Skocz do zawartości

L. caeruleus, Ps. acei, L. trewavasa dobry skład????


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

L.caeruleus-M.paralleus


Zauważyłem właśnie, że ostatnio często zaczynasz proponować różnym ludziom do obsad gatunek, który jako jeden z dwóch forumowiczów (z tego co wiem) posiadam. Problem w tym, że robisz to na chybił trafił. Po pierwsze niewłaściwie jest moim zdaniem dawanie parallelusów do obsad typowo roślinożernych. Po drugie - ja trzymam je w akwarium o długości 150cm i uważam, że to jest absolutne minimum, a nawet poniżej minimum. Z ośmiu młodych które zakupiłem prawie 2 lata temu zostały mi dwie sztuki - samiec i samica. Co ciekawe samica podobnie jak samiec obrała sobie terytorium. Agresja wewnątrzgatunkowa jest bardzo duża. Jesli chodzi o agresję międzygatunkową - yellow byłby w tym układzie totalnie zdominowany. Trzymałem z parallelusami dość długo afry. Niby nie było z tego powodu zejść śmiertelnych, ale afry jako całkowicie zdominowane nigdy nie pokazały pełni swych barw. Na koniec wielkość - dwuletni samiec ma w tej chwili około 13 centymetrów i mam wrażenie, że wciąż rośnie. Nie sądzisz, że tej wielkości ryba w akwarium 120cm to lekkie nieporozumienie?

Opublikowano

:lol: rzep i psi ogon.


chodzi o to, ze kolega elozox proponowal w inny watku parallelusa chyba z demasoni, juz nie pamietam dokladnie, ale z roslinozercami.

Zgadzam sie z greghorem, parallelus jest wredną złośliwą rybą, u mnie z układu 2+2 (miało być 1+3), zostało tak sami 1+1, samiec zabił w 2 dni samca i samicę. Do tego potrafi się przyczepić absolutnie do każdej ryby w akwarium i ją nękać. Mój ma teraz ok 11cm i rośnie na pewno. Też mam 150cm i nie widzę możliwości trzymania 2 samców, może ze 4 tak, żeby agresja się rozłożyła, ale to wtedy musiałoby być 1-2gatunkowe.

Do yellowa w takie akwarium... nie wiem, ja bym nie włożył.

A co do innych obsad i propozycji elozox'a, to już nawet mi się nie chce odpisywać, bo będzie znowu, że się czepiam. W skrócie - kilka jest kiepsko trafionych. Na szczęście inni też widzą, że kolega ma dużo chęci, ale...


Cyaneorhabdos jest OK, tak samo elongatusy, ale samiczki są mało urodziwe. Afra wcale nie jest dobra dla początkującego. A o jakiej afrze kolego mówi, bo odmian jest troszkę?

Opublikowano

Rzeczywiście z tym żywieniem pojechałem po całości:D Tak jak napisał Kisor coś mi się kojarzyło z tych poprzednich obsad i stąd ten skrót myślowy.


Wracając do parallelusów - widzę że kisor mamy podobne doświadczenia z tym dochodzeniem do obsady 1+1, z tym że u mnie po dojściu do teoretycznie bardzo dobrej obsady 1+4 to samice zaczęły się eliminować. Jesli chodzi o agresję międzygatunkową nie przybiera ona jakiś drastycznych postaci. W mojej obsadzie po prostu inne ryby schodzą z drogi parallelusom. Nawet kiedy elongatus (długością zbliżony do melanochromisa) podchodzi do tarła to szuka takiego miejsca, żeby "nie przeszkadzać" bossowi i jego kobitce :D Jedyny przypadek kiedy inne ryby były zdecydowanie przeganiane to moment kiedy właśnie parallelusy odbywały tarło. Miałem wtedy całe popołudnie niezłe przedstawienie - samiec w grocie po lewej stronie, samica po przeciwległej stronie akwarium pomiędzy kamieniami po prawej. Reszta ryb pomiędzy i raczej bliżej powierzechni. Co kilka - kilkanaście minut samiec "podjeżdżał" do samicy i przeganiał ją na swoją stronę i w grocie tarło. W trakcie tego "podjeżdżania" lał cokolwiek się nawinęło, a w przerwach patrolował okolice swojego terytorium. Wyglądało to zabójczo, ale wśród innych ryb obyło się bez jakiś widocznych obrażeń (nawiasem mówiąc samica po kilku dniach "zgubiła" ikrę).


