Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
  Cytat
Co za brednie przecież to są ładne zdrowe ryby. Oddaj je komuś jak ich nie chcesz niech sobie pływają


No ja tez bym nie usmiercal. Tym bardziej nikomu ich nie oddal. Jestem za zachowaniem czystosci w gatunku i ewentualne wprowadzenie w/w w obieg (handel) bylo by dosc nieroztropne. Te kundelki (czy aby naprawo?) sa ladne i nie widze sensu oddawania/utylizowania ich. Problem pojawia sie przy narybku, bo co z nim zrobic? Moralnosc nie pozwala zabic, uczciwosc - nie pozwala sprzedac ,jako np Ps.saulosi.

Opublikowano

Akurat tych żółtków to pozbyć się nie chcę - są dla mnie na prawdę piękne. To co je wyróżnia to to, że mają fajne proporcje wysokości do długości. Zwłaszcza jak naprężą płetwę grzbietową i brzuszne. Są takie "skalarowate" - w przeciwieństwie do moich maingano, czy socolofi, które są pływającymi cygarami.

Pozbędę się(cokolwiek to w tej chwili znaczy) raczej lombardzkich, a tę lukę zapełnię czwórką "czystego" gatunku. Jeszcze nie wiem jakiego.

Zdjęcia młodych i samic zrobię wieczorem. Pokażę też te wątpliwe lombardzkie.


Zakładając akwa człowiek był tak podniecony że brał co było (choć i tak musiałem po ryby jechać prawie 90 kilometrów). Nad "czystością" rasy się nie zastanawiał. I polubiłem je takie jakimi są do dziś.

Opublikowano

Może i eliminacja to ostateczność i rzeczywiście jeśli bym był w 100% pewny że ryby i ich narybek nigdy nie trafią w żadne inne ręce to spokojnie bym mogł hodować takie egzemplarze, jednak ja w tym zakresie jestem strasznym upierdliwcem, może dlatego, że sam pierwsze pyśki kupiłem tak nędznej jakości że strach, jestem przeciwny powstawaniu bastardów.

Powtarzając słowa A. Koningsa to my akwaryści jesteśmy odpowiedzialni za czystość ras - stąd moje twarde stanowisko.

Opublikowano

Yaro ... czystość rasy jak to brzmi :mrgreen: ... ja jakoś nie mam sumienia ryb uśmiercać ale jak nieraz patrze na red redy, yellow czy socolofi to takie podejście jednak jest zdrowsze ... kiedyś nie eliminowałem nawet rybek wadliwych genetycznie ale jak nazbierałem ich 7 to się poddałem ... produkcja bastardów nie ma jednak sensu. Nie zabiłbym jednak tych ryb. Oddałbym do jakiegoś akwa ozdobnego ( tam i tak nic sie nie uchowa i nie wyjdzie poza baniak ) lub zostawił sobie za błędy młodości trzeba płacić ;). A te żółte rybcie nie są brzydkie

Opublikowano

nie są brzydkie

- wręcz bym powiedział ze są śliczne.

Co do przekazania ryb - nie ufam nikomu

Co do trzymania - albo u siebie albo nigdzie.

Opublikowano

Yaro dobrze prawi, gdybym handlowal pyszczakami, takie ryby pierwsze szly by na odstrzal.

To jakie sa ich rozmiary?

  Cytat
czystość rasy jak to brzmi

Ja juz kiedys przez takie rozwazania dostalem ostrzezenie :mrgreen:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.