Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam :D

Chodzi mi ciągle po głowie myśl aby zacząć przygodę z non mbuna 8)

Proszę o pomoc w ustaleniu obsady :D

Moje typy są następujące:

Otopharynx lithobates 1+3

Aulonocara Lwanda 1+3

Cyrtocara moorii 1+1

Copadichromis azureus 1+3

Proszę o komentarze bez znieczulenia 8)

Nie jest to jeszcze moja ostateczna decyzja , ale myśl o tych rybskach coraz częściej zawraca mi głowę:)))

Opublikowano

Jeżeli chodzi Ci o to czy taka obsada może z sobą żyć, to ja nie widze tu jakiś większych problemów - a nawet bym powiedział że fajnie wykombinowałeś bo każdy z tych gatunków ma pewne swoje indywidualne predyspozycje i potrzeby jednak nie kolidujące z soba nawzajem, tak więc nie powinny sobie wchodzić w drogę i jednocześnie być szczęśliwe.

Jedyne co mnie zastanawia to czemu moorii w proporcji 1+1. Myślę że moorii może być w tym akwa gatunkiem dominującym, a opinie które słyszałem to raczej były takie że to potrafi byc kawał diabła zwłaszcza w okresie tarła [ opinie te są o rybach żyjących w duzych zbiornikach - bo w małych i to najczęściej źle zaaranżowanych to wygląda inaczej ale wtedy ryba ma doła.] Inna sprawa to taka że na podstawie własnych obserwacji - coprawda innych ryb nonmbunowatych to taka że w dużych akwarjach ryby nieterytorialne powinny mieć więcej samic niż terytorialne bo np u mnie terytorialny dimidio nie szuka samic poza swoim obszarem patrolowania natomiast nieterytorialny F. rostratus samice wyluka wszędzie bo pływa po całym akwa - a moorii należy raczej do tych nieterytorialnych. Inna kwestja to że jedna samica jest dośc mocno "eksploatowana" biologicznie. Dlatego jednak minimum to bym obstawił 1+2

Punkt drugi to może bym coś pokombinował z aulonkami tzn zwiększył grupę - również o samce - bo myślę że w twoim baniaku większe stado by mogło spokojnie popływać.


Jak jeszcze coś wymyślę to napisze :D


P.S prześlę Ci na emilka fotke Lwandy bo nieraz w necie lub literaturze są pokazane super wypasione samce z chowu selektywnego a takim "normalnym" osobnikiem możesz być rozczarowany nawet WF lub F1

Opublikowano

Ryby jak już napisałem to już kwestia gustu itd, jeżeli Ciebie zainteresują moje przemyślenia estetyczne i zachowawcze ryb to.

1. ryby do akwa o wymiarach max do 20 cm lub troche ponad ale tylko troche.

a) estetyka - ihmo ryby o wymiarach pow 20 cm w akwa o długości 2-2,5 m i wysokiści/szerokości 50-60 cm zaczynają wygladać nieproporcjonalnie duże w stosunku do akwa i taką opinię sobie wyrobiłem na podstawie akwa własnego jak i innych ogladanych. Np u mnie F. rostratus włąśnie przekroczył 20 cm – do tego dodając krępą budowę ciała tej ryby to już powoli zaczyna wyglądać włąsnie na zadużego – no może przesadziłem :D : teraz jest w sam raz – ale w końcu jeszcze dobrych pare centymetrów przed nim.

B) sprawa zachowania to taka, że podczas trała duża ryba potrzebuje dużo miejsca, jej nie wystarczy dołek przy skałce mój F.r już teraz potrzebuje ponad metr terenu aby się zmieścił ze swoimi wywijasami.

2. zrezygnować z dużych drapieżników – ja swojego dimidio bardzo lubie ale czasami mam go dosyć a też jeszcze pełnej rozmiarówki nie osiągnął – tych ryb się nie da oswoić a mają one charakter a dimidio jest to w końcu jeden z mniejszych drapieżców – reszta to już całkowite potwory które są w stanie wciągnąć inną rybę nawet ponad 10 cm więc dochodzi problem ewentualnego uzupełniania obsady. Fakt że nie ma problemu z narybkiem ale do tego celu to najlepiej się by nadawał S. fryeri bo całkiem zdolny myśliwy, spokojny i przepiekny.