Jak dla mnie świetne widowisko - w większym akwarium podejrzewam, że parallelusy prezentowałyby się zdecydowanie lepiej. Musiałby to być naprawdę duży zbiornik aby udało się wielosamcowo. Co do tematu innych gatunków do parallelusów - według mnie wyłącznie średnio agresywne i agresywne, czyli takie które nie pozwolę się zdominować. Moje elongatusy i red blu wprawdzie schodzą z drogi, ale nie przeszkadza to im w pięknym wybarwieniu się, czy podchodzeniu do tarła. Yellow czy rdzawych w takiej obsadzie nie widzę;)

Opublikowano

:lol: rzep i psi ogon.


chodzi o to, ze kolega elozox proponowal w inny watku parallelusa chyba z demasoni, juz nie pamietam dokladnie, ale z roslinozercami.

Zgadzam sie z greghorem, parallelus jest wredną złośliwą rybą, u mnie z układu 2+2 (miało być 1+3), zostało tak sami 1+1, samiec zabił w 2 dni samca i samicę. Do tego potrafi się przyczepić absolutnie do każdej ryby w akwarium i ją nękać. Mój ma teraz ok 11cm i rośnie na pewno. Też mam 150cm i nie widzę możliwości trzymania 2 samców, może ze 4 tak, żeby agresja się rozłożyła, ale to wtedy musiałoby być 1-2gatunkowe.

Do yellowa w takie akwarium... nie wiem, ja bym nie włożył.

A co do innych obsad i propozycji elozox'a, to już nawet mi się nie chce odpisywać, bo będzie znowu, że się czepiam. W skrócie - kilka jest kiepsko trafionych. Na szczęście inni też widzą, że kolega ma dużo chęci, ale...


Cyaneorhabdos jest OK, tak samo elongatusy, ale samiczki są mało urodziwe. Afra wcale nie jest dobra dla początkującego. A o jakiej afrze kolego mówi, bo odmian jest troszkę?



Jest to obsada do zastanowienia sie jeden nie wsadzi 14cm do 120cm inny tak, nie mowie ze to beda idealne obsady, zaproponowalem poprostu takie ,ktore pasuja pod wzgledem menu i takie ktore ja bym sprobowal Owszem nie mialem M.paralleusa ,ale posiadalem jego bliskiego kuzyna m.auratusa, ktory pod wzgledem zachowania jest bardzo podobny roznia sie tylko gabarytowo.Napewno yellow byl by calkowie podporzadkowany i o to mi chodzi - ,wsadzajac gatunek rownie czepliwy w 120 cm dochodzilo by do ostrych walk o dominacje co w konsekwencji mogloby sie zakonczyc zgonami .


Ty kisior natomiast jestes jakis dziwny mam dosc Twoich glupich i czepliwych komentazy w dodatku niepodpartych zadnymi sensownymi argumentami,nic nie zaproponujesz od siebie tylko p... jakies swoje tezy w/w melanochromis jest ryba wszyskozerna wiec nadaje sie zarowno do roslinozernych jak i miesozernych ,a ze trzymasz go w 150cm w obsadzie 4 gatunkowej,nie znaczy ze ktos inny nie moze w 120cm w obsadzie 2 gat.

