Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

chcialbym chodowac ze 3-4 gatunki rybki nie moga urosnac wieksze niz 15 cm zona boi sie rybek :) ale niestety daje na nie kase wiec dobor obsady taki jaki by podoblaby sie waszym kobietom i wspolgral w akwarium z opisu.

Opublikowano

Po pierwsze nie mówi się "chodować" tylko hodować, po drugie to co podoba się mojej żonie nie musi się podobać twojej kobiecie, która daje Ci kasę na rybki, których się boi. Jakaś masochistka czy co ?

Opublikowano
Po pierwsze nie mówi się "chodować" tylko hodować, po drugie to co podoba się mojej żonie nie musi się podobać twojej kobiecie, która daje Ci kasę na rybki, których się boi. Jakaś masochistka czy co ?

dzieki za lekcje ortografii, ale nie onia prosilem, niechcesz pomagac poczatkujacym twoja decyzja ale zdanie mozesz zachowac dla siebie, moja brzydzi sie rybek tak jak inni pajakow, myszy, szczurow, wezy itp. kocha mnie i moje pasje, daje kase wiec chce miec takie pyszczaki jakie jej sie podobaja, a dla mnie to narazie czarna magia wiekszosc rybek wyglada podobnie w sklepach w moim miescie nie ma za duzego wyboru a proszac o pomoc w doborze obsady moge nie popelnic bledu sluchajac rad bardziej doswiadczonych "hodowcow", wiec tobie juz dziekuje i prosze o pomoc bardziej normalnych ludzi.

Opublikowano
Po pierwsze nie mówi się "chodować" tylko hodować, po drugie to co podoba się mojej żonie nie musi się podobać twojej kobiecie, która daje Ci kasę na rybki, których się boi. Jakaś masochistka czy co ?

dzieki za lekcje ortografii, ale nie onia prosilem, niechcesz pomagac poczatkujacym twoja decyzja ale zdanie mozesz zachowac dla siebie, moja brzydzi sie rybek tak jak inni pajakow, myszy, szczurow, wezy itp. kocha mnie i moje pasje, daje kase wiec chce miec takie pyszczaki jakie jej sie podobaja, a dla mnie to narazie czarna magia wiekszosc rybek wyglada podobnie w sklepach w moim miescie nie ma za duzego wyboru a proszac o pomoc w doborze obsady moge nie popelnic bledu sluchajac rad bardziej doswiadczonych "hodowcow", wiec tobie juz dziekuje i prosze o pomoc bardziej normalnych ludzi.



Po pierwsze: niechlujne pisanie postów (błędy, brak dużych liter, itp) oznacza brak szacunku do innych użytkowników tego forum.

Co do obsady to możesz poszukać tu: http://www.cichlid-forum.com/profiles/category.php?cat=2, możesz pooglądać na innych stronach internetowych, w książkach .....

Jeżeli znajdziecie interesujące/podobające się Wam ryby sprawdźcie ich dostępność i po tym wszystkim zadaj pytanie czy w Twoim baniaku mogą być takie, a takie ryby.

Podejrzewam że nikt nie da Ci odpowiedzi: kupuj Saulosi bo się żonie spodobają.

Opublikowano

wow, skoro Twoje hobby Twoja pasja to tobie się mają pysie podobać, bo jeśli spodobają jej się jej gatunki których nie powinno się trzymać razem , to zrobisz to dla niej i kupisz ? bo daje kasę ?

a to żę daje kasę to śmieszny argument, bo to nie samochód wart tysiące tylko , pysie które dla chcącego są do załatwienia od hodowców w cenie 2,50, 3zł /sztuke, dla mało sprytnych do kupienia w sklepie w cenie 10-15zł, .

gdybym to ja był na Twoim miejscu i miał tak ograniczone własne hobby , to zastanawiałbym się czy żony nie wymienić :mrgreen: P.S mojej kobiecie bardzo się spodobały |:

Labeotropheus Trewasae Chilumba - za zadarty ryjek

Socolofi white Albinos - za to ,że ładnie na czarnej folii kontrastują

Pseudotropheus Saulosi - samica nie miała jednego oka, przygararneła i pokochała jak własne dziecie :D i jest dla niej najpiękniejsza :P

Opublikowano

Panowie, proszę pozostawać w temacie dyskusji

Żądło: po pierwsze na 4 gatunki twoje akwarium jest za małe, po drugie rada Kunty jest najlepsza: weź niewiastę, odpal neta, pooglądajcie zdjęcia i zobaczcie jakie ryby wam się podobają. Musicie tylko pamiętać żeby patrzeć i na samce i na samice. Dobry "wywiad" to podstawa sukcesu. Jak wybierzecie kilka wstępnych gatunków to będzie można pogadać o konkretach.

Opublikowano

male ot: jak zasluze na bana no coz takie zycie, ale brak polskich liter, blad ortograficzny, brak interpunkcji to juz oznacza ze nie szanuje tu ludzi bez przesady, ja nie robie prywatnych wycieczek i nie oceniam tu ludzi nie musze sie spowiadac dlaczego mam taka a nie inna sytuacje w domu bo to nie tematyka tego forum, prosze o pomoc a co chwile dostaje w leb dlaczego: bo jestem tu nowy, bo mam dziwny nick, bo mam smiesznego avatara, bo nie zalapalem sie do kola wzajemnej adoracji. mam do ogarniecia wlasne forum gdzie administruje plus kilka innych do przeczytania i naprawde przebrniecie czasami jednego dnia przez 100 postow to ciezki orzech do zgryzienia i dlatego moze zamiast szukac wole to zebrac w jednym temacie dotyczacym mojego akwarium, a przyszlo mi pisac elaboraty do prywatnych wycieczek niektorych z was.


powrot do tematu tak przegladalem np. galerie klubu malawi, przegladalem tez oferte jednego ze sklepow i tam bylo to super nawet zrobione bo byly samce i samiczki na jednej fotce ale wybor nie wiem czy duzy czy maly bo 46 gatunkow ale fotki nie oddaja tego co na galerii klubu gdzie znow przewazaja samce a jakby nie bylo one sa tylko dodatkiem do tego biotopu, od roku szykowalem sie do zmiany akwarium i obsady, i wiem ze pysie sa dosc wymagajace i to ze maja swoje rewiry powoduje ze trzeba rozwaznie dobrac ilosc ryb i gatunkow a w moim miescie w najlepszym akwarystycznym koles mi mowi mozna nawet 4 gatunki i z 25 rybek w takim akwarium bo jak bedzie przerybienie to bedzie ok. i dlatego prosze o wsparcie i pomoc i mile slowo .

Opublikowano

Ja bym na twoim miejscu nie pakował 4 gatunków.W trochę większym baniaku mam 3 gatunki z docelową ilością sztuk 20-22 sztuk.Możesz dać "klasyczny"układ 1+3/4 co da ci 12-15 sztuk przy 3 gatunkach i na tym poprzestał.Teraz tylko siąść i przeglądać foty,wybrać kilka interesujących gatunków.Potem napisać na forum i dobierzemy te 3 gatunki :)

Opublikowano

hm jezeli twierdzisz ze Twoim hobby i pasja jest akwarystyka i zamierzasz trzymac pyszczaki z malawi, to dlaczego tak malo o nich wiesz, jezeli naprawde byla by to pasja na pewno sam bys wiedzial jakie ryby masz trzymac ! natomiast jezeli hobby to chociaz elementarne podstawy i inni nie powinni decydowac jaki gatunek masz wposcic - powinienes miec swoj typ na ktorym mozna oprzec budowanie obsady.Zachowujesz sie jak laik ktory wejdzie na to forum i wypali mam 340l nie podajac nawet wymiarow akwarium a jest to wazne, czy filtracji i wypali chce 3 gat. kolorowe najlepiej zobacz FAQ i obsady zaproponowane na 300l


p.s ja jednak mysle ze powinienes miec akwarium towarzyskie, bo na malawi jest zawczesnie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.