pokombinuje będzie on prawie nie widoczny będą widoczne tylko wlot i wylot ... poza tym myślałem o tym, że na suchym kominie nie będzie problemu ze szczelnością i przejściówkami wystarcza same odwierty i przechodzace przez nie rurki ale zwątpiłem czy tak bym mógł.

Opublikowano
poza tym myślałem o tym, że na suchym kominie nie będzie problemu ze szczelnością i przejściówkami wystarcza same odwierty i przechodzace przez nie rurki ale zwątpiłem czy tak bym mógł.


Jeśli lubisz swoją podłogę, to przy budowie hydrauliki porządne, skręcane przeloty szczelne, są podstawą ;]

Opublikowano
Nie nadmiar formy nad treścią ... jeśli bym zostawił odwierty i wstawiłbym tam rurki to jak bym je ukrył ... tak będę miał ścięty kąt i jak coś pokombinuje będzie on prawie nie widoczny będą widoczne tylko wlot i wylot ... poza tym myślałem o tym, że na suchym kominie nie będzie problemu ze szczelnością i przejściówkami wystarcza same odwierty i przechodzace przez nie rurki ale zwątpiłem czy tak bym mógł.

Ale to ma być silny mechaniczny z cyrkulacją... także komin przeczy samemu założeniu....

Poza tym przeloty skręcane dobrej firmy są szczelne - zobacz jak podziurawione są amerykańskie zbiorniki... i nie mówię tu o dziurach w kominie.

Jeśli chodzi o cenę to droższy będzie komin i jakieś rurki niż dwa szczelne akwarystyczne przeloty.


Zobacz moje dziury:

IMG_1278.JPG

Wkręcone specjalnie w dwie strony żeby zobrazować jak wyglądają z dwóch stron.

Są absolutnie szczelne.

U mnie są tak wysoko bo służą do montarzu pudełka przelewowego do sumpa, ale dla mechaniaka wywierciłbym 20cm niżej i 30cm od siebie (przy mojej ścianie bocznej 55x55cm)


A są na rynku jeszcze lepsze (nieco droższe) przeloty.

Więc ja bym nie kombinował z kominem do tego.

Opublikowano

Makok przyjrzyj się rysunkowi rury są tylko w suchym kominie, suchym bo bez wody, woda mogłaby się tam pojawić tylko w razie pęknięcia szyby komina lub gdyby zawiodły przejściówki wlotu lub wylotu. Wobec powyższego gdyby to nie zawiodło nie ma ryzyka. Nie zauważasz, że rury są w tym kominie zamknięte. Wychodzą na baniak. Więc komin jest w cudzysłowiu to bardziej pomieszczenie techniczne pozwalające na wpuszczenie rur spodem zbiornika bo z boku się nie da. Nie ma to wpływu na wydajność mechanika. Bo do baniaka woda wpada górą a wylatuje dołem otworów wbudowanych w szybę tworząca suchy komin. Między ścianą kotłowni a baniakiem będzie góra 2-3 cm zamknięte na zawsze a raczej do ewentualnego demontażu baniaka. Skręcenie przelotów pod baniakiem będzie trudne ale wykonalne, skręcenie przelotów z boku wymagało by szeregu zabiegów i skręcenia ich razem z rurami przed położeniem baniaka. Baniak nie może być odsunięty dalej niż 4 cm od ściany bo ograniczają go metalowe kątowniki będące wyjściem pod stelaż barku. Musiałbym chyba zrobić w ścianie wielkie dziury aby swobodnie wszystko zrobić. Suchy komin musi być jeśli chcę narurowce chyba że z nich zrezygnuje na rzecz cyrkulatorów lub mechanika ale chciałbym mieć wszystko poza przestrzenią życiowa ryb.

Opublikowano

Wyłączyłbym pompę z sieci elektrycznej w kotłowni, zakręciłbym zawory na wejściu i wyjściu ... odkręcił komory narurowców wymienił watę ewentualnie przepłukał gąbkę ... zakręciłbym z powrotem komory ponownie włączył pompę i po robocie gdzie tu skomplikowanie.


W przypadku sumpa zawalonego wpłukanymi do niego mechanicznymi zabrudzeniami byłoby ciężej ... dużo ciężej.

Opublikowano
W przypadku sumpa zawalonego wpłukanymi do niego mechanicznymi zabrudzeniami byłoby ciężej ... dużo ciężej.

Na pewno ciężej, ale weź pod uwagę że one i tak tam będą i to wcale nie w mniejszej ilości. :wink:


Obejrzałem jeszcze raz rysunek - zastanawiam się jak chcesz zgrać te kolanka ze śrubunkami zarówno w boku komina jak i w dnie - bo zakładam że planujesz dwa, na każdą rurę... :wink::mrgreen:

Ponad to takie zawieszenie i okolankowanie układu jak na rysunku zmusi pompę do walki z zakrętami i grawitacją..... :wink:


Ale to Twój baniaczek :P

Opublikowano

Czy walka z dwoma zakrętami aż tak zmniejszy siłę strumienia wody ? Wydaje mi się ze nie i wydaje mi się ze jednak dodatkowy mechanik regularnie czyszczony zmniejszy ilość nieczystości w sumpie nawet znacząco gdy będzie miał silniejszy ciąg niż sump. Planuje jechać na najwyższym biegu w narurowcu a na najsłabszym w sumpie. Poza tym wyjście do narurowca zamierzam sporządzić ze zbrojonych węży do paliwa jedynym problemem jest to jak wymyślić ich połączenie z otworami i bezpieczne ( jednak szczelne ) przejście w suchym kominie przez odwierty. Dwa węże będą wychodzić przez dno, przez otwory w ścianie aż do kotłowni tam dopiero będą łączone z instalacją pompy ona już będzie sztywna i dośrubowana do ściany. Węże będą z jednego kawałka aby pod szafką nie nastąpiło rozszczelnienie. Suchy komin będzie jednak szczelny i gdyby nie daj Boże coś puściło to się co najwyżej zaleje się wodą i co ciekawe nadal będzie działać ;).