3. Co do samych ryb to każdy ma swoje typy Ty np. myślisz o moorii a mnie ta ryba raczej nie rusza. Z tych co wymieniłeś powyżej to O. Lithobates jak najbardziej tak, Aulonka też oki choc w Aulonkach to jest taki wybór że szok. Co do moorii to już pisałem, co do Copadichromisa to też śliczny choć dla mnie z tej grupy ryb to Protomelas „steveni taiwan” jest miss Malawi

Opublikowano

Dzięki Mariusz , za zdjęcia też :D

Co do moori to się nie upieram , chociaż mi się podoba , ale co prawda to prawda ,że chciałbym jeszcze coś dołożyć 8) a moori zająłby za dużo miejsca.

Protomelasy są przepiękne , choć ja (może to efekt fotografii?) zauroczony jestem odmianą steveni tiger. Co do odmian Aulonocary też nie jestem zdecydowany na 100% tyle jest pięknych :D Fryeri też są śliczne i możliwe ,że wsadziłbym je do baniaczka , właśnie w celu redukcji narybku.

Akwarium ma być zaaranżowane typowo dla non mbuna , czyli kilka skałek i łacha piachu , a po bokach kilka Valisnerii i cryptocoryn dla zamaskowania sprzętu.

Jeszcze raz dzięki za podpowiedzi :D

Opublikowano
Ale to ma być ,mam nadzieje , następne 800 litrów ????

Niestety jest jedna poważna przeszkoda w postaci mojej osobistej Mżonki :D

Jednogatunkowe mam praktycznie teraz i chciałbym troszkę różnorodności:)))

A tak przy okazji macie powyższe gatunki na "stanie"?

Opublikowano

Otopharynx lithobates 1+3

Aulonocara Lwanda 1+3

Cyrtocara moorii 1+1

Copadichromis azureus 1+3



Ja spokojnie jeszcze przemyślałbym obsadę i zastanowił się nad gatunkami które padły w rozmowie bądź nie. Ja osobiście nie wyobrażam sobie akwarium z non-mbuną bez

-Placidochromis electra ;) (takie moje osobiste zobczenie)

Do tego jak już wspomniał Mars - Protomelas np. steveni taiwan.

Pomimo agresywności spróbowałbym lekko przygodę z Dimidiochromisami, chociaż przez przewien czas - dimidio to taki kanon, z którym byłoby fajnie spotkać się praktyce i hodowli. I to chyba byłoby tyle odemnie :)


ps. alternatywą która osobiscie mi sie nie podoba dla electry mógłby być gatunek Placidochromis phenochilus tanzania

A zamiast azureuska np. Copadichromis mloto :)

Opublikowano

Nie wiem Daniel, moze przeoczyles ta rybe, ale gdybym mial takie akwarium, to absolutnie na pierwszym miejscu znalazlby sie Placidochromis phenochilus Tanzania. Zamiast Bartusiowej electry ;) A reszte sobie juz dobierz wedle uznania :twisted:

Opublikowano
A tak przy okazji macie powyższe gatunki na "stanie"?

Na stronce jest w tej chwili cały czas aktualizowana lista . W ciągu jakiegoś miesiąca ilość ryb znacznie wzrośnie bo obok wynajeliśmy drugi lokal głownie na sprawy hodowlane .

