Skocz do zawartości

Nowe akwarium 450l osprzęt i mieszkańcy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Koleżanko, bo zamkniemy temacik :mrgreen: to nie przepis na ciasto ( na które nas chyba zaprosisz by oglądnąć baniak)... a może troszkę poczytasz forum, użyjesz opcji szukaj...co ty na to ?

Opublikowano

Z tymi dwoma grzałkami to chodzi oczywiście o awarię którejś.Np.gdy jedna się zepsuje i będzie non stop grzać to taka 150W nie nagrzeje wody do 34st.ale gdy całkowicie padnie to druga nie pozwoli do nadmiernego wychłodzenia wody...

A tak btw ja używam jednej 300W JBL :P

Opublikowano
  slawek gorol napisał(a):
Koleżanko, bo zamkniemy temacik :mrgreen: to nie przepis na ciasto ( na które nas chyba zaprosisz by oglądnąć baniak)... a może troszkę poczytasz forum, użyjesz opcji szukaj...co ty na to ?


zaproszę na ciasto ...albo leczo :)


wszystko kupione do baniaka ;) tylko testów nie mogę nigdzie znaleźć. Teraz czekam na dowóz zamówionych rzeczy ... akwarium max 14 dni roboczych .....


05-02-2011 dziś zakupiłam chyba ostatnią rzecz a mianowicie 65kg serpetynitu, mam zamówione testy JBL. Teraz tylko czekam na baniak i będziemy ustawiać i zalewać :lol:

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam! Jestem nowa, więc chciałabym też uzyskać kilka porad bo mój baniaczek będzie troszkę większy niż koleżanki - 160x60x60 profilowany - wiem że wszyscy woleli by proste ale proszę nie krytykujcie mnie zwalę to na męża :P bo on tylko rzucił hasło a wręcz nakazał większy baniaczek a na mojej głowie reszta:).

Proszę was o powiedzenie czego mi brakuje "do szczęścia":

- oświetlenie 2x80W t5 i reszta oświetlenia - nadrobić ma 5szt led w pokrywie aluminiowej (na zamówienie)

- Filtr JBL e1500 (jakie ma mieć wypełnienie żeby grało z resztą - bo to standardowe na pewno nie jest dobre i ewentualnie jaki jeszcze dokupić, myślałam jeszcze o głowicy pompie 2000l/h)

- grzałki 300W i chyba 200W :) - już się gubię:P

- piasek kwarcowy 0,5-1,2 granulat 90kg

- wapień filipiński - 25kg

Wapień i piasek jest (wiem że nie polecacie ale już niestety musi zostać :) )

- łupek ewentualnie sobie przywiozę od znajomego

- testy JBL COMBI czyli chyba wszystkie

- nie wiem czy dobrze zrobiłam zamawiając napowietrzacz 400l/h jeśli byłaby ta pompa - choć bardzo mi się podobają na tylnej ścianie bąbelki:P

Na obsadę mam czas, dodam że chcę mieć kilka roślinek - już wyczytałam jakie przetrwają w Malawi i z jakimi gatunkami ryb:)

- przy zalaniu wodą dolewać jakieś uzdatniacze czy lepiej samo niech się stabilizuje? Wiem że mam robić testy - tylko jak często i kiedy najlepiej je robić żeby były wiarygodne?

Co do cen ewentualnego dokupienia sprzętu to wolę te po środku bądź w stronę górnych półek. To co kupiłam to z polecenia sprzedających na allegro bądź wyczytania z forum - ale tego jest stanowczo za dużo:P:)

Bardzo była bym wdzięczna jeśli by mi ktoś doradził. Wcześniej miałam 100l akwarium z obsadą skalarów później przerobiłam na pyszczaki ale to nie to samo co 576l :)

Jeszcze chciałabym zapytać o ten styropian ? do czego on wam jest potrzebny? słyszałam ze pod skałkami ma być podkładka żeby to pracowało - czy ten styropian to właśnie po to?

Nie jestem tak doświadczona jak Wy więc moje pytania mogą być dla niektórych zabawne:)

Pozdrawiam:)

Opublikowano

Filtr ktory masz sluzy do filtracji biologicznej.

Musisz pomyslec nad czyms co zapewni filtracje mechaniczna oraz cyrkulacje wody w zbiorniku. Imo 2000lph moglby dac rade pod warunkiem poprawnej cyrkulacji - czyli musialo by zdmuchiwac wszystkie nieczystosci w jego strone i tu chyba bez cyrkulatora sie nie obejdzie.

Styropian pod kamieniami sluzy do zniwelowania nacisku punktowego na szklo bo jak wiesz kamienie nie sa idealnie plaskie i zawsze na czyms "stoja". W tym wlasnie miejscu nastepuje kumulacja nacisku/naprezen i szyba moze peknac.

