Skocz do zawartości

Woda do podmian


koteczek555

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie ten zbiornik nie jest samym tylko zbiornikiem , ale pracuje w układzie automatyki.

Sa tam czujniki poziomu, dojscie wody surowej filtrowanej i RO, oraz pompy.

Wylew z akwarium też chodzi w automacie.

Dzięki automatyce nie latam z wiadrami i to co trzeba "chodzi samo" w tym uzupełnainie odparowania oraz rozcieńczanie przy nadmeirnym odparowniu w okresie letnim.

Całego procesu nie da się zrobić bez takiego zbiornika.

Zatem u mnie akurat to "insza inszość".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale...z instalacji blokowej nigdy bym nie użył, za duże ryzyko.
ja też nie. Tak się składa że zaczynam pracę rano około 6:00. O godzinie 7:00 na Uniwersytecie przechodzą z grzania nocnego na dzienne. Skutkiem tego jest woda w kolorze błota lejąca się z kranu przez pierwsze 3-4 minuty : :mrgreen: U siebie leje zimną kranówę przepuszczoną przez węgiel. Teoretycznie mógłbym ją podgrzewać maksymalnie do 35C (tyle wytrzymuje filtr) ale nie widzę takiej potrzeby.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

boze czytasz a nie grzmisz..

odkad tylko pamietam... to bedzie ok 10 - 12 lat posiadania akwa.... zawsze .. podkreslam zawsze ! uzywalem do podmian wody z kranu podgrzewanej przez piecyk gazowy ...

do malawi leje wode z kranu o temp ok. 26*C ... skutkow ubocznych nie zaobserwowalem nigdy.. zarowno w malawi jak i roslinnym, tanganice... nigdzie... wszystko rosnie idealnie..

btw co za roznica czy wode podgrzeje w wezownicy pieca czy podgrzeje ja grzalka w akwa? imo roznica tylko w odczuwalna w kieszeni.. a woda i tak ta sama....

wiec nie zchwizujcie malawistow bo zaczna lac do wody pieron wie co.. poczawszy od antychlorow na koksie skonczywszy.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


To samo dotyczy kwestii odstania wody , bo może zawierać chlor.

Ale...z instalacji blokowej nigdy bym nie użył, za duże ryzyko.

W końcu tej wody nie używa się do picia ale mycia, w związku z tym inne są normy jakościowe.

Kiedyś (nie wiem jak teraz) na dworcach można było zobaczyć takie krany z umywalkami ogólnodostępne z wyraźnym ostrzeżeniem o niezdatności do picia.



Zgodzę się z jednym jak ktoś ma miejsce na zbiornik do podmiany to jest oczywista sprawa powinno coś takiego być i sam bym sobie coś takiego zrobił.


Co do chloru z moich informacji wynika to woda coraz częściej już nie jest chlorowana tylko ozonowana co stosuje się w większości dużych i większych miast, wiec automatycznie problem chloru nam znika.

A dlaczego nie z instalacji blokowej? no chyba ze masz swoja studnie głębinową poza tym nie wszyscy mieszkają w domkach jednorodzinnych gdzie instalacje wodną robi się na dzień dzisiejszy z plastiku nie ze stali.

Jeśli chodzi o mnie mieszkam w bloku i mogę śmiało pić wodę prosto z kranu bez przegotowania sam to sprawdzałem w wodociągach. Powiem inaczej mięso też jemy smakuje nam bardziej smażone lub gotowane ale od surowego nic nam nie będzie, to samo jest z wodą.

A tabliczki z PRLu z czaszką itd. to już chyba możemy sobie kolekcjonować by naszym dzieciom i wnuka opowiadać jak to kiedyś było. Chociaż nie powiem ostatnio taką widziałem na cmentarzu a le to z wiadomych powodów :mrgreen:


Osobiście do akwarium zawsze lałem i będę lał wodę prosto z kranu jeśli będzie za zimna to odkręcę troszeczkę ciepłą. Nigdy nie miałem problemu z parametrami wody w baniaku.

Inna kwestia jak hoduje się np. paletki to wiadomo, że woda musi być odstana w taki czy inny sposób ale na pewno nie może być prosto z kranu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławku a czy przed tym "zagrzmnieniem" zrozumiałes aby pojęcie "grzanie przemysłowe" ?

No chyba że grzejesz i sprzedajesz na wiadra? :wink:

Ty ta wodę przepuszczasz przez ile metrów rurki, a przez ile kilometrów przelatuje woda ciepłownicza ?

