Skocz do zawartości

Sciaenochromis fryeri - jedna sztuka jako eliminator narybku


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
prawda jest taka ze jak tak sie kotś martwi ze do wc nie da rady to wystarczy złapać zaniesc do pierwszego lepszego sklepu i za darmo oddać czy wystawić na alledrogo za 1zł i zaraz chętny się znajdzie
prawda jest taka że lepiej rybe ukatrupić samemu niż oddać ją do sklepu który ją później sprzeda do 30 litrowego akwarium.


a jak chcemy ogladac naturalne zachowania ryb to i młode tez musza tam byc
naturalne zachowania to odganianie przez samca potomstwa z własnego rewiru, jego konsumpcja a także istnienie w skupiskach mbuny takich ryb jak Fryeri. Ja ostatecznie fryeri mieć nie będę bo faktycznie 150cm to o te 30 za mało, ale gdybym miał 180cm to kupiłbym i trzymał jedną sztukę.
szczerze aż dziwie się ze na tym forum gdzie tak się pilnuje odpowiednich obsad i dużo mówi o tym ze najlepsze są stada składające się z kilku samców przy takim temacie wychodzą odpowiedzi ze tak bedzie dobrze :roll:
niestety to forum ma jedną podstawową wadę, wiele kwestii powtarza się w oderwaniu od kontekstu. I do tych kwestii zalicza się układ haremowy - a że nie jest to takie proste jakby się niektórym wydawało niech świadczy chociażby ostatnio poruszana kwestia trzymania demasoni w małych i dużych zbiornikach (vide wątek z obsadą dla jurgena)
Opublikowano

To ja dodam coś od siebie.


U mnie pływają trzy Fryeri - samce, wszystkie trzy są pięknie wybarwione, redukują narybek mniej więcej w 50%. Nie bałbym się o pozostałe (dorosłe) mbuna, tu raczej problem mają drapieżniki, które są z reguły mniej agresywne.

Trzymają się razem i również razem polują na młode mbuna, dla tego chyba powinno byc ich więcej niż 1szt.


Jeśli chodzi o "eliminowany" narybek najczęściej ich ofiarą padają redy i maingano (młode pływają w toni) najtrudniejsze do złapania są młode trewki, które trzymają się lustra wody - tam fryeri nie docierają.

Opublikowano

Ja mam u siebie z mbuną parę fryeri, i narybku od cholery, szczególnie kulfony się mnożą na potęgę.


Natomiast z maingano i msobo nie przeżywa nic, z redów pojedyńcze sztuki.


Nie wiem, może jakbym nie miał fryeri, miałbym narybku "od cholery razy trzy".

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.