Opublikowano

E tam. Wystarczy At-203 + falownik jvp. Półka cenowa fajna a i jakośc dobra.

Generalnie mam tylko zastrzeżenie co do dwóch grzałek - po co ? I dlaczego takie mocne ? Na każdej grzale masz wykres z zależnością temp.otoczenia a temp. w akwa.

Imo, jeżeli w mieszkaniu masz w zimie ok 21*C to wystarczy 1x200W.

Opublikowano

o coś takiego Ci chodziło - http://allegro.pl/pompa-obiegowa-resun-king3-2300l-h-i1515247809.html?source=oo

http://sklepy.allegro.pl/pompa-glowica-2000-l-h-atman-2latagwarancji-i1511839763.html

http://sklepy.allegro.pl/pompa-cyrkulacyjna-2000-l-h-os-ceramiczna-i1514007325.html

http://www.aquariumsklep.pl/pompa-aquarium-systems-new-jet-nj2300-p1695.html#

http://www.aquariumsklep.pl/pompa-aquarium-systems-new-jet-nj3000-p1696.html

właśnie znalazłam to - j.w.

Jeśli At-203 i falownik to rozmieścić je - At po przekątnym rogu co wlot filtra a falownik ma też w tym samym kierunku co At wirować wodę, tak? (na mój skromny rozumek :P )

A co do grzałki to właśnie się dałam naciągnąć, pytałam się czy 300W wystarczy powiedział że może być za słaba i mówił dodatkowo o 150W a ja jak zwykle przedobrzyłam i wzięłam 200W :( może się uda odwrócić co nie co a jak nie to opchnę komuś :P

