pomoc przy filtrze

[lukasek84]

Witam chce kupic filtr wew. do standardowej 240l. zew.mam TETRA EX 700 i nie wiem jaki wybrac wew. Mam pare propozycji prosze o pomoc. http://allegro.pl/item563675412_aquael_ ... _litr.html http://allegro.pl/item563681291_aquael_ ... 300_l.html http://allegro.pl/item584251373_filtr_w ... ancji.html

[jurek035]

pierwszy posiadam i do tej długości akwa może być za słaby.unifilter to lipa i nie polecam.trzeciego nie znam ale jeżeli dmucha tak jak podaje producent to wydaje sie byc najlepszym rozwiazaniem z całej trójki.

[lukasek84]

Ten trzeci tez mnie najbardziej przekonuje tylko boje sie czy to nie jest jakas tandeta bo cena jest dosyc niska, firma mi nie znana takie nie wiadomo co. Z opisu sprzedawcy wychodzi ze dobry sprzet w niskiej cenie.

[koteczek555]

Ja bym tam nie brala takich niefirmowek

[daniel_iron]

kup już lepiej resuna, weipro czy atmana zawsze to coś pewniejszego chodź nie daje głowy że zadowoli Cię w 100%

[krytykx]

z czystym sercem polecam Resuna SP-2500L 1400L/h 8) , wywalic tylko biobale zastąpić gąbką i śmiga jak ta lala

[sision]

Atman niestety nie ma czegoś, co możnaby do 240l wsadzić. At 203 jest za mocny, a 202 za słaby. Więc chyba Resun pozostaje. Chińskich śmieci bym nie brał.

[mobi]

Więc chyba Resun pozostaje. Chińskich śmieci bym nie brał.

Resun to chińczyk właśnie takiego mam i go polecam tylko tunign polecam aby ssał cała powierzchnią.

[sision]

Tak, tak, ja wiem, że Resun jest chińczykiem - źle się wyraziłem. Poza Resunem bym nie brał, bo on, jako jedyny ma dość duże poparcie u nas na forum. A to o czymś świadczy

[Mjunszajn]

Weipro to chińczyk.

Atman to chińczyk.

Tetra to chińczyk.

Eheim Pick Up to chińczyk.

JBL też chińczyk.

Nie chińczyk jest część Eheimów, czesć AquaSzut/Aquael, Hagen- Fluval [Hagen Elite też chińczyk], grzałki Tetry [bo sa polskie], Hydor, Projekt, Rena.

Jaguara kupił Tata, VW ma jakieś 70% częsci wyprodukowanych w Chinach i zamyśla o produkcji części modeli Audi w Chinach, Mercede-Chrysler ma robione części lub całe silniki w Korei itd itd.

Kiedyś japońskie auto to słynęło z jednorazowego silnika i korozji. W latach siedemdziesiątych Audi robiło szmelc ledwo jeżdżący, a Lancia lub Citroen to były firmy uznane i świetne. Itd itd. Świat się zmienia i nie należy robić z tego dramatu. W Chinach w 5-tym wieku kwitła różnoraka, bogata kultura i wysoka cywilizacja. W Niemczech pasły się tury i mało różniący się od turów Germanie. Na przełomie 15 i 16 wieku Polska była mocarstwem, a amerykanie właśnie zobaczyli kij ognisty.

Problem no-name to nie tyle jakość produktu, co jakość serwisu.