Skocz do zawartości

Dojrzewanie wody


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, jutro zalewam akwarium, chciałbym abyście sprawdzili mnie czy dobrze zamierzam rozpocząć "życie" mojego akwarium


No więc, to mój pomysł:


niedziela 6 wrzesień: zalanie akwarium, sprawdzenie sprzętu, ustawienie temperatury na poziome 28C, test wody

wtorek 8 września: rozpoczęcie oświetlania zbiornika 2x18W (zastanawiam się nad 1x18W) przez 4h, test wody

czwartek 10 września: zwiększenie czasu oświetlania do 5h, wpuszczenie 6 gupików w celu startu cyklu azotowego, test wody

niedziela 13 września: zwiększenie czasu oświetlania do 6h, test wody, pierwsza podmiana 16l (akwa.126l)

środa 16 września: test wody, czas oświetlania zwiększyć do 7h

sobota 19 września: test wody, czas oświetlania- 8h (docelowo)


Co o tym sądzicie

Zastanawiam się czy 6 gupików wystarczy aby rozpocząć cykl azotowy.


Z góry dziękuję za ew. porady

Opublikowano

Podmiany rozpoczynamy PO ustabilizowaniu się parametrów i rozpoczęciu cyklu.

Również nie musisz tak cudować z oświetleniem. Kamieniom nie zależy czy się na nie świeci no chyba że masz rośliny.

Zamiast gupików wrzuć kostkę mrożonki którą i tak musisz kupić. Testy rozpocznij po ok 2 tyg no chyba że z czystej ciekawości.

Opublikowano

według mnie możesz od razu oświetlać docelowym czasem projekcji światła

temperatura wody jak dla mnie za wysoka wystarczy 25-26

testy wody bez starterów niepotrzebne wystarczy jeden po zalaniu

rybki startowe i owszem tylko poco gupiki nie lepiej z przyszłej obsady

nim wpuścisz ryby warto dodać do wody startery typu nitrevec lub microbe lift nite -out (sam go używałem)

no to będzie chyba wszystko powodzenia :wink:

Opublikowano

rybki startowe i owszem tylko poco gupiki nie lepiej z przyszłej obsady


Racja, wpuść jak kolega radzi pyszczaki w pierwszy dzień. Ich zadowolenie gwarantowane...


Pyszczaki są dość wrażliwymi rybami i taka zabawa może skończyć się ich śmiercią, a jeśli nie napewno nie będą to ich najpiękniejsze tygodnie:/

Opublikowano
Kamieniom nie zależy czy się na nie świeci no chyba że masz rośliny.

Bardziej od zadowolonych kamyków :) zależy mi żeby akwarium od razu gloniskami nie porosło.



Zamiast gupików wrzuć kostkę mrożonki którą i tak musisz kupić. Testy rozpocznij po ok 2 tyg no chyba że z czystej ciekawości.


Kostkę wrzucić jutro?

Opublikowano
Racja, wpuść jak kolega radzi pyszczaki w pierwszy dzień. Ich zadowolenie gwarantowane...


Pyszczaki są dość wrażliwymi rybami i taka zabawa może skończyć się ich śmiercią, a jeśli nie napewno nie będą to ich najpiękniejsze tygodnie:/


Czester może się żle wyraziłem ale rybki startowe się wpuszcza jak doskonale wiesz .Powinienem napisać 2-3 z planowanej obsady fakt mój błąd ale powiedz mi gdzie napisałem ,że pierwszego dnia zaraz po zalaniu?

Radziłem mu też użycie biostarterów

Opublikowano

Pyszczaki są dość wrażliwymi rybami i taka zabawa może skończyć się ich śmiercią,



Sorki czester, ale nie zgodzę się z tobą.

Nie wiem do jakich ryb porównywałeś pysie ale z tą wrażliwością ich chyba przesadziłeś, gdziekolwiek nie poczytam o pysiach raczej się piszę o tym jakie są odporne, moje własne obserwacje również to raczej potwierdzają.

