Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy ktos uzywa (uzywal) filtrow kubelkowych sun sun lub heilea.Jak sie sprawuja (sprawowaly).zastanawiam sie czy zaryzykowac kupno ktoregos z nich do przetestowania jako drugi kubelek,no chyba ze sa to kiepskiej jakosci filtry,sprawdzone pod wzgledem zawodnosci to wtedy ja juz nie bede ryzykowal.Pozdrawiam.

Opublikowano

Z sun sun się nie spotkałem, ale Hailea znam i mogę powiedzieć, że zaczyna coraz prężniej działać na naszym rynku oraz robi coraz lepszy sprzęt. Na pewno nowsze modele filtrów są ciekawe pod względem rozwiązań technicznych (wystarczy wspomnieć o chociażby dysku "rozchlapującym" wodę po całej powierzchni wkładów), jednak firma zbyt krótko działa na naszym rynku, żeby powiedzieć coś więcej na temat jakości. Z tego, co widziałem, oglądając trochę sprzętu Hailea, wykonanie nie jest złe. Owszem nie jest to mercedes wśród filtrów, ale z innymi markami może konkurować nie tylko ceną.


Nie ma co się zrażać, że jest to chińska marka, w przeciwieństwie do niektórych, konkurujących firm z tego kraju, są na prawde solidni.

Opublikowano

Uff..


Dokopałem się do swojego pudełka po filtrze wewnętrznym.

Jest to filtr al'a Powerhead (czyli taka głowica z koszyczkami).

Filtr kupiłem ponad rok temu na allegro, w baardzo przystepnej cenie 49,99zł od sprzedawcy ze sklepu zoologicznego z Warszawy.

Dane z filtra:


Power: 18W

H-Max: 1.7 m

OUTPUT: 1400 L/h

Weight: 0,76 kg


Jest to Sunsun.

Bardzo pochlebną opinię ma u mnie ten filtr. Co prawda po około pół roku pracy zrezygnowałem z 'materiału filtracyjnego' jaki znajdował sie w 2 koszyczkach, na rzecz zwykłej dużej gąbki. Od tamtej pory zbiera wszystko pieknie i jest kozak. Czyszcze go raz na 3 nawet 4 tyg!

Oske ma metalową, nie porcelanową.

Już ktoś z klubu po konsultacji ze mną zakupił ten filtr... teraz juz sa drozsze o jakies 10 zł.. (jak znajde link z allegro to wrzuce)

Napewno Roy kupił. A jak roy jest zadowolony bardzo to znaczy ze filterek jest git :lol: Zapewne nie wypowie sie w temacie bo zmienił biotop i nie jest już w klubie.

Ale tak jak pisze to jest filtr wewnętrzny a nie kubeł.

Ale bardzo dobre zdanie mam na jego temat, i wydajność napewno nie jest przekłamana bo ladnie pompuje. Jeśli chcesz wew to polecam!


Są takze modele mniejszym przepływie.


Piotr.

Opublikowano

ja mam zupelnie inne zdanie o produktach firmy hailea.


Po tym jak kupilem pompke tej firmy ok pol roku temu, zeby dokonac ponownego zakupu produktow tej firmy ktos musilby mi przaylozyc pistolet do glowy.


Pompka(brzeczyk) zrobil sie po kilku(!) dniach pracy bardzo glosny. Srednio raz w tygodniu przestaje pracowac jedna membrana. TRAGEDIA. Niestety co tanie to drogie....wypada mi sie z tym stywierdzeniem tylko zgodzic.


podsumowujac wg mnie HAILEA = SPORE "G" !

Opublikowano

z kolejno

Aquaelem

Fluvalem serii 3

Fluvalem serii 4

Eheimem classickiem

Aquaelem unimaxem

Projektem

Pen plaxem

Eheimem prof 1

Eheimem Eco

Serą Fil

Hydorem Prime

Fluvalem seri 5

Tetra EX

Atmanem

JBL


Przyznam się bez bicia ,że nie porównywałam np.z Maratonem bo nigdy tego filtra nie miałam okazji sprzedawac ,a co za tym idzie testować . Podobnie jak np. nigdy nie testowałam prof nowszych serii . Przyznam tez ,że podobnej jakości pod względem głosności pracy są JBL Profi [napewno dalece bardziej niezawodny] , Eheimy proff [podobnie ] i Sera . Reszta jest głosniejsza . Wystarczy Ci taka odpowiedż Jasiu ?

Opublikowano

a jak wygląda jego praca po pewnym okresie użytkowania? bo zrozumiałem że testowałeś nowy sprzęt, mam pompkę Hailea i muszę przyznać że na początku byłem zadowolony, ale głośnośc pracy rośnie wprost proporcjonalnie do czasu użytkowania, pompuje ok. ale głośno

Opublikowano
testowałeś

ekhm... Mjunszajn to Emma z poprzedniego forum - to tak w ramach poprawności 'rodzajowej' ;)


jeśli chodzi to pracę sprzętu po jakimś czasie, to prawdopodobieństwo, że głośność wzrośnie jest mniej więcej podobne, do tego, że w kubełku Tetra EX1200 pęknie uszczekla. Reasumując - nie jest to wyjątkowo częste i statystycznie uciążliwe, ale niestety zdaża się.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
    • Chciałbym odświeżyć trochę temat owaty, bo ostatnio trafiłem na allegro na taką która przez pierwsze 2-3 dni po wymianie sekcji mechanicznej w narurowcu powoduje "zmlecznienie" wody. Raczej nie jest to problem wynikający z ubytku części bakterii ze starej owaty bo parametry wody się nie zmieniają.  Prośba do użytkowników forum którzy używają u siebie owaty i nie mają takich problemów o podesłaniem namiarów na sprzedawców .
    • 2 x a520e da podobny efekt (trochę lepszy) jak a502ps + a520e, a będzie trochę taniej. A520e ma trochę większą pojemność; wiążę DOC i azotany. a502ps tylko DOC. Przy czystej wodzie (mało DOC) kombinacja może być 2x gorzej niż samo a520e...Wydaje się, że to po prostu nie przemyślana a popularyzowana idea. https://www.purolite.com/product/a520e https://www.purolite.com/product/a502ps
    • Wątek chyba do zamknięcia... Niestety hodowla jest całkowicie zlikwidowana. Również niestety przez nieporozumienie umówione dla mnie saulosi pojechały w świat.   
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.