Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ale autorowi tematu starcza 1+3 jak napisał :wink:



Potwierdzam; autorowi tematu taki układ w zupełności wystarczy :wink:.


Przepraszam, ale zupełnie nie rozumiem jak do tak małego akwarium, jak moje skromne 200l(100x40 podstawa), można zmieścić więcej niż 5 dorosłych ryb? Rozumiem, gdy zbiornika ma 250cm długości to wtedy mała mbuma w wielosamcowym układzie wygląda super, ale przy 100cm IMO wygląda to niezbyt ciekawie. Proszę jednocześnie o trzymanie się tematu, ponieważ żadnych eksperymentów typu flavus przeprowadzać nie zamierzam :evil: . Żeby powrócić do głównego wątku proszę o pomoc w ustaleniu właściwej nazwy/nazwy handlowej w Polsce rybki z tej foty


http://www.aquanorte.com.br/popup_image ... b7b417fc00


Być może ktoś może polecić mi też pewne źródło tych ryb.

Opublikowano

Handlowa nazwa C. afry white top to C. afra white top :) . Pytaj w Tan-Malu, Sklepie Malawi, Malawian może też ma.

Skoro kolory saulosi odpadają, to może Maylandia livingstoni :?: Labidochromis perlmut :?: Pseudotropheus perspicax. Wybór jest ogromny, jak chcesz sensownej porady, to podaj swoje typy z których wybierać, albo chociaż napisz z jakich kolorów, wielkości, zachować wybierać. Póki co można przekleić dowolny spis gatunków, lub cenniki ww. hodowli i powiedzieć, żebyś sobie coś wybrał ;) . Jeśli nie sprecyzujesz czego oczekujesz, to wybacz, ale nikt tu strzelnicy, ani wróżb urządzać nie będzie...


Jeszcze co do opinii czestera - to właśnie po roku zacznie się coś dziać. Pierwszy rok, to czas, aż ryby zaczną dorastać i podchodzić do pierwszych tareł, choć w zależności od gatunku pierwsze uzyskane pokolenia mogą już nawet zaczynać dorastać. Po roku, kiedy wśród młodych zaczną pojawiać się kolejne samce, kiedy stado rozrośnie się z 4 do kilkunastu osobników zapewniam Cię czester, że zachowania znacząco odbiegać będą od tych, oglądanych w 200l, gdzie pływa 3+7 + X młodych. Weź pod uwagę, że taka obsada utrzyma się właśnie tylko przez rok. Po 2 latach bez problemu można uzyskać 3cie pokolenie i przekrój ryb od 1cm narybku, po dorosłe, w pełni dojrzałe osobniki. I moim zdaniem o wiele łatwiej nad tym zapanować, wpuszczając na początku mniejszą liczbę ryb.

Chociaż sam do końca nie wiem, czy próbowałbym na siłę osiągnąć układ 1+4. Może zaryzykowałbym po prostu wpuszczenie 5 młodych ryb i próbował dograć takie stado, bez względu na to, czy trafiłby się 1 samiec, czy 4. Mogłoby to być ciekawe wyzwanie.

Opublikowano

Zdecydowałem się jednak na C. afra white top. Malawian ma te ryby w swojej ofercie i jeśli dobrze pamiętam to były chyba nawet ostatnio wystawione na allegro. Postaram się do nich podejść w przyszłym tygodniu i pooglądać ryby, być może będą jeszcze mieli kilka sztuk. Zamawiał będę dopiero końcem stycznia, więc jeszcze trochę czasu mam. Dziękuję wszystkim za pomoc, mam nadzieję, że ryby będą się u mnie czuły jak w domu :mrgreen:.



Druga sprawa to co już mówiłem, akwaria jednogatunkowe jak najbardziej ale jednosamcowo jednogatunkowe zdecydowanie na nie w przypadku mbuna.



Prawdopodobnie przystanę na jedną z wcześniejszych propozycji i kupię 4-5 sztuk małych ryb, a następnie zobaczę, w którą stronę sytuacje się rozwinie. Na wszelki wypadek, gdyby płeć "piękna" nie dopisała, a panowie nie mogliby się dogadać siatka będzie zawsze pod ręką. Jednym słowem wielki brat czuwa :wink:.