W domu mamy tak między 20,5-23 bo mam 2 małych urwisów.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Serio, obsada w dziale oświetlenie? Przenoszę. 
    • Witam,jestem tu nowy i mam pytanie odnośnie obsady mojego baniaczka. 120x40x40 8szt Saulosi Coral prawdopodobnie są 3 samce,do redukcji+ Afra szczerze mówiąc nie mam pojęcia co za odmiana 1+5. Dadzą radę?Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.
    • Na chwilę obecną wszystkie 3 buccochromisy wyglądają na potencjalne samice i obecnie nic nie wskazuje aby był wśród nich samiec. Świadczy o tym m.in. brak nawet zalążków atrap jajowych, charakterystycznego wydłużania i zaostrzania się płetw, brak zmian w ubarwieniu szczególnie w okolicy pyska, roznica między największym, a najmniejszym to maksymalnie 2cm (na starcie były tej samej wielkości), do tego co równie ważne ich zachowiania nie świadczą o tym, że jest wśród nich potencjalny samiec lub np więcej niż jeden samiec. Widziałem też sporo zdjęć Buccochromisów i przy tej wielkości bardzo często samiec jest  już częściowo wybarwiony + dodatkowo dość wyraźnie odbiega wielkością swoim samicom. Reasumując jeszcze chwilę zaczekam, a później będę rozglądał się za samcem ewentualnie może trafi się ktoś, kto też kupował młode ryby z dobrego źródła i trafiło mi się więcej samców itp. Przy okazji jakby ktoś kto czyta miał na zbyciu samca lub potrzebował jednej samicy (planuje zostawić dwie) to można dać znać na priv. 
    • Ślicznego masz champso 🙂. Bucco ze zdjęcia to raczej samica, mam 4 mlode sztuki samca i trzy samice, różnica w wygladzie (wielkosc i budowa) diametralne. https://youtu.be/LoE0Isqv5Kg?feature=shared
    • Aktualizacja po 12 miesiącach od zalania zbiornika (10 m-cy od wpuszczenia obsady) Dziesięć miesięcy zrobiło swoje i widać po rybach, że trochę podrosły. Najważniejsze, że nadal ,,pływamy" w tym samym składzie i okres dojrzewania zbiornika nie wpłynął na obsadę. Pozostając przy temacie obecnej wielkości moich podopiecznych to wiadomo, że obserwując ryby każdego dnia, realny przyrost w ciągu jednego czy dwóch miesięcy nie jest aż tak zauważalny. Jednak niewątpliwie samiec Nimbochromis Livingstoni rośnie jak na drożdżach (w jego przypadku raczej bardziej na stynkach i krewetkach). W ostatnich miesiącach mocno wystrzeliły też moje 3 Buccochromisy. U pozostałych ryb biorąc pod uwagę wielkość początkową trzeba przyznać, że z perspektywy 8 miesięcy widać, że to już większe sztuki, ale nie ma aż tak spektakularnych przerostów jak np u amerykańskich pielegnic, które trzymałem u siebie lata temu. Dodam tylko, że w przypadku gatunków (Nimbo, Champso, Dimidio, Fosso) gdzie bazowo miałem określoną płeć nie było żadnych niespodzianek. Jeśli chodzi o pozostałe dwa gatunki, to na chwilę obecną u Tyrano chyba potwierdza się, iż będzie to samiec, zaś u Buccochromisów określenie płci (bez zaglądania pod ogonek) nadal nie jest możliwe. Pomijając fakt, iż w ostatnich miesiącach cała trójka wyraźnie złapała centymetrów, to jeden z osobników wystrzelił trochę bardziej i w nim upatruje samca, choć  może to być bardzo złudne i nie jest to poparte zmianami w ubarwieniu lub zachowaniami wskazującymi, że może być to młody samiec. Po cichu mam nadzieję, że wśród 3 osobników trafi się chociaż jeden samiec i samica, bo wtedy odbyłoby się bez ingegrencji w obsadę (no chyba, że byłoby 2+1 to pozbędę się jednego samca). Na chwilę obecną trochę wróżenie z fusów więc zbytnio się tym nie przejmuje, niech rosną, czas pokaże co dalej, a myślę, że te najbliższe miesiące ostatecznie potwierdzą czy samotny Tyrannochromis to samiec i czy u Bucco jest jakiś samiec (oby nie trzy). W tym wszystkim bardzo ważne jest to że mimo upływu czasu mogę przyznać, ze agresja między rybami jest co najwyżej ma minimalnym poziomie. W akwarium panuje ład i harmonia, do tej pory nie było sytuacji kiedy, któraś z ryb miałaby wyraźniejsze obrażenia walk/przepychanek (mam tu na myśli mocno postrzępione płetwy, ubytki w łuskach lub nawet zachowania sugerujące totalne zdominowanie). Jedynie na linii Champso-Nimbo od czasu do czasu trochę zaiskrzy. Raczej zdarza się to jednak tylko w okresie tarła Chmpsochromisa. Chłopaki najwyraźniej nadal widzą w sobie jedynych konkurentów do bycia ,,władcą zbiornika" i dlatego od czasu do czasu, Champso zaczepi samca Nimbochromisa (który jest drugą siłą w hierarchii mojej zbieraniny drapieznikow). Choć nie jest to wojna na całego i nie porównywalnym tego do licznych spin obserwowanych u mbuny. W okresach kiedy ww. dwa gatunki nie mają tarła samce starają się nie wchodzić sobie często w drogę. Pozycja Nimbo nie jest jednak na tyle silna aby mocniej odgryzać się Champsochormisowi (nawet w okresie swojego tarła). W tym czasie nimbochromis czuje się dużo pewniej ale nie na tyle aby powodować starcia z troche większym (albo raczej jedynie dłuższym) Champso. Jak jestem przy masie Nimbochromisa to muszę podkreślić, iż jest to mój największy łasuch i przypomina mi nabitego gościa z siłowni. Absolutnie nie przekarmiam swoich podopiecznych ale Nimbo to faktycznie kawał prosiaka, mimo, iż widząc spadającą (pokrojoną) stynkę tafla, aż się gotuje, wszyscy rzucają się aby wyrwać jak najwięcej łakomych kasków ale to Nimbo praktycznie zawsze wciąga najwięcej. Przy korycie jest bezwzględny