Ja jak komuś radzę zawsze polecam ryby startowe z części przyszłej obsady, kostka mrożonki owszem rozkręci cykl azotowy, ale w pewnym momencie zacznie brakować znów związków amonowych i tego trzeba pilnować aby nie przerwać procesu cyklu azotowego, dwie - trzy rybki będą stale dostarczały związki przemiany materii i mniej doświadczony akwarysta na pewno nie pomyli się przy rozpoczynaniu a po drugie miło jest oglądać nawet dwie rybki w akwarium niż gnijącą kostkę ;)

Opublikowano

Sorki yaro ale wpuszczanie ryb do nieustabilizowanej wody to dla mnie ich zamęczanie. Mało to nawet wątków było że pan X wpuścił parę ryb do akwarium a potem cykl nie mógł się ustabilizować bo ryby ledwo żyły i trzeba było podmieniać?


Było już o kostkach, pokarmie, nawet sikaniu, można też wrzucić sam nivitrec. Jest tyle innych sposobów na rozpoczęcie cyklu... dlaczego robić to kosztem ryb?


Nie będe udowadniał że u tego i tego ryby padły czy u tego cykl startował 3 miesiące bo stan zdrowia ryb byl tak słaby że trzeba było robić podmiany. U następnych 50% odbyło się to bez szwanku. Ale ja na swoich rybach jak i innych nie będe testował czy wytrzymają w nowiutkiej wodzie z nowymi filtrami do tego w olbrzymim 100litrowym akwarium. Nigdy też nie będe udzielał takich rad bo są inne sposoby.


Po miesiącu czasu jak wpuścimy ryby i tak parametry podskoczą ale już nie tak gwałtownie.

Opublikowano

Czester, ja się zgodzę jednak z Yaro. Trzymanie pustego akwarium choćby i dwa miesiące jest totalnie bez sensu. Wrzucanie do niego mrożonek, czy sikanie też może przynieść więcej szkód niż korzyści. Jestem absolutnie za wrzucaniem ryb, jak tylko ustabilizują się fizyczne i chemiczne parametry wody, a na to nie trzeba czekać kilka tygodni. Oczywiście trzeba to zrobić z głową. Wpuszczenie obsady na raty z odpowiednimi odstępami wg mnie jest o niebo lepsze niż kombinowanie z dostarczaniem związków azotowych z pokarmu itp. Nie występują takie wahania, mamy gwarancję, że cały proces przebiega stabilnie i skutecznie. Oczywiście w tym momencie wspomaganie się Nitrivecem może tylko pomóc.


