Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Było już o tym kilka wątków, ale tym razem przerwa w dostawie prądu dosięgnęła i mnie. Dziś od 9 do 13 czyli przez 4 h nie było prądu. Co zrobić?

NIczego nie ruszać, włączyć filtr i przez następne dni mierzyć parametry? Filtr "chodzi" nieprzerwanie na tych samych wkładach (gąbka + echfimech + substrat pro) od 10 miesięcy. Czy jest już może czas żeby go przepłukać? Bo wymieniać wkładów chyba póki co nie ma sensu - parametry NO2=0, NO3=10-30 pH=7,6-7,8.

Opublikowano

zdemotuj wąż wylotowy z akwarium, wsadź do wiadra. Włącz filtr, poczekaj aż sie wiadro napełni. Wodę wylej, wąż zamocuj ponownie w akwarium. Włącz filtr i sprawdź parametry jutro.

Opublikowano

Dzięki za szybki odzew. Zapytam jeszcze żeby wiedzieć na przyszłość...

1. Kiedy otworzyć i przepłukać/wyczyścić filtr? Dopiero kiedy parametry bedą nie takie jak powinny? Jeśli chodzi o syf w filtrze, to nie powinno być źle, na rurze jest prefiltr, a w środku gąbka eheima.

2 Czy wymianę części wkładów robić dopiero, gdy coś nie tak będzie z parametrami?

Opublikowano

Zrobiłem tak jak napisał mutra. Przy okazji podmieniłem z 15 % wody. Parametry NO2=0, NO3=30, pH=7,8. Jutro dla pewności zmierzę raz jeszcze.

Do kubła zaglądałem jakieś 3-4 miesiące temu. Wszytko było czyste, więc nic nie czyściłem. Ale teraz ryby ppodrosły, więcej brudzą no i od startu akwa minęło 10 miesięcy, więc może już czas ponownie zajżeć do kubła.

Opublikowano

ja zaglądam co 3-4 miesiące -płucze wtedy gąbkę którą mam położoną na ceramice. Ceramike płukałem ostatnio po 10 miesiącach pracy ale bardziej dla zasady bo wkłady są czyste jeżeli prefiltr jest odpowiednio gesty.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

No i po 10 miesiącach użytkowania wyczyściłem kubeł (Eheim 2224). Gąbkę i kosze z wkładami wyjąłem i przepłukałem w wodzie z akwa. Kubeł w sródku też wypłukałem, ponieważ na jego spodzie zebrało się coś a la muł - wciągnięty syf i trochę piachu, plus jakieś 20 małych świdrów (pomimo założonego na rurze ssącej prefiltra). 10 miesięcy użytkowania kubła strasznie go spowolniło, bo po ponownym podłączeniu dopiero przypomniałem sobie jaki tak naprawdę ma on przepływ. Przepływ byłby jeszcze większy gdyby nie zgięcie rury ssącej na grzebiecie akwa. Ale może i na to jest jakaś rada? Narazie założyłem specjalny (nie wiem jak to nazwać) odkształcacz, którego 2 szt. załączone były do kubła, ale nie jest to idealne rozwiązanie.

Wnioski:

1. Będę częściej zaglądał do kubła, myślę, że co jakieś 3 miesiące - głównie w celu eliminowania spadku przepływu.

2. Muszę jakoś zaradzić temu zagięciu ryru ssącej.

Wtedy będzie idealnie.

Opublikowano

Możesz dać węża jak do pralki lub kupić kolanko;)


Nie ma sensu zaglądać tak często. Jeśli spada ci bardzo wydajność znaczy to tylko tyle że nie używasz prefiltra a w środku albo masz dużo gąbek albo watę które ograniczają po czasie przepływ.

Opublikowano

Węża chyba wolę mieć oryginalnego, zwłaszcza w miejscu gdzie wciska się go do filtra - jakoś mam większe zaufanie. Jeśli chodzi o kolanko, to rozumiem, że mam przeciąć wąż w miejscu gdzie robi się to nieszczęsne zwężenie i tam wsadzić to kolanko? Fakt, przez pierwsze 3 miesiące prefiltra nie miałem, później założyłem. Wkłady mam te oryginalne, załączone do kubła (substratpro, ehfimech i gąbka).

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Wody mniej ponieważ tło swoje zajmuje ale powiem tylko jedno słowo - Pięknie 🤩
    • Żółte cały wieczór siedzą w ławicy w jednym rogu. Ciekawe, czy boją się jakiegoś tarłowca, czy coś im innego przeszkadza.
    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
    • Witam. W moim akwarium 214 litrów mam JBL-a e901 i ten filtr pracuje już 10 lat. Filtr jest sprawny i nigdy z nim nic złego się nie działo. Chcę go zmienić i pytanie czy przejść na nowszy model JBL e902 czy może zastosować większy JBL e1502 zleży mi też na poziomie głośności aby był cichy bo akwarium stoi w sypialni. 
    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
    • Ja mam najtańsze kształtki z polecenia @triamond. Używam ich statycznie i teraz przy restarcie akwarium fajnie zaszły brudem. Na samym K1 i różnej gradacji gąbkach, bez waty woda kryształ na długości 260 cm.
    • Przerabiałem te media. Ten produkt był skuteczny, dość mocno podbijał PH - u mnie o ok. 0,5. Pomyśl o Seachem Malawi/Victoria Buffer - podnosi silnie pH oraz KH nie podnosząc GH.
    • Przy tej wielkości szkła najdroższy jest transport. Ja bym popytał po miejscowych lepszych sklepach - może któryś współpracuje z myciokiem, erybką lub podobnymi. Brałbym z 10. Kiedyś była akcja, że 240 pękały przy wzmocnieniach. Były właśnie robione z 8
    • Te ryby są nieprzewidywalne, ale u mnie nigdy jeden samiec się nie sprawdzał. Nie ważne w jakim litrażu. Dla przykładu teraz mam auratusa 4+4 (dwa potężne samce plus dwa to tacy chłopcy do bicia), samice spokojnie noszą młode do tego stopnia, że mam inwazję młodych. Na pewno agresję u nich rozkładają inne samce i temperatura, bo nie używam grzałki (w akwarium zimą mam ok 22 'C, a latem 26 'C).
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.