i nawet Champso nie ma do niego podjazdu. Myślę, że to wszystko z czasem lekko się wyrówna bo na chwilę obecną Nimbo względem większości obsady nadrabia gabarytami (a tym samym również pojemnością pyska i brzucha), poza tym stynka i krewetki są na chwilę obecną z reguły krojone na trochę mniejsze kawałki, tak aby nie narobić problemu mniejszym mieszkańcom - szczególnie samicom Nimbo oraz Dimidio, których pojemność pyska znacznie odbiega od moich największych predatorów. Jeśli nie podzielę stynki to zdarza się że najmniejsze osobniki złapią stosunkowo dużą rybę i kończy się to pływaniem przez kilka h z wystającą z pyska stynką. Na obecną chwilę bardzo często do tarła podchodzą Nimbochromisy i Champsochromisy. Trochę rzadziej za miłosne igraszki zabierają się Dimidochormisy i Fossorochormisy. Oczywiście z uwagi na ograniczoną ilości kryjówek wyjątkowo rzadko udaje się spotkać ,,coś małego". Realnie patrząc to w całym akwarium jakiś pojedynczy maluch moze do pewnych gabarytów wytrwać jedynie gdzieś w blokach tła strukturalnego, a w sumie to mam jedno może dwa takie miejsca. Do tej pory miałem jednego ,,zawodnika", który wytrwał dłużej i regularnie widziałem jak się chowa w swojej kryjówce, miał już z 1,5-2cm, ale w pewnym momencie i jego przestałem widywać. Wiadomo, że to nic odkrywczego ale np. przy mbunie 1,5-3cm maluch przy dobrej znajomości zakamarków zbiornika i przy większym zagruzowaniu jest już niemal bezpieczny, to tutaj przy rosnącej obsadzie nie ma najmniejszych szans bo nawet jakby malych uchował się do tych 3 czy 4cm to w pewnym momencie będzie musiał wypłynąć na ,,pełne wody" a wielkie pyski będą wtedy tylko czekać na dodatkowy posiłek. Należy nadmienić, iz na obecną chwilę nie mogę narzekać na jakieś niebezpieczne obrazki w trakcie tarła. Jedynie samiec Champsochromis chwilowo zmniejsza przestrzeń życiową pozostałych mieszkańców, jednak nie są stłamszeni jak sardynki tylko mają dla siebie dobrze ponad połowę akwarium (akurat właśnie dziś jest ten dzień). Jako miejsce do tarła wybrał sobie pustą przestrzeń po lewej stronie akwarium, pod samą taflą (pod warunkiem, że to nie samiec Nimbo) oraz z tyłu za dwoma większymi modułami, na środku ryby mogą swobodnie plywac (przydaje się tu 80cm głębi). Na szczęście takie sytuacje nie wiążą się z przesadna agresja i inne gatunki schodzą z drogi nabuzowanemu samcowi Champso więc nie spotkałem się z jakimiś niebezpiecznymi sytuacjami. Pozostałe gatunki podchodzą do tarła to tu to tam i nie wiąże się to z przejmowaniem jakieś większej części akwarium. Ponad 2,5 m i 80cm głębi/szerokości przy niezbyt licznej obsadzie na chwilę obecną pozwala na jednoczesne tarło dwóch gatunków, które nie odbija się na jakości życia innych  mieszkańców. Wiem, że ryby są jeszcze młode i możliwe, że z czasem będzie trudniej o taki ład i harmonie, ale na tą chwilę jestem optymistą (tym bardziej, że 4 z 5 gatunków, ktore będą podchodzić do tarła to już całkiem spore osobniki i na tą chwilę wszystko dobrze się kręci) i mam nadzieję, że przy takiej obsadzie te 1400l im wystarczy. Z takich końcowych refleksji dodam tylko, że jak na tą chwilę jestem zadowolony, że zdecydowałem się na stosunkowo małą ilość ryb (5 gatunków z 1/2 samicami + pojedynczy Tyranochromis). 14 drapieżników zadowalająco wypełnia ten baniak, a jednocześnie nadal mam wrażenie, że ryby mają wystarczająco miejsca dla siebie.  
    • Przypadkiem trafiłem na Twoje pytanie, więc pewnie już jest nieaktualne, ale dla porządku odpowiadam. To prawdopodobnie krasnorosty. Zmora w akwariach roślinnych, w Malawi nawet mogłyby nieźle wyglądać. Nie jestem jednak pewien, czy ryby to jedzą, bo jak nie to pewnie zarosną wszystko. Na wszelki wypadek staram się więc, żeby się u mnie nie pojawiły, bo trudno z nimi walczyć.
    • Ja zaproponuję metriaclima estherae red blue, niebieskie samce i pomarańczowe samiczki.  
    • Witaj. Pewnie część odpowiedzi będzie już nieaktualna, ale odpowiem. 1) w takiej sytuacji możesz od razu wpuszczać ryby. Tak na marginesie, nawet gdyby to było zupełnie świeże akwarium, to przy planach jednogatunkowego akwarium mógłbyś spokojnie wpuścić do tego litrażu te kilkanaście sztuk maluchów. Nie byłoby z tym żadnego problemu. 2) testy kropelkowe JBL są chyba najbardziej miarodajne. 3) nochal w takim litrażu mógłby być ok, gdyby nie długość tego akwarium. Tu mam wątpliwości. To mbuna zaliczana do tych większych, a do tego lubiąca sobie popływać. Potrzebuje przestrzeni. Nie jest ścisłym terytorialistą, przywiązanym do jakiejś groty. Nie chcesz saulosi, więc może Pseudotropheus interruptus lub Pseudotropheus sp. "membe deep" lub Pseudotropheus johani. Myślę, że mógłbyś dać do tego akwarium  dwa gatunki. Np. któryś z wymienionych i Labidochromis chisumulae lub Labidochromis sp."perlmut" lub Iodotropheus sprengerae.  Aranżacja super.  
    • Te brązowe to okrzemki. Te zielone to zielenice, które zaczynają przykrywać okrzemki. Okrzemki w końcu przestaną być widoczne,co nie znaczy, że ich nie będzie. Zaczną po prostu dominować inne glony. 
    • Sprzedam w bardzo dobrym stanie dwa filtry AQUAEL ULTRAMAX 1500 wraz z pudełkami i akcesoriami.  Cena za oba to 500 zł. Przesyłka w cenie. Oferta tylko tutaj i tylko dla osób z forum.   🍻  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.