Przypadki, gdy po wpuszczeniu ryb skoczyły parametry, to przypadki, kiedy na raz wrzucono za dużą obsadę lub zrobiono to bez przemyślenia sprawy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak najbardziej ma sens. Moduły czy też tło z tyłu możesz wydrążyć a wierzchnią  stronę pomalować zaprawą  i porzeźbić w  niej lub   przy nakładaniu.  Zaprawa dociąży  i zmniejszy wyporność. też tak miałem kilkanaście lat  i nic się nie działo. Jedyny problem u mnie był taki , że tło nigdy szczególnie nie porosło mi glonami a zaprawa była pomalowana czarnym akrylem i po latach kolor wypłowiał. Ale jak będziesz miał glony to nie ma problemu z tym.
    • Myślałem o podniesieniu na styropianie, ale jak go odkopią to będą skubać  Ktoś na forum pisał, że ma taki problem z tłem 
    • W Akwa 720 litrów miałem zrobione w ten sposób  , że pod akwarium dałem matę akwarystyczną chyba grubości 0.5 cm czarną . Ale możesz dać pod akwarium też styropian . Tylko będziesz musiał zamaskować białe boki lub dać inny , ciemny. Do środka włożyłem ciemne spienione PCV grubości około 0.3 cm i to wystarczyło. A kamieni miałem  kilka wielkości o której piszesz. Osobiście nie polecam styropianu białego do akwa w całym kawału wielkości dna czy nawet tylko pod kamienie. Weź pod uwagę , że pyszczaki bardzo kopią i jak podrosną to niestety styropian będzie widoczny a Ty będziesz niepotrzebnie zmuszany do wkładanie rąk celem zakrycia jego.  No i wiecznie pływające kulki styropianu pod powierzchnią.
    • W sumie, to ostatnio zastanawiałem się nad czymś podobnym. Generalnie to nie wiem, nie słuchaj mnie, niech mądrzejsi się wypowiedzą, ale... Nie rozważałeś po prostu dania więcej styropianu? W sensie, takiego bloku prawie pod powierzchnię, który z przodu będzie zakryty "prawdziwymi" kamieniami. Można go przykleić do dna w razie czego, choć kamienie pewnie go dociążą, żeby nie wypływał.
    • No i stało się - dwa zewnętrzne segmenty zaczęły wypływać po napełnieniu 🙂 o ile silikon dobrze trzyma te środkowe segmenty, o tyle boczne - nie wiem, czy ze względu na to, że klejone były głównie do plastikowego filtra, czy też dlatego, że po prostu są większe i mają większą wyporność, poszły do góry.  Na szczęście powoli, bez żadnych strat.  I przy tej okazji chciałem się Was zapytać - czy te boczne segmenty tła mają sens w takiej postaci? Tak na oko, każdy z nich zabiera z mojego akwarium z 50-60 litrów wody, czyli z 450 brutto robi się pewnie z 250 netto 😕 Może można to jakoś przerobić? Myślałem, żeby może wydrążyć od tyłu wiertarką, żeby jakieś jamy porobić - małe wejście, a w środku obszerne - ma to jakiś sens? Czy fakt, że woda będzie "stała" w takich jamach, będzie negatywnie wpływał na rybę, która tam wpłynie? No i drugie pytanie, pewnie w zaprawy nie ma się co bawić, ale można czymś po prostu pomalować ten styropian, żeby nie rzucał się w oczy? Pozdrawiam, Jakub
    • Planując, projektując na papierze i w głowie moje akwarium 170x50x50 pojechałem i pomacałem kamienie  Chcąc mieć dwa trzy  prawie pod lustro  to już kawał gruzu potrzeba, tak na moje oko po 25-40 kg jeden i jednocześnie  I tak sobie pomyślałem, czy dobrym pomysłem będzie na styropianie, który będzie leżał na dnie, dać z tyłu gdzie te większe mają być, worki na media wypełnione żwirkiem, może lawą. Takie rozwiązanie pozwoli na wykorzystanie mniejszych kamieni i łatwość w aranżacji przy zachowaniu efektu głębi  Jak się zostawi w nich trochę luzu, to  można kamienie ułożyć/ustawić w prawie dowolny sposób. Ruchomość żwirku daje taką możliwość. Wydaje mi się, że w workach nie powinno dziać się nic złego typu powstawanie siarkowodoru, ale wolę zapytać bardziej doświadczonych Malawistów
    • ...pytanie w sumie nieaktualne, napisałem do Aquadana i dowiedziałem się że - cytuję: "Silirub aq se najlepszy klej ale trzeba mieć pistolet specjaln   Albo zwykły silirub aq klej"
    • Hej, jakieś nowości w zakresie klejenia styropianowego tła? Kupiłem używane akwarium z tłem od Aquadana, i pierwsza niespodzianka po nalaniu wody - tło poszło do góry... Jakieś rady, jak to odkleić, jak oczyścić ze starego kleju, i oczywiście - czym to ponownie przykleić? Po całej powierzchni raczej, czy "placki" wystarczą?
    • Dzięki przeogromne! Teraz tylko pozostaje mieć nadzieję, że jak naleję wody, to nie wypłynie A swoją drogą, macie pomysł, jakie kamole kupić, żeby jak najlepiej pasowały do tego tła? Bo właśnie trochę serpentynitu przywiozłem ze składu, ale jednak w zbiorniku trochę razi, że to "prawie to samo, ale nie do końca". Chyba że jak glonami zarośnie, to będzie dobrze :)
    • AquaDan robi tła z kawałków, też mam od niego. U mnie szczeliny są troszkę mniejsze, takie maksymalnie do 0,5cm. Tło ściśle dolega do tylnej szyby, więc nie ma możliwości żeby coś wpłynęło za tło. Też mam komory filtracyjne u siebie i już kilka razy zdarzyło się, że ryba wskoczyła od góry, więc warto czymś to zabezpieczyć.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.