Skocz do zawartości

Pierwszy baniak w Norwegi-prosze o porady starych wyjadaczy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nikt mi tu krzywdy nie wyrządził tylko zastanawiam się gdzie są ci wszyscy wielcy propagatorzy biotopu malawi? Ja pomimo czasami odmiennych poglądów odnośnie akwariowej wersji biotopu malawi zawsze wiedziałem co chcę osiągnąć w zbiorniku. Jednak aby pogłębić swoją już długoletnią wiedzę zacząłem czytać to forum bo można wiele ciekawych rzeczy wyłapać, ale zastanawia mnie i dziwi taki przykład jak twój kiedy jako zupełnie początkujący malawista przedstawiasz swoją wizję zbiornika malawi i nikt nie reaguje?? Czy piasek kwarcowy, nocne ledy, mocne kontrasty i 4 świetlówki przy takim małym akwarium to odpowiednie warunki dla ryb z malawi? Ja tobie odpowiem że NIE. Ale jak zauważysz na forum to najwięcej uwagi i krzyku jest jedynie przy obsadzie - czy ryba je roślinki, czy mięsko, czy wszystko po trochu i czy możesz je mieszać, a cała reszta, czyli wygląd akwarium to już nie istotne - byle foto wyszło git.

Opublikowano
Czy piasek kwarcowy, nocne ledy, mocne kontrasty i 4 świetlówki przy takim małym akwarium to odpowiednie warunki dla ryb z malawi? Ja tobie odpowiem że NIE.


Napisz który z powyższych jest nieodpowiedni?

Piasek kwarcowy, ledy czy może 4 świetlówki?

Ja mam piasek koralowy który nijak się ma do Malawi.

Ledy - ja mam ale nie używam - czy Ty myślisz że w nocy nad Malawi jest totalnie ciemno?

Świetlówki - ja osobiście lubię jasne baniaki i nad moim (260) mam coś koło 140W - i jakoś nie widzę w tym nic zdrożnego - policz ile luxów jest nad Malawi to przekonasz się że to nasze oświetlenie to jedynie nędzny ogarek...


Co do czepiania się obsady - od złego piasku, ledów czy świetlówek rybki nie chorują/zdychają od złej diety jak najbardziej

Opublikowano
policz ile luxów jest nad Malawi

na 50 cm głębokości na pewno więcej

od złego piasku, ledów czy świetlówek rybki nie chorują/zdychają od złej diety jak najbardziej

masz rację, ja nikogo nie namawiam do stosowania złej diety, ale bardzo często powołujecie się na dobre samopoczucie ryb w akwarium i odwzorowanie w miarę możliwości naturalnych warunków, nie twierdzę, że ryby się rozchorują od niemal białego piasku ale bądźcie konsekwentni bo jeżeli ryba z tangi nie pasuje w akwa malawi to piasek kwarcowy również

Opublikowano

Zapewniajac rybka dom staramy jednak dac im namiastke naturalnego srodowiska. Zbyt intesywne oswietlenie + piasek kwarcowy( ktory dziala jak odblysnik) = solarium i w rezultacie to stresuje ryby do tego stopnia ze sa duzo mniej barwne i bardziej strachliwe. W naturalnym srodowisku zyja jednak na duzo wiekrzych glebokosciach niz 50cm . Pod najbardziej przejrzysta jeziorowa woda przy sprzyjajacym mocnym oswietleniu slonecznym na glebokosci 5-10m gdzie dno jest raczej ciemne panuje polmrok a wiec 2x30w do takiego zbiornika to max.

Opublikowano

Filas, pomiędzy czernią a bielą jest jeszcze cała skala szarości :) . Nie ma co się denerwować, bo każdy opisuje tu swoje doświadczenia, a te, u wielu z nas są o wiele gorsze z łączenia Malawi i Tangi, niż z oświetlania akwarium z mocą 0,5W/1l :) .

Co to w ogóle za wartość 0,5W/1l :?: Nie przeginajmy, bo w strefie litoralu na pewno znajdzie się masa ryb na bardzo małych głębokościach (mniejszych niż 5-10m), co w okresie, w którym przejrzystość wody jest duża da znacznie wyższy wynik.

Opublikowano

OOOO :idea:Widze kolega z Lubonia,moze wiesz gdzie w Poznaniu jest jakis sklep internetowy by zakupic caly sprzet?


Poza tym caly czas sie zastanawiam jak moje pysie zamowic by przyjechaly do mnie w calosci :( .Boje sie ze zrobie baniaczek a nie bede jak mial sprobacic rybek :(


No Chyba ze ktorys z kolegow ma ochote na to by wpasc do mnie na kilka dni? :P


Chetnie zaprosze oczywiscie z rybkami :wink:

Opublikowano

To tam u Was naprawde taka bieda z akwarystyka???

Z tego co wiem to w wiekszosci krajow europejskich wybor ryb jest conajmniej taki jak w PL chociaz przewaznie duzo lepszy (oczywiscie ceny tez sa duzo wyzsze ale to juz sprawa drugorzedna).

Poszperaj na necie napewno cos jest.

Ja na poczatku tez bylem podlamany jak jezdzilem po zoologach w ktorych nic poza mixem nie bylo.

W koncu po przejechaniu okolo 70 mil po Londynie odwiedzeniu przeszlo 20 sklepow I po dziesiatkach godzin przed kompem zaczelo sie wszystko krystalizowac.

Znalazlem kilka sklepow z naprawde fajnymi rybami I jak na ironie sa to sklepy najblizej mojego domu - tylko wczesniej jezdzilem w strone centrum a to trzeba bylo w druga :-)


Poszukaj, popytaj napewno cos znajdziesz.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.