Opublikowano

[spoiler:ak4gp85e]

Handlowa nazwa C. afry white top to C. afra white top :) . Pytaj w Tan-Malu, Sklepie Malawi, Malawian może też ma.

Skoro kolory saulosi odpadają, to może Maylandia livingstoni :?: Labidochromis perlmut :?: Pseudotropheus perspicax. Wybór jest ogromny, jak chcesz sensownej porady, to podaj swoje typy z których wybierać, albo chociaż napisz z jakich kolorów, wielkości, zachować wybierać. Póki co można przekleić dowolny spis gatunków, lub cenniki ww. hodowli i powiedzieć, żebyś sobie coś wybrał ;) . Jeśli nie sprecyzujesz czego oczekujesz, to wybacz, ale nikt tu strzelnicy, ani wróżb urządzać nie będzie...


Jeszcze co do opinii czestera - to właśnie po roku zacznie się coś dziać. Pierwszy rok, to czas, aż ryby zaczną dorastać i podchodzić do pierwszych tareł, choć w zależności od gatunku pierwsze uzyskane pokolenia mogą już nawet zaczynać dorastać. Po roku, kiedy wśród młodych zaczną pojawiać się kolejne samce, kiedy stado rozrośnie się z 4 do kilkunastu osobników zapewniam Cię czester, że zachowania znacząco odbiegać będą od tych, oglądanych w 200l, gdzie pływa 3+7 + X młodych. Weź pod uwagę, że taka obsada utrzyma się właśnie tylko przez rok. Po 2 latach bez problemu można uzyskać 3cie pokolenie i przekrój ryb od 1cm narybku, po dorosłe, w pełni dojrzałe osobniki. I moim zdaniem o wiele łatwiej nad tym zapanować, wpuszczając na początku mniejszą liczbę ryb.

Chociaż sam do końca nie wiem, czy próbowałbym na siłę osiągnąć układ 1+4. Może zaryzykowałbym po prostu wpuszczenie 5 młodych ryb i próbował dograć takie stado, bez względu na to, czy trafiłby się 1 samiec, czy 4. Mogłoby to być ciekawe wyzwanie.

[/spoiler:ak4gp85e]



Ale ty wogóle o czym innym mówisz... czym różni się obsada 2+6 kupionych teraz od 2+6 wyhodowanych? Sorki ale jeśli mówisz że więcej samców i samic stanowczo nie to z jakiej racji nagle wyjeżdzasz z młodymi? Takie małe akwa i taka mała obsada równa się tylko chów wsoby.


Gubię się bo raz mówisz że jeden harem jest jak najbardziej ciekawy a w drugim zdaniu zakładasz że będą młode dzięki którym nudno nie będzie.



próbował dograć takie stado, bez względu na to, czy trafiłby się 1 samiec, czy 4. Mogłoby to być ciekawe wyzwanie.


A o czym ja mówie? Przecież o tym by kupić 8 i niech natura zadecyduje ile chce mieć tam samców i samic.


[Prawdopodobnie przystanę na jedną z wcześniejszych propozycji i kupię 4-5 sztuk małych ryb, a następnie zobaczę, w którą stronę sytuacje się rozwinie. Na wszelki wypadek, gdyby płeć "piękna" nie dopisała, a panowie nie mogliby się dogadać siatka będzie zawsze pod ręką. Jednym słowem wielki brat czuwa/quote]


Kup 8 nawet jeśli chcesz zostawić to swoje magiczne 4. I tak jestem pewien że po obserwacjach nie minie rok jak powiększysz stadko powiększając również akwarium.

Opublikowano

[spoiler:1g88eua9]

Handlowa nazwa C. afry white top to C. afra white top :) . Pytaj w Tan-Malu, Sklepie Malawi, Malawian może też ma.

Skoro kolory saulosi odpadają, to może Maylandia livingstoni? Labidochromis perlmut? Pseudotropheus perspicax. Wybór jest ogromny, jak chcesz sensownej porady, to podaj swoje typy z których wybierać, albo chociaż napisz z jakich kolorów, wielkości, zachować wybierać. Póki co można przekleić dowolny spis gatunków, lub cenniki ww. hodowli i powiedzieć, żebyś sobie coś wybrał. Jeśli nie sprecyzujesz czego oczekujesz, to wybacz, ale nikt tu strzelnicy, ani wróżb urządzać nie będzie...