Opublikowano

Za to argument "jeden wsadzi inny nie wsadzi" wcale nie jest głupi :wink: No ale przepraszam, w końcu zastrzegasz że to nie są idealne obsady. Czas założyć odpowiedni wątek dla "nieidealnych obsad" na pierwszy rzut N.livingstoni do 112 i harem redów do 45 litrów.

Opublikowano
Za to argument "jeden wsadzi inny nie wsadzi" wcale nie jest głupi :wink: No ale przepraszam, w końcu zastrzegasz że to nie są idealne obsady. Czas założyć odpowiedni wątek dla "nieidealnych obsad" na pierwszy rzut N.livingstoni do 112 i harem redów do 45 litrów.


Teraz zaczynaja sie zakladanie watkow typu zle obsady, porownania extremalnego trzymania ryb -red w 45l itp,Wiec na pytanie L. caeruleus, Ps. acei, L. trewavasa dobry skład?odpowiedziec powinienem TAK i spotkalo by sie to z takim samym odzewem jak moja chec pomocy,(przynajmniej bym sie nie musial wysilac i zaoszczedzil czas) koledzy przepraszam ze sie odezwalem i zaproponowalem moim zdaniem duzo bardziej trafne obsady,natomiast 14cm rybie 120cm wystarczy tak samo jak 150cm poprostu sie przyjelo ze powinna miec te 10 krotna powierzchnie dna wzgledem ciala ,bo zle wyglada w akwarium!Natomiast na sama rybe negatywnie to nie wpływa ! dlatego wlasnie jeden wsadzi drugi NIE! oprocz mnie nikt nic nie dodal od siebie,tylko slysze ciagle kasliwe uwagi i jakies denne porownania, ale widze reka reke myje i prawie kazdy ma taki sam punkt widzenia-jezeli ktos widzi inaczej spotka sie z Krytyka co za tym idzie brak innowacji tylko oklepane i sprawdzone jest dobre ,smaczne i pachnie.

Jezeli Dla ciebie red trzymany w 45l a 240l to te same jak mowisz zle warunki to zycze celnych rzutow i spostrzezen.

Opublikowano

Abstrachując od merytorycznej strony wypowiedzi kogokolwiek tutaj, męczy mnie już to ciągłe wytykanie się palcami na forum, wyluzujcie panowie trochę bo aż przykro czytać.

nie mowie ze to beda idealne obsady, zaproponowalem poprostu takie ,ktore pasuja pod wzgledem menu i takie ktore ja bym sprobowal Owszem nie mialem M.paralleusa ,ale
A myślałem, że radzisz na podstawie własnych doświadczeń z tymi gatunkami. To nieuczciwe, może wprowadzać w błąd.
Opublikowano

,Wiec na pytanie L. caeruleus, Ps. acei, L. trewavasa dobry skład?odpowiedziec powinienem TAK


Powinieneś odpowiedzieć NIE


Co do reszty wypowiedzi nie będę się wypowiadał, jednak gdy ja pomimo naprawdę kilku ładnych lat trymania ryb z malawi chciałem coś zmienić i do nowo zakładanego akwarium wpuściłem mix mbuna i non mbuna, co nie którzy powiedzieli mi że nie dają dużych szans othoparynxowi posłuchałem się niestety głosów że jednak może sie udać. Każdy z nas zakłada akwarium i wymyśla obsadę która może się udać, niestety często są to tylko pobożne życzenia.

Otki... niestety nie przeżyły nawet roku a w akwarium przeżyły te ryby ktore miały przeżyć, niestety moje życzenie się nie spełniło.

To, że dobierasz ryby tylko pod względem diety, może sie skończyć w akwarium właśnie czymś takim jak u mnie.

Chcesz doradzać? wpuść sobie takie zestawienia i wtedy podziel sie doświadczeniem.

Gdy wtedy usłyszysz że ktoś zaproponuje pewne rzeczy sam się oburzysz i będziesz starał sie książkowym teoretykom co nieco wybić z głowy.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.