Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam problem bo moja obsada to 4 samce i 2 samice Saulosi.

Chciałem dokupić kilka samic lecz niestety jest z tym problem.

W sklepach jest tyko odmiana Red Coral, a w necie znalazłem tylko WF?

Co lepsze??

Pomieszać "normalne" z Coralami czy kupić odłów.

Co do odławianych ryb to mam jakieś takie mieszane uczucia bo jakieś to niehumanitarne trochę (tak poza tym to czytałem gdzieś że Saulosi są gatunkiem zagrożonym więc skąd jest ten odłów??)


Jak myślicie jakie będzie lepsze rozwiązanie??

Opublikowano

Odłów jest najczęściej ze stawów hodowlanych:)

Mieszanie stanowczo odradzam bo o ile o red coral pierwsze słysze to następne były by dopiero zagadką.


Ja jednak radził bym poszukać. Ew nie musisz kupować dorosłych. Zapytaj w malawianie lub sklepie malawi. Saulosi to podstawowy gatunek, a łatwiej oddać samce niż dostać same samice.


Edit:

Nie popatrzyłem z kąd jesteś:)


Natomiast dalej radze poszukać po sklepach młodzieży.

Ew odłów także może być z tym że mogą się różnić ubarwieniem i zachowaniem.

Opublikowano

Przejechałem prawie cały Londyn (wszystkie większe sklepy) i znalazłem 2 co wyglądają na samice.

Reszta tych co mieli, miała atrapy jajowe więc nie ryzykuję.


Na razie lepszy zestaw 4+4 niż 4+2


Jeszcze jedna rzecz jest zastanawiająca.

Mam baniak 220 litrów,a w nim 4 wybarwione samce (2 suuper i 2 delikatnie słabiej ale nie są śledziowe tylko ładne niebieskie)

Każdy znalazł sobie swoją grotę i pilnują ich.

Akwa mam podzielone na 4 prawie równe części :-)

Cieszy mnie to tylko ciekawy jestem czy jak samiec się ładnie wybarwi to czy może się "odbarwić" z powrotem?

Opublikowano

witam

nie będę nic pisac ale ja żeby dostac saulosi walczyłem dośc długo ale udało się i mam.Teraz znowu nie widu nie słychu o saulosi.Na szczęście mi się udało i o młode się nie boje, jakby była możliwośc to bym ci pomógł, (wpadnij na weekend ;)i będzie po problemie) A tak na poważnie to jest ten problem, o którym kiedyś wspominałem mamy ciężej w samotności.

Pozdrawiam

Opublikowano

Nie będę wypowiadał się za" KUNTA" bo nie wiem jak w UK. Natomiast to co sie dzieje w Jrlandii to nie jest ciężko, to to jest naprawdę katastrofa ogólnie mam namyśli akwarystykę słodkowodną . A ryby z Malawi to taki rarytasik. Co do pokarmów ja sam stosuje wiele z Polski ale jestem zadowolony z granulatu firmy New Life o nazwie SPECTRUM cichlid formula, płatków firmy Ocean Nutrition gdzie do wyboru sa spirulina i mięsny przeznaczony dla pielęgnic i moim zdaniem mrożonki są naprawdę dobre (ze względu na to że jest tutaj rozwinięta akwarystyka morska ) duży wybór, moja ulubiona a raczej ryb:) jest brineshrimp+spirulina. Podsumowując łatwiej o pokarm niż o rybę.

Opublikowano
A tak ogólnie to cięzko tam z rybami malawi, pokarmami etc?


Ogólnie jest świetnie tylko jakoś teraz saulosi nie widać.

Jak chcesz to sprawdź co można kupić na stronce:

http://www.tropicalfishfinder.co.uk/default.asp


Naprawdę jest spory wybór o którym przekonałem się dopiero po zakupie obsady i jak to mówią starzy górale było już "too late".