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W mojej opinii dobra ceramika to tylko chwyt reklamowy i mit. Najtanszy pumeks ogrodniczy będzie działał tak samo jak nieporównywalnie drogi Matrix. Oczywiście to Twoj wybór i pieniądze. Osobiście wybrałbym gąbki, są sprawdzone przez wielu użytkowników tego forum.
    • To mnie mocno zdziwiłeś. Gdybym jednak zrezygnował z pomysłu odnośnie K1 to może jakaś dobra ceramiką? No nie wiem a może mieszanka Aquaela NANOMAX BIO,NATUREMAX BIO i PEARLMAX BIO? Więcej gąbek niż 3 kosze to bym już nie chciał.
    • Nie licz na to, że K1 w koszach będzie się w jakikolwiek sposób poruszać. Jako złoże stałe będzie dużo mniej skuteczne od ruchomego. Dlatego zamiast K1 wypełnij kosze pociętą w kostki gąbką 10ppi.
    • Witam wszystkich. Jeżeli temat w złym miejscu to bardzo proszę o przeniesienie do właściwego działu. Mam do was pytanie a właściwie kilka pytań odnośnie mojego zamysłu odnośnie mediów w Ultramax BT.  Docelowo będą pracować dwa filtry Ultramax Bt i oba z takimi samymi mediami. Mój zamysł jest taki licząc od góry: 1 - GĄBKA 30 PPI 2 - EVOLUTION AQUA K1 3 - EVOLUTION AQUA K1 4 - GĄBKA 30 PPI 5 - GĄBKA 20 PPI Czy według was taki układ mediów w filtrze może być? Trochę poczytałem tutaj na forum o K1 i bardzo mnie zaintrygował ten rodzaj wkładów filtracyjnych. Kosz w filtrze według producenta ma 1,9 l. Ile K1 powinno się znaleźć w jednym koszu? Do oporu?Czy zostawić trochę luzu? Czy K1 słychać w filtrze jak się poruszają czy jednak kosz w filtrze to trochę za mało i za duźo ruchów K1 nie będą miały? Macie u siebie w filtrach K1? Jak się sprawdza? Z góry bardzo wam dziękuję za każdą wypowiedź w tym temacie. Pozdrawiam  Robert   
    • Witam,   Mam szanse dostać stół z byłej linii produkcyjnej za darmo. Jest to prosty blat z drewna o grubości 4 cm, wymiary to 180x90cm. Blat jest łączony z 6 desek o wymiarach 180x15x4. Wszystko jest oparte na stelażu metalowym, spawanym, profil zamknięty, wymiary profilu to 5x3 cm. Stół jest w bardzo dobrej kondycji, bez wypaczeń, trzyma wymiary na całej długości i wysokości. Chciałbym na tym postawić na środku nowe akwarium 120x40x50 gr. szkła 8mm, wszystko razem pewnie będzie ważyło około 320-350 kg. I pytanie czy z waszych doświadczeń wynika, że taki stół wytrzyma takie obciążenie? Jeżeli komuś potrzebne zdjęcie do lepszej oceny sytuacji to mogę poprosić to mi prześlą.   Z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam
    • No już mam tego Eheima i jest już podłączony i pracuje. Nie było żadnych problemów. Sama konstrukcja tych filtrów zarówno 250 jak i 600 jest dużo wyżej niż tego Jbla e1502. Nie wiem co mnie wtedy podkusiło aby brać tego jbla.
    • @duchJeżeli chodzi o nasz biotop  to pamiętaj , że bez względu jaki filtr uruchomisz to deszczownia jest zbędna. Dodatkowe , osobne napowietrzanie może się przydać w razie jakiejś choroby czy awarii ale też bez niego się obędziesz chociaż nic nie stoi na przeszkodzie aby było. Natomiast deszczownia zawsze zmniejsza przepływ filtra i to w sposób znaczący.  Jeżeli ustawisz wylot filtra czy filtrów w ten sposób , że  wylatująca woda będzie łamać lustro wody to będziesz miał wystarczające i bardzo dobre napowietrzanie.  Ja we wszystkich akwa z rybami z J.Malawi  zawsze tak robiłem. Czyli jest tu pewne pole manewru aby nie zmniejszać przepływu .
    • A ja się z tym nie zgodze bo mam w drugim baniaku 112 litrów Eheim Professional 4+ 250 (czyli mniejszy) i jest bajka, filtracja jest super, nie zapycha się szybko nawet po pół roku pracy. A przed nim miałem pare lat temu Aquael Unimax 250 i to dopiero był szajs. Bardzo szybko się zapychał. System automatycznego zalewania totalnie przekombinowany(już po 2 miesiącach nie chciał zalewać filtra). A ultramax albo hypermax? Niewiem, może są lepsze, nie będe się wypowiadał bo ich nie testowałem.
    • Miałem u siebie w 260 l dwa Eheim Professional 4+ 600 i powiem ci że to był mój największy błąd.Z filtracją był dramat.Robiłem różne kombinacje z wkładami(gąbki,waty itd) i wielkie g.... Może ta firma robiła kiedyś dobre filtry ale na przykładzie tych dwóch egzemplarzy mam zupełnie inne zdanie. Jak dla mnie teraz Ultramax BT lub Hypermax BT. 
    • OK Twój wybór. Każdy sprzęt ma swoje bolączki dlaczego tutaj my często budujemy narurowce/kaseciaki/sumpy dostosowując je do własnych potrzeb.  Ja np wymieniłem falownik na Ultramaxa 2000 i bardzo jestem z tej decyzji zadowolony. Kultura pracy na bardzo wysokim poziomie.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.