Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kupujesz/wyciagasz z szuflady odpowiedni zasilacz ( parametry zasilania są podane na opakowaniu wentylatora ) i śmiga.

Ja mam 4 super wydajne wentylatory , niestety głośne , schłodzenie 1500L wody w obiegu z 26* do 25*C zajmuje im blisko 12h . Wentylatory włączają się (RT0) ok 15.00 i pracują do 3.00 , temp. pomieszczenia 22*C (klima)/na zewnątrz 26-28*C .

Pewnie by schłodziły szybciej gdyby nie 1300W światła w T5-kach , które świeci w zbiorniku i nad filtrem glonowym w sumie 22h/dobę :D To w biurze , bo w domu unosze pokrywę na czas uapłów na 5-10cm + częściej podmieniam wodę i mimo , że mieszkam na poddaszu gdzie temp. utrzymuje się w przedziale 28-32*C to w akwa oświetlonym 8*39W woda nie przekraza 29-30*C

Opublikowano

w sumei znam sie na kompach,ale na tak banalny pomysl nie wpadłem:)


po prostu najlpiej miec "luzem" zasilacz ktorego podlacza sie kablem do pradu:) Jesli dobrze zrozumialem.


Teraz 2 pytania.

1. Jakie wiatraki polecacie, najwiekszE? ogolny podzial widze z allegro to: 40x40 mm , 50x50 mm, 60x60 mm, 70x70 mm, 80x80 mm, 92x92 mm, 120x120 mm?


2. Jak montujecie te wentylatory/wiatraki ? w pokrywie podwieszacie jakos czy jak?


dzieki za pomoc

Opublikowano

Zamontuj tak by dmuchał w taflę wody . Jesli w pokoju masz chłodno to możesz dać dwa jedne niech dmycha do środka a drugi niech wyciaga ciepłe powietrze spod pokrywy. A wiatraki to im większe tym większa wydajnośc ale rosnie też cena i hałas :(

Opublikowano

Dziś na wyłączne potrzeby tego forum postanowiłem nie włączać w biurze klimy . Temperatura wewnątrz 26*C :( Jak ja się dla Was poświęcam :D

Wiatraki zaczęły pracę 3h wcześniej (12.00) , zobaczymy czy w ogóle się wyłączą :D

Będzie widać czxarno na białym ile w utrzymaniu temp. zasługi mają same wiatraki a ile wiatraki + klima ( czyli wtłaczane pod pokrywe suche , zimne powietrze ) .

Opublikowano

Od dawna wiadomo że użycie wiatraków obniża maksymalnie temperaturę o ok 2 st.

Więcej się nie wyciągnie w klasycznym użyciu – nawiew powietrza z pokoju.

I oczywiście wzrasta ilość dolewek.

Jeśli ktoś mieszka na poddaszu i temp. w okresie letnim dobija mu do 30 i ponad to żadne nadmuchy nie pomogą,albo klima albo specjalistyczne chłodziarki do akwarium.

Ten temat stał się niemal „ogórkowo-sezonowy”, co nadciąga lato to się mnożą kombinacje i ekszeprymenta.

A drzwi dawno już zostały otwarte. :D

Opublikowano

Montuj wiatrak i trzymaj z 2 butelki w zamrażarce. Pysiaki 30 wytrzymują, 32 też ale nikt nie wyobraża sobie takiej temperatury przez cale lato w akwarium.

Przede wszystkim natleniaj wodę cały dzień jeśli masz takie temperatury

Opublikowano

No więc u mnie sytuacja wygląda tak , że wentylatory nadal pracują a temp. 26,5*C ( w pomieszczeniu 24,75*C ) . Także śmiało można stwierdzić , że w MOIM PRZYPADKU bez klimy takie nawet 4 najbardziej wydajne wiatraki nie działają WCALE !

Dobę wcześniej, przy załączonej klimie, miałem o tej porze ( 3 AM ) 25*C i chłodek w biurze :)

P.S. Przez 18h dolało mi blisko 25L wody :D

Opublikowano

czyli co neno, bez sensu jest montowanie wiatrakow?

ja juz obserwuje tani zasilacz na allegro, i przymeirzam sie do zakupu.

narazie zmniejszylem swiecenie do 9 godzin.

Opublikowano

Aby wykorzystać w 100% możliwości wiatrakowe trzeba zrobić wyciąg/nawiew w taki sposób aby z jednego miejsca powietrze było pobierane a w drugim usuwane, czyli taki powiedzmy ciąg "jednokierunkowy" pod pokrywą.

Wówczas chłodzi się jednocześnie lampy i akwarium (odparowanie).

I przy takiej konstrukcji nie potrzeba wcale monstrualnych wiatraków i ich mocy.

Same załączenie wiatraków sprząc z regulatorem temp.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
    • No i ten wątek zaczął mi mącić w głowie, mianowicie jestem prawie zdecydowany na zmianę obsady na jednogatunkową w postaci Chindongo Saulosi w moich 420 l, ale warunki do spełnienia wypunktowane przez @Gonera1992 sprawiły, że zacząłem zastanawiać się nad Demasoni. 😉 Mam dużo i wysoko ustawionych kamieni, w akwarium 420 l chyba mógłbym sobie pozwolić na stadko 15-20 szt. - ale jeśli ktoś z Was ma doświadczenia, że lepszy większy zbiornik, to będę wdzięczny za komentarz. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.