Opublikowano

Hari, jesli juz musza byc fiktry narurowe, to moze podlacz je na zrzucie wody z komina do sumpa. Jesli ze wzgledu na wysokosc podstawy nie bedzie miejsca, zeby je powiesic nad sumpem, to mozesz zrobic jedna sucha komore. Po mojemu - lepsza sucha komora w sumpie niz suchy komin w akwarium. Do tego odejdzie Ci jedna pompa, choc tak jak pisalem kilka postow wyzej przydalby Ci sie mocniejszy obieg.


Inna sprawa, ze na rurach zrzutowych z komina mozna zamontowac skarpety, ktore dosc dokladnie wylapuja stale zanieczyszczenia.

Opublikowano

Nabe ma moje fotki i wrzuci jak będzie mógł. W skrócie powiem, nie upierałbym się na narurowcach w kotłowni a pomysł z zamontowaniem silniejszej pompy i narurowców w drodze do sumpa byłby świetny ... gdyby nie to, że aby dojść do tych narurowców musiałbym po kolei ... otworzyć klapę, położyć się na podłodze, w pozycji leżącej odkręcić narurowce, wyjąć, wyczyścić, zakręcić w pozycji leżącej ... i tak raz w tygodniu czy co dwa tygodnie. Stary jestem i dlatego wole przez ten suchy komin i wygodnie w kotłowni :mrgreen: .


Już chyba wybrałem, teraz zaczną się pytania pomocnicze ale najpierw przedstawię kontekst sytuacyjny. a do tego trzeba foty ;)


Piszę bez kontekstu bo żona twierdzi, że już za długo myśle i nie daj Boże zdecyduje sie jednak na kończenie podwórka :mrgreen: Podsumowanie na teraz wygląda tak.


Stałą podmiane wykonam jak na rysunku.


1) Jaką byście proponowali średnicę przelewu ?


Mechanik. Jednak narurowiec przez suchy komin i do kotłowni. Narurowce umieszczone wysoko. Pompa nisko. Pozwoli to na zachowanie wody w pompie po zdemontowaniu samych narurowców i brak potrzeby jej zalewania.


1) Jakie przejściówki byście proponowali ( jednak dno komina szczelne ) czy macie pomysł na zabezpieczenie przejścia rurki wylotu w jakąś siatkę ... z czego to zrobić.


2) Jakie średnice zastosować w tym obiegu.


3) Jakie wypełnienia.


Sump. Ostatecznie będzie 100 x 70. Ostatnia komora nie będzie boczna. Wstawie dodatkowy trójnik z końcówką na wąż za pompą aby ta mogła wypchnąć do kanalizacji zawartość sumpa . Wyciagniecie kilkuset kilogramowego baniaka. Zastosuje rewizje a wiec 3 odwierty.


1) Jakie przeloty i średnice zastosować.


2) Jakie wypełnienie komina i sumpa.


Mile widziane jakies namiary na sklepy z akcesoriami do sumpów.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @Duckdub coś nie działa  
    • Witam, ja od początku krótkiej przygody z cyrkulatorami miałem Eheim stream On 6500+. Najpierw w 300l a później w500l. Regulacja jest uboga ale szczerze mówiąc w niczym mi to nie przeszkadzało. Jeśli wycelujesz nieco bardziej w górę czy w dół to już zmienisz ogólny prąd wody. Obecnie mam w 500l podobnego Eheima 9500+ i jedzie na maksa. Woda pięknie się rusza, żadnej pralki. Ryby oczywiście duże i w ogóle ich to nie rusza. Wycelowany trochę w górę mocno natlenia wodę. Także tafla wody jest u mnie brutalnie poruszona.  Miałem dwa mniejsze tunze i chyba miałem pecha. Jeden wibrował po tygodniu i go oddałem a drugi wytrzymał z pół roku i był bardzo głośny. Też się go pozbyłem.  Ogólnie woda lekko płynie, ryby mają subtelny ruch, kupy wszystkie płyną idealnie do zasysu. Eheimy używam piąty rok jakoś.  Oczywiście jak jest całkowita cisza w salonie, ryby nie chlupia a za oknem nie jedzie Harley Davidson to słychać delikatnie cyrkulator.  Kiedyś w modelu 6500 padł wirnik, tzn był głośny i tuż przed końcem 3 letniej gwarancji dostałem nowy cyrkulator. Oczywiście żeby woda się ruszała kupiłem tanio nowy 9500 i tak został. A 6500 czeka w pudełku. Ryby mówią że wolą 9500 😁  
    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.