Z własnego doświadczenia wiem że bywało iż gorąca woda miała odmienny zapach od zimnej,a bywało że i rdzawka poleciała.

Nikt się specjalnie tym nie przejmował bo ta woda służy do mycia,a nie do picia.

Czy coś się zmieniło w tej materii? Nie mam pojęcia,ale nie sądze że wszyscy rzucili się nagle do wymian starych instalacji ciepłowniczych.

Ale jedno jest pewne : innym normom technicznym podlega woda do mycia i innym do picia.

W związku z tym dostarczajac gorącą wode nikt nie jest zobowiązany do trzymania norm wody pitnej, ponieważ...do tego nie służy.

Można o to zadbac i podnieśc jakosć ,ale po co ?


Kotek a wiaderko masz? Więc co za problem w miarę potrzeby dolać gorącej z czajnika ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaraz zaraz...mylimy chyba pojecia moi drodzy........ Drak.. wlewam do akwa wode,ktora wyplywa nie z instalacji cieplowniczej (nie podlaczam weza do grzejnika), ale do urzadzen podajacych wode pitna - kran, umywalka a nawet toaleta. i tu wracamy do punktu wyjscia.. ta sama woda...podawana na piecyk gazowy czym sie rozni od wody podawanej bez podgrzania np. do umywalki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Nikt się specjalnie tym nie przejmował bo ta woda służy do mycia,a nie do picia.



Czym się różni woda z kranu zaznaczam z kranu do mycia a do picia to chyba ten sam kran i ta sama woda.



Czy coś się zmieniło w tej materii? Nie mam pojęcia,ale nie sądze że wszyscy rzucili się nagle do wymian starych instalacji ciepłowniczych.



Chyba tak i to dużo chociażby np. przez ostatnie lata bardzo dużo rur z żeliwnych jest wymieniane na plastiki i ceramikę. Starych możne nie ale przestarzałych na pewno tak.


Ale jedno jest pewne : innym normom technicznym podlega woda do mycia i innym do picia.


Jakie to normy? bo z tego co wywnioskowałem to tak woda do picia powinna być krystaliczna a do "mycia" możne być żółta, niebieska, kolorowa, śmierdząca itd.


Kotek a wiaderko masz? Więc co za problem w miarę potrzeby dolać gorącej z czajnika ?


A tak w ogóle to powiedzcie mi jaką temperaturę ma zimna woda w kranie 15? 10? 5? stopni (nie wiem nie sprawdzałem), ale powiedzcie mi ile wy tej wody podmieniacie 70%? 50% 40%?????. Nie 10% co tydzień (przynajmniej tak powinno się robić a żeby było idealnie to 1%na dobę). Ale przyjmujemy 10% na tydzień. Jakie macie zbiorniki 200L, 300L, 500L, 1000L? Kolejno to 20l, 30l, 50l, 100l, ale jeszcze proszę wziąć pod uwagę to, że do baniaka nie wchodzi tyle wody na ile wskazuje wymiar szkła zawsze wchodzi mniej. Idąc dalej tym tropem nasze ryby spokojnie wytrzymują temperatury o mniej więcej 3-4 stopnie większe lub mniejsze niż ich naturalne środowisko.

Czyli jeśli wlejemy do zbiornika powiedzmy 700L, 10% podmienionej wody ( nie będzie to 70L) tylko jakieś 40-50l to ta kropla nic nie zmieni w temperaturze wody (nawet gdyby ta woda miała 5 stopni) a tym bardziej w nie zmieni parametrów bo zaraz jest wymieszana i przepuszczona przez filtry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś ktoś mi mówił, albo gdzieś to czytałam (nie pamiętam bo to dawno było), że dolewanie takiej zimnej wody prowadzi do ospy rybiej


Ospia ryba w 26-27 stopniach? :mrgreen:

Jak juz dostaniesz tej ospy( a nie dostaniesz) to podniesiesz do 30 stopni i sie z nia uporasz. Ja leje prosto z kranu zimna wode, temperatura obniza sie okolo 1,5 - 2 stopni (nie biore pod uwage bledu termometru).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Hej @hilux, malowałem emaliami akrylowymi Altaxu z atestem do zabawek, ale przedtem pokryłem piankę zaprawą cementową. Sama pomalowana pianka faktycznie wyglądałaby kijowo, nie mówiąc już o degradacji w wodzie.
    • Poprzednia obsada wróciła do sklepu, za takie pieniądze jakie sobie za nią policzą raczej będzie dobrze traktowana. Czas na porządki pod nową ekipę. Najpierw sterylizacja, 20 litrów wybielacza na godzinę przy działających filtrach (FX4 i JBL e901), potem dwie wymiany wody, której na szczęście w Irlandii jest pełno a dla plebsu jest darmowa.   Po odsączeniu wody i wywaleniu podłoża zostało samo tło i resztki silikonu, którymi przyklejony był styrodur. To zostawiłem żeby schło, trzeciego dnia zza tła zaczęły wyłazić robale, które przeżyły wybielacz ale szukały wody. Szóstego dnia ich już nie ma.  Następny krok to docinanie tła na dno. Mam już oryginalne juwelowskie, środek tylnej ściany ma inny kolor, bo tam się glony gnieździły. Zaleję to jeszcze raz perhydrolem dla pewności po tym jak baniak wyschnie do końca.  Samo tło Juwela jest absurdalnie drogie, ale skoro miałem je już na tylnej ścianie a dwa panele kupiłem po taniości to bez sensu było nie wykorzystać. Dociąłem do giętego frontu, brakujący kawałek z lewej załatam juwelowskim tłem na ten ich filtr - kosztuje połowę tego co cały panel, razem ma 36cm szerokości a ta dziura po lewej ma tylko 30cm.  Potem zacznie się jazda z maskowaniem łączeń, bo gwałcą przez oczy. Myślałem o silikonie posypanym piaskiem, ale tam jest zbyt dużo miejsca, więc chyba zostaje pianka montażowa i potem pomalowanie jej farbami akrylowymi. Przerabiał to może ktoś? EDIT: @TomekT Ty operowałeś pianką montażową przy tym tle ale potem pomalowałeś emalią a nie akrylem. Nie miałeś problemów z bąblami w piance po jej docięciu?   
    • Ja miałem podobnie, bo akwarium blisko drzwi do salonu i kobita narzekała, że ludzie będą sobie o nie głowy rozbijać (bo wszyscy nasi goście są niewidomi, wiadomo 🤓), udało mi się ją przekonać baniakiem z giętą przednią szybą.  Faktycznie optycznie zajmuje mniej miejsca jak się zza winkla patrzy, może to jest opcja dla Ciebie? 
    • Witaj Jest to obudowa/korpus Obudowa GW-E-L2 Tutaj masz linki do zestawu jaki kupowałem: https://sklep.osmoza.pl/obudowa-gw-e-l2-p-1390.html https://sklep.osmoza.pl/przewod-czarny-14-gw-14-bk-p-630.html https://sklep.osmoza.pl/kolanko-kp14p14-p-1595.html https://sklep.osmoza.pl/zlaczka-zp14gz14-p-1461.html https://sklep.osmoza.pl/zawor-bv-zp14p14-p-1445.html https://sklep.osmoza.pl/kolanko-kp14gz14-p-166.html 2 korpusy oraz mini hyroponikę napędza pompka Hydor PICO Evolution 250
    • Hej @Vrzechu, to zdaje się są obudowy liniowe jak tutaj, pewnie wielu z nas przez tę stronę kupowało korpusy filtrów do budowy ustrojstw do podmianek. 😉
    • Cześć Bastian! ✋ Gdzie zakupiłeś pojemniki na żywicę? Jak to się fachowo nazywa?  
    • Witam Dość dawno mnie nie było ale nie za dużo się działo, no może po za małą zmianą obsady. Placidochromis phenochilus Mdoka  8 szt. wielkość od 4-12 cm Placidochromis phenochilus 1 szt. Tanzania Lupingu 6 cm Labidochromis caeruleus 12 szt. (chyba) wielkość od 4-10 cm Lethrinops sp. GOLD Harbour Island 1+1 wielkość 9-10 cm Nimbochromis venustus 3 szt. wielkość 4-6 cm Placidochromis sp. "Johnstoni Solo" 5 szt. wielkość 4-6 cm Nimbochromis livingstonii  1 szt. wielkość  12-14 cm Jeśli chodzi o ceramikę to w zbiorniku jest: Maxspect Bio-Media Nano-Tech Bio-Sphere 2kg Maxspect Nano-Tech Clear Cube 8szt. Maxspect Bio-Media Nano-Tech Bio-Block 2szt. Uzupełniłem dwa rodzaje żywicy Purolite A520E oraz PA202 Nowe gąbki oraz włóknina oraz mała zmiana aranżacji VWZA7425.MOV  
    • Cześć. Olek  z Gliwic. Dopiero zakładam akwarium. Zbiornik 375L już kupiony...tyle i aż tyle pozdrawiam 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.