Jeszcze co do opinii czestera - to właśnie po roku zacznie się coś dziać. Pierwszy rok, to czas, aż ryby zaczną dorastać i podchodzić do pierwszych tareł, choć w zależności od gatunku pierwsze uzyskane pokolenia mogą już nawet zaczynać dorastać. Po roku, kiedy wśród młodych zaczną pojawiać się kolejne samce, kiedy stado rozrośnie się z 4 do kilkunastu osobników zapewniam Cię czester, że zachowania znacząco odbiegać będą od tych, oglądanych w 200l, gdzie pływa 3+7 + X młodych. Weź pod uwagę, że taka obsada utrzyma się właśnie tylko przez rok. Po 2 latach bez problemu można uzyskać 3cie pokolenie i przekrój ryb od 1cm narybku, po dorosłe, w pełni dojrzałe osobniki. I moim zdaniem o wiele łatwiej nad tym zapanować, wpuszczając na początku mniejszą liczbę ryb.

Chociaż sam do końca nie wiem, czy próbowałbym na siłę osiągnąć układ 1+4. Może zaryzykowałbym po prostu wpuszczenie 5 młodych ryb i próbował dograć takie stado, bez względu na to, czy trafiłby się 1 samiec, czy 4. Mogłoby to być ciekawe wyzwanie.




Ale ty wogóle o czym innym mówisz... czym różni się obsada 2+6 kupionych teraz od 2+6 wyhodowanych? Sorki ale jeśli mówisz że więcej samców i samic stanowczo nie to z jakiej racji nagle wyjeżdzasz z młodymi? Takie małe akwa i taka mała obsada równa się tylko chów wsoby.


Gubię się bo raz mówisz że jeden harem jest jak najbardziej ciekawy a w drugim zdaniu zakładasz że będą młode dzięki którym nudno nie będzie.



próbował dograć takie stado, bez względu na to, czy trafiłby się 1 samiec, czy 4. Mogłoby to być ciekawe wyzwanie.


A o czym ja mówie? Przecież o tym by kupić 8 i niech natura zadecyduje ile chce mieć tam samców i samic.


[Prawdopodobnie przystanę na jedną z wcześniejszych propozycji i kupię 4-5 sztuk małych ryb, a następnie zobaczę, w którą stronę sytuacje się rozwinie. Na wszelki wypadek, gdyby płeć "piękna" nie dopisała, a panowie nie mogliby się dogadać siatka będzie zawsze pod ręką. Jednym słowem wielki brat czuwa/quote]


Kup 8 nawet jeśli chcesz zostawić to swoje magiczne 4. I tak jestem pewien że po obserwacjach nie minie rok jak powiększysz stadko powiększając również akwarium.

[/quote:1g88eua9][/spoiler:1g88eua9]

Czester... zanim zaczniesz się unosić, to przeczytaj wszystko ze zrozumieniem. Ale dobrze, raz jeszcze. Uważam, że do wielopokoleniowego akwarium 200l lepiej jest wystartować z mniejszą ilością ryb. Ty oceniasz to akwa tylko i wyłącznie pod względem atrakcyjności w momencie wpuszczenia 1+4. Ja mówię o czymś zupełnie innym - o tym, co będzie w akwarium za 2-3 lata. I moim zdaniem łatwiej będzie kontrolować przerybienie, jeśli na starcie samic będziemy mieli mniej. Nie upieram się przy 1+4, tylko sugeruję wpuszczenie 5 ryb i czekanie co z nich wyrośnie. Nawet, jeśli trzebaby zredukować do 1+2, to lepsze tylko 2 samice początkujące stado, niż 8, bo zawsze to trochę mniej młodych i jest szansa na utrzymanie w miarę sensownej liczby ryb w przyszłości.

Spójrz na akwarium z trochę szerszej perspektywy, a nie tak, jakby każdy miał zmieniać obsadę co roku. Planuj, co będzie za kilka lat. Moim zdaniem liczba młodych uzyskanych nawet z 1+4 będzie znacznie mniejsza, niż z 3+7, a to bardzo istotne.


