Skocz do zawartości

Woda do podmian


koteczek555

Rekomendowane odpowiedzi

W sumie powstał ciekawy wątek na innym forum i jestem ciekawa jakie Wy macie zdanie na ten temat.

Chodzi o to, że ludzie uważają, że do podmian nie używa się ciepłej wody, tylko zimną. Ja zawsze wlewam do garnka ciepłą i dolewam zimnej, żeby nie była za ciepła. Jakie Wy macie zdanie na ten temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacytuję wypowiedź: "Nie leje się ciepłej wody nigdy... Ona jest podgrzewana, często trzymana w rurociągach czy tam zbiornikach (nie znam się za bardzo, ale każdy akwarysta Ci powie że tak nie wolno ... )" i "Nie ma znaczenia czy letnią czy nie. Odkręcasz kurek z ciepłą wodą a ta nie jest wskazana do podmian... "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba pozostałość po poprzednim systemie gdzie bardzo często woda ciepła miała opinie nie zdatnej do spożycia :) .

Aktualnie standardy są nieco wyższe choć nie zawsze, zależy to od wodociągów :mrgreen: .Moim zdaniem wszystko zależy od parametrów kranówki ja mam to szczęście że mam dobre parametry dla malawi (stąd właśnie moja decyzja co do tego biotypu) ph 7,5 twardość ogólna 12 No2 i 3 praktycznie nie wykrywalne więc mieszam uzdatniam i leję :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz rozumiem, czyli kwestia jest taka czy można używać do podmian ciepłej wody kranowej.

Faktycznie to zależy jak jest wykonana instalacja, ba zapewne będzie różnica w jakości wody między własnym systemem podgrzewania w domku jednorodzinnym a przemysłowym w blokowisku.

Nie da się tego kategorycznie stwierdzić ogólnie na "tak" lub "nie".

To samo dotyczy kwestii odstania wody , bo może zawierać chlor.


Ja mam u siebie swój gazowy system podgrzewania, ale nigdy nie używam ciepłej wody bo po co ?

Mam zbiornik do podmian w którym znajduje się marmur i zbiornik obsługuje dwa akwaria.

Wlana woda sama wyrównuje sobie temp. z otoczeniem.

A istnienie takiego zbiornika do podmian z odstałą czy dodatkowo wzbogacaną woda uważam za coś oczywistego i prawdę powiedziawszy nigdy nie zastanawiałem się nad użyciem ciepłej kranowej.

Ale...z instalacji blokowej nigdy bym nie użył, za duże ryzyko.

W końcu tej wody nie używa się do picia ale mycia, w związku z tym inne są normy jakościowe.

Kiedyś (nie wiem jak teraz) na dworcach można było zobaczyć takie krany z umywalkami ogólnodostępne z wyraźnym ostrzeżeniem o niezdatności do picia.

Myśle że to jest odpowiedź dośc jednoznaczna w kwestii jakości wody i różnicy między indywidualnym podgrzewaniem a przemysłowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Na jednym ze zdjęć dwa samce acei. Samice mają mniej zaostrzone płetwy grzbietowe. Na zdjęciu z Fire Fisch to nie jest Red Red, ma za bardzo szpiczastą łepetynę  Reszta poza acei non mbuna  czyli nie moja bajka i nie podpowiem
    • Witam wszystkich chętnych do pomocy. Zakładam, że dla większości moje zagadki będą oczywiste ale, że wątpliwości są to zapytam tu ekspertów.    Przejąłem akwarium z dojrzałymi pyszczkami a mimo to mam trudności z identyfikacją gatunku. No. Czy żółto płetwę to Acei i to samiec i samica? Granatowe to Stuartgranti i to też samiec i samica czy jeden to Stuartgranti a drugi to hansbaenschi i oba samce? Ten z plamkami to młody delfini? Ostatnie to parka firefish czy zebra red? Wszystkie nie wybarwione to maylandia czy to różnice rybki i jak podrosną to się wybarwia? 
    • No racja Sławek 🫣 Zapomniałem już 🙂 W dodatku pseudotropheus chialosi jest bardzo ładną rybą. Zarówno samice, jak i samce są urokliwe. Ten gatunek też polecam wziąć pod rozwagę koledze @123frytki do swojej wymarzonej obsady.
    • Nigdy nie mów nigdy.😄 Braliśmy kiedyś chailosi. 
    • Brak czasu. Akwarium żyje własnym życiem. Uzupełniam tylko karmnik i ścieram kurze.... Jeden zgon - chyba samiec saulosi - zakładam, że agresja, bo bez zapowiedzi... 20240518_144029.mp4   20240518_144120.mp4   20240518_143922.mp4        
    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
    • widzę, że w ofercie jest dostępny, pytałeś p. Jacka? https://pielegniceafrykanskie.pl/   tak gwoli ścisłości maingano od wielu lat nie jest już melanochromisem, prawidłowa nazwa tego gatunku to Pseudotropheus cyaneorhabdos
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.