Z drugiej strony jak widzę na tych ichnich forach co oni mają w tych baniakach (i jakich małych) to o pomstę do nieba woła


http://www.fishforums.net/index.php?showtopic=169788

Opublikowano

Jak tylko pracodawca mnie zdenerwuje to przeprowadzam się do Londynu, jak do tej pory to między UK a JRL to podobieństwo widzę tylko w męczeniu ryb w małych zbiornikach.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dziękuję za pomoc , postanowiłem do tych karm , które już mam , czyli do : Tropical Spirulina Forte 36% i Tropical Pro Defence S, dokupić Tropical D-Allio plus (będę podawał raz w tygodniu ), oraz Hikari Vibra Bites . No i może przetestuję też Aller Futura ex. , zobaczymy czy i u mnie , będzie ona równie chętnie zjadana przez ryby. I jeszcze taka karma, jak Naturefood Supreme Plant M, stosował ktoś ?
    • Dlatego od dawna obsadę dobieram pod względem kolorów a nie żywienia.
    • @Tomasz78 Na to wygląda. 
    • @triamond skoro jeden pokarm dla wszystkich to znaczy że dobieranie obsady zgodnej żywieniowo to mit.
    • @Tomasz78 Wygląda na to, że trudno taką obsadę znaleźć, jeśli chodzi o skład karmy. Temat już dyskutowany w długich wątkach (wraz ze źródłami):  https://forum.klub-malawi.pl/topic/25045-jak-dobieracie-diete-dla-swoich-ryb/ https://forum.klub-malawi.pl/topic/26433-roślinożercy-a-mięsożercy-różnice-w-układzie-pokarmowym-jak-i-czym-karmić-dyskusja-ogólna 'Mięsożercy' gorzej tolerują nadmiar węglowodanów od 'wszystkożerców'. Karma nie ma znaczenia, o ile ma dużo białka (w tym nie za dużo nie pełnych roślinnych), i trochę tłuszczu. Pielęgnice są wszystkożerne. Pielęgnice Jeziora Malawi są blisko ze sobą spokrewnione, wyewoluowały z kilku gatunków i się specjalizowały w młodym ewolucyjnie (1-2 mln lat) jeziorze. Nie było czasu na pełną specjalizację. Mają żołądki, zęby gardłowe, przewód pokarmowy o średniej długości, z  pewnymi różnicami gatunkowymi i jedzą co się da. Niektóre znalazły swoje nisze ekologiczne z danym typem pokarmu, ale doskonale poradzą sobie na innym, jeśli będzie trzeba. Za krótko i brak presji ewolucyjnej, by stracić zdolność jedzenia wszystkiego, szczególnie że poziom wody i warunki się zmieniały wielokrotnie (a więc i pewnie rodzaj dostępnego pokarmu). Peryfiton jest wysokobiałkowy (55%), niskowęglowodanowy (10%? jeśli chodzi o strawne węglowodany) i absurdem jest traktować peryfitonożerców, jako  roślinożerców i karmić je węglowodanami z karm roślinnych o niskiej zawartości białka, tylko dlatego, że i glony i rośliny są zielone. To prowadzi do bloat. No i karmy akwarystyczne/hodowlane są przetworzone. To coś innego niż w naturze.  
    • Tego nie wie nikt.  Zależy od układu skał, przebiegu filtracji, pokarmów, ryb itp itd Jeżeli z czasem będziesz miał problem to dokupisz i tyle Polecam Tunze 6045
    • Podłącze się jeśli można z pytaniem. Czy do moich 300 L jak będzie Malawi potrzebny mi cyrkulator? Jako filtr mam JBL e1502 i napowietrzacz w obecnym(pustym jeszcze akwarium ale zalanym).
    • Witam Czy ktoś kto ma Malawi korzysta może z worków SZAT jako medium filtracyjne? Bo mam kupione, jeszcze nie użyte, z myślą o poprzednum roślinnym i zastanawiam się czy nie włożyć tej żywicy do filtra. Podobno świetnie obniża to No3. Tak przynajmniej twierdził facet który zajmuje się hodowlą paletek. Ale czy moge to użyć również do Malawi?  
    • Skoro jeden pokarm jest dobry dla wszystkich ryb to jak ma się do tego obsada niepasująca żywieniowo...
    • Testowałem różne pokarmy i ostatecznie zdecydowałem się na pozostanie przy pokarmie polecanym między innymi przez @triamond czyli Aller Futura w granulacji 0,9-1,6mm. Następnym razem tylko kupię w tej większej granulacji  Pokarm rewelacyjny wg mnie. Jak ryby zaczęły na nim żerować to teraz po wrzuceniu czegokolwiek innego jedzą jakby się na mnie obraziły  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.