Chów wsobny :?: a co to ma do rzeczy w tym przypadku? Czy nie wystąpi on, jeśli wpuścisz do akwarium 10 ryb z jednego pokolenia :?: Wystąpi w mniejszym stopniu, niż w przypadku wpuszczenia 5 ryb? Bzdura... Ale jeśli już poruszyłeś temat chowu wsobnego, to bardzo przezornej osobie łatwiej będzie znaleźć 5 niespokrewnionych ryb, niż 10. Z resztą... efekty chowu wsobnego po w 3cim pokoleniu :?: Daj spokój... nie wyolbrzymiałbym tematu, bo przy odpowiedniej selekcji osobników do rozrodu 3cie pokolenie może nie tylko niczym nie ustępować pierwszemu, ale także jakością je przewyższać.

Opublikowano

Mateuszku w żadnym wypadku się nie unoszę:) Pojawia się w końcu jakiś ciekawy temat na forum i można zacięcie podyskutować a to co innego.

Publicznie przepraszam jeśli odebrałeś to jako atak;) nawet piwko postawie.


Wracając... to widzę że wcale nie negujesz mojej opinni na temat jednego samca w akwa a jedynie chcesz to odwlec w czasie. Nigdzie nie zakładam że obsada ta ma być na rok, przeciwnie cały czas myślę o wieloletniej hodowli. Młode, czemu nie ale z czasem gdy autor dojdzie do wniosku że czas na ciut większe akwa.

Jeszcze jedna sprawa o której nie wspomniałem a którą mi nasuwasz. Jeśli już zakładamy że chcemy mieć młode i nie wyławiać ich to tym bardziej powinniśmy się nastawić na więcej samców. Dlaczego? no chociażby dlatego że gwarantuje nam to większe prawdopodobieństwo że większość narybku będzie atrakcyjna bo z 4 ryb ciężko o takie szczęście że akurat wybrany samiec będzie genetycznym ideałem.

Większa obsada również utrudnia po części dorastanie narybku dzięki czemu w akwarium pozostają same najsilniejsze zdrowe osobniki i tu przepraszam za wyrażenie "dobre jakościowo".

Opublikowano

Przepraszam Panowie, ale się już trochę pogubiłem :( . Jeśli dobrze zorumiem, to wracamy do opcji wyjściowej tj. zakup ok. 8 młodych osobników, później redukcja do układu 1 + 3 i oczekiwanie na daszy rozwój wydarzeń tj. ewentualne nowe pokolenie, które przetrwa w głównym zbiorniku.


OT: czytając powyższe wypowiedzi odnośnie do wielopokoleniowych, jednogatunkowych zbiorników, to na myśl przychodzi mi tylko jedna ryba: Neolamprologus bruchardi :mrgreen: .

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @Duckdub coś nie działa  
    • Witam, ja od początku krótkiej przygody z cyrkulatorami miałem Eheim stream On 6500+. Najpierw w 300l a później w500l. Regulacja jest uboga ale szczerze mówiąc w niczym mi to nie przeszkadzało. Jeśli wycelujesz nieco bardziej w górę czy w dół to już zmienisz ogólny prąd wody. Obecnie mam w 500l podobnego Eheima 9500+ i jedzie na maksa. Woda pięknie się rusza, żadnej pralki. Ryby oczywiście duże i w ogóle ich to nie rusza. Wycelowany trochę w górę mocno natlenia wodę. Także tafla wody jest u mnie brutalnie poruszona.  Miałem dwa mniejsze tunze i chyba miałem pecha. Jeden wibrował po tygodniu i go oddałem a drugi wytrzymał z pół roku i był bardzo głośny. Też się go pozbyłem.  Ogólnie woda lekko płynie, ryby mają subtelny ruch, kupy wszystkie płyną idealnie do zasysu. Eheimy używam piąty rok jakoś.  Oczywiście jak jest całkowita cisza w salonie, ryby nie chlupia a za oknem nie jedzie Harley Davidson to słychać delikatnie cyrkulator.  Kiedyś w modelu 6500 padł wirnik, tzn był głośny i tuż przed końcem 3 letniej gwarancji dostałem nowy cyrkulator. Oczywiście żeby woda się ruszała kupiłem tanio nowy 9500 i tak został. A 6500 czeka w pudełku. Ryby mówią że wolą 9500 😁  
    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.